Nowiny ze świata

Okładka książki Nowiny ze świata
Paulette Jiles Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią powieść historyczna
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
News of the World
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2018-07-25
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-25
Data 1. wydania:
2016-10-04
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380497078
Tłumacz:
Tomasz S. Gałązka
Tagi:
Indianie literatura amerykańska niebezpieczeństwo osadnik porwanie poszukiwanie własnej tożsamości przyjaźń Teksas trauma wędrówka zabójstwo zaufanie Amerykańska Nagroda Książkowa
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

O przyzwoitości



1956 14 299

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
185 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
249
109

Na półkach:

No coż, "Na południe od Brazos" to to nie jest, niemniej szybko i sprawnie się przez tę powieść płynie, jak kajakiem po rzece w odległym Teksasie. Bohaterami są stary dziad i dziesięcioletnia dziewczynka, których połączył los w kraju, gdzie biały porządek dopiero się uczył dominować nad tym czerwonym. Ponadto kraj ów nie jest jeszcze zalany asfaltem i w książce raz po raz można natrafić na niebanalne opisy współistnienia z teksańską przyrodą. Jest klimacik, krócej mówiąc.

Co więcej nie jest to tak suche jak szkielet bizona na słońcu. Autorka sprawnie posługuje się słowem i z jego pomocą często gęsto odbiega od powierzchowności i pozawala nam zajrzeć do wnętrza bohaterów, którzy kilometr po kilometrze, przygoda za przygodą, coraz bardziej się ze sobą ścierają, aż w końcu dochodzą do wspólnego happy endu. Jest to więc dobrze skrojona powieść drogi. Kto lubi takie historie, ten powinien czuć satysfakcję z lektury.

Podróż bohaterów daje również okazję do przekroju społeczeństwa Teksasu drugiej połowy XIX wieku. Mamy oczywiście Indian, ale są bardziej tłem niż aktywnym graczem. Wiemy, że mordowali osadników i porywali ich dzieci, niemniej autorka pokazuje ich z pewną dozą godności. A dla równowagi nie zapomina o podłości co poniektórych białych, którzy również lubują się w takiej czy innej bandyterce. To wszystko jednak to tylko epizody, jakby przystanki na drodze naszych bohaterów. Z tego też powodu w tej książce widzimy sporo zwykłych ludzi, których stary Kidd i Johanna mijają w miastach i miasteczkach. Widzimy też i wieś, gdzie pragmatyczny i surowy, by nie powiedzieć - purytański, sposób myślenia kieruje żywotem osadników. Dla nich żaden tam piernikowy "Domek na prerii" nie miał racji bytu i taka zapewne prawda o tych ludziach. Musieli być oschli. Musieli mieć surowe, niekiedy bezwzględne podejście do ziemi, roboty i codziennego znoju. Inaczej by chyba nie dali rady w tym wymagającym terenie przetrwać. Gdyby nie taki charakter, wojsko na niewiele by im się zdało. Podobnie jak Larry McMurtry bowiem, tak Paulette Jiles krzywym okiem zerka na stan ówczesnej wojskowości, która momentami przypominała bardziej zabawę dużych chlopców niż armię z prawdziwego zdarzenia. Potwierdza się więc to, co zauważył kiedyś kapitan Woodrow F. Call: jakby tysiąc Komanczów zebrało się do kupy, w tydzień doszliby do Waszyngtonu i go zrównali z ziemią.

Zaiste, są to nowiny ze świata. Osiem gwiazdeczek.

PS
Filmu jeszcze nie widziałem, ale Tom Hanks jako stary Kidd to mi trochę nie pasuje. Prędzej widziałbym w tej roli kogoś takiego jak Ed Harris.

No coż, "Na południe od Brazos" to to nie jest, niemniej szybko i sprawnie się przez tę powieść płynie, jak kajakiem po rzece w odległym Teksasie. Bohaterami są stary dziad i dziesięcioletnia dziewczynka, których połączył los w kraju, gdzie biały porządek dopiero się uczył dominować nad tym czerwonym. Ponadto kraj ów nie jest jeszcze zalany asfaltem i w książce raz po raz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    325
  • Przeczytane
    241
  • Posiadam
    53
  • 2019
    11
  • 2018
    8
  • 2021
    8
  • E-book
    7
  • 2020
    6
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    6

Cytaty

Więcej
Paulette Jiles Nowiny ze świata Zobacz więcej
Paulette Jiles Nowiny ze świata Zobacz więcej
Paulette Jiles Nowiny ze świata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także