-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać294
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
2012-08-16
"Dama w opałach" to dziełko przeciętne - można je przeczytać w wakacje, jednak wskazane jest to tylko dla miłośniczek XIX-wiecznych powieści. Plusem książki jest to, że autorka zrobiła research i dokładnie opisała realia epoki, do których muszą dostosować się uczestnicy reality show. Również niezłe jest pokazanie mediów żądnych sensacji. Jednak na tym zalety się kończą - bohaterowie są papierowi, a fabuła mało porywająca.
"Dama w opałach" to dziełko przeciętne - można je przeczytać w wakacje, jednak wskazane jest to tylko dla miłośniczek XIX-wiecznych powieści. Plusem książki jest to, że autorka zrobiła research i dokładnie opisała realia epoki, do których muszą dostosować się uczestnicy reality show. Również niezłe jest pokazanie mediów żądnych sensacji. Jednak na tym zalety się kończą -...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2004-02-01
2013-07-16
"Emmę" pierwszy raz próbowałam przeczytać, mając lat kilkanaście (około 13-16, gdy byłam w gimnazjum). Niestety, niechęć do Emmy i pana Knightleya uniemożliwiły mi zakończenie lektury - wręcz zgrzytałam zębami, czytając o perypetiach bohaterów. Po dobrych kilku latach postanowiłam zakończyć przygodę z JA - tym razem przygody Emmy mnie urzekły - motywacje i zachowania bohaterów stały się dla mnie jasne i klarowne; Emma przestała być dla mnie tylko rozwydrzoną panną, właściwie zapałałam do niej sympatią, bo znalazłam w niej moje cechy. Tak samo pan Knightley okazał się mężczyzną, który prawie skradł moje serce jak pan Darcy - a jego oświadczyny, chyba najpiękniejsze u autorki!
"Emmę" pierwszy raz próbowałam przeczytać, mając lat kilkanaście (około 13-16, gdy byłam w gimnazjum). Niestety, niechęć do Emmy i pana Knightleya uniemożliwiły mi zakończenie lektury - wręcz zgrzytałam zębami, czytając o perypetiach bohaterów. Po dobrych kilku latach postanowiłam zakończyć przygodę z JA - tym razem przygody Emmy mnie urzekły - motywacje i zachowania...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-16
Po paru podejściach do "Perswazji" (mimo mojej wielkiej miłości do Jane Austen do jej powieści startuję parę razy, nim dam się pochłonąć historii), wreszcie je ukończyłam. Pierwsze sto stron się duży, natomiast potem akcja zyskuje tempa, a historia nabiera barw. Jak u Jane Austen - wspaniały psychologizm, świetne studium damsko-męskich relacji. Polecam!
Po paru podejściach do "Perswazji" (mimo mojej wielkiej miłości do Jane Austen do jej powieści startuję parę razy, nim dam się pochłonąć historii), wreszcie je ukończyłam. Pierwsze sto stron się duży, natomiast potem akcja zyskuje tempa, a historia nabiera barw. Jak u Jane Austen - wspaniały psychologizm, świetne studium damsko-męskich relacji. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Carska Rosja i fantastyka - wydawałoby się, że połączenie idealne dla mnie, jednak powieść mnie rozczarowała. Wizja świata - dwóch typów magii, dwóch dworów - białego i czarnego jest interesująca, niestety kuleje przedstawienie bohaterów i styl. Są oni płascy, nie wzbudzają silniejszych uczuć. Główna bohaterka pragnie być lekarzem, jest niby wyemancypowana, jednak nie czułam wobec niej sympatii, bo była postacią słabo zarysowaną. Styl pierwszoosobowy jest dość ubogi, wszystko opisywane jest mechanicznie i bez polotu. W sumie interesuje mnie dalsza fabuła, ale na pewno nie kupię 2. tomu, najwyźej wypożyczę.
Carska Rosja i fantastyka - wydawałoby się, że połączenie idealne dla mnie, jednak powieść mnie rozczarowała. Wizja świata - dwóch typów magii, dwóch dworów - białego i czarnego jest interesująca, niestety kuleje przedstawienie bohaterów i styl. Są oni płascy, nie wzbudzają silniejszych uczuć. Główna bohaterka pragnie być lekarzem, jest niby wyemancypowana, jednak nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to