Opuścić wczoraj
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Data wydania:
- 2015-03-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-15
- Liczba stron:
- 214
- Czas czytania
- 3 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379003198
„Opuścić wczoraj”, to już druga powieść Piotra Wołoszyka, w której opisuje ludzkie dramaty. Bohaterką tej książki jest Katarzyna, która w swoim rodzinnym domu doznaje najstraszniejszego poniżenia – zostaje zgwałcona przez pijanego ojca. Matka staje po stronie zwyrodnialca, a dziewczyna przestaje wierzyć w sens życia. Pewnego dnia postanawia je zakończyć…
Powieść jest obrazem zgniłej moralnie rodziny, w której jedyną wartość mają pozory i pieniądze. Nie ma w niej nawet szacunku do Boga. Rodzice zgwałconej przez ojca Katarzyny chodzą jak zwykle do kościoła i przystępują do sakramentu komunii. Książka jest z jednej strony studium odrażającej patologii, z drugiej, daje nadzieję, że jeśli znajdzie się w sobie siły, by opuścić wczoraj, jest szansa na spotkanie szczęścia…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 35
- 5
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Ta historia mogła stać się udziałem każdego z nas, gdybyśmy przyszli na świat w takiej dysfunkcyjnej i patologicznej rodzinie, jak przytrafiło się to Katarzynie.
Kasia urodziła się w podlaskiej wsi Klepacze niedaleko Białegostoku. Ojciec przepijał niemal wszystkie zarobione pieniądze, tracił pracę, matka wciąż urządzała mu awantury, walcząc o każdy grosz na utrzymanie rodziny, nie miała zatem serca i czasu dla córki. Jedyną osobą, która naprawdę kochała i opiekowała się dziewczynką była babcia Weronika. Gdy jej zabrakło Kasia została praktycznie sama; nie miała przyjaciół, przeżywała domowe scysje i pijackie awantury ojca. Uciekła we własny świat i zaczęła malować; miała wyjątkowe zdolności, ale matka ciągle narzekała, że zużywa za dużo prądu, kredek, farb, że nie pomaga ...
W dziewczynie wraz z dorastaniem zaczął rodzić się bunt i sprzeciw o takie traktowanie, czuła się odtrącona, nieszczęśliwa, niekochana. Jednak prawdziwy dramat zdarzył się pewnej nocy, kiedy pijany ojciec ją zgwałcił - Kasia miała 14 lat. Matka w to nie uwierzyła. Dziewczynka czuła się brudna, zbrukana, nienawidziła samej siebie i zaczęła uciekać w samookaleczenie, rozmyślać o samobójstwie. Malowane przez nią obrazy stały się ponure, przerażające; chciała w nich wyrazić swoje uczucia, rozpacz, ale nikt tego nie potrafił dostrzec.
Tak mijały kolejne lata. W dniu swych 18 urodzin Kasia uciekła z domu z zamiarem odebrania sobie życia. Wydawało jej się, że to najlepsze co może zrobić. Ale los sprawił, iż stało się inaczej, co nie oznacza, że wzięła całkowity rozbrat z rodziną, choć było to jej największym marzeniem.
Nie zdradzę jak potoczyły się losy Katarzyny, przez co przeszła i czego doświadczyła, bowiem warto przeczytać tę książkę. To swoisty kierunkowskaz, który pokazuje nam drogę, pozwala uwierzyć, że możemy i powinniśmy uciekać od takich rodziców, że nie możemy pozwolić się osaczać, poniżać, maltretować, że są ludzie, którzy wyciągną do nas rękę, pomogą. Kasi - po ciężkich doświadczeniach i podjęciu życia na własny rachunek - się to udało.
Ta historia mogła stać się udziałem każdego z nas, gdybyśmy przyszli na świat w takiej dysfunkcyjnej i patologicznej rodzinie, jak przytrafiło się to Katarzynie.
więcej Pokaż mimo toKasia urodziła się w podlaskiej wsi Klepacze niedaleko Białegostoku. Ojciec przepijał niemal wszystkie zarobione pieniądze, tracił pracę, matka wciąż urządzała mu awantury, walcząc o każdy grosz na utrzymanie...