Z dala od zgiełku

Okładka książki Z dala od zgiełku
Thomas Hardy Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Far from the Madding Crowd
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
1957-01-01
Data 1. wydania:
1874-01-01
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381396387
Tagi:
literatura angielska literatura wiktoriańska ekranizacja

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
886 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
78
13

Na półkach:

Książka Hardyego nie jest dla mnie bynajmniej błyskiem wielkiego geniuszu, lecz urzekła mnie od zupełnie innej strony. W książce przejawia się głębokim fatalizm, którego istota jest nieuchwytna. Czy jest on wynikiem filozofii życiowej autora, czy raczej kaprysem literackim, bądź celowym zabiegiem, mającym wywrzeć pewien efekt? Ciężko jest na to pytanie odpowiedzieć. Można by pokusić się o ocenę moralną postaci książki, lecz nie zamierzam tego czynić, bo każda taka ocena jest bardzo ryzykowna. Łatwo jest usprawiedliwiać kogoś, a jeszcze łatwiej karać i oceniać negatywnie. Ocena moralna jest rzadko słuszna, bo rzadko całkowicie sprawiedliwa, choć zło pozostanie złem, a dobro dobrem, lecz na ten moment warto się odrobinę wstrzymać. Tragizm tej książki jest jej wielkim atutem, bo odzwierciedla on najbardziej, głębokie zrozumienie natury ludzkiej, która kierowana namiętnościami i ślepotą zmierza do nieuchronnej zguby. Jednak niezależnie od tego, czy patrzymy na naturę Boldwooda, czy Oaka tragizm ten dopada wszystkich, jest jakby nieuchronny. Świadczy to jedynie o tym, że siły działające w mikrokosmosie tej powieści są przesiąknięte czymś głębszym, niż słowa i chęci bohaterów kiedykolwiek wyrazić zdołają. Jednak skoro fatalizm opisuje losy bohaterów, to co opisuje sam fatalizm? Być może dusza pisarza. Jakby nie patrzeć, to w każdym wymiarze widoczny jest los przypadku i nieraz widzimy, jak czyiś brak uwagi bądź brak rozsądku, kieruje do bardzo poważnych następstw i konsekwencji. Płynie z tego pierwsza ważna nauka, jaką trzeba wyciągnąć. Jest to fakt, że zawsze należy być roztropnym. O losie przeklęty, przecież ta roztropność nie ratuje wcale panny Everdene od czegokolwiek! Biorąc to pod uwagę i mówiąc ściślej, należy być zatem zarówno roztropnym, jak i konsekwentnym. Jednak na litość boską, nie konsekwentnym w tym, co niedobre! Jakkolwiek silna i zdecydowana była to kobieta, to uległa ona w końcu drobnym słabością, co zdarza się praktycznie każdemu. Ostatecznie zaprowadziło to do tego, że próżna była jej siła. Im bardziej starała się losowi przeciwstawić, tym bardziej ją gniótł od każdej strony, ostatecznie powalając ją i pokonując. Oak najlepiej wyraził swym postępowaniem niewzruszoność i twarde nerwy, w spotkaniu z przeciwnościami on najbardziej zasługuje na pochwałę. Nie był zbytnio chłodny ani zbytnio roznamiętniony, jednak najbardziej wyrażał to, co przekazuje natura sama, czyli niezmienność, bo to właśnie jedynie natura jest niezmienna w całej tej książce. Nieraz poetyckie opisy przyrody dodawały bardzo rozkosznej konsystencji, w której bez problemu można było się zanurzyć. W takich momentach można było odpocząć i docenić talent literacki pisarza. Druga nauka, jaką trzeba wyciągnąć z tej książki, to utracona spokojność. Człowiek traci się w życiu najczęściej, bo odchodzi od swego zimnego domu (jak Boldwood) i szuka szczęścia tam, gdzie go nie ma. Płynie z tego wniosek, że należy szukać pierwsze szczęścia wewnątrz, bo inaczej nigdzie indziej go nie znajdziemy. Im człowiek bardziej zanurzy się w naturę, im bardziej się z nią zespoli, tym większe są jego szansę na zyskanie wolności. Z dala od zgiełku, jest tytułem paradoksalnym, bo w środku spokoju, czyli w środku życia na wsi, wchodzimy w istotę chaosu, czyli nieuporządkowanego życia wewnętrznego. Troy jest dla mnie najbardziej tragiczną postacią męską, lecz nie ze względu na jego czyny, lecz ze względu na hulaszczy charakter, który go do tych czynów prowadzi. Mimo że niekiedy niektórzy bohaterowie wpadają w porywy swych gwałtownych uczuć, to nie widzą oni siebie nawzajem. Ta ślepota jest czymś bardzo głębokim. Każdy z nich doskonale jest w stanie uchwycić istotę własnego cierpienia, co prowadzi ich do złudnych nadziei, co jest kolejnym osobliwym złączeniem, a mianowicie złączeniem szczytu istoty zjawiska, ze szczytem braku tej istoty, z brakiem zauważenia perspektywy drugiego człowieka. Trzecia nauka, jaka płynie, to, że gdy jesteśmy o czymś bardzo przekonani, lepiej, abyśmy nie dowierzali samym sobie, ale wysłuchali i starali się zrozumieć innych, ich logiczny aspekt, bądź nielogiczny według naszego mniemania. Nie należy być jednostronnym i upartym, bo łatwo jest się pomylić. Odnośnie do małżeństwa i spraw miłosnych bohaterów najbardziej zgubiły ich pozory rzeczywistości i spostrzeżenie, że w życiu, gdy jedna metoda dla drugiego jest zgubna, dla innego przyniesie oczekiwany rezultat. Nie można być nadto pewnym środków, jakimi się kierujemy w naszych uczuciach. Miłość jest niebezpieczna na każdym jej etapie: zakochania się, narzeczeństwa czy w końcu małżeństwa. Ciężko walczyć z losem, bo gdzie tragedia wybuchnie, nigdy nie wiemy, lecz oby przed wpadnięciem w jeszcze większą. Walczyć — to przekora; Nie walczyć — to głupota. Nie ma żadnych jednoznaczności. Możemy zawieść się równo na walce, jak i równo na braku walki. Hardy w końcu jest mistrzem w portretowaniu natury ludzkiej, nie wiem, czy ktokolwiek zbliżył się tak bardzo, jak on w obserwacji natury człowieka. Tu wszystko jest bardzo realne i bardzo żywe. Żadne zachowanie nie jest przesadzone, a pokazanie zasady przyczyny i skutku działa tu doskonale. Szkoda, że Hardy tak rzadko wykorzystuje realizm w nakreślaniu szczęścia, bardziej wychodzi mu przedstawienie smutku i rozpaczy. W każdym razie książka jest warta polecenia dla tych, którzy pragną się zanurzyć w smutną wiejską epopeję rozczarowań, lecz wartą przeczytania. Najlepiej czyta się duszą. Pamiętajcie o tym.

Książka Hardyego nie jest dla mnie bynajmniej błyskiem wielkiego geniuszu, lecz urzekła mnie od zupełnie innej strony. W książce przejawia się głębokim fatalizm, którego istota jest nieuchwytna. Czy jest on wynikiem filozofii życiowej autora, czy raczej kaprysem literackim, bądź celowym zabiegiem, mającym wywrzeć pewien efekt? Ciężko jest na to pytanie odpowiedzieć. Można...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 537
  • Przeczytane
    1 118
  • Posiadam
    283
  • 100 książek BBC
    59
  • Ulubione
    40
  • Teraz czytam
    37
  • Klasyka
    37
  • 100 tytułów BBC
    32
  • Chcę w prezencie
    24
  • Lista BBC
    19

Cytaty

Więcej
Thomas Hardy Z dala od zgiełku Zobacz więcej
Thomas Hardy Z dala od zgiełku Zobacz więcej
Thomas Hardy Z dala od zgiełku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także