-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Biblioteczka
2014-03-07
2011-08-17
2012-03-17
2012-06-20
2012-10-06
2012-12-04
2013-03-08
2010-01-01
2010-11-17
Za największy plus tej pozycji uznaję małą liczbę stron, dzięki czemu można książkę szybko skończyć. Jak na Pratchetta, niestety nie należy do kanonu wybitnych, choć przyznaję, że przy kilku spostrzeżeniach na temat kotów można się uśmiechnąć. Mimo wdzięcznego tematu, jakim są koty, lektura nie jest niestety zbyt odkrywcza i prócz typowych opisów kociej toalety, sposobów żywienia i kocich zabaw nie znajdziemy tu samej esencji "kotowatości".
Celowo czytałam tę książkę w oryginale, bo jak wiadomo tłumaczenie humoru nie należy do zadań łatwych - niestety nie specjalnie przemówiło to na korzyść oryginału.
Za największy plus tej pozycji uznaję małą liczbę stron, dzięki czemu można książkę szybko skończyć. Jak na Pratchetta, niestety nie należy do kanonu wybitnych, choć przyznaję, że przy kilku spostrzeżeniach na temat kotów można się uśmiechnąć. Mimo wdzięcznego tematu, jakim są koty, lektura nie jest niestety zbyt odkrywcza i prócz typowych opisów kociej toalety, sposobów...
więcej mniej Pokaż mimo to2010-12-12
Książka traktuje o losach Yoshiko Kawashimy, chińskiej księżniczki, która została japońskim szpiegiem. Po opisie z okładki spodziewałam się powieści sensacyjnej, osadzonej w realiach Dalekiego Wschodu, z kobietą-szpiegiem w roli głównej. Wątek szpiegowski w moim odczuciu potraktowany został jednak marginalnie i próżno szukać tutaj szpiegowskiej akcji.
Z początku książka nawet wciąga. Yoshiko poznajemy jako 8-letnią dziewczynkę. Jako córka księcia Su już od początku ma spore kłopoty z dyscypliną i poddaniem się wymogom dworskiej etykiety. Zostaję więc oddana pod opiekę dalekich japońskich krewnych, gdzie jej los okazuje się niewiele lepszy. Niezależność oraz potrzeba decydowania o samej sobie coraz silniej kształtują jej charakter, co w dalekowschodniej społeczności nie jest przyjmowane pozytywnie. Perypetie dziewczynki nie należą do przyjemnych, a mała Yoshiko szybko odkrywa że w świecie zdominowanym przez mężczyzn może osiągnąć swoje cele jedynie manipulując swoją zmysłowością i seksualnością. Coraz częściej ulega więc licznym miłosnym przygodom oraz popada w nałóg palenia opium.
W miarę jak dorasta jej życie wypełniają kolejne przygodne kontakty z mężczyznami, opium, bankiety i przyjęcia. W trakcie lektury, możemy mieć właściwie pewność, że każdy mężczyzna, któremu autorka poświęciła kilka wersów opisu, wcześniej czy później stanie się kochankiem Yoshiko, co jest niestety do bólu przewidywalne. Każdy zaś z przygodnych kontaktów zostanie opisany z nic nie znaczącymi dla fabuły szczegółami.
Yoshiko łatwo ulega swojej naturze, uważając się za kobietę niezależną i nowoczesną. Czuje że sama kieruje swym losem, jednak w moim odczuciu pozwala po prostu by kierowały nią instynkty i nałogi. W efekcie nie ma swojego miejsca na ziemi, jest samotna i rozżalona, często wpada w depresję, która tylko pogłębia jej narkotyczny głód.
Na jej usprawiedliwienie przemawiają trudne czasy, w których z pewnością niełatwo było się odnaleźć chińskiej kobiecie. Budzi też uznanie jej brak uległości i upór w dążeniu do swych celów.
Powieść czyta się lekko, więc jak na literacki debiut autorka poradziła sobie całkiem nieźle. Jeśli jednak ktoś szuka interesującej książki osadzonej w realiach Dalekiego Wschodu, może dokonać lepszego wyboru.
Książka traktuje o losach Yoshiko Kawashimy, chińskiej księżniczki, która została japońskim szpiegiem. Po opisie z okładki spodziewałam się powieści sensacyjnej, osadzonej w realiach Dalekiego Wschodu, z kobietą-szpiegiem w roli głównej. Wątek szpiegowski w moim odczuciu potraktowany został jednak marginalnie i próżno szukać tutaj szpiegowskiej akcji.
więcej Pokaż mimo toZ początku książka...