Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie

Okładka książki Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie
Erika Fatland Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Terra incognita reportaż
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Terra incognita
Tytuł oryginału:
Sovjetistan
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2016-03-30
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-30
Data 1. wydania:
2019-01-01
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328027862
Tłumacz:
Maria Gołębiewska-Bijak
Tagi:
Maria Gołębiewska-Bijak reportaż Turkmenistan Kazachstan Tadżykistan Kirgistan Uzbekistan podróże Azja Środkowa
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
321 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
386
193

Na półkach: ,

"Sowietstany" Eriki Fatland to moja kolejna podróż w ramach kwietniowego wyzwania "Przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce". Tu na tapetę poszło aż pięć krajów - Turkmenistan, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan. Żaden z tych krajów nie był mi bliżej znany, toteż naturalnym było sięgnięcie po książkę, która przybliży mi każdy z nich. Na pięciuset stronach "Sowietstanów" Erika Fatland opisuje swoją podróż po tych krajach, przeplatając opisy zwiedzanych miejsc z ogólną charakterystyką danego kraju, jego historią i historiami ludzi, których autorka spotyka na drodze. Jest to zatem książka będąca gdzieś pomiędzy klasycznym reportażem a reportażem podróżniczym. Jest to, moim zdaniem, ogromna jej zaleta, ponieważ z jednej strony czytelnik zwiedza wraz z autorką atrakcje turystyczne nieznanych mu krajów, a z drugiej dostaje wgląd w te aspekty życia, których przeciętny turysta nigdy nie zobaczy. Dla mnie ta książka była też możliwością rozprawienia się z własną ignorancją. Mimo że sama jestem podróżnikiem, o Sowietstanach miałam znikome pojęcie. Oczywiście główne atrakcje turystyczne kojarzyłam, ale o tych krajach myślałam sobie, że to azjatycka wersja Rosji (sprzed wojny z 2022r.) - że w miastach żyje się normalnie, na wsi bieda, dyktatura jest, ale póki człowiek nie krytykuje publicznie władzy, póty może sobie żyć spokojnie. Myślałam też, że sytuacja kobiet jest znacznie lepsza, w końcu każde z tych krajów, choć z większością muzułmańską, aktywnie zwalcza radykalny islam. Po lekturze "Sowietstanów" uświadomiłam sobie jak bardzo się myliłam. Przede wszystkim te kraje to nie jest monolit, może nawet jest między nimi więcej różnic niż podobieństw. Turkmenistan to Korea Północna minus dziesięć procent, z kultem prezydenta aż do granic absurdu, ze stolicą zbudowaną z marmuru, ale całkowicie wymarłą. Kazachstan jest najbogatszym krajem Azji Środkowej ze stolicą stworzoną od zera przez poprzedniego prezydenta, jednocześnie z prawie wymarłymi miastami na skutek katastrof naturalnych i z tylko jedną bezpieczną linią lotniczą (pozostałe mają zakaz wlotu do europejskiej przestrzeni powietrznej). Tadżykistan jest najbiedniejszy, bo nie ma złóż naturalnych, a jego powierzchnię pokrywają góry, był dręczony przez wojnę domową w latach 90., a obecnie znaczna część PKB generowana jest przez emigrantów zarobkowych. Kirgistan jako jedyny jest demokratyczny (dwa razy obalono prezydenta!), ale jest najmniej bezpieczny. Słynie z polowań z orłami i z porywania kobiet na żony - dosłownego porywania, nierzadko połączonego z gwałtami. Uzbekistan jest najsłynniejszy - z powodu pięknej Samarkandy, jest też najbardziej ludny, ale jest dyktaturą niewiele lżejszą od tej z Turkmenistanu. Wciąż funkcjonują w nim kołchozy, trzeba zapłacić za możliwość zmiany regionu zamieszkania, a w niektórych regionach wiejskich w szpitalach przymusowo sterylizują kobiety. Przyznam szczerze, że miałam lepsze mniemanie o tych krajach. Dobrze jednak, że przed jakąkolwiek próbą pojechania w te regiony, dowiedziałam się jak naprawdę wygląda sytuacja tam. Książka Eriki Fatland zdecydowanie pomaga szerzej otworzyć oczy.
Chociaż "Sowietstany" zawierają wiele szczegółów, całkowicie nieznanych tym, którzy nie mieli styczności z Azją Środkową, wciąż są książką przekrojową. Na pięciuset stronach autorka opisała pięć krajów, siłą rzeczy wychodzi około stu stron na kraj. To z jednej strony wystarczająco, by zapoznać z danym krajem, z drugiej strony wciąż mało. Jako człowiek głodny wiedzy, chciałoby się jeszcze bardziej zagłębić w temat. Znalazłam też jeden błąd rzeczowy, choć nie wiem czy jest to błąd autorki, czy tłumacza. W każdym razie, śmigłowiec i samolot śmigłowy to nie jest to samo! Śmigłowiec to, potocznie mówiąc, helikopter. Z wirnikiem na górze, z możliwością pionowego startu i lądowania. Samolot śmigłowy to po prostu samolot, tyle że z napędem śmigłowym. Najczęściej ma dwa silniki, które wieńczą śmigła. Do startu i lądowania potrzebuje drogi startowej, żeby mieć możliwość rozbiegu i dobiegu. Używanie tych słów zamiennie aż boli moje lotnicze serce.
Na koniec warto też wspomnieć, że chociaż "Sowietstany" opisują kraje środkowoazjatyckie sprzed dziesięciu lat, nie wszystko w tej książce jest aktualne. O ile sytuacja mieszkańców nie zmieniła się zbytnio, o tyle na arenie politycznej nastąpiły pewne zmiany. W Turkmenistanie od 2022r. panuje nowy prezydent - poprzednik odstąpił władzę swojemu synowi. Opisywany przez autorkę prezydent Uzbekistanu zmarł w 2016r. i teraz krajem rządzi nowy dyktator, niespokrewniony z poprzednim. W Kirgistanie jest demokracja, wobec czego od czasu wydania książki dwukrotnie nastąpiła zmiana prezydenta. Jedynie w Kazachstanie i Tadżykistanie nie nastąpiły żadne zmiany na scenie politycznej względem tego, co opisywała autorka.
Ogólnie rzecz biorąc, książkę gorąco polecam. Jest świetnym przedstawieniem pięciu krajów, całkowicie satysfakcjonującym czytelnika, który o Azji Środkowej wie niewiele, o ile w ogóle cokolwiek. Dla znawców tematu będzie niewystarczająca, ale dla większości z nas, którzy pierwszy raz spotykają się z Sowietstanami, będzie ciekawą lekturą.

"Sowietstany" Eriki Fatland to moja kolejna podróż w ramach kwietniowego wyzwania "Przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce". Tu na tapetę poszło aż pięć krajów - Turkmenistan, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan. Żaden z tych krajów nie był mi bliżej znany, toteż naturalnym było sięgnięcie po książkę, która przybliży mi każdy z nich. Na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    549
  • Przeczytane
    377
  • Posiadam
    96
  • Reportaż
    24
  • Teraz czytam
    17
  • Ulubione
    8
  • Literatura faktu
    7
  • Chcę w prezencie
    7
  • 2018
    7
  • Reportaże
    6

Cytaty

Więcej
Erika Fatland Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie Zobacz więcej
Erika Fatland Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie Zobacz więcej
Erika Fatland Sowietstany. Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także