-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-04-03
2014-08-30
2014-06-24
2014-05-15
2014-04-23
Jedna z najwspanialszych książek jakie przeczytałam i jakie kiedykolwiek ujrzały światło dzienne. Pierwsze spotkanie z tereścią odbyło się na wypytaj. Czytając, co robiłam wtedy namiętnie, odpowiedzi najbardziej fascynującej osoby, o której wiedziałam tylko ja. Z góry czyniło to wszystko co z nią związane wyjątkowe. W jedej z wypowiedzi pojawił się cytat, ten który wszyscy tak lubimy, o samodestukcji przez samodoskonalenie. Na początku jednak nie inteseriwało mnie pochodzenie tego tekstu aż tak bardzo. Tytuł kojarzył mi się z jakimś brutalnym klubem dla obłąkanych, jakim w pewnym stopniu jest. Ale z jaką klasą! Postać Marki jest najdoskonalszą z najdoskonalszych! Widział ktoś kiedyś tak cudowną kobietę? Po przeczytaniu książki, namawialam Adama, by został takim Tylerem, ale on wolał pozostać w moim umyśle, nie ograniczając mnie świadomości.
Jedna z najwspanialszych książek jakie przeczytałam i jakie kiedykolwiek ujrzały światło dzienne. Pierwsze spotkanie z tereścią odbyło się na wypytaj. Czytając, co robiłam wtedy namiętnie, odpowiedzi najbardziej fascynującej osoby, o której wiedziałam tylko ja. Z góry czyniło to wszystko co z nią związane wyjątkowe. W jedej z wypowiedzi pojawił się cytat, ten który wszyscy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Do zobaczenia w dziale z nekrologami.
Te słowa zostały wypowiedzi ale przez tytułowego bohatera filmu Johnny Q. Nie wiem, dlaczego akurat teraz go użylam, dlaczego wpasowalam go do tej książki.
Przeczytalam ją szybko, może nawet za szybko. Zajęło mi to dwie godzinki. Chciałabym, żeby bardziej we mnie była, nie chodzi o to, ze jej nie poczułam. Poczulam, ale nie tak jak by na to zaslugiwala.
Będę ją sobie wspaminać orzez najbliższy czas, o swoje się z nią. Może to pozwoli jej wbić się w harmonię mojego wnętrza. Chciałabym.
Do jutra, buziaki,
Sandra.
Do zobaczenia w dziale z nekrologami.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTe słowa zostały wypowiedzi ale przez tytułowego bohatera filmu Johnny Q. Nie wiem, dlaczego akurat teraz go użylam, dlaczego wpasowalam go do tej książki.
Przeczytalam ją szybko, może nawet za szybko. Zajęło mi to dwie godzinki. Chciałabym, żeby bardziej we mnie była, nie chodzi o to, ze jej nie poczułam. Poczulam, ale nie tak jak by...