Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dość infantylny, prosty język, więc czyta się bardzo łatwo, lekko i przyjemnie. Historia oczywiście naiwna, chyba nikt się nie łudzi, że ta książka ma być ambitna czy w jakiś sposób przełomowa. Na pewno za to dzięki niej powstał najpopularniejszy film na Netflixie zeszłego roku NA ŚWIECIE. Także zostaje nam tylko pogratulować Lipińskiej! Szacun.

Dość infantylny, prosty język, więc czyta się bardzo łatwo, lekko i przyjemnie. Historia oczywiście naiwna, chyba nikt się nie łudzi, że ta książka ma być ambitna czy w jakiś sposób przełomowa. Na pewno za to dzięki niej powstał najpopularniejszy film na Netflixie zeszłego roku NA ŚWIECIE. Także zostaje nam tylko pogratulować Lipińskiej! Szacun.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytało się łatwo i przyjemnie, ale zbyt ambitna książka to to nie była. Niestety bardzo szybko domysliłam się wszystkiego - ZA SZYBKO.

Czytało się łatwo i przyjemnie, ale zbyt ambitna książka to to nie była. Niestety bardzo szybko domysliłam się wszystkiego - ZA SZYBKO.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba nie rozumiem powszechnego zachwytu tą pozycją.
"Bóg nigdy nie mruga" to zbiór rad życiowych, które mają chyba trafić do szerokiej rzeszy czytelników. Nie wiem tylko, czy ostatecznie w tej próbie autorka nie zatraciła sensu swoich felietonów, które stały się, jak dla mnie, trochę zbyt ogólne. Czyta się w miarę przyjemnie, to po prostu "lekka" książka do poczytania w leniwe popołudnie.
Wątpię, żeby wniosła coś istotnego do mojego życia, a taka chyba była intencja Reginy Brett.

Chyba nie rozumiem powszechnego zachwytu tą pozycją.
"Bóg nigdy nie mruga" to zbiór rad życiowych, które mają chyba trafić do szerokiej rzeszy czytelników. Nie wiem tylko, czy ostatecznie w tej próbie autorka nie zatraciła sensu swoich felietonów, które stały się, jak dla mnie, trochę zbyt ogólne. Czyta się w miarę przyjemnie, to po prostu "lekka" książka do poczytania w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Oczywiście, "Ciemniejszej strony Greya" nie można zaliczyć do ambitnej literatury, ale... co z tego? Przed rozpoczęciem czytania należy uświadomić sobie, że ta książka ma zapewnić rozrywkę. Gdy podejdzie się do niej z takim nastawieniem, nagle okazuje się, że jest o niebo lepsza od pierwszej części. Wreszcie poza pustymi opisami seksu pojawia się całkiem niezła fabuła. Wiele wątków zostaje rozwiniętych, w tym te według mnie najciekawsze - dotyczące przeszłości tytułowego bohatera. O dziwo nawet Anastasia przestała mnie tak irytować. Co nie zmienia faktu, że chyba nigdy do tej pozycji nie wrócę.

Oczywiście, "Ciemniejszej strony Greya" nie można zaliczyć do ambitnej literatury, ale... co z tego? Przed rozpoczęciem czytania należy uświadomić sobie, że ta książka ma zapewnić rozrywkę. Gdy podejdzie się do niej z takim nastawieniem, nagle okazuje się, że jest o niebo lepsza od pierwszej części. Wreszcie poza pustymi opisami seksu pojawia się całkiem niezła fabuła....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Nie-boska komedia" to PIERWSZA lektura, która mnie... zachwyciła. To utwór stworzony w epoce romantyzmu, która do moich ulubionych nie należy, ale dzieło Krasińskiego to prawdziwy majstersztyk. Liryczne wstępy do każdej części, budowanie napięcia, mroczny klimat, motyw co chwilę pojawiającej się burzy, dramat rodziny, no i oczywiście rewolucja jako główny temat... Wszystko czego poszukuję w literaturze!

"Nie-boska komedia" to PIERWSZA lektura, która mnie... zachwyciła. To utwór stworzony w epoce romantyzmu, która do moich ulubionych nie należy, ale dzieło Krasińskiego to prawdziwy majstersztyk. Liryczne wstępy do każdej części, budowanie napięcia, mroczny klimat, motyw co chwilę pojawiającej się burzy, dramat rodziny, no i oczywiście rewolucja jako główny temat... Wszystko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niby "Cierpienia młodego Wertera" to jedna z najważniejszych książek w historii literatury, jednak nie zmienia to faktu,że... według mnie czyta się ją okropnie. Męczarnią było przebrnięcie przez kolejne opisy przyrody i uczuć głównego bohatera - skupionego na sobie egoisty.

Niby "Cierpienia młodego Wertera" to jedna z najważniejszych książek w historii literatury, jednak nie zmienia to faktu,że... według mnie czyta się ją okropnie. Męczarnią było przebrnięcie przez kolejne opisy przyrody i uczuć głównego bohatera - skupionego na sobie egoisty.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szczerze, dawno nie przeczytałam tak dobrego zbioru opowiadań. Większość autorów zalicza "wzloty i upadki", w przypadku Capote'a nie ma mowy o jakiejkolwiek porażce. Podejmuje rozmaite tematy i robi to z niebywałą klasą.

Szczerze, dawno nie przeczytałam tak dobrego zbioru opowiadań. Większość autorów zalicza "wzloty i upadki", w przypadku Capote'a nie ma mowy o jakiejkolwiek porażce. Podejmuje rozmaite tematy i robi to z niebywałą klasą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja nie wiem, w jaki sposób żyjący w XIX wieku ludzie czytali, a następnie oceniali książki, jednak dla mnie Słowacki jest geniuszem, niesłusznie pozostającym w cieniu Mickiewicza, którego utwory w ogóle do mnie nie trafiają...

Ja nie wiem, w jaki sposób żyjący w XIX wieku ludzie czytali, a następnie oceniali książki, jednak dla mnie Słowacki jest geniuszem, niesłusznie pozostającym w cieniu Mickiewicza, którego utwory w ogóle do mnie nie trafiają...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Wampiry Hollywoodu Adrienne Barbeau, Michael Scott
Ocena 5,9
Wampiry Hollyw... Adrienne Barbeau, M...

Na półkach: ,

Teoretycznie lubię powieści o wampirach, ale w tym przypadku... rozczarowałam się.
Książkę kupiłam nie przeczytawszy żadnej recenzji, po prostu była w przecenie, a że byłam nad morzem strasznie mi się nudziło. Tematyka niby mi odpowiadała, pierwsze kilkanaście stron rzeczywiście, przeczytałam bardzo szybko, lecz potem zaczęłam się nudzić, bo... poza kolejnymi zabójtwami nic się nie działo.
Podsumowaując, nie polecam, nawet wielbicielom krwiopijców.

Teoretycznie lubię powieści o wampirach, ale w tym przypadku... rozczarowałam się.
Książkę kupiłam nie przeczytawszy żadnej recenzji, po prostu była w przecenie, a że byłam nad morzem strasznie mi się nudziło. Tematyka niby mi odpowiadała, pierwsze kilkanaście stron rzeczywiście, przeczytałam bardzo szybko, lecz potem zaczęłam się nudzić, bo... poza kolejnymi zabójtwami nic...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prawda jest taka, że wierszy czy to Brzechwy, czy Tuwima nie jestem w stanie obiektywnie ocenić. Towarzyszyły mi przez całe dzieciństwo, umiałam je na pamięć, kochałam.

Prawda jest taka, że wierszy czy to Brzechwy, czy Tuwima nie jestem w stanie obiektywnie ocenić. Towarzyszyły mi przez całe dzieciństwo, umiałam je na pamięć, kochałam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno przy czytaniu książki tak się nie wynudziłam...
W zasadzie to jedyna lektura, której nie przeczytałam do końca. Po prostu nie dałam rady, ale kto wie, może nie dojrzałam jeszcze do zrozumienia jakiejś "puenty", choć ja takowej nie dostrzegam.

Dawno przy czytaniu książki tak się nie wynudziłam...
W zasadzie to jedyna lektura, której nie przeczytałam do końca. Po prostu nie dałam rady, ale kto wie, może nie dojrzałam jeszcze do zrozumienia jakiejś "puenty", choć ja takowej nie dostrzegam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak dla mnie, jedna ze słabszych książek Brown. Ale! Przecież każdemu zdarzają się wpadki...

Jak dla mnie, jedna ze słabszych książek Brown. Ale! Przecież każdemu zdarzają się wpadki...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szczerze, nie wiem, co napisać. Z jednej strony, książka rzeczywiście mnie nie rozczarowała, jednak momentami... nudziłam się, a to we wcześniejszym tomach sagi nie zdarzyło mi się ani razu.
Oczywiście, zaskoczyła mnie tożsamość mordercy Tatiany i siostry Lissy, choć jakiś niesamowistych zwrotów akcji nie było. Bynajmniej, historia Rose i Dymitra zakończyła się szczęśliwie, a to najważniejsze. Szkoda tylko Adriana, ale takie jest życie, wszyscy nie mogą być szczęśliwi jednocześnie!
Pomimo wszystkich wad, muszę powiedzieć, że nie żałuje czasu, który poświęciłam na przeczytanie tej książki. Polecam!

Szczerze, nie wiem, co napisać. Z jednej strony, książka rzeczywiście mnie nie rozczarowała, jednak momentami... nudziłam się, a to we wcześniejszym tomach sagi nie zdarzyło mi się ani razu.

Oczywiście, zaskoczyła mnie tożsamość mordercy Tatiany i siostry Lissy, choć jakiś niesamowistych zwrotów akcji nie było. Bynajmniej, historia Rose i Dymitra zakończyła się szczęśliwie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fenomenalna książka. Zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że czytelnik dosłownie po kilkudziesięciu stronach jest zdezorientowany. Polecam.

Fenomenalna książka. Zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że czytelnik dosłownie po kilkudziesięciu stronach jest zdezorientowany. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mogę powiedzieć tylko tyle: świetna książka. Wciągająca, momentami zaskakująca, zresztą tak, jak wszystkie z tej serii.

Mogę powiedzieć tylko tyle: świetna książka. Wciągająca, momentami zaskakująca, zresztą tak, jak wszystkie z tej serii.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to