Siedem czarnych mieczy
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Śmierć imperiów/The Grave of Empires (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Seven Blades in Black
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2020-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-01
- Data 1. wydania:
- 2019-05-02
- Liczba stron:
- 656
- Czas czytania
- 10 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381880114
- Tłumacz:
- Mirosław P. Jabłoński
- Inne
Pierwszy tom porywających przygód Sal Kakofonii w cyklu „Śmierć imperiów”
Okradziono ją z magii.
Pozostawiono na śmierć.
Zdradzonej przez tych, którym ufała najmocniej, i odartej z magii Sal Kakofonii nie pozostało nic prócz imienia, sławy i legendarnej broni. Ma jednak wolę silniejszą od czarów i świetnie wie, dokąd pójść.
Blizna to kraina rozdarta przez potężne imperia, do której zbuntowani magowie się udają, żeby zniknąć, zhańbieni żołnierze umrzeć, Sal zaś idzie tam z mieczem, bronią i listą siedmiu nazwisk. Zemsta sama w sobie jest nagrodą.
Jeśli zafascynowała cię magia i cynizm powieści "Zemsta najlepiej smakuje na zimno" Abercrombiego, kochasz brutalne westerny Sergia Leone i Clinta Eastwooda w stylu "Dobry, zły i brzydki", to w nowym cyklu Sama Sykesa znajdziesz spektakularne połączenie tych uzależniających składników. Nie oderwiesz się od lektury i pokochasz Sal Kakofonię, bezwzględną antybohaterkę na krwawej drodze do zemsty i odkupienia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Siedem czarnych mieczy
Długo czekałem, ale w końcu doczekałem się ciekawej kobiecej postaci w moim ukochanym gatunku fantasy. I to pisanym przez mężczyznę! Sal Kakofonię pokochają wszyscy fani Joe Abercrombiego. Mogę ją określić jako żeński odpowiednik Jacka Sparrowa, tylko dużo mroczniejszy. Sal jest skomplikowaną postacią. Z jednej strony tryska (czarnym) humorem. Lubi dobrze wypić i konkretnie powalczyć. Z drugiej napędza ją zemsta, a bolesna przyszłość nie daje o sobie zapomnieć. Fani filmu Kill Bill będą również zachwyceni, bo motyw zemsty jest tu przewodni. Zdradzona przez ukochanego oraz tych, których uważała za przyjaciół. Lista osób, przez które Sal straciła wszystko, co kochała w życiu. Każde z nazwisk umieszczone na jej liście musi spotkać zasłużona kara. A jest nią tylko i wyłącznie śmierć. Autor Siedmiu czarnych mieczy postawił na narrację pierwszoosobową, której osobiście nie lubię, ale tu się sprawdza. Jak wspomniałem wyżej, Sal Kakofonia to bardzo ciekawa i złożona postać. Miło czyta się fragmenty jej przemyśleń o życiu oraz jej postępowaniu. Chociaż momentami czułem zmęczenie jej wewnętrznymi rozterkami. Siedem czarnych mieczy to powieść bardzo dobrze przetłumaczona. Język autora nie jest boleśnie prosty. Powieść wręcz zmusza do nieco żmudniejszego czytania i delektowania się niektórymi jej momentami. Autor jest młodą osobą, a warsztat już na wysokim poziomie. Zawsze cieszy mnie, kiedy powieść fantasy ma w sobie tę nutę literatury pięknej oraz szczyptę filozoficznych rozważań. Jeżeli chodzi o sam świat przedstawiony oraz system magii to nie jest on przesadnie odkrywczy. Fanów gatunku niewiele w nim zaskoczy. Myślę, że autor nie miał też tego na celu. Większą rolę przywiązuje do relacji między postaciami oraz ukazaniem losów Sal Kakofonii. Za to fabuła jest bardzo dobrze skrojona. Momenty akcji przeplatają się z flashbackami z przeszłości bohaterki. Wyjaśniają one dlaczego Sal robi to co robi i co nią kieruje. Jednym z ciekawych motywów wykorzystania magii jest magiczna broń głównej bohaterki. Swoją utraconą magię rekompensuję używaniem Kakofonii – broni zdolnej wystrzeliwać magiczną amunicję. Zawsze, gdy Sal wyciąga Kakofonię z kabury, czytelnik może liczyć na naprawdę potężną dawkę akcji oraz zniszczenia. Na minus dla mnie główny wątek miłosny. Absolutnie nie mam nic do tego, że przedstawia miłość dwóch kobiet. To nawet dla mnie novum i coś świeżego w gatunku. Po prostu ta relacja się miejscami zapętla. Sal chce zemsty i nie może odpuścić. Liette chce sprawić, by Sal zaniechała zemsty i zaczęła z nią nowe życie. Sal nie odpuszcza, więc obie kończą ze złamanymi sercami. I tak sytuacja powtarza się w trakcie fabuły. Podsumowując. Siedem czarnych mieczy mimo drobnych mankamentów polecam bardzo. Powieść wyróżnia się na tle wielu książek fantasy ciekawą kreacją głównej bohaterki oraz solidnym warsztatem autora. Z tego względu gorąco zachęcam Was do lektury. Fani Joe Abercrombiego, podkreślę jeszcze raz, poczują się jak w domu.
Książka na półkach
- 396
- 90
- 44
- 13
- 7
- 7
- 4
- 3
- 2
- 2
Cytaty
-Rozczarowujące prawda?[...] Zawsze się myśli, że to będzie jak w operze. Bohaterowie zwycięzcy albo przynajmniej zabici w zadowalający spos...
RozwińRuch dostrzeżony kątem prawego oka. Wszystkie myślące komórki się wyłączyły; ciało wiedziało, co robić, kiedy głowa nie wiedziała. Ręka skoc...
Rozwiń
Opinia
,,Siedem czarnych mieczy" to nie jest ambitna literatura. Porównałabym to z blockbusterem. Kreatywnym, ładnym, widowiskowym - ale służącym wyłącznie rozrywce. Myślę, że porównanie z kinem superhero byłoby adekwatne. I bardzo możliwe, że Sal - główna bohaterka - świetnie dogadywałaby się z Deadpoolem...
Świat? Ciekawy. Historia? Intrygująca. Bohaterowie? Oj, ci to potrafią jechać po bandzie! Szczególnie Sal. Antybohaterka z autodestrukcyjnym (i ogólnie destrukcyjnym) zacięciem pełną gębą.
Sal nie da się podziwiać (chyba że jej siłę woli). Sal nie da się lubić. Nie wiem nawet czy do końca jej współczuję. Nie dlatego, że to źle skonstruowana postać. Nie. Ona nie potrzebuje podziwu. Ona nie potrzebuje sympatii. A tym bardziej Sal Kakofonia nie potrzebuje współczucia.
Sal Kakofonia idzie do celu po trupach. Nie tylko wrogów. Zawsze. A Ty idziesz z nią.
To właśnie bohaterka ciągnie cały ten wózek. To prawda, że i świat, i historia same w sobie są wciągające, ale bez tak charakternej i bezpardonowej postaci ,,Siedem czarnych mieczy" stałoby się kolejnym, niczym nie wyróżniającym się fantasy. Czy to źle? W żadnym wypadku! To czysta rozrywka, choć nie taka bezmyślna.
Dużo akcji, walk, ale też przemocy i niestety... kurew. Jeśli miałabym coś zarzucić książce, to właśnie kurwy. Naprawdę bardzo dużo kurew. Na tyle dużo, że Seby Jedne Wjeby spod bloku mogłyby czasem poczuć zażenowanie. I nie, że to tam jakiś standard, ale nawet dla mnie momentami pojawiało się za dużo przekleństw wpychanych chyba na siłę. Dobra kurwa w odpowiednim momencie może dobrze coś zaakcentować. Wyrzucanie ich z prędkością karabinu... meh. Ale to naprawdę jedyna rzecz, na którą mogłabym narzekać.
Rewolwerowcy, szaleni magowie, potwory, bohaterowie jadący po bandzie - jeśli to Was pociąga, gorąco polecam ,,Siedem czarnych mieczy"!
,,Siedem czarnych mieczy" to nie jest ambitna literatura. Porównałabym to z blockbusterem. Kreatywnym, ładnym, widowiskowym - ale służącym wyłącznie rozrywce. Myślę, że porównanie z kinem superhero byłoby adekwatne. I bardzo możliwe, że Sal - główna bohaterka - świetnie dogadywałaby się z Deadpoolem...
więcej Pokaż mimo toŚwiat? Ciekawy. Historia? Intrygująca. Bohaterowie? Oj, ci to potrafią...