Pan Samochodzik i Winnetou

Okładka książki Pan Samochodzik i Winnetou Zbigniew Nienacki
Okładka książki Pan Samochodzik i Winnetou
Zbigniew Nienacki Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza "Warmia" Cykl: Pan Samochodzik (tom 11) literatura dziecięca
259 str. 4 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Pan Samochodzik (tom 11)
Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza "Warmia"
Data wydania:
1995-06-08
Data 1. wyd. pol.:
1976-01-01
Liczba stron:
259
Czas czytania
4 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
8385875115
Tagi:
Pan Samochodzik Winnetou ekologia Nienacki
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1656 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4
4

Na półkach:

Wiem, że niektórzy tę książkę uważają za najsłabszą z serii. Ale to była moja pierwsza i ją uwielbiam. Trzecia klasa podstawówki. Pamiętam, że z wypiekami na twarzy czytałem fragment, kiedy Pan Tomasz próbował cmoknąć jakąś panią. ;)

Wiem, że niektórzy tę książkę uważają za najsłabszą z serii. Ale to była moja pierwsza i ją uwielbiam. Trzecia klasa podstawówki. Pamiętam, że z wypiekami na twarzy czytałem fragment, kiedy Pan Tomasz próbował cmoknąć jakąś panią. ;)

Pokaż mimo to

avatar
31
19

Na półkach:

Jedna z najlepszych w serii.

Jedna z najlepszych w serii.

Pokaż mimo to

avatar
146
110

Na półkach:

Po kilkudziesięciu laty, strasznie to naiwne.

Po kilkudziesięciu laty, strasznie to naiwne.

Pokaż mimo to

avatar
1184
368

Na półkach:

Nadrabiam braki z okresu szczenięcego i czytam sobie "Samochodziki" w wersji audiobookowej. Ten tomik póki co uważam za najsłabszy z dziesięciu przeczytanych. Najbardziej irytujące są oczywiście te odzywki farbowanych czerwonoskórych ("niech blada twarz pamięta..." czy też "żadna squaw nie jest..."),żywcem skopiowane z nielubianego przeze mnie Karola Maya (grafomaństwo!). I do tego ta okropna, dydaktyczna i moralizatorska maniera pączkującego ruchu ekologicznego. Znacznie lepsze są tomy nawiązujące do historii czy archeologii!

Nadrabiam braki z okresu szczenięcego i czytam sobie "Samochodziki" w wersji audiobookowej. Ten tomik póki co uważam za najsłabszy z dziesięciu przeczytanych. Najbardziej irytujące są oczywiście te odzywki farbowanych czerwonoskórych ("niech blada twarz pamięta..." czy też "żadna squaw nie jest..."),żywcem skopiowane z nielubianego przeze mnie Karola Maya (grafomaństwo!)....

więcej Pokaż mimo to

avatar
901
901

Na półkach:

Zdaję sobie doskonale sprawę, że docelowymi odbiorcami książek o Panu Samochodziku jest młodzież, ale pamiętam jak sam autor w jednym z wywiadów przekonywał, że i dorośli też znajdą sporo dla siebie w tych powieściach. Z tego też tytułu zacząłem je czytać (aczkolwiek jako nastolatek czytałem je również). Poniekąd autorowi przyznaję rację, fakt, czasem młodzież pewnych faktów nie zrozumie albo nie doceni. Nie zmienia to faktu, że „Pan Samochodzik i Winnetou” okazało się powiastką chyba tylko i wyłącznie dla dzieci.

Strasznie to było naiwne, pompatyczne i przejaskrawione. Zachowania, motywacje czy nawet same dialogi między bohaterami były nienaturalne, niewiarygodne, raziły sztucznością i pretensjonalnością. Ogólnie to mam wrażenia, że bardzo mało tu było typowego Pana Samochodzika, jakby w tej części autor jechał na zaciągniętym hamulcu jeśli chodzi o tę postać. A cała fabuła była naprawdę nudna bowiem była niesamowicie przewidywalna. Zdecydowanie nie jest to szczyt możliwości Nienackiego. Nie jest to nawet jego średnia…

No i ta cała sprawa z Winnetou… Widać ewidentnie, że autor musiał z młodu zachwycać się Karolem Mayem i jego książkami o Winnetou bo postanowił ten pomysł „przeflancować” na polski grunt. Ale trochę to wyszło siermiężnie i kanciasto. Miast ciekawej rozrywki pozostał tylko uśmiech politowania i ziewnięcie z nudów.

Nie polecam.

Zdaję sobie doskonale sprawę, że docelowymi odbiorcami książek o Panu Samochodziku jest młodzież, ale pamiętam jak sam autor w jednym z wywiadów przekonywał, że i dorośli też znajdą sporo dla siebie w tych powieściach. Z tego też tytułu zacząłem je czytać (aczkolwiek jako nastolatek czytałem je również). Poniekąd autorowi przyznaję rację, fakt, czasem młodzież pewnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
628
402

Na półkach:

Kompletnie nie przypadła mi do gustu. Najgorsze były infantylne dialogi: "Mój brat Szara Sowa to czy tamto", "Nie ufać białej squaw. Howgh." Oni wszyscy tak na trzeźwo?
Drugi ogromny minus to stosunek do kobiet. Pan Samochodzik zawsze był kobieciarzem, ale teraz to już przesada. Poza tym częste i powtarzające się gadki moralizujące. Zawiodłam się i zniechęciłam do następnych tomów.

Kompletnie nie przypadła mi do gustu. Najgorsze były infantylne dialogi: "Mój brat Szara Sowa to czy tamto", "Nie ufać białej squaw. Howgh." Oni wszyscy tak na trzeźwo?
Drugi ogromny minus to stosunek do kobiet. Pan Samochodzik zawsze był kobieciarzem, ale teraz to już przesada. Poza tym częste i powtarzające się gadki moralizujące. Zawiodłam się i zniechęciłam do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3157
3099

Na półkach:

Watek ochrony przyrody na plus, przygody całkiem całkiem,
wątek indiański i brak odnośników historycznych/dzieł sztuki - na minus.

Watek ochrony przyrody na plus, przygody całkiem całkiem,
wątek indiański i brak odnośników historycznych/dzieł sztuki - na minus.

Pokaż mimo to

avatar
364
21

Na półkach: ,

Po ,,Tajemnicy tajemnic'' zetknięcie się z ,,Winnetou'' musi być dla czytelnika nie lada szokiem, niestety bardziej w tę negatywną stronę. Jednak jeśli ktokolwiek zadał sobie troszkę trudu i przeczytał wstęp do książki, to bardzo łatwo można ten szok Nienackiemu wybaczyć, ponieważ została ona napisana w jak najbardziej słusznym celu. Choć brakuje tu niektórych sztandarowych motywów cyklu, to jednak w zamian za to dostajemy cel, o który warto walczyć równie mocno, co o zaginione skarby. Podobały mi się także dialogi i nomenklatura rodem z powieści Karola Maya, które nadają historii klimatu i odpowiedniego wydźwięku. Myślę, że warto potraktować ,,Winnetou'' jako wakacyjną przerwę od prawdziwych obowiązków Pana Samochodzika.

Po ,,Tajemnicy tajemnic'' zetknięcie się z ,,Winnetou'' musi być dla czytelnika nie lada szokiem, niestety bardziej w tę negatywną stronę. Jednak jeśli ktokolwiek zadał sobie troszkę trudu i przeczytał wstęp do książki, to bardzo łatwo można ten szok Nienackiemu wybaczyć, ponieważ została ona napisana w jak najbardziej słusznym celu. Choć brakuje tu niektórych sztandarowych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1520
1520

Na półkach: ,

Kolejne ni dobre ni słabe.

Zupełnie za dzieciaka czytałem troszkę Pana Samochodzika... Nie powiem żebym był wielkim fanem, no ale kłamałbym gdybym mówił że nie znałem.

Kolejne ni dobre ni słabe.

Zupełnie za dzieciaka czytałem troszkę Pana Samochodzika... Nie powiem żebym był wielkim fanem, no ale kłamałbym gdybym mówił że nie znałem.

Pokaż mimo to

avatar
41
41

Na półkach: ,

Właśnie skończyłem kolejna część przygód Pana Tomasza. Ale po raz pierwszy muszę powiedzieć, że jestem zawiedziony po trosze.
Z zaciekawieniem sięgałem po tę pozycję, gdyż porusza tak ważne zagadnienie ochrony środowiska- w książce przejawia się jako ochrona fikcyjnego jeziora znajdującego się na Mazurach.
Walka o środowisko w groteskowy sposób ukazana poprzez przeniesienia świata westernu nad mazurskie jeziora nie przypadła mi do gustu. Sosnowa Igiełka, Szara Sowa, Wielki Bóbr... Indiańskie imiona bohaterów nie są zbytnio wyszukane, wypadają trochę blado i śmiesznie w poruszanym temacie.
I chyba jak w żadnej innej części przygód Pana Samochodzika drażnił mnie przeokropnie jego seksizm. Każda napotkana bohaterka jest piękna, zgrabna, ładna jakkolwiek wielokrotnie Nienacki umniejsza płci pięknej poprzez wypowiedzi innych bohaterów typu: kobieta powinna gotować, powinna sprzątać, zajmować się dziecmi. Generalnie nie powinna wychodzić z domu.
Temat niezwykle ciekawy ale akcja książki bardzo powolna, zakończenie mało zaskakujące, w zasadzie wyjaśniające się 3 rozdziały przed zakończeniem książki. Nie twierdzę że książka nie warta przeczytania. A ja już biorę pod lupę kolejne przygody Samochodzika :)

Właśnie skończyłem kolejna część przygód Pana Tomasza. Ale po raz pierwszy muszę powiedzieć, że jestem zawiedziony po trosze.
Z zaciekawieniem sięgałem po tę pozycję, gdyż porusza tak ważne zagadnienie ochrony środowiska- w książce przejawia się jako ochrona fikcyjnego jeziora znajdującego się na Mazurach.
Walka o środowisko w groteskowy sposób ukazana poprzez...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 818
  • Posiadam
    440
  • Chcę przeczytać
    296
  • Ulubione
    73
  • Dzieciństwo
    26
  • Pan Samochodzik
    24
  • Przygodowe
    18
  • Z dzieciństwa
    16
  • Dla dzieci i młodzieży
    13
  • Teraz czytam
    12

Cytaty

Więcej
Zbigniew Nienacki Pan Samochodzik i Winnetou Zobacz więcej
Zbigniew Nienacki Pan Samochodzik i Winnetou Zobacz więcej
Zbigniew Nienacki Pan Samochodzik i Winnetou Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także