rozwiń zwiń

Czarodzieje Hateway

Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Harry Potter ze Szczecina?



680 276 59

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
522
276

Na półkach: , ,

Przyznam bez skrupułów, że za każdym razem kiedy wydawnictwo lub sam autor proszą mnie o zrecenzowanie danej książki, moja zwykła ludzka próżność zostaje mile połechtana. Niestety nie zawsze moje komentarze spełniają ich oczekiwania, dlatego panie Marku bardzo proszę mi darować słowa krytyki, bo ciągle słyszę, że jestem cynikiem, że czepiam się szczegółów i że brak mi taktu. I tak będzie w wypadku „Czarodziejów Hateway”.

Kiedy poprosiłam Marka Cabaka o kilka informacji na temat tworzenia samej książki, dostałam następująca odpowiedź: Świat „Czarodziejów Hateway" zbudowałem na trzech filarach. Mianowicie, filarze realizmu, filarze fantasy i filarze absurdu. I mam świadomość, że nie stosując zasady decorum przy budowaniu świata, wielokrotnie byłem na granicy, za którą być nie powinienem. Dlatego nad niektórymi rozwiązaniami fabularnymi zastanawiałem się bardzo długo, czy już nie idę o ten jeden most za daleko! No i niestety poszedł za daleko, gdyż w tym przypadku absurd goni absurd. Cabak jest nowicjuszem w literackim gronie i to niestety nieustannie rzuca się w oczy.

A skoro a absurdach mowa, to główny bohater (nazwany patetycznie Demetriuszem, co notabene jest bardzo ciekawym pomysłem zważywszy na realia) okazuje się niesamowicie łatwowierny i praktycznie wszystko co usłyszy lub zobaczy, bierze za pewnik. Świadomość, że taki naiwniak ma być potężnym magiem z przepowiedni (co z kolei jest kompletnie nietrafionym wtrętem) każdego powinien napawać lękiem; zarówno „tych dobrych”, jak i „tych złych”. Chociaż okazuje się, że jest tam znacznie więcej stron chcących zamieszać w kotle. I to jak najbardziej jest w porządku, bo nigdy nie wiadomo kto z kim się sprzymierzy, żeby pomieszać szyki pozostałym.

Jednak sama fabuła jest niestety fatalna, niezwykle naiwna i przekombinowana na potęgę; wraz z jej rozwojem autor coraz bardziej się zapętla, co rusz wprowadzając nowe wątki, które nie tylko nie doczekały się chociażby pobieżnego wyjaśnienia, ale wręcz sensownego zarysu. Ta książka to kolejny dowód na to, że wbrew współczesnym trendom nadmiar pomysłów i zawirowań wcale nie jest korzystny. Zresztą wyłożyło się na tym już wielu znacznie bardziej doświadczonych autorów. W efekcie „Czarodzieje Hateway” to duży galimatias, który przed wydaniem powinien zostać uporządkowany. W książce są bowiem fragmenty, które przywodzą na myśl szkolne wypracowania, a to nie powinno mieć miejsca w poprawnie zredagowanym tekście oddanym do druku. Książka jest przeładowana pomysłami i jest w niej sporo fragmentów, które należałoby przerobić albo wręcz usunąć. Jednak tu już raczej można mieć pretensje do osoby odpowiedzialnej za zredagowanie tekstu i ewentualne korekty niż do samego autora-debiutanta.

Bardzo żałuję, ale nie mogę wydać „Czarodziejom Hateway” zbyt pozytywnej opinii. Książka jest przeciętna, żeby nie powiedzieć słaba, a spora liczba fragmentów zakrawa na czysty absurd, który zresztą nie byłby taki zły, gdyby autor konsekwentnie się go trzymał. I właśnie ten brak konsekwencji i logiki ukształtował moją końcową opinię, która nie jest zbyt pochlebna.

Krytyka krytyką, ale za niesamowite uważam fakt, że „Czarodzieje Hateway” częściowo wywodzą się z zaledwie dwustronicowego opowiadania napisanego przez gimnazjalistę na konkurs literacki. Było to opowiadanie o bednarzu, które na potrzeby książki zostało dość znacznie rozbudowane; choć według samego autora i tak później okrojone. Według mnie byłoby super, gdyby Marek Cabak przerobił zawarte w nim pomysły i umieścił je w trochę innych realiach niż wyimaginowane królestwo, które znacznie bardziej pasowałoby do książki dla dzieci. Za jakiś czas można by zastosować ten sam trik co Brandon Sanderson, który napisał na nowo „Elantris” i zdecydował się na jego powtórną publikację.

Przyznam bez skrupułów, że za każdym razem kiedy wydawnictwo lub sam autor proszą mnie o zrecenzowanie danej książki, moja zwykła ludzka próżność zostaje mile połechtana. Niestety nie zawsze moje komentarze spełniają ich oczekiwania, dlatego panie Marku bardzo proszę mi darować słowa krytyki, bo ciągle słyszę, że jestem cynikiem, że czepiam się szczegółów i że brak mi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    51
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    17
  • Ulubione
    5
  • Czytam fantastykę
    1
  • Na półce tbr
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Serie - do zdobycia
    1
  • Do kolejki
    1
  • Mój patronat medialny
    1

Cytaty

Więcej
Marek Bartłomiej Cabak Czarodzieje Hateway Zobacz więcej
Marek Bartłomiej Cabak Czarodzieje Hateway Zobacz więcej
Marek Bartłomiej Cabak Czarodzieje Hateway Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także