Gilead
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Gilead (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Gilead
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2022-04-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-09-15
- Data 1. wydania:
- 2006-02-03
- Liczba stron:
- 324
- Czas czytania
- 5 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382950274
- Tłumacz:
- Witold Kurylak
- Inne
Nagrodzona Pulitzerem i National Book Critics Circle Award pierwsza część legendarnej sagi autorstwa królowej amerykańskiej literatury pięknej!
W Gileadzie, małym miasteczku w stanie Iowa, żyją trzy pokolenia Amerykanów. Ich świat definiują duchy wojny secesyjnej, konflikty rodzinne i religia, która stanowi serce tej zamkniętej wspólnoty. Od dekad czuwa nad nią kalwiński pastor, wielebny John Ames, "Gilead" to pożegnalny list kaznodziei do jego siedmioletniego syna z drugiego małżeństwa. Przewidując swój bliski kres, pragnie zostawić mu w spadku choć namiastkę ojcostwa - a wraz z nim przemyślenia, inspiracje i wartości, którymi powinien kierować się jego potomek w przyszłym życiu.
"Pisanie było dla mnie czymś podobnym do modlitwy, nawet kiedy nie zajmowałem się pisaniem modlitw, jak mi się to często zdarzało. Pisząc, czujesz, że nie jesteś sam, że ktoś jest przy tobie. Czuję, że teraz jestem sobą, cokolwiek by to nie znaczyło" - wyznaje Ames. Wspomina śmierć uwielbianej żony, ich dziecka, a także przodków z dwóch stron secesyjnej barykady, którzy do końca nie potrafili się ze sobą pogodzić. Wyraziste refleksje pastora wypełnione są czułością, szczerością i bólem - kluczowymi elementami potrzebnymi do zmierzenia się z przeszłością, teraźniejszością, a także... przyszłością.
Proza ulubionej pisarki Baracka Obamy to niedająca się zapomnieć uniwersalna medytacja nad człowieczeństwem, która inspiruje czytelnika do zastanowienia się nad siłą wypowiadanych słów. Według Robinson to właśnie one mogą przynieść przebaczenie i wolność - tak ważne dla współczesnej jednostki i społeczeństwa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Na wskroś amerykańska powieść
Nagrodzona Pulitzerem i National Book Critics Circle Award pierwsza część legendarnej sagi autorstwa królowej amerykańskiej literatury pięknej! To zdanie zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Bo pamiętam jeszcze, gdy jako młody czytelnik powiedziałam sobie, że przeczytam wszystkie powieści nagrodzone Pulitzerem. Potem czas minął, niektóre z nich w ogóle nie były dostępne, a ja naprawdę mocno zauroczyłam się Nagrodą Bookera. Ale „Gileadu” nie mogłam sobie odpuścić.
John Ames wie już, że umiera. Że każdy dzień może być jego ostatnim. W Gileadzie, małym miasteczku w stanie Iowa, pełni funkcję pastora. Sama zaś powieść jest jednym wielkim listem Amesa do swojego siedmioletniego syna z drugiego małżeństwa. Kaznodzieja opisuje dziecku nie tylko swoją ogromną miłość do niego, której niestety nie miał czasu mu okazywać, ale także historię swojej rodziny, która nierozerwalnie powiązana jest z miasteczkiem, w którym wciąż żywe są duchy wojny secesyjnej i konflikty rodzinne.
Ciężko jest mi porównać tę powieść do jakiejś innej, bo nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek czytała tak nostalgiczną i melancholijną powieść. Marilynne Robinson znalazła się idealnie pośrodku – nie przytłacza czytelnika smutkiem, który momentami wręcz wyziera z powieści, ale nie pozostawia go też całkowicie obojętnym wobec historii Amesa. Autorka porzuciła moralizatorski ton – który z łatwością mógłby wkraść się do tej powieści nie tylko ze względu na fabułę, ale i zajęcie głównego bohatera – na rzecz głębokiej pokory i autorefleksji.
To nie jest powieść, w której coś się dzieje. Pewnie wielu czytelników stwierdzi, że w tej książce to właściwie nic się nie dzieje i uzna ją za bardzo nudną. Bo to akurat prawda, tam nic się nie dzieje. Ale jestem pewna, że „Gilead” znajdzie swoich fanów zwłaszcza wśród miłośników prozy bardzo powolnej, ukierunkowanej na patrzenie w głąb siebie, i takich, którzy uwielbiają brnąć między kolejnymi zdaniami, które zostały zbudowane z niezwykłą uważnością i dokładnością przez autora. Żaden wyraz nie został wstawiony przez przypadek, każdy przecinek i każda kropka zostały dokładnie przemyślane i to widać. I dzięki temu całość robi piorunujące wrażenie.
Kinga Kolenda
Oceny
Książka na półkach
- 423
- 206
- 54
- 20
- 10
- 10
- 7
- 7
- 5
- 5
Cytaty
Rozczarowanie. Spożywam to i to piję. Budzę się z tym i z tym śpię.
Opinia
Zdarza mi się dorwać do jakiejś listy „książek polecanych”, które „musisz koniecznie” i to „100 najlepszych” i raczej nie próbuję przeczytać wszystkiego, ale szukam czegoś, co mnie zaintryguje i troszkę wyrzuci z mojej czytelniczej banieczki. W tym roku przeglądam z ciekawością polecenia, które podrzuca Oprah Winfrey. To stamtąd był „Demon Copperhead” (i już wiecie, że mnie zachwycił), a teraz sięgnęłam po „Gilead” Marilynne Robinson.
Gdyby mi ktoś powiedział, że powieść napisana troszkę jak przydługi list, troszkę jak pamiętnik ostatnich dni życia, tworzony przez pastora z małego miasteczka w Iowa w czasach, kiedy wspomnienia wojny secesyjnej są wciąż żywe, a broń, której wtedy używano nadal może wypalić… Gdyby mi ktoś powiedział, że mnie to wciągnie, to bym się roześmiała i powiedziała, że nie ma szans. A tu zaskoczenie!
John Ames ma swoje lata, ale Bóg pobłogosławił go żoną i dzieckiem w bardzo późnym wieku i oto syn nadal biega w zachwycie za bańkami mydlanymi, a ojciec wie, że jego czas się kończy i zaczyna pisać to, czego dorastającemu i później dorosłemu dziecku nie zdąży powiedzieć. Pisze o Bogu, pisze o wierze, pisze o tym małym miasteczku, w którym naucza i o ludziach, którzy bywają różni. Pisze o rodzinie, w której nie brakowało oryginałów i o przyjaciołach, którzy mogą się różnić wyznaniem, ale nie różnią się dobrocią serca. I o tych, którzy grzeszą, ale szuka dla nich usprawiedliwienia i wyjaśnienia ich czynów.
To nie jest powieść, gdzie coś się dzieje. To raczej spokojny psalm chwalący piękno świata, próbujący zrozumieć ludzi (często bez powodzenia), pełen wspomnień i przeszłości, która w tych małych miasteczkach nie znika, ona trwa i to, co dawno przeminęło nadal ma wpływ na żywych.
Zdarza mi się dorwać do jakiejś listy „książek polecanych”, które „musisz koniecznie” i to „100 najlepszych” i raczej nie próbuję przeczytać wszystkiego, ale szukam czegoś, co mnie zaintryguje i troszkę wyrzuci z mojej czytelniczej banieczki. W tym roku przeglądam z ciekawością polecenia, które podrzuca Oprah Winfrey. To stamtąd był „Demon Copperhead” (i już wiecie, że mnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to