rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Jedna z lepszych książek, jakie przyszło mi w życiu przeczytać.
Piękna, wzruszająca, zabawna. Magia muzyki, magia słów, magia miłości :)
Colleen Hoover to niekwestionowana królowa gatunku!
Polecam z czystym sumieniem.

Jedna z lepszych książek, jakie przyszło mi w życiu przeczytać.
Piękna, wzruszająca, zabawna. Magia muzyki, magia słów, magia miłości :)
Colleen Hoover to niekwestionowana królowa gatunku!
Polecam z czystym sumieniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

C.W. Gortner to niezwykle poczytny amerykański pisarz powieści historycznych. Jego książki nawiązują głownie do epoki nowożytnej. Powieść „Potomek Tudorów” jest drugim tomem serii o rodzinie angielskich władców. Książkę można czytać niezależnie od pozostałych części cyklu, jednak warto uprzednio zapoznać się z otwierającym serię "Spiskiem Tudorów".

Akcja powieści rozpoczyna się w chwili, kiedy młoda Elżbieta I Tudor obejmuję tron po rządach swojej siostry – Krwawej Marii. Czasy, w których przyszło władać królowej obfitują w liczne niebezpieczeństwa. Jednak w obliczu zagrożenia Elżbieta może liczyć na swą wierną służbę.

Młoda królowa w obawie o swoje życie i pozycję sprowadza na dwór przebywającego za granicą królewskiego szpiega - Brendana Prescotta i powierza mu szczególną misję. Ma on odnaleźć najwierniejszą damę dworu – lady Parry, która zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Młody agent wraz ze swym sługą wyruszają do hrabstwa Yorkshire. Droga do celu okazuje się najeżona licznymi niebezpieczeństwami, a trop wiedzie bohaterów do tajemnicy, której ujawnienie może doprowadzić do katastrofalnych skutków dla państwa i królowej.

Główny bohater to trochę taki XVI-wieczny Sherlock Holmes, czyli błyskotliwy analityk, który z łatwością rozwiązuje kolejne zagadki.

„Potomek Tudorów” jak na powieść historyczną przystało w zręczny sposób łączy prawdę historyczną z fikcją literacką. Prócz ciekawej historii, wielkim atutem książki są fascynujące opisy życia codziennego XVI-wiecznej Anglii.

Podsumowując „Potomek Tudorów” to z pewnością książka warta uwagi. Dynamiczna akcja, silnie zarysowany wątek kryminalny oraz barwne postacie sprawiają, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Dodatkowo powieść C.W. Gortnera może stać się bodźcem do zapoznania się bliżej z historią rodu Tudorów.

Recenzja dostępna na blogu:
http://czytanieprzynosiowoce.blogspot.com/2015/05/potomek-tudorow-cw-gortner.html

C.W. Gortner to niezwykle poczytny amerykański pisarz powieści historycznych. Jego książki nawiązują głownie do epoki nowożytnej. Powieść „Potomek Tudorów” jest drugim tomem serii o rodzinie angielskich władców. Książkę można czytać niezależnie od pozostałych części cyklu, jednak warto uprzednio zapoznać się z otwierającym serię "Spiskiem Tudorów".

Akcja powieści...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna, wzruszająca i dająca do myślenia. Polecam!

Piękna, wzruszająca i dająca do myślenia. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wartościowa biografia jednej z najpiękniejszych aktorek świata. Oczaruje was od pierwszych stron :)

Wartościowa biografia jednej z najpiękniejszych aktorek świata. Oczaruje was od pierwszych stron :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

On – czterdziestokilkuletni lokalny przedsiębiorca, pracoholik. Ona – piękna, spokojna pani psycholog, domatorka. Łączy ich dwudziestoletnie, wspólne życie, pies, mieszkanie, wspomnienia. Nużącą rutynę wieloletniego związku rujnuje romans głównego bohatera ze znacznie młodszą kobietą - córką najlepszego przyjaciela. Todd (wspomniany wyżej mężczyzna) postanawia porzucić długoletnią partnerkę i rozpocząć nowe życie z kobietą, która oczekuje jego dziecka. Dla Jodi (wspomnianej wyżej psycholożki) decyzja partnera jest nie do przyjęcia. Burzy jej dotychczasowe, ustabilizowane i dostanie, życie. Początkowo bohaterka neguje decyzję Todda. Stara się zrobić wszystko, aby jej egzystencja była wciąż taka jak wcześniej. Nie godzi się na tak gwałtowne zmiany. Jednak gdy argumenty słowne nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, Jodi podejmuje drastyczne kroki, które mogą doprowadzić do tragedii.

„W cieniu” Harrison to wnikliwa analiza rozpadu wieloletniego związku widziana oczami dwojga bohaterów. Czytelnik jest świadkiem, jak kochający się ludzie z dnia na dzień stają się sobie zupełnie obcy. Autorce doskonale udało się przedstawić metamorfozy wewnętrzne jakie zaszły w Jodi i Toddzie.

Fabuła książki nie jest porywająca, jednak muszę przyznać, że mi osobiście przypadła do gustu. Powieść czyta się szybko, a historia wciąga od pierwszych stron. „W cieniu” mogę polecić wszystkim miłośnikom prozy tego typu. Z pewnością nie będziecie się nudzić.


Recenzja dostępna na blogu: http://czytanieprzynosiowoce.blogspot.com/2015/04/w-cieniu-asa-harrison.html

On – czterdziestokilkuletni lokalny przedsiębiorca, pracoholik. Ona – piękna, spokojna pani psycholog, domatorka. Łączy ich dwudziestoletnie, wspólne życie, pies, mieszkanie, wspomnienia. Nużącą rutynę wieloletniego związku rujnuje romans głównego bohatera ze znacznie młodszą kobietą - córką najlepszego przyjaciela. Todd (wspomniany wyżej mężczyzna) postanawia porzucić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Genialna!

Genialna!

Pokaż mimo to


Na półkach:

To jedna z tych książek, który będziesz pamiętać przez długi, długi czas. Warto ją przeczytać.

To jedna z tych książek, który będziesz pamiętać przez długi, długi czas. Warto ją przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Złodziejka książek” trafiła do mnie nieoczekiwanie, dostałam ją w prezencie, ale muszę przyznać, że bardzo sceptycznie do niej podchodziłam, zraziło mnie porównanie do Dziennika Anny Frank, który niestety nie przypadł mi do gustu. Jednak w końcu przełamałam się, przeczytałam i przepadłam...

O czym jest książka?
Jest to opowieść o niesamowitej przyjaźni, rodzinie, poświęceniu i cierpieniu, napisana w sposób inny, odmienny od wielu znanych powieści o tematyce wojennej, ale zacznijmy od początku.

Akcja powieści toczy się w czasie II wojny światowej. Tytułową „Złodziejką książek” jest 10 letnia dziewczynka o imieniu Liesel. Poznajemy jej historię w momencie, kiedy mama wysyła ją i jej brata do rodziny zastępczej. Niestety braciszek umiera w czasie drogi, a ona sama trafia do dość niezwykłego małżeństwa mieszkającego w Molching. Początkowo matka zastępcza nie traktuje Liesel dobrze, jednak z czasem to się zmienia. Dziewczynka nawiązuję niezwykłą relację z tatą zastępczym, dzieciakami z sąsiedztwa, żoną burmistrza oraz Żydem Maksem, ukrywanym przez jej rodziców w piwnicy.
Niezwykłe w powieści jest to, że narratorem „Złodziejki książek” jest Śmierć. To ona wprowadza nas w historię Liesel i jej otoczenia. Śmierć w powieści Zusaka jest jednak inna od tej nam powszechnie znanej. Jej postać jest empatyczna i wrażliwa. Nie da się jej nie lubić, ba! Śmiem napisać, że chce się z nią zaprzyjaźnić.

Powieść liczącą ok. 500 stron nie czyta się tylko chłonie. Przeczytałam ją w dwa dni, zarywając nocki. Historia „Złodziejki książek” chwyta za serce, nie da się o niej zapomnieć.
Czemu o tym piszę? Do polskich kin właśnie wchodzi film, na motywach powieści. Warto się wybrać i obejrzeć. Zachęcam również do przeczytania książki. Jestem pewna, że ją pokochacie :)

Recenzja książki dostępna na blogu: http://czytanieprzynosiowoce.blogspot.com/2015/03/moje-ulubione-zodziejka-ksiazek.html

„Złodziejka książek” trafiła do mnie nieoczekiwanie, dostałam ją w prezencie, ale muszę przyznać, że bardzo sceptycznie do niej podchodziłam, zraziło mnie porównanie do Dziennika Anny Frank, który niestety nie przypadł mi do gustu. Jednak w końcu przełamałam się, przeczytałam i przepadłam...

O czym jest książka?
Jest to opowieść o niesamowitej przyjaźni, rodzinie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rzadko w moje ręce trafia polska literatura kobieca. Jednak po bardzo udanym debiucie pani Anny Ficner-Ogonowskiej i jej cyklu „Szczęście” postanowiłam przeczytać „Obietnicę Łucji”. Jest to pierwsza powieść Doroty Gąsiorowskiej, która, podobnie jak Ficner-Ogonowska, pisała swoją powieść do przysłowiowej szuflady.
Tytułową bohaterkę poznajmy w chwili, kiedy porzuca swoje dotychczasowe wielkomiejskie życie. Uciekając przed wciąż goniącą ją przeszłością, trafia do malowniczego miasteczka, Różanego Gaju, aby po latach znów podjąć pracę nauczycielki historii. Łucja wprowadza się do emerytowanej nauczycielki, pani Matyldy, która wprowadza ją w życie małej społeczności.
Wkrótce na drodze bohaterki pojawia się 11-letnia Ania z ciężkim bagażem doświadczeń. Nastolatkę wychowuje ciężko chora, samotna matka - Ewa. Łucja w niedługim czasie zaprzyjaźnia się z umierającą kobietą oraz jej córką. Widząc sytuację, w jakiej się znajdują, składa obietnicę. Zobowiązuję się po śmierci Ewy zająć się jej córką. Podejmuje się także odnaleźć ojca dziewczynki.
Przewrotny los sprawia, że bohaterka poznaję genialnego muzyka Tomasza Kelltera oraz jego partnerkę – Adelę. Ci dwoje odegrają w życiu Łucji i Ani niebagatelną rolę.
Historia tytułowej bohaterki wciąga od pierwszych stron książki. Czytelnik wraz z Łucją zaczyna wierzyć, że w życiu nie ma przypadków, a przed przeszłością nie sposób jest uciec, bo ta prędzej czy później i tak nas dopadnie.
Powieść Doroty Gąsiorowskiej jest niezwykle ciepła. Momentami wzrusza wręcz do łez. Autorka nie boi się podejmować trudnych tematów takich jak śmierć, odrzucenie, trudna przeszłość. Stworzone postacie są barwne i według mnie ze wszech miar prawdziwe. Przedstawiona w powieści historia powinna spodobać się szczególnie kobietom. Czytanie „Obietnicy Łucji” nie jest męczące. Wręcz przeciwnie. Książkę odbiera się nad wyraz przyjemnie, ponieważ napisana została lekkim i łatwo przyswajalnym stylem.
Polecam tę powieść wszystkim fanom (a właściwie głównie fankom) gatunku. Gwarantuję, że spędzicie z nią wspaniałe chwile.

Recenzja dostępna: http://czytanieprzynosiowoce.blogspot.com/2015/03/obietnica-ucji.html

Rzadko w moje ręce trafia polska literatura kobieca. Jednak po bardzo udanym debiucie pani Anny Ficner-Ogonowskiej i jej cyklu „Szczęście” postanowiłam przeczytać „Obietnicę Łucji”. Jest to pierwsza powieść Doroty Gąsiorowskiej, która, podobnie jak Ficner-Ogonowska, pisała swoją powieść do przysłowiowej szuflady.
Tytułową bohaterkę poznajmy w chwili, kiedy porzuca swoje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mądrość płynąca z tej książki powala i motywuję. Polecam gorąco!

Mądrość płynąca z tej książki powala i motywuję. Polecam gorąco!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Regina Brett i tym razem nie zawiodła. Książka wspaniała, podnosząca na duchu. Gorąco polecam!

Regina Brett i tym razem nie zawiodła. Książka wspaniała, podnosząca na duchu. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna. To jest książki na dobre i złe chwile w życiu. Wystarczy jedna lekcja dziennie. Pozwólcie jej zagnieździć się w Waszym umyśle. :)

Piękna. To jest książki na dobre i złe chwile w życiu. Wystarczy jedna lekcja dziennie. Pozwólcie jej zagnieździć się w Waszym umyśle. :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wartościowa

Wartościowa

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam!

Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam!

Uwielbiam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niezwykła opowieść o miłości, życiu, rodzinie. Warto przeczytać!

Niezwykła opowieść o miłości, życiu, rodzinie. Warto przeczytać!

Pokaż mimo to