Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Można się rozsmakować:)

Można się rozsmakować:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cymes. Profesorowa Szczupaczyńska pięknie dojrzała:)

Cymes. Profesorowa Szczupaczyńska pięknie dojrzała:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze się czyta, zwłaszcza jak najdzie człowieka na taka gotycką, niezbyt wiarygodną, ale klimatyczną zagadkę kryminalną:)

Dobrze się czyta, zwłaszcza jak najdzie człowieka na taka gotycką, niezbyt wiarygodną, ale klimatyczną zagadkę kryminalną:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Baaardzo ciekawa i uważam tak w odniesieniu do każdego wątku tej książki. Ale to, co zdarzyło się w hrabstwie Osage jest nie do pomyślenia. Straszne.

Baaardzo ciekawa i uważam tak w odniesieniu do każdego wątku tej książki. Ale to, co zdarzyło się w hrabstwie Osage jest nie do pomyślenia. Straszne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

O rety, taka ładna okładka i taka rozczarowująca treść!

O rety, taka ładna okładka i taka rozczarowująca treść!

Pokaż mimo to


Na półkach:

No i robi autor postępy:) Gratuluję.

No i robi autor postępy:) Gratuluję.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja bym podtytuł zamieniła na "Udręczona". Świetny, rzetelny materiał faktograficzny, pokazujący pisarkę wielowymiarowo, bez aureoli. Dużo zaskakujących szczegółów biograficznych. Ciekawe przypisy. Interesujące powiązanie wymowy powieści z życiem pisarki. Tylko ten język..., może to kwestia tłumaczenia.

Ja bym podtytuł zamieniła na "Udręczona". Świetny, rzetelny materiał faktograficzny, pokazujący pisarkę wielowymiarowo, bez aureoli. Dużo zaskakujących szczegółów biograficznych. Ciekawe przypisy. Interesujące powiązanie wymowy powieści z życiem pisarki. Tylko ten język..., może to kwestia tłumaczenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka ma kilka zalet. Przede wszystkim ciekawie i rzetelnie przedstawia teren, na którym rozgrywają się opisane wydarzenia. Niektóre opisy i informacje naprawdę pobudzają wyobraźnię. Natomiast fabuła i kreacje bohaterów strasznie naiwne. Być może to efekt braku pisarskiego doświadczenia. Wierzę, że każda kolejna książka tego autora będzie lepsza, pisarsko sprawniejsza.

Ta książka ma kilka zalet. Przede wszystkim ciekawie i rzetelnie przedstawia teren, na którym rozgrywają się opisane wydarzenia. Niektóre opisy i informacje naprawdę pobudzają wyobraźnię. Natomiast fabuła i kreacje bohaterów strasznie naiwne. Być może to efekt braku pisarskiego doświadczenia. Wierzę, że każda kolejna książka tego autora będzie lepsza, pisarsko sprawniejsza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja już pióro Pani Żmiejewskiej polubiłam bardzo przy Warszawince:) I w Zawierusze nic się nie zmienia, ta lektura sprawia wiele przyjemności.

Ja już pióro Pani Żmiejewskiej polubiłam bardzo przy Warszawince:) I w Zawierusze nic się nie zmienia, ta lektura sprawia wiele przyjemności.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta okładka mnie zaniepokoiła. Na szczęście treść okazała się dobra.

Ta okładka mnie zaniepokoiła. Na szczęście treść okazała się dobra.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tego się po żonie Brunettiego nie spodziewałam, głównie dlatego że to niezbyt mądre - wydaje mi się - zachowanie. Ale w sumie byłam ciekawa, jak sobie z tym poradzi Brunetti. Wenecja jak zwykle ok.

Tego się po żonie Brunettiego nie spodziewałam, głównie dlatego że to niezbyt mądre - wydaje mi się - zachowanie. Ale w sumie byłam ciekawa, jak sobie z tym poradzi Brunetti. Wenecja jak zwykle ok.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tess Gerritsen jest niezawodna.

Tess Gerritsen jest niezawodna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Walory poznawcze bardzo cenne. Pod innymi względami tak sobie.

Walory poznawcze bardzo cenne. Pod innymi względami tak sobie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po kolejnych 6 Allonach stałam się całkowicie nieprzydatnym źródłem informacji i oceny tych powieści, gdyż jestem od nich uzależniona. Uważam, że Keller popełnia błąd, ja na jego miejscu zostałabym na Korsyce. Wątek irlandzki - dołujący.

Po kolejnych 6 Allonach stałam się całkowicie nieprzydatnym źródłem informacji i oceny tych powieści, gdyż jestem od nich uzależniona. Uważam, że Keller popełnia błąd, ja na jego miejscu zostałabym na Korsyce. Wątek irlandzki - dołujący.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No, no, no, miałam ochotę zapisywać cytaty do notesika:) Mistrzostwo świata w indywidualizacji języka narratorki. Tylko że ten dosadnie i zabawnie opisywany świat bardzo jest ponury.

No, no, no, miałam ochotę zapisywać cytaty do notesika:) Mistrzostwo świata w indywidualizacji języka narratorki. Tylko że ten dosadnie i zabawnie opisywany świat bardzo jest ponury.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobre, choć brutalne. Dla mnie lepsze od "Wachmistrza", a wszak "Wachmistrz" mi się podobał. Można by omawiać w szkole zamiast "Konrada Wallenroda";)

Bardzo dobre, choć brutalne. Dla mnie lepsze od "Wachmistrza", a wszak "Wachmistrz" mi się podobał. Można by omawiać w szkole zamiast "Konrada Wallenroda";)

Pokaż mimo to


Na półkach:

No, 10 tom za mną:) Myślałam, że mnie zmoże albo mi się przeje. Nic z tego, mogę czytać tom za tomem. Jedne "Allony" są trochę lepsze (Spowiednik, Śmierć w Wiedniu), inne trochę słabsze, ale od żadnego nie mogłam się oderwać. Do tego Gabriel niczym nasz Geralt: skuteczny zabójca z wrażliwym sumieniem, zwykle posępny, mało kontaktowy i kochany przez dobre kobiety. Jak go autor wreszcie uśmierci, to się zdziwię. Sporo ciekawych informacji o Żydach, o Arabach, o II wojnie (choć moje pokolenie wie o tym równie dużo co Silva), polityczne aktualności, bystre spojrzenie na światowe problemy.

No, 10 tom za mną:) Myślałam, że mnie zmoże albo mi się przeje. Nic z tego, mogę czytać tom za tomem. Jedne "Allony" są trochę lepsze (Spowiednik, Śmierć w Wiedniu), inne trochę słabsze, ale od żadnego nie mogłam się oderwać. Do tego Gabriel niczym nasz Geralt: skuteczny zabójca z wrażliwym sumieniem, zwykle posępny, mało kontaktowy i kochany przez dobre kobiety. Jak go...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jaka to jest piękna opowieść! Cały czas czytałam z zainteresowaniem i w napięciu. To nie jest romans, choć wątek miłosny jest ważny. Głęboka, wiarygodna psychologia postaci. Tyle się dzieje. Do tego smakowite skandynawskie średniowiecze.

Jaka to jest piękna opowieść! Cały czas czytałam z zainteresowaniem i w napięciu. To nie jest romans, choć wątek miłosny jest ważny. Głęboka, wiarygodna psychologia postaci. Tyle się dzieje. Do tego smakowite skandynawskie średniowiecze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No, jeszcze nie wiem. Muszę przeczytać ze dwa kolejne tomy. Owszem, akcja wciąga, trudno się oderwać. Za szpiegami nie przepadam, ale podoba mi się renowacja obrazów. Specyfika żydowskiego spojrzenia ciekawa. Dobrze budowane postacie. No, zobaczymy.

No, jeszcze nie wiem. Muszę przeczytać ze dwa kolejne tomy. Owszem, akcja wciąga, trudno się oderwać. Za szpiegami nie przepadam, ale podoba mi się renowacja obrazów. Specyfika żydowskiego spojrzenia ciekawa. Dobrze budowane postacie. No, zobaczymy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No tak. Wszystkie trzy części za mną , a ja nie chcę opuszczać świata czasów Prusa i Wokulskiego. Tyle smaczków literackich w detalach, w imionach, nazwiskach... Leontyna wprawdzie taka w typie posągowej Oleńki Billewiczówny, ale pasuje do całości. Dialogi naturalne, często dowcipne. No, bardzo udana trylogia:)

No tak. Wszystkie trzy części za mną , a ja nie chcę opuszczać świata czasów Prusa i Wokulskiego. Tyle smaczków literackich w detalach, w imionach, nazwiskach... Leontyna wprawdzie taka w typie posągowej Oleńki Billewiczówny, ale pasuje do całości. Dialogi naturalne, często dowcipne. No, bardzo udana trylogia:)

Pokaż mimo to