Między palcami a ciszą kolory jej duszy się kołyszą
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Autorskie
- Data wydania:
- 2019-05-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-05-23
- Liczba stron:
- 68
- Czas czytania
- 1 godz. 8 min.
- Język:
- polski
Pisanie o najnowszym tomie wierszy Anny Lisowiec wymaga wejścia w świat, do którego górowska poetka nas zabiera. Jest to codzienność niezwykłego dziecka, którego pasją i sposobem wyrażania siebie jest malarstwo. Siedmioletnia Aleksandra Sikorska ma na swoim koncie już kilkanaście wystaw w Polsce. Najobszerniejsze pokazy prac małej artystki miały miejsce Lubinie i Warszawie. Urodzona w 2011 roku autorka prac od urodzenia także jest mieszkanką Góry, w której czerpie z dobrodziejstw natury, jakim jest las z bogactwem barw oraz zwierząt. Obcowanie z przyrodą jest tematem przewodnim jej prac. Siedmioletnia malarka z autyzmem w swojej pracy wykorzystuje materiały znalezione na spacerze, dlatego jej dzieła często są wynikiem intensywnej pracy z szyszkami, żołędziami, liśćmi, patykami, plastikowymi zabawkami Ze względu na problemy rozwojowe związane z niepełnosprawnością Ola uczęszcza do przedszkola. Wolny czas najchętniej spędza na spacerach oraz słuchając książek o zwierzętach, a także malując. Ideałem jest wykonywanie tych wszystkich czynności razem, dlatego z utęsknieniem czeka na lato, porę roku, która najlepiej wspomaga jej rozwój.
Jednym z ważniejszych tematów jej prac jest szeroko rozumiana przyroda. Wielowarstwowe obrazy zawierają ukryte portrety zwierząt, ludzi i martwej natury. Jej prace cechuje zabawa złudzeniami optycznymi i skojarzeniami. Z wprawą łączy kontrastujące ze sobą kolory. Wiele jej obrazów sprawia wrażenie rzeźb z farby. Liczne wypukłości wynikające z nakładania na siebie kolejnych warstw farby sprawiają, że jej prace dostarczają również wrażeń dotykowych. W pracach Aleksandry Sikorskiej widoczne jest bogactwo emocji towarzyszące jej w codziennym życiu. Większość prac ma niewielki rozmiar (24x30 cm), dlatego często prezentowane są także reprodukcje prac, dzięki czemu odwiedzający mogą dostrzec więcej interesujących szczegółów i zniknąć w magicznym świecie stworzonym rękami siedmiolatki.
Niepełnosprawność, odmienność, intensywność doznań, wyobcowanie, a jednocześnie niesamowita umiejętność zaczarowywania otoczenia – to tematy przewodnie wierszy Anny Lisowiec inspirującej się działami Oli. Poetka stara się uchwycić codzienność, pokazać, z jakimi trudnościami boryka się niepełnosprawne dziecko, w jaki sposób spotyka się z ocenami otoczenia, w jaki sposób próbuje komunikować się z otoczeniem. Do każdego wiersza autorka dobrała obraz, dzięki czemu doznania i doświadczenia płynące ze świata przeplatają bliskie malarce motywy baśniowe, dzięki czemu ujawnia się wielka wrażliwość poetki na dziecięce spojrzenie na świat.
Na początku tego zbioru wierszy Anna Lisowiec mówiąc o zrozumieniu i zachwycie kładzie duży nacisk na konieczność pokrewieństwa dusz. Ma się wrażenie, że empatia jest tu czymś z pogranicza ezoteryki- tylko wtajemniczeni potrafią pochylić się, zrozumieć i wzruszyć. Brak zachwytu nie świadczy o złośliwości tylko wynika z niemożliwość wejścia w krąg posiadających tajemniczej wiedzy wynikającej z bliskości będącej efektem pokrewieństwa, ale nie fizycznego tylko duchowego, które pozwoli na współodczuwanie i dostrzeżenie niezwykłej wrażliwości.
Poetka poza wprowadzaniem czytelników w dziecięcy świat doznań małej malarki uświadamia czytelników z terapeutycznej mocy prac Oli: zarówno tej wizualnej, jak i mentalnej wynikającej z tego, że zaczynamy sobie zdawać sprawę, z jak wieloma trudnościami mają do czynienia osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnościami.
Anna Sikorska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 26
- 13
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Jestem pewna, że za chwilę bardzo mocno zaskoczę tych z Was, którzy w miarę regularnie śledzicie moje social media, w których piszę o książkach, polecając Wam te z nich, które w moim odczuciu warto przeczytać. Nie tylko ze względu na treść, którą skrywają ich karty, ale przede wszystkim na przesłanie i mądrość, którą w nich znajdziecie. Zależy mi głównie na tym, aby zachęcać Was do sięgania po takie pozycje książkowe, które poza samą przyjemnością z czytania będą dla czytelnika swego rodzaju lekcją o życiu, drugim człowieku i sobie samym. Ważne dla mnie jest, abyście po przeczytaniu recenzowanej przez mnie książki mogli pokusić się o refleksje i przemyślenia na temat własnego życia, ale także być może spojrzeli bardziej otwarcie i przychylnie na ludzi wokół nas. Nauczyli się na nich patrzeć, a nie oceniać. Zrozumieć, a nie krytykować. Dziś właśnie chcę przedstawić Wam publikację wyjątkową, a jednocześnie taką, której jeszcze na moim blogu nigdy nie było.
Mianowicie będzie to tomik poezji Anny Lisowiec „Między palcami a ciszą kolory jej duszy się kołyszą”. W tym momencie jestem w stanie wyobrazić sobie zdziwienie wielu z Was. Wszak ja od zawsze powtarzam, że poezja i ja nie chodzimy tymi samymi ścieżkami. Dlaczego w takim razie, tym razem zdecydowałam się zrobić wyjątek, zapytacie? Na to pytanie odpowiem Wam nieco później, a teraz chcę przyznać się Wam, że dziś miała się pojawić recenzja innej książki, ale po wczorajszej rozmowie z koleżanką poczułam, że to jest właśnie ten moment, kiedy muszę opowiedzieć Wam o tym wyjątkowym tomiku. Otóż podczas wspomnianej rozmowy koleżanka stwierdziła, że w dzisiejszym świecie, jeśli głośno i wyraźnie nie zamanifestujesz swojej obecności, nikt cię nie zauważy i nie będziesz nic znaczyć. Nawet jeśli masz talent, ale nie będziesz się przysłowiowo rozbijać łokciami, torując sobie drogę i nie krzykniesz „Jestem tu, zauważ mnie”!, nic w życiu nie osiągniesz. Ja się z nią nie zgadzam, a na dowód tego, że nie do końca ma rację, pokazałam jej właśnie ów tomik i opowiedziałam o siedmioletniej Aleksandrze Annie Sikorskiej, wspaniałej artystce, która jest autorką ilustracji znajdujących się w tomiku.
Ola jest przykładem na to, że nie trzeba krzyczeć, aby być zauważonym. Dziewczynka choruje na autyzm i choć nie potrafi jeszcze w pełni komunikować się z otoczeniem za pomocą słów, to jednak odkryła w sobie wspaniałą pasję i nie bójmy się użyć tego słowa talent do wyrażania siebie poprzez obrazy i kolory, których używa do ich tworzenia. Jako że nie jesteśmy w stanie do końca poznać świata dziecka autystycznego, Pani Anna Lisowiec (poetka, autorka tekstów wielu piosenek, wierszy i bajek dla dzieci), interpretując to, co kryje się w duszy i sercu Oli, pięknie ubiera w słowa przelewane przez nią na papier kolory i kształty. Dzięki tej cudownie uzupełniającej się współpracy każdy, kto sięgnie po tę pozycję, pozna bliżej Olę, jej wrażliwość, emocje, delikatność, ale także dostanie kilka cennych lekcji życia takich jak tolerancja, to, aby nie krytykować siebie wzajemnie i nie zazdrościć innym tego, co osiągają. Mam nadzieję, że kiedy przeczytacie te wiersze, zrozumiecie, że każdy z nas jest wyjątkowy. Jak czytamy w jednym z wierszy, każdy jest wersją limitowaną siebie. Ola jest prawdziwa, niczego nie udaje, dlatego chcę zaprezentować Wam wiersz, który mocno w to wierzę, da Wam do myślenia.
Maski
Dziś tak trudno ludziom zaufać
Przybierają dziwne postacie...
Zakładają maski
A Ona...
Jedyna autentyczna
W swej istocie
Maluje obrazy
Zbiera oklaski.
W istocie mała Aleksandra zbiera oklaski i uznanie na wystawach swoich prac, których ma już na swoim koncie kilka. Jej obrazy są ozdobą ścian wielu domów. Jej artystyczna twórczość jest abstrakcyjna i abyśmy dostrzegli jej piękno i zrozumieli to, co chce nam przez nie powiedzieć, musimy wykazać się zdolnością współodczuwania.
Ja ten przekaz zrozumiałam i bardzo mocno solidaryzuję się z Olą. Nie chcę, abyście myśleli, że uważam się za osobę o wyższej wrażliwości emocjonalnej, niż inni ludzie. Ja po prostu także jestem niepełnosprawna i wiem, że żadna osoba niezależnie od rodzaju niepełnosprawności nie chce, aby traktowano ją inaczej, aniżeli osoby pełnosprawne. Jak każdy człowiek chcemy być akceptowani, rozumiani. Pragniemy się rozwijać i spełniać swoje pasje. Możemy naprawdę wiele osiągnąć i dać wiele dobrego drugiemu człowiekowi, co Ola udowadnia każdego dnia.
Serdecznie zachęcam Was do wzbogacenia swojej biblioteczki o ten wspaniały tomik poezji. Na pewno ubogaci on Wasze serca o wiele pięknych emocji i odczuć, na długo pozostając w Waszej pamięci. Dla wielu będzie motywacją do tego, aby nawet to, co trudne przekłuwać w dobro, a nawet sukces.
Recenzja powstała we współpracy z mamą Oli, za co bardzo dziękuję.
Na blogu mam dla Was kilka zdjęć prac Oli , które znajdziecie w tomiku.
https://kocieczytanie.blogspot.com/2021/08/miedzy-palcami-cisza-kolory-jej-duszy.html
Jestem pewna, że za chwilę bardzo mocno zaskoczę tych z Was, którzy w miarę regularnie śledzicie moje social media, w których piszę o książkach, polecając Wam te z nich, które w moim odczuciu warto przeczytać. Nie tylko ze względu na treść, którą skrywają ich karty, ale przede wszystkim na przesłanie i mądrość, którą w nich znajdziecie. Zależy mi głównie na tym, aby...
więcej Pokaż mimo to