Miłosz w Krakowie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2015-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-04
- Liczba stron:
- 736
- Czas czytania
- 12 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324033966
Niezwykłe dzieło Agnieszki Kosińskiej, towarzyszącej Czesławowi Miłoszowi przez ostatnich osiem lat jego życia, to świadectwo bezcenne, opowiadające nie tylko o tajemnicach procesu twórczego, ale też ujawniające nieznane aspekty skomplikowanej osobowości poety. Autorka jest bystrą obserwatorką, potrafi przenikliwie interpretować zarówno utwory literackie, jak i relacje międzyludzkie. Ten dziennik i kalendarz to także arcyciekawa kronika życia literackiego i kulturalnego, w którego centrum tkwił Miłosz. Skrupulatnie odnotowane reakcje poety – czasem emocjonalne i gwałtowne – na ludzi, sytuacje, książki i aktualne wydarzenia będą z pewnością źródłem komentarzy i ożywionych dyskusji.
Jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko Miłosza twórcy, a przede wszystkim Miłosza człowieka. Agnieszka Kosińska z wielką kulturą pisze o sprawach bolesnych, osobistych, takich jak odchodzenie najbliższych i wreszcie odchodzenie poety, przekształcone przez niego w ars bene moriendi, przejmująco opisane w nieukończonej książce o starości i bólu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
…z nadzieją, że dobre, nie złe duchy, mają w nas instrument…*
Czesława Miłosza nikomu chyba nie trzeba przedstawiać. Poeta, eseista i pisarz. Noblista. Polak i Litwin, obywatel świata. Niedźwiedź z Grizzly Peak, ostatnie swoje lata spędził w Krakowie. Od 1996 do 2004roku, do chwili śmierci, pracowała z nim w roli sekretarki Agnieszka Kosińska, dziś m.in. edytorka, bibliograf, kustosz mieszkania i archiwum poety. Po ponad 10 latach zmagań z „doświadczeniem Miłosza”, pracą z nim i dla niego, wydała książkę pt. „Miłosz w Krakowie”. W zasadniczej części jest to przejrzany przed wydaniem jej dziennik rejestrujący codzienną aktywność oraz kilka wstępnych interesujących esejów o charakterze jej własnej pracy i pracy Noblisty (np. Jak zostaje się sekretarką noblisty? Jak pracował Czesław Miłosz czyli o warsztacie twórczym). Całość ma ponad 750 stron. I jest to lektura wciągająca, ale nie dla wszystkich – to pewne. Dlatego sięgnąć po nią powinni ci, których postać poety naprawdę interesuje, znają jego twórczość i biografię. A także mają zrozumienie dla reguł zdawania relacji z obcowania z kimś, bo Agnieszka Kosińska chce przekazać Miłosza, nie siebie. Zależy jej bardzo na tym, by dać innym możliwie pełną informację o codziennej aktywności poety, stąd też drobiazgowość notatek, może i czasem zaskakująca.
Uważny czytelnik dzienników bez trudu dostrzeże, że wyłaniający się portret Czesława Miłosza nie jest lukrowany. Praca z nim na pewno nie była łatwa, wymagała oddania niemal zupełnego. A i charakterologicznie nie był poeta człowiekiem otwartym, nie miał daru przyjaźni. Mimo wielu osób, które się przez krakowski dom Miłoszów przewijały, pozostawał w jakimś sensie człowiekiem samotnym. Miał w sobie jakąś naznaczającą go swoistą trwogą komponentę nieszczęścia, wynikającą z wiecznego „nieznośnego niezaspokojenia”. Nie było mu też łatwo w Polsce, która nie wiedziała właściwie i do dziś często nie wie, kim on dla niej jest. Najlepszym tego znakiem zamieszanie związane z pochówkiem poety (ostatecznie spoczął on na Skałce). Trudny Miłosz nie oznacza - oczywiście – Miłosza niesympatycznego, choć i takowy bywał. Agnieszka Kosińska wyraźnie wyczuwa, że poeta tak wrażliwy na obecność zła w świecie okupił swój geniusz jakimś deficytem emocjonalnym. Może i dlatego też okazał się zupełnie niewrażliwy na inne rodzaje sztuk niż literatura. W pewnym momencie rozważa dla siebie autorka naukę wyciągniętą z obserwowania Miłosza: iść do przodu jak słoń w dżungli. Może to cena wielkości?
Czesław Miłosz wedle Agnieszki Kosińskiej to człowiek „wściekle niezależny”, którego życiowe wybory wynikają właśnie z potrzeby ochrony tejże niezależności. Lata spędzone z Czesławem Miłoszem określa ona jako „bycie w łodzi podwodnej”. Na pewno obcowanie z taką osobowością nie pozostaje dla człowieka obojętnym.
Tym bardziej, że to nie tylko Miłosz. Można odnieść wrażenie, że Agnieszka Kosińska była sekretarką całej rodziny Miłoszów. A relacje w niej nie były łatwe. W tych notatkach aż czasem podskórnie buzuje, ale ostatecznie jest w nich sporo dyskrecji i nie pozwala sobie autorka na oceny.
Poeta był bardzo aktywnym człowiekiem, aktywnym intelektualnie. Pracującym twórczo do samego końca. Z pewnych osobistych względów najbardziej przemówiły do mnie notatki związane z umieraniem Czesława Miłosza. Są one niezwykle stonowane, bo śmierć jest w nich naturalnym i nieubłaganym etapem życia.
Książka zakończona jest indeksem nazwisk i tytułów. Co za bogactwo! Moja recenzja nie przekazuje w żaden sposób napiętego kalendarza Miłosza. A w dziennikach można znaleźć ślady wielu interesujących zdarzeń: pracy literackiej, spotkań, dyskusji, konferencji. W tym czasie Czesław Miłosz otrzymał na przykład literacką Nagrodę Nike. Jego osobiste życie także naznaczone było ważnymi momentami. W 2002r. zmarła jego druga żona Carol.
Książka nie uniknie dyskusji. Niezgody na niektóre zapisy, nawet niekoniecznie dotyczące samego Miłosza. Cóż, nigdy chyba żaden wielki intelektualista nie był świętym.
Justyna Radomińska
*Cytat z wiersza Cz. Miłosza Ars poetica?
Książka na półkach
- 54
- 28
- 10
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Wspaniałe świadectwo biograficzne i jednocześnie osobisty dziennik - zarówno Miłosza, jak i jego sekretarki. Fascynująca przygoda dziewczyny po polonistyce. Książka pokazuje, że życie z artystą wcale nie jest takie różowe, chociaż na pewno ciekawe. Miłosz pokazany jest tu jako wymagający intelektualista i oczywiście egocentryk, ale to nie jest akurat zaskoczenie.
Wspaniałe świadectwo biograficzne i jednocześnie osobisty dziennik - zarówno Miłosza, jak i jego sekretarki. Fascynująca przygoda dziewczyny po polonistyce. Książka pokazuje, że życie z artystą wcale nie jest takie różowe, chociaż na pewno ciekawe. Miłosz pokazany jest tu jako wymagający intelektualista i oczywiście egocentryk, ale to nie jest akurat zaskoczenie.
Pokaż mimo to