rozwińzwiń

Trudne światło

Okładka książki Trudne światło Tomás González
Okładka książki Trudne światło
Tomás González Wydawnictwo: Znak literatura piękna
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
La luz dificil
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2018-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2018-02-26
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324053391
Tłumacz:
Marta Szafrańska-Brandt
Tagi:
Marta Szafrańska-Brandt
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Iskry skąpane w mroku



719 1 155

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
186 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
280
123

Na półkach:

Sposób narracji nie dla mnie. Myśli pocięte , poszatkowane, bałagan. Wydumane na siłę, bezpłciowe.

Sposób narracji nie dla mnie. Myśli pocięte , poszatkowane, bałagan. Wydumane na siłę, bezpłciowe.

Pokaż mimo to

avatar
889
846

Na półkach:

Ciepła ,mądra, nie moralizująca, ale pokazująca prawdziwe wartości w ich subtelności i cichości. To nie jest książka dla młodej osoby, bo żeby popłynąć z nurtem wspomnień starego ślepnącego malarza trzeba samemu doświadczyć i miłości i życia i śmierci bliskich. Narrator maluje bowiem słowem tak jak maluje się impresjonistyczne obrazy, które tylko zarysowują treść, ale mówią barwami i kształtami dawkując głębię i światło. Tak też przenikają się płynnie dwie płaszczyzny czasowe a wszystko razem pomijając współczesność i jednostkowość kieruje nas wprost ku uniwersalności i tego co nieprzemijające. Natomiast tego, czego mi tu zabrakło to bardziej pełnokrwistych postaci

Ciepła ,mądra, nie moralizująca, ale pokazująca prawdziwe wartości w ich subtelności i cichości. To nie jest książka dla młodej osoby, bo żeby popłynąć z nurtem wspomnień starego ślepnącego malarza trzeba samemu doświadczyć i miłości i życia i śmierci bliskich. Narrator maluje bowiem słowem tak jak maluje się impresjonistyczne obrazy, które tylko zarysowują treść, ale mówią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
247

Na półkach:

Życie jest złożone z pojedynczych słów, odczuć, niuansów. Strata, choroba, umieranie to chwile, które układają wydarzenia jak puzzle. No i nigdy nie jest, jak w filmach akcji. Zawsze jest czas na spojrzenie w okno i zamyślenie. Na trwanie w beznadziei losowych przypadków z pełną świadomością. "Trudne światło" to książka o nieoczywistym poczuciu szczęścia w czasie najtrudniejszych chwil w życiu. Powieść o stracie, bólu i umieraniu.

Słowa o Wagnerze, Dylanie i Marquezie z okładki są przesadzone. Podczas czytania można się łatwo rozproszyć, a po lekturze trudno o przypomnienie sobie poszczególnych fragmentów. Ale coś w tej historii jest. Zostawia ślad w postaci jakiejś nieokreślonej refleksji, melancholii. Nie żałuję.

Życie jest złożone z pojedynczych słów, odczuć, niuansów. Strata, choroba, umieranie to chwile, które układają wydarzenia jak puzzle. No i nigdy nie jest, jak w filmach akcji. Zawsze jest czas na spojrzenie w okno i zamyślenie. Na trwanie w beznadziei losowych przypadków z pełną świadomością. "Trudne światło" to książka o nieoczywistym poczuciu szczęścia w czasie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
8

Na półkach: ,

To raczej zbiór myśli, aniżeli powieść. Momentami autor uderzał w bardzo pretensjonalne tony, które przeplatały się z wyzutymi truizmami, jak i całkiem zgrabnymi aforyzmami - dosyć nierówna lektura pod tym względem. Ale czytało się szybko i przyjemnie, a nad niektórymi fragmentami miło było się pochylić. Dodatkowy plus za ukazanie interesującej perspektywy starszej osoby na przeszłość i życie w ogóle.

To raczej zbiór myśli, aniżeli powieść. Momentami autor uderzał w bardzo pretensjonalne tony, które przeplatały się z wyzutymi truizmami, jak i całkiem zgrabnymi aforyzmami - dosyć nierówna lektura pod tym względem. Ale czytało się szybko i przyjemnie, a nad niektórymi fragmentami miło było się pochylić. Dodatkowy plus za ukazanie interesującej perspektywy starszej osoby na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
180

Na półkach: ,

Powolne stadium nadciągania tego, co nieuniknione, a co, mamy nadzieję, jednak się nie wydarzy. Smutek, jak kula śniegowa rośnie w miarę upływania czasu fabularnego. Obserwujemy ten proces z różnych perspektyw - raz jesteśmy w centrum wydarzeń, a raz spoglądamy "hen za siebie w tamte lata, co minęły".

Powolne stadium nadciągania tego, co nieuniknione, a co, mamy nadzieję, jednak się nie wydarzy. Smutek, jak kula śniegowa rośnie w miarę upływania czasu fabularnego. Obserwujemy ten proces z różnych perspektyw - raz jesteśmy w centrum wydarzeń, a raz spoglądamy "hen za siebie w tamte lata, co minęły".

Pokaż mimo to

avatar
1087
195

Na półkach: ,

Kiedy sięgam po książkę kolumbijskiego pisarza, oczekuję kolumbijskiego klimatu, a tu kolejny twórca wciska mi do rąk USA... Ileż można? Jest to dla mnie jawne zawężanie świata do pewnego uproszczenia, że wszystko kręci się dookoła jedynego słusznego państwa na świecie... Książka jest ciekawie napisana z perspektywy ojca, który na starość zaczyna niedomagać, jak w młodości jego syn. Niedomaganie jest wprawdzie inne i zupełnie nieporównywalne, ponieważ Jacob w wyniku wypadku zostaje sparaliżowany i dokuczają mu piekielne bóle, których nie daje się uśmierzyć, ojciec zaś zaczyna tracić wzrok. David powraca w tym stanie do chwili, kiedy Jacob w wieku 28 lat nie potrafiąc wytrzymać zdecydował się na eutanazję. Temat jest ważny, chociaż nie taki powszechny, jednak kiedy zacznie kogoś dotyczyć, wówczas stać się może wszystkim co istotne. Mimo licznych subtelności, jakie zawiera książka, dygresji, które mają chyba za zadanie skupić uwagę bardziej na Davidzie, niż na Jacobie i wspomnień, czegoś mi w tej książce zabrakło. Nie poczułem się wzruszony i dziwił mnie chłód ojca, kiedy odliczał kolejne godziny dzielące Jacoba do celu jego podróży, którym jest klinika w Portland, gdzie czekało go przeznaczenie, które sam sobie obrał. Zresztą taki sam spokój zachowuje David, który jest malarzem, gdy traci ostrość widzenia. Moim zdaniem można przeczytać ze względu na formę, ale poza tym to żadna rewelacja, gdyż zbyt wiele wymownych treści zostało ujętych zbyt pobieżnie.

Kiedy sięgam po książkę kolumbijskiego pisarza, oczekuję kolumbijskiego klimatu, a tu kolejny twórca wciska mi do rąk USA... Ileż można? Jest to dla mnie jawne zawężanie świata do pewnego uproszczenia, że wszystko kręci się dookoła jedynego słusznego państwa na świecie... Książka jest ciekawie napisana z perspektywy ojca, który na starość zaczyna niedomagać, jak w młodości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1169
875

Na półkach: , ,

"Trudne światło" to piękna, ciepła książka, idealna na wewnętrzną słotę. Mimo bólu z powodu straty, bohater opisuje ciepłe doświadczenia z życia swojego i swoich bliskich, tworząc aurę przytulności, nadziei. Może to i niewiele, może trąci banałem, ale klimat, który autor zbudował w tej powieści jest niepowtarzalny. Jakby życie składało się z drobnych elementów, które nas wspierają i budują. Ładne to, i kojące. Jak ciepły szalik i kubek gorącej herbaty w jesienne dni.

"Trudne światło" to piękna, ciepła książka, idealna na wewnętrzną słotę. Mimo bólu z powodu straty, bohater opisuje ciepłe doświadczenia z życia swojego i swoich bliskich, tworząc aurę przytulności, nadziei. Może to i niewiele, może trąci banałem, ale klimat, który autor zbudował w tej powieści jest niepowtarzalny. Jakby życie składało się z drobnych elementów, które nas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
86

Na półkach:

Nie sądziłem, że tak bardzo mi się spodoba ta książka! Niesamowicie subtelna, oszczędna w słowach, ale wielka w przekazie. Jest to historia o przemijaniu, tęsknocie za tym co było a co już nigdy nie wróci! Piękna...

Nie sądziłem, że tak bardzo mi się spodoba ta książka! Niesamowicie subtelna, oszczędna w słowach, ale wielka w przekazie. Jest to historia o przemijaniu, tęsknocie za tym co było a co już nigdy nie wróci! Piękna...

Pokaż mimo to

avatar
262
262

Na półkach:

Książka o miłości, przyjaźni, bliskości, rodzinie, stracie, starości, przemijaniu. Bez akcji, ale z treścią. Wyważona emocjonalnie, ciepła, melancholijna, poetycka. Każde zdanie coś przekazuje.

Książka o miłości, przyjaźni, bliskości, rodzinie, stracie, starości, przemijaniu. Bez akcji, ale z treścią. Wyważona emocjonalnie, ciepła, melancholijna, poetycka. Każde zdanie coś przekazuje.

Pokaż mimo to

avatar
235
160

Na półkach: ,

Trudne światło

Zdarza wam się zaczynać książkę i ją odkładać, bo coś wam w niej nie pasuje, ale powrócić do niej po jakimś czasie z całkiem innym nastawieniem? Ja tak miałam z tą nie długą powieścią, która ma zaledwie trochę ponad 200 stron. Moje pierwsze podejście zakończyło się totalnym fiaskiem. Dziś już wiem, że nie byłam na nią gotowa.
„Trudne światło" opisana jest z perspektywy jednej osoby, Davida, uznanego malarza, który w pewnym momencie swojego życia cofa się w czasie do chwil, które zmieniły jego życie.
Książka należy do tych bardzo spokojnych, bez większych zwrotów akcji, bo tu akcja jako taka praktycznie nie istnieje. I przy tej pozycji to pasuje, ważniejsze są w niej emocje, którymi są naładowane strony. Każde zdanie, każde słowo jest dokładnie przemyślane by pokazać nam prostotę życia z jego radościami i smutkami.
To opowieść o miłości męża do żony, rodziców do dzieci, o miłości i przyjaźni braterskiej. Jest ona o bliskości, poświęceniu i tęsknocie przepełnionej bólem. A także o decyzjach, które mają wpływ nie tylko na przyszłość, ale również na postrzeganie rzeczywistości. O starości, przemijaniu i pogodzeniu z losem. To naprawdę ciepła historia, która wycisza i skłania do wielu refleksji.

Trudne światło

Zdarza wam się zaczynać książkę i ją odkładać, bo coś wam w niej nie pasuje, ale powrócić do niej po jakimś czasie z całkiem innym nastawieniem? Ja tak miałam z tą nie długą powieścią, która ma zaledwie trochę ponad 200 stron. Moje pierwsze podejście zakończyło się totalnym fiaskiem. Dziś już wiem, że nie byłam na nią gotowa.
„Trudne światło" opisana jest z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    248
  • Przeczytane
    218
  • Posiadam
    53
  • 2018
    30
  • 2019
    14
  • 2021
    6
  • Ulubione
    5
  • Ebook
    3
  • 2020
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Tomás González Trudne światło Zobacz więcej
Tomás González Trudne światło Zobacz więcej
Tomás González Trudne światło Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także