O małym krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Vom kleinen Maulwurf, der wissen wollte, wer ihm auf den Kopf gemacht hat
- Wydawnictwo:
- Hokus-Pokus
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360402672
- Tłumacz:
- Łukasz Żebrowski
- Tagi:
- opowiadanie dziecięce niemieckie
Wyobraź sobie, że budzisz się pewnego ranka, wychylasz głowę przez okno i nagle czujesz, że ktoś narobił ci na głowę! W takiej sytuacji znalazł się mały kret - bohater książki, której autorem jest Werner Holzwarth. Oburzony postanawia znaleźć winowajcę. Zawzięcie zaczepia różne zwierzęta i próbuje dociec, które z nich ośmieliło się narobić mu na głowę. Okazuje się, że nie tak łatwo jest znaleźć sprawcę.
To bardzo dowcipna i pouczająca historia, dzięki której dzieci mają okazję poznać bogaty świat przyrody od trochę innej strony.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W trzewiach ciekawości
Właśnie ukazało się czwarte już wydanie książki „O małym krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę”. Publikacja, wydana w Polsce dziesięć lat temu, wzbudziła olbrzymie zainteresowanie i kontrowersje, a także wywołała burzliwe dyskusje. Dzieło wyważyło drzwi literackiego tabu, dotyczącego tematów wstydliwych i mało uroczych, które pojawiały się do tamtej pory w literaturze dla dzieci bardzo rzadko lub wcale. Niepozorna książeczka o przygodzie dociekliwego kreta zapoczątkowała pewną rewolucję w tematyce książek dla dzieci i znalazła licznych naśladowców i kontynuatorów, niekoniecznie przedstawiających temat z równą klasą.
Śledzimy przygodę pewnego kreta, który właśnie rozpoczął swój dzień i chciał rozejrzeć się po powierzchni ziemi. W tych zamiarach przeszkodziło mu, niestety, pewne niemiłe wydarzenie… Zwierzę, początkowo rozzłoszczone, odsuwa emocje na bok do czasu ustalenia winnego i z ciekawością prawdziwego detektywna próbuje rozwikłać zagadkę incydentu, nikogo nie oskarżając, tylko konsekwentnie przepytując różne zwierzęta i zasięgając porady ekspertów. Książeczka o prostym tekście i wymownych ilustracjach zawiera mądre przesłanie, które zdaniem piszącej te słowa wcale nie nawołuje do mściwości (jak chcą niektórzy recenzenci),lecz do wytrwałego szukania odpowiedzi, zachowania szacunku do innych i oczekiwania takiego samej postawy wobec siebie.
Niewątpliwą zaletą książeczki Holzwartha i Erlbrucha jest oszczędność w słowach, brak wulgarności oraz naturalność i prostota. Ilustracje doskonale współgrają z tekstem i świetnie go dopełniają. Warto zauważyć także pomysłową typografię – w ilustracje wkomponowano czcionkę przypominającą pismo dziecka z pierwszych klas szkoły podstawowej, a prosty tekst składający się w większości z dialogów oraz komentarzy w nawiasach sprawia, że zarówno forma jak i treść są przyjazne dla początkującego czytelnika.
Opowieść wydaje się przekonywać, by w świecie przeładowanym informacjami i podsuwającym pozornie oczywiste odpowiedzi na wyciągniecie ręki nie dać się zwieść pozorom, tylko zgłębiać temat. I nie jest ważne jaki to temat – jedzenia czy, jak w tym wypadku, końcowego etapu procesu odżywiania czyli wydalania. Autorowi i ilustratorowi książki należy się uznanie za przedstawienie tematu w sposób ciekawy, humorystyczny, lekki i naturalny oraz – co nie jest takie łatwe - interesujący zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Właśnie te cechy stanowią o sile tej publikacji (jak zresztą wszystkich świetnych książek dla dzieci),że - mimo różnic metrykalnych czy rodzaju wrażliwości i sposobu odbioru świata - różni czytelnicy będą się doskonale bawić w trakcie jej lektury.
Jowita Marzec
Książka na półkach
- 94
- 37
- 19
- 5
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki O małym krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Jedna z ulubionych książek mojego dziecka. Zabawna, pięknie ilustrowana i przede wszystkim nadająca się do wspólnej zabawy podczas czytania (naśladowanie zwierząt, czytanie różnymi głosami, naśladowanie odgłosów opisywanych przez autora itd.). Bardzo dobrze odbierają ją wszystkie znane mi dzieci, choć dorośli często dziwnie na nią reagują, jakby nie posiadała żadnych walorów edukacyjnych, a tak przecież nie jest! U młodszych czytelników może okazać się pomocna podczas odpieluchowywania (testowane!),zaś starszych zachęcić do tropienia zwierząt nie tylko po tych najczystszych śladach ;)
Jedna z ulubionych książek mojego dziecka. Zabawna, pięknie ilustrowana i przede wszystkim nadająca się do wspólnej zabawy podczas czytania (naśladowanie zwierząt, czytanie różnymi głosami, naśladowanie odgłosów opisywanych przez autora itd.). Bardzo dobrze odbierają ją wszystkie znane mi dzieci, choć dorośli często dziwnie na nią reagują, jakby nie posiadała żadnych...
więcej Pokaż mimo toZabawna, niekonwencjonalna i urocza, choć temat nieco „gówniany” - tak w kilku słowach można streścić króciutką książką Wernera Holzwartha wznowioną przez wydawnictwo Hokus – Pokus.
Historyjka przepięknie ilustrowana przez Wolfa Erlbrucha pozwala dzieciom poznać zwierzęta hmm…. od nieco „innej” strony. A zaczyna się tak:
Pewnego pięknego dnia mały krecik postanowił wystawić łepek z norki i sprawdzić, czy słońce już wzeszło. I wtedy stało się TO. Ktoś mu narobił na głowę. Jak w najlepszym kryminale w wersji dziecięcej, mamy zagadkę, oburzonego i poszkodowanego bohatera, który z racji tego, że jest krótkowidzem, nie zauważył sprawcy. Rusza więc w pościg, przepytując kolejno napotkane zwierzęta: gołębia, konia, zająca, kozę, krowę i świnię. Krecik szuka na ślepo do chwili, gdy na swojej drodze spotyka „gównianych” ekspertów. Muchy spisują się znakomicie i po wykonaniu badań organoleptycznych wskazują sprawcę.
„O małym krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę” to książka wkraczająca dość odważnie w społeczne tabu związane z wydalaniem, którego istnienia, nota bene, dzieci długo sobie nie uświadamiają. Dla nich kupa to coś oczywistego. A dla dorosłych? Konia z rzędem temu rodzicowi, który nigdy nie prowadził dywagacji na tematy: była/nie była, kolor, konsystencja. Kupa, z naciskiem na „ale kupa” to wbrew pozorom, temat nieobcy nam wszystkim. Powiedziałabym, że codzienny, także w innym wymiarze. Każdy chyba miał wątpliwą przyjemność spotkać delikwenta, który nie dość, że nasra drugiemu na głowę, to jeszcze przyjdzie do niego pretensjami, że stał krzywo i się przez to gówno nie trzyma…
W takiej sytuacji idealnie sprawdzi się przesłanie tej książki: nawet jeśli jesteś mały, brzydki i niedowidzisz, nikt nie ma prawa, za przeproszeniem – bezkarnie narobić ci na głowę. Szukaj więc prawdy, pytaj i proś o pomoc, dociekaj sprawiedliwości. A zakończenie? Cóż, doskonałe. Samo życie.
Polecam i dzieciom, i dorosłym. Tak, książkę o kupach („pączki” mnie urzekły). Niesmaczne? Muchy mają na ten temat inne zdanie…
www.facebook.com/pisacja/
Zabawna, niekonwencjonalna i urocza, choć temat nieco „gówniany” - tak w kilku słowach można streścić króciutką książką Wernera Holzwartha wznowioną przez wydawnictwo Hokus – Pokus.
więcej Pokaż mimo toHistoryjka przepięknie ilustrowana przez Wolfa Erlbrucha pozwala dzieciom poznać zwierzęta hmm…. od nieco „innej” strony. A zaczyna się tak:
Pewnego pięknego dnia mały krecik postanowił...
Ta książka po prostu skradła moje serce. Jest urocza i niekonwencjonalna. Mały kret niczym Sherlock Holmes przeprowadza dochodzenie, aby dowiedzieć się, kto był tak bezczelny, żeby narobić mu na głowę. Uśmiech nie schodził mi z ust od pierwszej do ostatniej strony. Polecam Wam tę pozycję. Naprawdę warto.
Więcej na jej temat napisałam na swoim blogu: https://mamapodprad.blogspot.com/2017/12/w-poszukiwaniu-kupy-czyli-o-maym-krecie.html
Ta książka po prostu skradła moje serce. Jest urocza i niekonwencjonalna. Mały kret niczym Sherlock Holmes przeprowadza dochodzenie, aby dowiedzieć się, kto był tak bezczelny, żeby narobić mu na głowę. Uśmiech nie schodził mi z ust od pierwszej do ostatniej strony. Polecam Wam tę pozycję. Naprawdę warto.
więcej Pokaż mimo toWięcej na jej temat napisałam na swoim blogu:...
Sens życia.
Sens życia.
Pokaż mimo to"Stało się to pewnego dnia.."
Recenzja z przymrużeniem oka ;)
Bo co napisać o książeczce która, znajdowała się w toalecie jednej z poznańskich restauracji :)
Poprawiła mi nastrój nieziemsko :)
I oto dostajemy opowiastkę o przeuroczym kreciku, którego pewnego dnia spotkała przykra niespodzianka. Jaka to niespodzianka? wnioskujemy z samego tytułu.
Nie mam jeszcze dzieci, i nie umiem się wypowiedzieć czy warto ją im przeczytać. Ale dla mnie bajeczka była przeurocza choć temat "gówniany" :) :)
Ps. nasuwa mi się pewna myśl, że czytać można praktycznie wszędzie ;)
"Stało się to pewnego dnia.."
więcej Pokaż mimo toRecenzja z przymrużeniem oka ;)
Bo co napisać o książeczce która, znajdowała się w toalecie jednej z poznańskich restauracji :)
Poprawiła mi nastrój nieziemsko :)
I oto dostajemy opowiastkę o przeuroczym kreciku, którego pewnego dnia spotkała przykra niespodzianka. Jaka to niespodzianka? wnioskujemy z samego tytułu.
Nie mam jeszcze dzieci,...
Ale jak to? Jeżeli ktoś ci zrobi kupkę na głowę, to powinieneś się dowiedzieć kto to i też mu narobić na głowę? Morał wątpliwy.
Ale jak to? Jeżeli ktoś ci zrobi kupkę na głowę, to powinieneś się dowiedzieć kto to i też mu narobić na głowę? Morał wątpliwy.
Pokaż mimo toChyba najlepszy możliwy wstęp do tematu kupy
Chyba najlepszy możliwy wstęp do tematu kupy
Pokaż mimo toZacna lektura ! :)
Zacna lektura ! :)
Pokaż mimo toSuper książka o kreciku. Tytuł jest właściwie streszczeniem :) Oprócz poszukiwań winnego pozostaje jeszcze finał, którego oczywiście nie zdradzę. Sympatyczne rysunki i nieskomplikowany tekst, z którym z pewnością poradzi sobie nawet początkujący czytelnik.
Super książka o kreciku. Tytuł jest właściwie streszczeniem :) Oprócz poszukiwań winnego pozostaje jeszcze finał, którego oczywiście nie zdradzę. Sympatyczne rysunki i nieskomplikowany tekst, z którym z pewnością poradzi sobie nawet początkujący czytelnik.
Pokaż mimo toKsiążeczka fajna, na wesoło, idealna dla dzieci bo mamy pewnie mają obawy przed zakupem jej! Odstrasza także cena, książeczka jest mała, mało tekstu a cena wysoka!
Książeczka fajna, na wesoło, idealna dla dzieci bo mamy pewnie mają obawy przed zakupem jej! Odstrasza także cena, książeczka jest mała, mało tekstu a cena wysoka!
Pokaż mimo to