-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-04-26
2024-04-23
Dałabym 8/10, bo rzeczywiście to wg mnie zdecydowanie lepsza część niż poprzednie. Co prawda nadal na samym końcu to Hunter ratuje wszystkich, gdyż nikt sobie nie poradzi tak dobrze jak on..
Jest coś bardzo pociągającego w historiach, które opowiada Carter, motywy morderców, jak i ich zachowanie, są naprawdę ciekawe i logiczne. Sposób opowiadania jest również na plus.
Mimo to, zachęcona pierwszym tomem książki, nastawiłam się na bardziej szczegółowe relacje z życia obu detektywów oraz wspólne śledztwo prowadzone oczami obu z nich, a nie ciągle tylko jednego. Niestety, z biegiem czasu widać, że autor skupił się wyłącznie na jednym z bohaterów i nie wiem, czy jest to kwestia lektora, który bardzo ciężko mi podchodzi, ale nie polubiłam Huntera tak, jak pozostałych bohaterów drugoplanowych czy Garcii. Miałam nadzieję o chociaż niewielkie rozwinięcie w temacie rodziny obu z panów, jakichkolwiek zmian z relacji małżeńskiej drugiego z partnerów (w tym małżeństwie nic się nie dzieje..), a Hunter jest oschły i zimny w relacjach z kobietami jak kamień. A mimo to jakoś dziwnie każdy go lubi, on się najlepiej z wszystkimi dogaduje i wszystkie jego decyzje są właściwe. To, że jest inteligentny, nie znaczy, że jest nieomylny.
I do cholery, jak się cierpi na bezsenność, to idzie się do lekarza i bierze leki, a nie w kółko w każdym tomie ten sam tekst.
Dałabym 8/10, bo rzeczywiście to wg mnie zdecydowanie lepsza część niż poprzednie. Co prawda nadal na samym końcu to Hunter ratuje wszystkich, gdyż nikt sobie nie poradzi tak dobrze jak on..
Jest coś bardzo pociągającego w historiach, które opowiada Carter, motywy morderców, jak i ich zachowanie, są naprawdę ciekawe i logiczne. Sposób opowiadania jest również na plus.
Mimo...
2024-04-19
Strasznie naciągane na końcu, czasem nudnawe, ale w miarę okej.
Słaby pomysł z cofaniem się w czasie, żeby coś wytłumaczyć... bardziej irytujące niż ciekawe
Strasznie naciągane na końcu, czasem nudnawe, ale w miarę okej.
Słaby pomysł z cofaniem się w czasie, żeby coś wytłumaczyć... bardziej irytujące niż ciekawe
Oj, ta część była fajna, zwroty akcji były super, choć dopiero w drugiej części książki. Jedna z lepszych z tej serii
Oj, ta część była fajna, zwroty akcji były super, choć dopiero w drugiej części książki. Jedna z lepszych z tej serii
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-15
2024-04-02
Jako że bardzo przejadły mi się typowe kryminały skupiające się na śledztwie detektywa i ściganiu mordercy, ten kryminał nie był moim faworytem na mojej liście do przeczytania, ale teraz przyznaję, że to dobry kryminał, dobrze napisany, z trochę pokręconą fabułą, ale gdzieś w połowie tak się wciągnęłam, że dosłownie nie mogłam się oderwać. A właściwie samo przedstawienie dramatycznej sceny z przyszłości a potem cofnięcie się do początku śledztwa spowodowało, że już od samego początku byłam zaintrygowana, bo chciałam wiedzieć, co zrobią bohaterowie. Rozwiązanie zagadki jest mocno pogmatwane i właściwie nie do odgadnięcia przez czytelnika.
Jako że bardzo przejadły mi się typowe kryminały skupiające się na śledztwie detektywa i ściganiu mordercy, ten kryminał nie był moim faworytem na mojej liście do przeczytania, ale teraz przyznaję, że to dobry kryminał, dobrze napisany, z trochę pokręconą fabułą, ale gdzieś w połowie tak się wciągnęłam, że dosłownie nie mogłam się oderwać. A właściwie samo przedstawienie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-11
Trochę słabsza niż poprzednie, choć tak samo wciąga.
Nie podobało mi się za bardzo wprowadzenie znajomej Huntera do śledztwa, obawiałam się, że to nie koniec ich znajomości. I się nie pomyliłam.
No i to długie tłumaczenie podstawowych rzeczy, których można się domyślić, jest irytujące. Czasem, kiedy Hunter zacznie jakiś temat, to wystarczy, że powie jedno zdanie i normalnie człowiek domyśli się, o co chodzi, ale tutaj musi wygłosić całą tyradę na ten temat, bo inni nie rozumieją.
Ale poza tym okej
Trochę słabsza niż poprzednie, choć tak samo wciąga.
Nie podobało mi się za bardzo wprowadzenie znajomej Huntera do śledztwa, obawiałam się, że to nie koniec ich znajomości. I się nie pomyliłam.
No i to długie tłumaczenie podstawowych rzeczy, których można się domyślić, jest irytujące. Czasem, kiedy Hunter zacznie jakiś temat, to wystarczy, że powie jedno zdanie i...
2024-04-10
Tak samo dobra jak poprzednie. I tak, popieram, że Hunter jest Sherlockiem Holmesem, najinteligentniejszy, najlepszy :) ale nawet tak to nie przeszkadza
Tak samo dobra jak poprzednie. I tak, popieram, że Hunter jest Sherlockiem Holmesem, najinteligentniejszy, najlepszy :) ale nawet tak to nie przeszkadza
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-06
Muszę przestrzec przed audiobookiem, ja straszne zaczęłam się denerwować, kiedy lektor tak modulował głos, że Hunter miał niski, poważny głos, a większość innych głosów brzmiała, jakby ci ludzie byli idiotami, głównie kiedy powtarzali to samo po swoim rozmówcy np. pierwsza osoba mówi: "trzy razy", druga pyta: "trzy razy?" (tutaj modulacja, jakby ktoś był niedorozwinięty albo miał problemy ze słuchem). Nie wiem, może to też problem samej książki, bo czasem nudziło mnie to, kiedy Hunter coś tłumaczył i było to naprawdę banalne, co mówił, a inni tego nie łapali. Albo na przykład ich szefowa, która nie dowierzała bardzo logicznej teorii tylko dlatego, że wydawała się mało prawdopodobna (nie pracuję w policji, ale jak można odrzucać chociażby mało prawdopodobne teorie na samym początku śledztwa?).
Muszę przestrzec przed audiobookiem, ja straszne zaczęłam się denerwować, kiedy lektor tak modulował głos, że Hunter miał niski, poważny głos, a większość innych głosów brzmiała, jakby ci ludzie byli idiotami, głównie kiedy powtarzali to samo po swoim rozmówcy np. pierwsza osoba mówi: "trzy razy", druga pyta: "trzy razy?" (tutaj modulacja, jakby ktoś był niedorozwinięty...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-27
Świetna, bez zbędnych romansideł i nudnych opisów. Tylko akcja
Świetna, bez zbędnych romansideł i nudnych opisów. Tylko akcja
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-01-19
Bardzo słabe wg mnie, mało śmieszne
Bardzo słabe wg mnie, mało śmieszne
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-15
Po śmierci matki trochę chaotyczna historia, ale bardzo ciekawa mimo wszystko
Po śmierci matki trochę chaotyczna historia, ale bardzo ciekawa mimo wszystko
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-01
Bardzo przyjemnie się czyta, a teksty psa są najlepsze
Bardzo przyjemnie się czyta, a teksty psa są najlepsze
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-11-07
2023-10-26
Szkoda, że to koniec, mimo wszystko dobrze się słuchało tej ostatniej części
Szkoda, że to koniec, mimo wszystko dobrze się słuchało tej ostatniej części
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-10-10
2023-08-31
Ta część zdecydowanie bardziej podobała mi się od dwóch poprzednich.
Tak naprawdę to sprawy, jakimi zajmuje się główna bohaterka, są irytujące, bo kończą się niespodziewanie szybko, no i są przerywnikiem do ważniejszych, osobistych i bardzo złożonych problemów bohaterki. Jasne, to normalne, że przeplata się takie historie, ale problemy bohaterki są tak duże, że samo to mogłoby wystarczyć na książkę, wystarczyłoby tylko dodać parę szczegółów. A tutaj słuchanie o tych śledztwach jest męczące, choć w tej części było to znacznie ciekawsze zadanie niż wcześniej.
Po dwóch poprzednich książkach byłam zdecydowana nie kontynuować tej serii, ale po tej chyba dam skusić na więcej, zobaczymy :)
Ta część zdecydowanie bardziej podobała mi się od dwóch poprzednich.
Tak naprawdę to sprawy, jakimi zajmuje się główna bohaterka, są irytujące, bo kończą się niespodziewanie szybko, no i są przerywnikiem do ważniejszych, osobistych i bardzo złożonych problemów bohaterki. Jasne, to normalne, że przeplata się takie historie, ale problemy bohaterki są tak duże, że samo to...
2023-08-31
Wiem, że może historia jest ciekawa, ale jak dla mnie robić się.. trochę melodramatyczna
Wiem, że może historia jest ciekawa, ale jak dla mnie robić się.. trochę melodramatyczna
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-30
W porządku, chociaż czasami się wyłączałam. Bardziej ciekawią mnie osobiste problemy bohaterki niż sprawy, które rozwiązuje
W porządku, chociaż czasami się wyłączałam. Bardziej ciekawią mnie osobiste problemy bohaterki niż sprawy, które rozwiązuje
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jejku, tak ogólnie, baardzo lubię te historie, mam do nich wielki sentyment. Ale..
Po pierwsze, czy w poprzednich częściach też było tyle przekleństw? Dawno czytałam pozostałe, ale nie kojarzę, żeby aż tyle. Może to tylko dlatego, że chodziło o rodzinę Kociołka, to okej, rozumiem.
Po drugie, nie za bardzo podoba mi się to, w jakim kierunku idzie ta historia, to znaczy angażowanie całej rodziny w walkę, zaraz wszyscy bohaterowie spotkają swoich rodziców, rodzeństwo, ciotki i wujków i wszyscy pójdą walczyć... Robi się tak sielankowo, trochę dziecięco, i nagle z zabawnej fantastyki robi się bardziej dziecięca wersja Hobbita. Jasne, była tutaj walka, ale jednak brakuje brudu, trudu, strachu, ran, zmęczenia, błędów itd. Super, że jest zabawnie, ale w tym momencie ja się nie wciągam w tą historię, bo jestem przekonana, że i tak wszystko dobrze się skończy i cała zabawa dla czytelnika robi się gorsza, żadnych emocji, szoku, nic. Mam wrażenie, że odhaczone były i walka i uwięzienie bohaterów więc w sumie możemy wrócić do domu. Nawet wydaje mi się też, że autor nie potrafił do końca zdecydować, co z tymi dzieciakami zrobić przed atakiem Gryfa, skoro miał się palić dom. Generalnie widać, że sytuacja w państwie jest coraz gorsza, ale w książce tego w ogóle nie widać. Bardzo szanuję Sarę, ale boję się, że wszystko zmierza ku temu, że wszyscy podporządkują się tylko jej jako pani domu, ponieważ dalsza akcja będzie się dziać w Gryfie. Nie tak było na początku, to były głównie przygody drużyny. Trzymam kciuki, żeby kolejna część była lepsza, bo kocham teksty chłopaków
Jejku, tak ogólnie, baardzo lubię te historie, mam do nich wielki sentyment. Ale..
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo pierwsze, czy w poprzednich częściach też było tyle przekleństw? Dawno czytałam pozostałe, ale nie kojarzę, żeby aż tyle. Może to tylko dlatego, że chodziło o rodzinę Kociołka, to okej, rozumiem.
Po drugie, nie za bardzo podoba mi się to, w jakim kierunku idzie ta historia, to znaczy...