-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
Beevor powraca tym razem z opowieścią o tym jak wykuwała się władza radziecka w państwie carów. Pisze w swoim stylu, lekko o bardzo trudnych zagadnieniach. Temat wcale trudny, jakże inny od tych, którymi zajmował się dotychczas. O wiele łatwiej pisać o zmaganiach bitewnych czy większych kampaniach wojskowych niż ująć w jedną całość kombinację wojny z polityką, spraw publicznych z osobistymi, zwłaszcza gdy dotyczy to tak skomplikowanego zagadnienie jakim jest rosyjska wojna domowa. Tam wszyscy walczyli ze wszystkimi. Nie znam drugiego tak skomplikowanego zmagania gdzie sytuacja zmieniła się jak w kalejdoskopie, a liczba aktorów tak zbiorowych jak indywidualnych zapiera dech w piersiach.
Książka świetna, ale nie aż tak wybitna jak jego Stalingrad, Berlin czy Ardeny.
Beevor powraca tym razem z opowieścią o tym jak wykuwała się władza radziecka w państwie carów. Pisze w swoim stylu, lekko o bardzo trudnych zagadnieniach. Temat wcale trudny, jakże inny od tych, którymi zajmował się dotychczas. O wiele łatwiej pisać o zmaganiach bitewnych czy większych kampaniach wojskowych niż ująć w jedną całość kombinację wojny z polityką, spraw...
więcej mniej Pokaż mimo to
Detaliczny reportaż poświęcony działalności i morderstwu bp Juana Gerardiego, Gwatemalskiego duchownego zaangażowanego w ruch obrony praw człowieka na terenie swojego kraju. Książka, w iście detektywistycznym stylu odsłania kulisy zabójstwa biskup. Nie to jednak jest najważniejsze, wątek kryminalny jest tylko osią wokół której krąży autor. Próbuje dociec kto z czynników politycznych zdecydował o morderstwie księdza. Krok po kroku odsłania atmosferę tamtego czasu, rysuje kontury społeczne w jakich funkcjonował kraju, z ogromną władzą i bezkarnością armii i organizacji paramilitarnych. Społeczność w swojej masie pozostała bierna, stworzyło to doskonałą próżnię dla skorumpowanych elit by działać wbrew prawu i prawom człowieka.
Książka miejscami trochę się rozciągała, miałem wrażenie, że autor zbytnio przyciąga niektóre wątki, przez co początkowe zauroczenie opada. Brakowało mi też zdecydowanie szerszego tła społecznego opisywanych wydarzeń, i mimo że fajnie szkicował kontury to trochę za mało, przez co morderstwo nie otrzymało właściwego wyjaśnienia.
Detaliczny reportaż poświęcony działalności i morderstwu bp Juana Gerardiego, Gwatemalskiego duchownego zaangażowanego w ruch obrony praw człowieka na terenie swojego kraju. Książka, w iście detektywistycznym stylu odsłania kulisy zabójstwa biskup. Nie to jednak jest najważniejsze, wątek kryminalny jest tylko osią wokół której krąży autor. Próbuje dociec kto z czynników...
więcej mniej Pokaż mimo toDruga (po Donbasie) świetna książka Tomasa Forro słowackiego dziennikarza i reportażysty. Tym razem wybrał się do Wenezueli, kraju Hugo Chaweza. Spotyka ludzi którzy pomagają mu odkryć na czym polega fenomen upadku Wenezueli, kraju dzisiaj pogrążonym w chaosie politycznym, społecznym i przede wszystkim gospodarczym. Nic nie jest jak było dawniej kiedy Wenezuela była jednym z najbogatszych krajów Ameryki Południowej. Farro pokazuje jak niewiele trzeba by kwitnąca oaza zamieniła się w miejsce dotknięte biedą, głodem. Jak apatia społeczna pozwala innym (wojsku, mafii, partyzantom), przejmować i czerpać zyski z wciąż bogatych zasobów naturalnych państwa. Na tym tle tych kilku aktywistów z którymi spotyka się Farro są jak świetliki ciemną nocą, tyle tylko noc jest zbyt mroczna. Jeszcze.
Druga (po Donbasie) świetna książka Tomasa Forro słowackiego dziennikarza i reportażysty. Tym razem wybrał się do Wenezueli, kraju Hugo Chaweza. Spotyka ludzi którzy pomagają mu odkryć na czym polega fenomen upadku Wenezueli, kraju dzisiaj pogrążonym w chaosie politycznym, społecznym i przede wszystkim gospodarczym. Nic nie jest jak było dawniej kiedy Wenezuela była jednym...
więcej mniej Pokaż mimo toFajna i przystępna książka na temat jedności chrześcijan, a w zasadzie o tym czym dzisiaj jest ekumenizm, jak jest rozumiany i praktykowany. Ozdobą książki jest wstęp napisany przez Karola Sobczyka lidera wspólnoty Głos na pustyni z Krakowa, choć ma zaledwie kilka stron to esencjonalnie streszcza praktykę ekumenizm w życiu codziennym, jego wyzwania i przeszkody jakie napotyka. I wcale najwiekszym nie są hierarchię poszczególnych kościołów tylko my sami z naszymi wyobrażeniami i przesądami. Książka składa się z trzech rozdziałów ułożonych tak by uzmysłowić wszystkim jakie są nasze wspólne korzenie, jak może wyglądać nasza wspólną droga i gdzie wszyscy zmierzamy. Książka jest pisana przez duchownego katolika więc siłą rzeczy zawiera łaciński punkt widzenia, ale mimo tego stara się być i jest obiektywną.
Fajna i przystępna książka na temat jedności chrześcijan, a w zasadzie o tym czym dzisiaj jest ekumenizm, jak jest rozumiany i praktykowany. Ozdobą książki jest wstęp napisany przez Karola Sobczyka lidera wspólnoty Głos na pustyni z Krakowa, choć ma zaledwie kilka stron to esencjonalnie streszcza praktykę ekumenizm w życiu codziennym, jego wyzwania i przeszkody jakie...
więcej mniej Pokaż mimo toWszystko co 4 latek powinien wiedzieć na temat dinozaurów. Świetnie ilustrowana książka na temat tych prehistorycznych gadów. Obrazki i teksty są idealne dla dzieci. Nie ma w nich naukowych szczegółów, ani nudnych opowieści o ich prawdopodobnej budowie i życiu. Jest też o tym, ale inaczej. Tak że chcę się przewracać stronę za stroną. Książka składa się z pięciu tematycznych rozdziałów opisujących min różne gatunki dinozaurów, ich najsłynniejszych przedstawicieli (jak tyranozaur, diplodok, triceratops, welociraptor, stegozaur), życie dinozaurów oraz prawdopodobne przyczyny ich wyginięcia i pracę paleontologów. Wiedza jest podana w bardzo interesujący sposób, nie ma długich nużących opisów.
Wszystko co 4 latek powinien wiedzieć na temat dinozaurów. Świetnie ilustrowana książka na temat tych prehistorycznych gadów. Obrazki i teksty są idealne dla dzieci. Nie ma w nich naukowych szczegółów, ani nudnych opowieści o ich prawdopodobnej budowie i życiu. Jest też o tym, ale inaczej. Tak że chcę się przewracać stronę za stroną. Książka składa się z pięciu tematycznych...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-25
Książka tak trudna, że aż za trudna. Przynajmniej dla mnie. Próbowałem czytać ze zrozumieniem. Uwagi starczało mi zaledwie na kilka akapitów, po czym musiałem ochłonąć i dopiero mogłem iść dalej. Czasem opuszczałem pewne partie tekstu zupełnie zmęczony tym co przeczytałem. Nie musi to wynikać, z tego że książka jest zła. Być może nie miałem na tyle wiedzy aby ją dobrze przyjąć. A do samej lektury zachęciła mnie moja – pochodząca jeszcze z czasów licealnych - fascynacja geografią i humanistyką. Idealne połączenie. Książka składa się z szeregu prac Pani Profesor pochodzących z różnych okresów i przygotowywanych na różne okazje (wykłady, polemiki, artykuły itp.). Łączy je chyba sama tylko książka oraz szeroko rozumiany czynnik humanistyczny autorki w jej podejściu do geografii. Jest za to sporo filozofii, kultury, metodologii naukowej i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie zostało to zaprezentowane zbyt naukowo
Książka tak trudna, że aż za trudna. Przynajmniej dla mnie. Próbowałem czytać ze zrozumieniem. Uwagi starczało mi zaledwie na kilka akapitów, po czym musiałem ochłonąć i dopiero mogłem iść dalej. Czasem opuszczałem pewne partie tekstu zupełnie zmęczony tym co przeczytałem. Nie musi to wynikać, z tego że książka jest zła. Być może nie miałem na tyle wiedzy aby ją dobrze...
więcej mniej Pokaż mimo toNasz nowy domowy bohater. Poznajemy go w wersji audio z cudownym głosem i intonacją Krzysztofa Globisza. Z początku wydawało mi się, że słucham jakby w wersji przyśpieszonej, ale zdałem sobie sprawę, że jest to opowieść bardzo dynamiczna i musi mieć odpowiednią ku temu narrację. Nie wiem kogo z bohaterów moje dzieciaczki lubią najbardziej – chyba wszystkie. Imiona mają przekomiczne: kaczka Katastrofa, pies Pypeć, mucha Bzyk-Bzyk, no i stateczny Pan Kuleczka. Każda z nich jest równie ważną częścią opowieści, a wszystkie się doskonale uzupełniają. Nasz ulubiony rozdział to ten pod tytułem awaria no i księżyc. Dzieciaki mogą ich słuchać bez końca.
Nasz nowy domowy bohater. Poznajemy go w wersji audio z cudownym głosem i intonacją Krzysztofa Globisza. Z początku wydawało mi się, że słucham jakby w wersji przyśpieszonej, ale zdałem sobie sprawę, że jest to opowieść bardzo dynamiczna i musi mieć odpowiednią ku temu narrację. Nie wiem kogo z bohaterów moje dzieciaczki lubią najbardziej – chyba wszystkie. Imiona mają...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka o tym jak Rosja stała się Rosją i jak Rosjanie zmienili się w Rosjan. Jak mit splata się z władzą i dostarcza rządzącym argumentów do rządzenia. W końcu a może przede wszystkim co gra w duszy dzisiejszym elitom sprawującym władzę w tym kraju. Autor opisuje przeszłość Rosji, wskazując czynniki kluczowe mając wpływ na ukształtowanie się modelu państwa. W swoją narrację kapitalnie wplata wątki współczesne mówiąc za Orwellem, że kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość, kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Książka o tym jak Rosja stała się Rosją i jak Rosjanie zmienili się w Rosjan. Jak mit splata się z władzą i dostarcza rządzącym argumentów do rządzenia. W końcu a może przede wszystkim co gra w duszy dzisiejszym elitom sprawującym władzę w tym kraju. Autor opisuje przeszłość Rosji, wskazując czynniki kluczowe mając wpływ na ukształtowanie się modelu państwa. W swoją...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ostatnio Pan Kuleczka jest moim niezawodnym sposobem na usypianie dzieci. Tym razem nie ja czytam, ale Krzysztof Globisz opowiada. Jego głos jest również porywający i wciągający, jak sam tekst tej krótkiej książeczki. Przy usypianiu potrafimy przesłuchać całości, zwykle dlatego, że usypiam razem z dzieciakami i nie wiem w którym momencie i one tracą kontakt z Panem Kuleczką. Budzi mnie zwykle ostatnia albo przedostatnia opowiastka. Zresztą „Okna” są bezkonkurencyjne, tak samo zresztą jak „Tajemnica” i „Winda”. Aby stworzyć piękną opowieść dla najmłodszych naprawdę nie trzeba wiele, wystarczy wyobraźnia i miłość do dzieci. Autor to zdecydowanie posiadł.
Ostatnio Pan Kuleczka jest moim niezawodnym sposobem na usypianie dzieci. Tym razem nie ja czytam, ale Krzysztof Globisz opowiada. Jego głos jest również porywający i wciągający, jak sam tekst tej krótkiej książeczki. Przy usypianiu potrafimy przesłuchać całości, zwykle dlatego, że usypiam razem z dzieciakami i nie wiem w którym momencie i one tracą kontakt z Panem...
więcej Pokaż mimo to