Working for the Devil

Okładka książki Working for the Devil Lilith Saintcrow
Okładka książki Working for the Devil
Lilith Saintcrow Wydawnictwo: Orbit Cykl: Dante Valentine (tom 1) fantasy, science fiction
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dante Valentine (tom 1)
Wydawnictwo:
Orbit
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wydania:
2007-01-01
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780316003131
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
144 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1692
170

Na półkach: , , ,

Niestety nie udało mi się podołać temu tytułowi. Zapowiadało się naprawdę ciekawie. Nekromantka zostaje wezwana przed oblicze samego Lucyfera i ten zleca jej pewne zadanie. W jego realizacji pomagać ma jej inny demon. Wszystko fajnie, jednak czegoś tu zabrakło, a dokładnie… jakiegokolwiek przedstawienia świata.

Zostajemy wrzuceni w świat bardzo złożony, gdzie różne ludy magiczne żyją wśród ludzi. I tylko tyle jesteśmy w stanie zrozumieć. Oczywiście zostały wspomniane pobieżnie jakieś egzaminy na nekromantów, jakieś widzenia astralne, jednak jak na pierwszą część cyklu było to za mało. Czytając odniosłam wrażenie, że zabrakło jakiegoś tomu, stanowiącego wprowadzenie do samej historii.

Nie spodobała mi się również sama Dante. Zachowywała się, jakby sama wiedziała najlepiej, a swojego demonicznego partnera traktowała jak psa. Jestem w stanie zrozumieć, że nie była przychylnie nastawiona do tej współpracy, jednak powinna się, chociaż troszkę postarać. On jest uprzejmy i naprawdę bardzo spokojny. Czasami można było zauważyć, że to, w jaki sposób traktuje go Dante mu przeszkadza, jednak więcej było sytuacji, w których po prostu nic nie robił. Nie wiem, czy po prostu to olewał i starał się wykonać swoje zadanie, czy miał taki charakter i mu to pasowało.

Niestety nie udało mi się podołać temu tytułowi. Zapowiadało się naprawdę ciekawie. Nekromantka zostaje wezwana przed oblicze samego Lucyfera i ten zleca jej pewne zadanie. W jego realizacji pomagać ma jej inny demon. Wszystko fajnie, jednak czegoś tu zabrakło, a dokładnie… jakiegokolwiek przedstawienia świata.

Zostajemy wrzuceni w świat bardzo złożony, gdzie różne ludy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
941
167

Na półkach: , ,

Naprawdę, naprawdę się starałam skończyć tą pozycje.... bez efektu.
Zapowiada się ciekawie - mamy tu utalentowaną, licencjonowaną nekromantkę, która zostaje zaproszona na wizytę do władcy piekieł. Przydziela jej on zadanie ( "nie możesz powiedzieć nie") i magicznie łączy z jednym ze swoich demonów, który odtąd będzie jej towarzyszem i ochroniarzem.
Gorące i ekscytujące? No właśnie nie. Jesteśmy wrzuceni do dość oryginalnego świata i mimochodem wspominana jest jego historia oraz panujące tu reguły. Świat, w którym ujawnione zostało istnienie nadnaturalnych istot, osoby obdarzone magią się szkolone i naznaczane tatuażami a niektóry odbywają astralne wycieczki do piekła. Wręcz miałam wrażenie że był jakiś pre-tom wyjaśniający to wszystko ale nie znalazłam. Bohaterka balansuje pomiędzy rozwydrzonym dzieckiem a zmęczoną życiem kurą domową, której największą ambicją jest popołudniowy seans seriali.
Nikogo nie lubi, ze wszystkimi się kłóci i wiecznie narzeka że dostał jej się demon za towarzysza. Demon który jednym ruchem ręki może odegnać od niej wszelkie zło ale którego traktuje jak niechcianego psa. On jest uprzejmy i naprawdę nieźle radzi sobie zważywszy na okoliczności do których także został zmuszony. Natomiast nasza pogromczyni jest tak niesympatyczna, że ze strony na stronę, mam coraz mniejszą ochotę brnąć w to dalej.

Naprawdę, naprawdę się starałam skończyć tą pozycje.... bez efektu.
Zapowiada się ciekawie - mamy tu utalentowaną, licencjonowaną nekromantkę, która zostaje zaproszona na wizytę do władcy piekieł. Przydziela jej on zadanie ( "nie możesz powiedzieć nie") i magicznie łączy z jednym ze swoich demonów, który odtąd będzie jej towarzyszem i ochroniarzem.
Gorące i ekscytujące?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
103

Na półkach: , , , , , ,

Rewelacyjny cykl o nekromantce która musi się zmierzyć nie tylko z przeszłością ale też z zadaniami od samego Lucyfera czy tego chce czy nie. Klimat, akcja, szczypta romansu, fantazy, zagadki, przygody, magia i demony można tu znaleźć wszystko. Bardzo polecam

Rewelacyjny cykl o nekromantce która musi się zmierzyć nie tylko z przeszłością ale też z zadaniami od samego Lucyfera czy tego chce czy nie. Klimat, akcja, szczypta romansu, fantazy, zagadki, przygody, magia i demony można tu znaleźć wszystko. Bardzo polecam

Pokaż mimo to

avatar
578
26

Na półkach: ,

„Gdybyś był człowiekiem, nie pojawiłbyś się na progu mojego domu, nie zaciągnąłbyś mnie do Piekła z piestoletem przytkniętym do głowy i nie wpakowałbyś mnie w to gówno”.

UWAGA, OPINIA MOŻE ZAWIERAĆ SPORE ILOŚCI SPOJLERÓW.

„Dante Valentine” jest barwną serią, co mogę z czystym sumieniem stwierdzić i śmiało polecić ludziom spragnionym akcji. Bohaterowie są barwni. Wznoszą się i upadają. Popadają we własne obłędy. Pozwalają, aby strach ich gonił. A następnie stawiają im czoła i wychodzą dwa razy silniejsi z opresji. Niesamowite jak wiele elementów ludzkiego umysłu i zachowań można dojrzeć w tych postaciach. Każdy z nich jest inny. Mają własne demony i potrzeby. Marzenia i tajemnice. I to wszystko widać gołym okiem, ponieważ autorka umiejętnie stworzyła świat w którym żyją. Jak wspomnienia i niespodziewane sytuacje zarysowały to, kim się stali. Jeszcze nigdy nie czułam takiego przywiązania do postaci jak w tej książce.

Dante jest mocna w gębie, jak mówi to robi, nie zastanawia się i działa, kiedy instynkt bierze górę. Czuję do niej sentyment i jestem zadowolona, że Pani Lilith udało się stworzyć tak świetną główną bohaterkę. Bywa irytująca i przemądrzała jakby zjadła wszystkie rozumy świata, gra niedostępną i puszczalską w tym samym czasie, chce wiedzieć wszystko i nic. Istna kostka rubika. Jednak najpiękniejsze w niej jest to, że przypomina człowieka z prawdziwego zdarzenia. Nie jest cudowną dziewczynkę i obrończynię świata. I to jest piękne.

Pozostali bohaterowie również nie odstają. Mamy Gabe i Eddie’go — parę, która jest ze sobą niewiadomo od jak dawna. Ona gada co myśli i często wykorzystuje pewne sprawy na swoje, a on warczy i bije się bez większych powodów. A jednak mimo bycia samolubnymi charakterami, są w stanie zrobić wszystko dla Nekromantki. Dlaczego? Ponieważ wiedzą co to prawdziwa przyjaźń. Poznajemy również postać Jefa albo jak kto woli Japhrimel — prawą rękę samego Księcia Piekła i demona wyższej kasty. Bywa ponury, sarkastycznie się wyraża i ma tendencję do mówienia „moja Pani”. I przede wszystkim mamy możliwość, aby zapoznać się z Lucyferem, który jest winny temu wszystkiemu. Typowy przykład na aroganckiego pana z wyższej sfery. Więcej mówi niż robi, choć zdarza się, że do rękoczynów dochodzi. Jestem w stanie połasić się na opinię, że nie da się go kochać, ale też nie da się go nienawidzić.

Akcja całej pierwszej części nabiera tempa i spada w dół niczym osławiony rollercoaster, kiedy Danny dostaje zlecenie na — uwaga! — jajo. Walka z przeciwnościami i ludźmi nie chcącymi współpracować jest tak zażarta, że nie można złapać tchu pomiędzy stronami. Jednakże nie można zapomnieć o wątku miłosnym, który naprawdę jest przyjemny i chętnie się o nim czyta. Z rozdziału na rozdział tworzy się więź i pokazuje, że pewne sprawy łączą ludzi. Uczucia pojawią się stopniowo.

Mitologia Egispka i Grecka ma swoje pięć groszy w historii Nekromantów i innych osób z darami. Śmierć ma wiele obliczy i każdym z nich was obserwuje.

Styl pisania może nie należy do najwyższych lotów, ale pochłania się tekst z przyjemnością i niezauważalną lekkością. Pani Lilith moim zdaniem zabłysnęła swoim debiutem. Od dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że seria o Nekromantce z kredytem na mieszkanie, porwała mnie bez granic. Polecam książki z czystym sumieniem i mam nadzieję, że ujrzycie w niej to samo co ja.

„Gdybyś był człowiekiem, nie pojawiłbyś się na progu mojego domu, nie zaciągnąłbyś mnie do Piekła z piestoletem przytkniętym do głowy i nie wpakowałbyś mnie w to gówno”.

UWAGA, OPINIA MOŻE ZAWIERAĆ SPORE ILOŚCI SPOJLERÓW.

„Dante Valentine” jest barwną serią, co mogę z czystym sumieniem stwierdzić i śmiało polecić ludziom spragnionym akcji. Bohaterowie są barwni. Wznoszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3091
2453

Na półkach:

Dobra powieść fantasy... Piekło, demony i sam książę Lucyfer, a między nimi Danny Valentine - nekromantka - parająca się różnymi dorywczymi zajęciami... W końcu dziewczyna też musi jakoś spłacić kredyt na mieszkanie:)
A zadanie pochodzi od samego Lucyfera, który faktycznie jest księciem kłamców, więc nikt tak naprawdę nie wie, co jest prawdziwym celem umowy. Dużo walki, kłamstw i zagadek. Kto jest przyjacielem, kto zdrajcą?

Dobra powieść fantasy... Piekło, demony i sam książę Lucyfer, a między nimi Danny Valentine - nekromantka - parająca się różnymi dorywczymi zajęciami... W końcu dziewczyna też musi jakoś spłacić kredyt na mieszkanie:)
A zadanie pochodzi od samego Lucyfera, który faktycznie jest księciem kłamców, więc nikt tak naprawdę nie wie, co jest prawdziwym celem umowy. Dużo walki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
661
94

Na półkach: , ,

Niesamowita książka, wciągnęła mnie prawie tak mocno jak seria o Kate Daniels. Oprószona delikatnym romansem książka pełna akcji i humoru.

Zdecydowanie godna polecenia, o ile planuje ktoś kolejną cześć.

Tylko... jedyny minus to brak jakiegoś małego słowniczka, przez co z początku można lekko zgłupieć od pojęć z tego hmm uniwersum.

Niesamowita książka, wciągnęła mnie prawie tak mocno jak seria o Kate Daniels. Oprószona delikatnym romansem książka pełna akcji i humoru.

Zdecydowanie godna polecenia, o ile planuje ktoś kolejną cześć.

Tylko... jedyny minus to brak jakiegoś małego słowniczka, przez co z początku można lekko zgłupieć od pojęć z tego hmm uniwersum.

Pokaż mimo to

avatar
418
62

Na półkach: , , , ,

No nareszcie! Już tak długo się za nią zabierałam, pragnęłam i w końcu dorwałam i zostałam porwana, wciągnięta... Niemożliwym dla mnie było oderwanie się dopóki jej nie skończyłam. Mimo to pozostał we mnie pewny niedosyt, a zakończenie okazało się niezbyt satysfakcjonujące. Dlatego też muszę dorwać następne części. Polowanie czas zacząć!

No nareszcie! Już tak długo się za nią zabierałam, pragnęłam i w końcu dorwałam i zostałam porwana, wciągnięta... Niemożliwym dla mnie było oderwanie się dopóki jej nie skończyłam. Mimo to pozostał we mnie pewny niedosyt, a zakończenie okazało się niezbyt satysfakcjonujące. Dlatego też muszę dorwać następne części. Polowanie czas zacząć!

Pokaż mimo to

avatar
1997
841

Na półkach:

ta książka została mi polecona przez użytkownika kria - nie żałuje że ją przeczytałam i dziekuje ci moja droga:)
na początku jakos do mnie cholernie nie docierała dopiero pod koniec mnie pochłeła , zostałam wzucona w jej swiat bez jakich kolwiek wyjaśniej - strzał z grubej rury-
moje podsumowania które naszły odkrywając nastepne aspekty a więc pani Saintcrow nie zrobiła nic nowego tylko pokazała drugą strone świata nocy jest ona podobna do książki pocałunek archanioła pani Nalini Singh która osobiście darze sympatią a zwłaszcza jej dzieła , dwie wyjątkowe dziewczyny, tam jej zzmorą było śmierc sióstr i także ścigała odpowiedzialnego za to człowieka tu znowu śmierc koleżanki i także pościg za zbrodniarzem , przysłowiowa chęć wymierzenia zemsty wrogowi, uszczypliwe komentarze, dwie kobiety z jajami, dwóch władczych facetów tu demon -nie sam władca piekieł z historia w rodowodzie pragnący wyzwolenia, tam sam archanioł, dwa różne światy w pocałunku anioła jest więcej scen erotycznych :) oraz tam zrobil z niej aniola po prez smierc tu za sprawą seksu pół demona oraz walczący mężczyżni o miłość Dante jav i jack - autorka dobrze to rezegrała dajac obu grupą rywalizujących satysfakcję jednego usmiercając i popychając ja w ramiona jej eks hoc o rozkwicie ich uczuć chyba będzie w drugiej częśći no chyba że Lucyfer przyśle kolejnego amanta Demona nasej Dante Valentine

moim skromnym zdaniem powieść jest dobra natomiast wykonanie tego poddobało mi się desydownie z ręki Nalini Singh w odwrotnym świetle czy sięgne po kolejną część pewnie czemu nie :))

ta książka została mi polecona przez użytkownika kria - nie żałuje że ją przeczytałam i dziekuje ci moja droga:)
na początku jakos do mnie cholernie nie docierała dopiero pod koniec mnie pochłeła , zostałam wzucona w jej swiat bez jakich kolwiek wyjaśniej - strzał z grubej rury-
moje podsumowania które naszły odkrywając nastepne aspekty a więc pani Saintcrow nie zrobiła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
553
285

Na półkach: , , ,

Choć zwykle ostrożnie podchodzę o historii, w których po ulicach plątają się diabły czy demony, tutaj podobała mi się przemyślana (choć dość zawiła) mitologia - świat łudząco podobny do naszego, ale z inną historią, inną religią (hm.... to chyba nie jest właściwe sformułowanie; nie próbowałam tego wszystkiego ogarnąć). Nekromantka raczej nie kojarzy się z seksowną kobietą w skórzanym płaszczu i z mieczem u boku?

Dante to bez wątpienia dziewczyna z jajami (taki popularny ostatnio typ - babki niezależnej, wyszczekanej, twardo walczącej o swoje),a chociaż jej stosunek do przyjaciół oraz zaciekłość mogą nieco drażnić, "Pracując dla diabła" czytałam z przyjemnością. Ha, niewykluczone, iż przyczynił się do tego znacznie okrojony wątek romantyczny - sceny łóżkowe pojawiły się dopiero na sam koniec i były nader skromne. Właściwie - z początku czułam się nieco skołowana - lubię być zaskakiwana, a kiedy nie od razu potrafię powiedzieć, kto stanie się partnerem głównej bohaterki - to ogromny plus dla autorki. Tu... uczucie (jeśli w ogóle można tak to nazwać) budowało się powoli, pokazane zostało całkiem znośnie. Akcja za to toczyła się szybko, nie brakło też odpowiedniej porcji refleksji. Pierwsza część zakończyła się w dość wstrząsający sposób i gdybym nie wiedziała, że jest kontynuacja, czułabym zapewne nieprzyjemny ucisk w żołądku. Lilith Saintcrow zafundowała czytelnikom nietypowe (jak na literaturę kobiecą) zwroty akcji - mi przypominało to raczej historie z amerykańskich komiksów ;) Z rozpędu przeczytałam również drugi tom... i to był błąd. Zdecydowanie na nim zakończę przygodę z tą serią. Chociaż styl autorki się nie zmienił, straciłam resztki sympatii dla Dante - rozumiałam jej stan emocjonalny, ale nie podobało mi się to, jak traktowała przyjaciół, szczególnie Jace'a. Finał drugiej części był nie tyle wstrząsający, co - dla mnie - zniechęcający.

Aczkolwiek... Fakt, że wkurzałam się na zachowanie postaci, a nie sposób pisania, język czy styl autorki, dowodzi, iż wciągnęłam się w tą historię.

Choć zwykle ostrożnie podchodzę o historii, w których po ulicach plątają się diabły czy demony, tutaj podobała mi się przemyślana (choć dość zawiła) mitologia - świat łudząco podobny do naszego, ale z inną historią, inną religią (hm.... to chyba nie jest właściwe sformułowanie; nie próbowałam tego wszystkiego ogarnąć). Nekromantka raczej nie kojarzy się z seksowną kobietą w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
189

Na półkach: ,

Jedna z najlepszych pozycji tego gatunku jakie udało mi się przeczytać! Nietuzinkowa bohaterka, wartka i emocjonująca akcja i ,,najlepszy" demon w historii. Ostrzega seria uzależnia!

Jedna z najlepszych pozycji tego gatunku jakie udało mi się przeczytać! Nietuzinkowa bohaterka, wartka i emocjonująca akcja i ,,najlepszy" demon w historii. Ostrzega seria uzależnia!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    195
  • Chcę przeczytać
    51
  • Ulubione
    17
  • Fantastyka
    11
  • Posiadam
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2018
    3
  • Fantasy
    3
  • Paranormal romance
    3
  • 2019
    3

Cytaty

Więcej
Lilith Saintcrow Working for the Devil Zobacz więcej
Lilith Saintcrow Working for the Devil Zobacz więcej
Lilith Saintcrow Working for the Devil Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także