Jedna z najbardziej inteligentnych książek, jakie udało mi się ostatnio przeczytać. Główny bohater, prowadzący sklep w akcesoriami mającymi zapewniać rozkosze bardziej cielesne niż duchowe, jest świadkiem i mimowolnym uczestnikiem konfliktu polsko-żydowsko-niemieckiego. Jego sklepik jest polem walki między zwalczającymi się obozami, ale jednocześnie jedynym miejscem, w którym uczestnicy tego jakże dobrze znanego nam konfliktu znajdują coś, co łączy wszystkich ludzi. Wszyscy żyją w poczuciu zagrożenia, którym ma być przepowiedziany przez znamienitych naukowców koniec. Sklep okazuje się tak ważnym miejscem, że wkrótce odwiedza go sam Pan Prezydent, oczywiście z patriotycznymi hasłami na ustach. Ilość hipokryzji, potwornego zakłamania i obłudy byłaby przytłaczająca, gdyby nie była tak potwornie prawdziwa.
Książka zachwyca dobrym pisarstwem, wielopoziomowością podejmowanych tematów i prawdziwością spostrzeżeń. Wątki zgrabnie się ze sobą przeplatają, nie powodując w głowie czytelnika poczucia chaosu. Sławomir Łuczak okazał się świetnym obserwatorem nie tylko ludzi ze swojego pokolenia (co udowodnił swoimi poprzednimi książkami),ale również potrafił spojrzeć szerzej na całe społeczeństwo. Poddał ostrej krytyce bodaj wszystkie narodowe przywary, pokazał jak dalece nasze deklaracje różnią się od naszych życiowych postaw.
Dotychczas postrzegałam Sławomira Łuczaka jako jednego z niewielu rodzimych autorów, którzy potrafią dobrze pisać, i co ważne, wiedzą o czym chcą pisać. Tym razem dostałam dużo więcej. Dostałam ironicznie ukazany obraz naszego społeczeństwa zamkniętego w dość chudej jak na dzisiejsze standardy książeczce liczącej raptem 104 strony. Okazuje się, że można pisać dobrze, inteligentnie i o rzeczach ważnych bez zbędnej megalomanii, rozbuchanego pióra kreślącego niezliczoną ilość niewiele znaczących słów. Czekam na więcej, ponieważ taka proza to prawdziwy majstersztyk.

Jedna z najbardziej inteligentnych książek, jakie udało mi się ostatnio przeczytać. Główny bohater, prowadzący sklep w akcesoriami mającymi zapewniać rozkosze bardziej cielesne niż duchowe, jest świadkiem i mimowolnym uczestnikiem konfliktu polsko-żydowsko-niemieckiego. Jego sklepik jest polem walki między zwalczającymi się obozami, ale jednocześnie jedynym miejscem, w...