Teraz '44. Historie
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2015-07-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-07-15
- Liczba stron:
- 328
- Czas czytania
- 5 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380320376
- Tagi:
- powstanie warszawskie historia wojna
Gdyby w ten sposób opowiadano nam historię w szkole, znalibyśmy ją na wyrywki bez wkuwania. Wyjątkowa, frapująca książka!
Najpierw były niezwykłe, okrzyknięte przez widzów jako „niesamowite”, zdjęcia – fotomontaże Marcina Dziedzica, na których czarno-białe, palące się ulice Warszawy czasów Powstania stają się fragmentem dzisiejszego, kolorowego miasta. Prace Dziedzica to coś więcej niż wizualizacja wytartego powiedzenia, że w Warszawie na każdym kroku czai się powstańcza historia. To wstrząsający d o w ó d, że tak właśnie jest, a techniczny trik tak uwiarygodnia metaforę, że ciarki chodzą po plecach nawet tym, którzy w równoległe światy nie wierzą.
Równie wyjątkowe są towarzyszące fotografiom felietony Michała Wójcika, współautora głośnej książki o jednym z ostatnich żołnierzy Kedywu, Stanisławie Likierniku („Made in Poland”). Przypominają mało znane fakty, ciekawostki i anegdoty tyleż z Powstania, co w ogóle z rzeczywistości wojennej. Wójcik pisze w nowoczesnym, pozbawionym patosu, a bardzo plastycznym stylu - gdyby w ten sposób opowiadano nam Historię w szkole, znalibyśmy ją na wyrywki bez wkuwania, bo zostawałaby w nas sama.
Powstanie to słynna, biała furażerka Agatona – jakie były jej losy? – i ataki sztukasów, za sprawą których na głowy Warszawiaków spadło 1580 ton bomb. To koszmar przebiegnięcia 15 sekund okopem przez Aleję Sikorskiego (dziś Jerozolimskie) na wysokości Kruczej na drugą stronę miasta. To generał Bór-Komorowski, tak niepozorny, że jak wspomina jedna z powstanek, łączniczki wstydziły się pokazać chłopakom Dowódcę AK, i Mieczysław Fogg, który podczas 63 dni dał 104 krzepiące koncerty, a jego śpiewanie dowódcy uznali za rodzaj służby i nie miał już prawa samowolnie wybierać sobie audytorium, dostawał rozkaz i szedł pod konkretny adres.
Powstanie to dziewczyna, która przed pójściem do walki koniecznie chciała zrobić sobie… manikiur i siostra diakonisa Regina Witt, która podczas ataku granatami na punkt opatrunkowy, na jeden z granatów po prostu usiadła, a ten eksplodował pod jej habitem i nic się nikomu nie stało. Czy siostry diakonise mają stalowe tyłki? Oczywiście, to niestosowne pytanie. Niestosowne, nietaktowne, niegrzeczne. Oczywiście, przepraszam. Ale właśnie takie pytanie zadawali sobie powstańcy pierwszego dnia walk w okolicach placu Dąbrowskiego – pisze Wójcik.
Powstanie. Ludzie i rzeczy. Wielkie czyny i małe troski. Niecodzienna codzienność w coraz bardziej zniszczonej Warszawie. Na jednej z fotografii młody oficer łącznikowy stoi na rogu Chmielnej i Brackiej. Za nim dzisiejsza dziewczyna z plecaczkiem idzie w stronę Nowego Światu. Może na kawę i ciastko lub lody albo do sklepu po nową sukienkę. Gdzie by szła, gdyby nie setki, tysiące jej rówieśników – bohaterów sprzed siedemdziesięciu lat? Czy w ogóle by szła?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Warszawo walcz!*
Takiej książki o powstaniu warszawskim jeszcze nie było. Choć pomysł nie jest nowy, jego wirtuozerskie wykonanie zachwyca i… wzrusza. To 44 kolaże, na których wojenna rzeczywistość i całkiem współczesne kadry Warszawy łączą się i przenikają. I 44 powstańcze historie, opowiedziane przez Michała Wójcika, opowiedziane barwnym potoczystym językiem. Zdjęcia niepokoją, stwarzają dysonans a całość mocno działa na wyobraźnię. I o to właśnie chodzi, bo nie ma przecież nic gorszego, niż książka nie wywołująca w czytelniku żadnych emocji.
Perfekcyjne połączenie i dopasowanie dwóch rzeczywistości było przysłowiową benedyktyńską pracą, ale efekt jest kapitalny. O tym, jak doszło do powstania książki można przeczytać na stronie internetowej projektu: www.teraz44.pl, który dość szybko zyskał dużą popularność i przychylność internautów. W książce natomiast autor m.in. wyjaśnia, ile pracy włożył w połączenie powstańczych klisz i współczesnych kadrów oraz jak pomocna okazała się współczesna technologia. A proces powstawania był doprawdy fascynujący a niekiedy nawet niebezpieczny! Częstokroć szukaniu odpowiedniego ujęcia towarzyszyły przedziwne okoliczności…
Fakty, ciekawostki i anegdoty przeplatają historie koszmarne, nieprawdopodobne (granat pod sutanną) i śmieszne (jak ta o straszeniu Niemców za pomocą zabawkowej broni). Nie sposób oprzeć się uczuciu podróżowania w czasie. Wrażenie to potęgują fotomontaże, na których idealnie dopasowane kadry unoszą czytelnika w inną rzeczywistość. Dla porównania obok kolaży pojawiają się oba zdjęcia, z których zostały zmontowane: współczesne i wojenne. Spojrzenie na losy stolicy równocześnie przez pryzmat powstania i współczesności pokazuje, jak Warszawa się zmieniała. Ale nie zmieniło się jedno: stolica jest miastem, w którym historii jest wciąż żywa i jakkolwiek banalnie to brzmi: widoczna na każdym kroku.
„Teraz’44 historie” to też jeden ze sposobów patrzenia na Warszawę i z powodzeniem można książkę wykorzystać jako nietypowy przewodnik. Co ciekawe, w tym roku w rocznicę powstania będzie można razem z autorami zwiedzać miasto tropem powstańczych fotografii. Z kolei metaforyczne przenikanie się przeszłości i teraźniejszości każe spojrzeć na współczesną stolicę z innej perspektywy. Od tej pory mijając stare kamienice zamiast brudnych banerów będę widzieć powstańca z karabinem albo ludzi wychodzących z kanału. Warto też uważnie i bez pośpiechu przyglądać się zdjęciom, bo autor nieprzypadkowo poukrywał na nich pewne szczegóły…
Atutem „Teraz’44 historie” jest bezpretensjonalność i autentyzm. Przeżycia powstańców i zwyczajnych ludzi, bez ubarwiania patosem wojennych losów. Słuchamy opowieści stawiających barykady, uciekających przed zagładą, ratujących z pożogi najbliższych. Niektóre z zamieszczonych historii są powszechnie znane, inne dopiero zostaną przez czytelników odkryte. Wyłania się z nich niejednoznaczny obraz powstania, a autorzy dalecy są od wystawiania mu ocen. Bo nie o wartościowanie przeszłości w tym zestawieniu chodzi.
Książka skłania do refleksji, do zadawania sobie różnych pytań: o, na przykład czy ta elegancko ubrana pani z kwiatkiem mogłaby dziś, gdyby nie powstanie, iść beztrosko przed siebie? Właściwie mieszkańców ówczesnej i współczesnej Warszawy różni tylko czas, w którym przyszło im żyć. Historia zatoczyła koło a przeszłość nie umiera nigdy, jest tuż obok, nawet jeśli jej ślady zasłaniają zakurzone banery i nowoczesne bloki. „Teraz’44 historie” jest hołdem złożonym miastu, jego mieszkańcom i powstańcom, to książka piękna, mądra, wzruszająca – niezwykła lekcja historii, którą trzeba odrobić!
*Tytuł zaczerpnięty z utworu "Uprising" zespołu Sabaton
Magdalena Świtała
Książka na półkach
- 200
- 70
- 41
- 10
- 7
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
Jestem bardzo zadowolona, że ta książka trafiła w moje ręce.
Głęboki ukłon dla autorów za pomysł połączenia na jednym zdjęciu kadrów z Warszawy z roku 1944 i Warszawy współczesnej. Bohaterów powstania i członków ich rodzin żyjących obecnie. Jakby stali obok siebie, mijali się na ulicy.
44 zdjęcia i 44 komentarze, historie.
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych tematyką II wojny światowej!!!
Jestem bardzo zadowolona, że ta książka trafiła w moje ręce.
więcej Pokaż mimo toGłęboki ukłon dla autorów za pomysł połączenia na jednym zdjęciu kadrów z Warszawy z roku 1944 i Warszawy współczesnej. Bohaterów powstania i członków ich rodzin żyjących obecnie. Jakby stali obok siebie, mijali się na ulicy.
44 zdjęcia i 44 komentarze, historie.
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich...