Beebeebee

Profil użytkownika: Beebeebee

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 godzinę temu
1 679
Przeczytanych
książek
2 116
Książek
w biblioteczce
166
Opinii
17 879
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Twórczość Sarah J. Maas spotyka się z “Rywalkami” Kiera Cass i powstaje…

… wstęp do świata Uranosa. Bo “Tron Królowej Słońca” Nisha J. Tuli tym właśnie jest, wstępem do czegoś większego, co być może dostarczą nam następne tomy.

Od samego początku zostajemy wrzuceni w wydarzenia i poznajemy fenomenalną reputację Lor oraz jej zdolność do wpadania w kłopoty. Bardzo szybko z tej szarej rzeczywistości zostajemy przerzuceni na Dwór pełen złota w najróżniejszych formach i stylach. Powoli poznajemy reguły nim rządzące, samego króla i jego poddanych oraz zasady konkursu o tron królowej słońca. I niby wszystko fajnie, ale w tym kraju pełnym słońca, znalazło się też trochę cienia…

Największym z nim jest kreacja samej Lor. Uwięziona jako dziecko, przeżyła w Nostrazie wiele złych rzeczy, które w pewien sposób ukształtowały jej charakter. Daje się poznać jako butna, arogancka i gotowa na wszystko kobieta, pragnąca tylko przeżyć i być może w przyszłości wyjść z tego więzienia. I nie powiem, taka jej kreacja do mnie przemawiała, bo było widać, że Nostraza odcisnęła na niej swoje piętno. Jednak, gdy już trafiła na Słoneczny Dwór to tak jakby przeszła jakoś przemianę podczas leczenia i straciła swój pazur. Jasne gdzieś tam on się wciąż pojawiał, ale na widok wszystkich tych błyskotek i twarzy króla traciła resztki zdrowego rozsądku. Do czego dążyła? Nie wiem. Co najciekawsze główna bohaterka także nie wiedziała, aż w końcu ostatnia próba jej to uświadomiła. I wtedy nawet ponownie odkryła swój mózg i jakieś wartości. Czekałam na to tylko jakieś 300 stron…

Ale “Tron Królowej Słońca’ możemy także poznać z innej, ciekawszej perspektywa. Nadir, książe Zorzy i postać, która stara się rozwikłać tajemnicze zniknięcie więźniarki oraz jej tożsamość. Pragnie też, czegoś zupełnie innego i małymi kroczkami do tego dąży. Czuję, że książę może być postacią, która porządnie namiesza w tej powieści. I raczej nie on jedyny, bo na Dworze Króla Słońca pojawiają się jeszcze dwoje innych bohaterów, którzy też mogą mieć coś do powiedzenia.

Kontynent Uranos, na którym rozgrywa się cała akcja, pozostaje niejaką tajemnicą. Dowiadujemy się trochę o samych znajdujących tam się dworach oraz ich artefaktach, ale w moim odczuciu wciąż jest to za mało. Liczę na to, że autorka w kolejnych częściach trochę rozwinię tą kwestię. Chociaż i nie tylko to, bo same Fae też potrzebują nieco więcej przedstawienia. Na razie tylko wiemy, że są. Mają jakieś tam moce, a część z nich posiada nawet skrzydła. Niestety nic więcej się nie dowiadujemy. Momentami odnosiłam także wrażenie, że sama Nisha J. Tuli nie do końca wiedziała jak ugryźć ich wątek.

I pomimo że ta część nie dostarcza nam zbyt wielu odpowiedzi i tylko w niewielkim stopniu opisuje świat przedstawiony, to same zadania w konkursie o tron Królowej Słońca oraz same intrygi rozgrywające się pod całym tym blichtrem, dostarczają wiele rozrywki. Więc jeśli szukacie lekkiej i wciągającej książki to “Tron Królowej Słońca” będzie idealnym wyborem.

Twórczość Sarah J. Maas spotyka się z “Rywalkami” Kiera Cass i powstaje…

… wstęp do świata Uranosa. Bo “Tron Królowej Słońca” Nisha J. Tuli tym właśnie jest, wstępem do czegoś większego, co być może dostarczą nam następne tomy.

Od samego początku zostajemy wrzuceni w wydarzenia i poznajemy fenomenalną reputację Lor oraz jej zdolność do wpadania w kłopoty. Bardzo szybko z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wcale się nie dziwię, czemu bohaterka została odrzucona…

Mam mieszane uczucia do “Odrzucona” Jaymin Eve. Z jednej strony historia mi się podobała, ale z drugiej - pojawiały się elementy, które niszczyły cały obraz tej powieści. Gdybym miała określić jednym zdaniem ten tytuł, to brzmiałoby ono “Książka ze zmarnowanym potencjałem”.

Spójrzcie sami:
Mara, zmiennokształtna wilczyca, która w dniu swojej przemiany nie tylko zostaje odrzucona przez swojego prawdziwego partnera, ale uwalnia coś, co może zagrażać światu. Pojawia się Bestia Cienia i odkrywa przed nią świat, o którym istnieniu nawet nie śniła. Kobieta nie tylko próbuje odkryć kim jest, ale także stara się poznać zupełnie nowe miejsca i rasy w nich zamieszkujące. Po drodze pojawia się także kolejny quest, który w pewnym momencie stanie się istotny do zrealizowania. Czyż nie brzmi to, jak naprawdę dobra historia, przy której nie tylko będzie można się świetnie bawić, ale także z zapartym tchem śledzić dalsze losy bohaterów? No brzmi. Jednak coś poszło zdecydowanie nie tak…

1. Główna bohaterka. Mara zapowiadała się na silną postać kobiecą, która pomimo krzywd doznanych w watasze, myśli o lepszym jutrze. Nie załamuje się, nie rozpacza nad swoim losem, ale obiera cel i małymi kroczkami do niego dąży. Ale wszystko to się zmienia po pierwszej przemianie. Staje się po prostu kolejną głupiutką, wyszczekaną bohaterką, która jest mocna tylko w gębie. A to ile razy jest w stanie sobie zaprzeczyć na przestrzeni jednego rozdziału, przechodzi nawet moje wyobrażenia.

2. Przemyślenia Mary. Otóż Mara myśli dużo, bardzo dużo. Jednak, czy jej przemyślenia mają sens? Nie. To może coś wnoszą do całej historii? Nie. W takim razie, po co one tam są? Nie wiem. Ale wiem jedno, bez nich książka byłaby znacznie przyjemniejsza w odbiorze i zdecydowanie krótsza.

3. Napalenie Mary. Ja wiem, że to smut fantastyka i ten typ rządzi się swoimi prawami. Ale litości - zakłady o to z kim straci dziewictwo. Naprawdę? To już wolę wrócić do Nesty i użalać się razem z nią nad faktem "że nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi”. Mara zamiast skupić się na misji myśli o tym, jaki Shadow jest przystojny, o tym skąd zdobędzie wibrator i o tym, że jest dziewicą. Dziękuję książko, zorientowałam się o tym już na początku.

4. Shadow. Ogólnie do niego nic nie mam, bo też nie za bardzo miałam możliwość lepiej go poznać. Chociaż wiem, że jest diabelnie przystojny, nieziemsko zbudowany, a jego oczy to w ogóle płoną. Wiem także jedno, grozi bohaterce śmiercią przynajmniej raz na rozdział. Chłopie, gdybyś to zrobił, to nie tylko skróciłbyś swoje męki, ale także i moje.

5. Przekład/redakcja/korekta. Nie wiem, co zaszło po naszej stronie, ale jest dziwnie. Zdania nie zdaniują. Część była jak żywcem z translatora, część miała dziwną konstrukcję, a w niektórych akapitach miało się wrażenie, że po prostu ich tam brakuje.

“Odrzucona” to dla mnie książka ze zmarnowanym potencjałem. Nawet jeśli próbowałam ją traktować jako guilty pleasure, to długo nie mogłam samej siebie okłamywać. Czasami już po prostu leciałam po dialogach, aby załapać ogólny sens historii (a tych dialogów nie było za wiele, głównie myśli Mary). Jednak samo zakończenie sprawiło, że z ciekawości sięgnę po kontynuację.

Wcale się nie dziwię, czemu bohaterka została odrzucona…

Mam mieszane uczucia do “Odrzucona” Jaymin Eve. Z jednej strony historia mi się podobała, ale z drugiej - pojawiały się elementy, które niszczyły cały obraz tej powieści. Gdybym miała określić jednym zdaniem ten tytuł, to brzmiałoby ono “Książka ze zmarnowanym potencjałem”.

Spójrzcie sami:
Mara, zmiennokształtna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Agata Polte powróciła do fantastyki i…

… tym razem zabrała nas do świata rządzonego przez trzy nacje: czarownice, wampiry i wilkołaki. Urban fantasy w klasycznym stylu, w którym nie zabraknie dobrze poprowadzonego śledztwa oraz humoru. I, pomimo że nie wszystko mi grało, a jeden wątek w moim odczuciu został w ogóle nie wykorzystany, to i tak się świetnie bawiłam.

“Pierwsza faza zaćmienia” pozornie rozpoczyna się od zwykłego spotkania z przyjaciółmi, jednak bardzo szybko ta sielanka zostaje przerwana i zostajemy wrzuceni w wir śledztwa, politycznych sojuszy oraz walk i chęci zemsty.

Autorka bardzo sprawnie wprowadziła nas w świat i rządzące nim zasady. Zrobiła to w swoim lekkim i zabawnym stylu. Jak zwykle bohaterów przez nią stworzonych bardzo szybko da się polubić. Jednak to, co zasługuje na największą uwagę to zbrodnie i śledztwo. Do samego końca nie wiedziałam kto za tym stoi. Jasne miałam kilku swoich podejrzanych, ale rzeczywisty sprawca nieźle mnie zaskoczył. I jak już wiedziałam, że to ta osoba nagle wszystkie puzzle wskoczyły na miejsce i nagle zrobiło się to oczywiste. Cała prawda została ukryta w szczegółach.

I świat. Wiecie, niby nic specjalnego, ale coś w sobie miał. W pierwszym tomie zdecydowanie lepiej poznajemy królestwo czarownic i co nieco zarysowane nam zostają układy w świecie wampirów. Ale największą tajemnicą stanowią wilkołaki, chociaż mam wrażenie, że nie na długo. Podobało mi się to, że nie został na siłę rozbudowany. Dzięki tej prostocie nie miałam wrażenia, że się gubię. Nie musiałam się zastanawiać, czemu tak, a nie inaczej.

Ale jest coś, co nie do końca pozwoliło mi cieszyć się lekturą. Wątek romantyczny. Mam wrażenie, że został potraktowany po macoszemu. Kompletnie nic nie czułam pomiędzy bohaterami, a ich wielkie przywiązanie wynikało tylko z faktu, że są swoimi mate. W całej historii zabrakło miejsca na to, aby ta dwójka mogła spędzić ze sobą czas i jakoś się poznać. Co pozwoliłoby bardziej uwiarygodnić ich związek.

“Pierwsza faza zaćmienia” jest bardzo dobrym pierwszym tomem serii. Otrzymujemy bardzo dobre śledztwo, świetnych bohaterów oraz humor. I chociaż kręcę nosem na kilka kwestii, to mimo wszystko dobrze się bawiłam. Z ciekawością sięgnę po kolejny tom.

Agata Polte powróciła do fantastyki i…

… tym razem zabrała nas do świata rządzonego przez trzy nacje: czarownice, wampiry i wilkołaki. Urban fantasy w klasycznym stylu, w którym nie zabraknie dobrze poprowadzonego śledztwa oraz humoru. I, pomimo że nie wszystko mi grało, a jeden wątek w moim odczuciu został w ogóle nie wykorzystany, to i tak się świetnie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Beebeebee

z ostatnich 3 m-cy
Beebeebee
2024-04-17 14:24:50
Beebeebee dodała książkę Carmilla na półkę Teraz czytam, Fantastyka, 2024
2024-04-17 14:24:50
Beebeebee dodała książkę Carmilla na półkę Teraz czytam, Fantastyka, 2024
Carmilla Joseph Sheridan Le Fanu
Średnia ocena:
7.2 / 10
825 ocen
Beebeebee
2024-04-16 18:56:23
2024-04-16 18:56:23
Beebeebee
2024-04-15 16:10:10
Beebeebee dodała książkę Zasady gry na półkę Chcę przeczytać, Romanse
2024-04-15 16:10:10
Beebeebee dodała książkę Zasady gry na półkę Chcę przeczytać, Romanse
Beebeebee
2024-04-11 16:06:54
Beebeebee dodała książkę Mara Dyer. Tajemnica na półkę Teraz czytam, Fantastyka, 2024
2024-04-11 16:06:54
Beebeebee dodała książkę Mara Dyer. Tajemnica na półkę Teraz czytam, Fantastyka, 2024
Mara Dyer. Tajemnica Michelle Hodkin
Cykl: Mara Dyer (tom 1)
Średnia ocena:
7.5 / 10
2575 ocen
Beebeebee
2024-04-11 16:06:21
Beebeebee oceniła książkę Mascarade na
8 / 10
2024-04-11 16:06:21
Beebeebee oceniła książkę Mascarade na
8 / 10
Mascarade Magdalena Szponar
Średnia ocena:
7.7 / 10
19 ocen
Beebeebee
2024-04-10 20:32:19
Beebeebee dodała książkę Shaman King #14 na półkę Chcę przeczytać, Mangi
2024-04-10 20:32:19
Beebeebee dodała książkę Shaman King #14 na półkę Chcę przeczytać, Mangi
Shaman King #14 Takei Hiroyuki
Cykl: Shaman King (tom 14)
Średnia ocena:
8 / 10
22 ocen
Beebeebee
2024-04-09 22:48:29
Beebeebee oceniła książkę Tron Królowej Słońca na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-09 22:48:29
Beebeebee oceniła książkę Tron Królowej Słońca na
7 / 10
i dodała opinię:

Twórczość Sarah J. Maas spotyka się z “Rywalkami” Kiera Cass i powstaje…

… wstęp do świata Uranosa. Bo “Tron Królowej Słońca” Nisha J. Tuli tym właśnie jest, wstępem do czegoś większego, co być może dostarczą nam następne tomy.

Od samego początku zostajemy wrzuceni w wydarzenia i poznaj...

Rozwiń Rozwiń
Tron Królowej Słońca Nisha J. Tuli
Cykl: Artefakty Uranosa (tom 1)
Średnia ocena:
7.5 / 10
29 ocen
Beebeebee
2024-04-07 11:56:41
Beebeebee dodała książkę Speechless na półkę Chcę przeczytać, Romanse
2024-04-07 11:56:41
Beebeebee dodała książkę Speechless na półkę Chcę przeczytać, Romanse
Speechless Magdalena Szponar
Średnia ocena:
10 / 10
4 ocen
Beebeebee
2024-04-07 11:56:31
Beebeebee dodała książkę 13 miesięcy na półkę Chcę przeczytać, Romanse
2024-04-07 11:56:31
Beebeebee dodała książkę 13 miesięcy na półkę Chcę przeczytać, Romanse
Beebeebee
2024-04-05 18:30:31
Beebeebee i ksiazkowe_refleksje są teraz znajomymi
2024-04-05 18:30:31
Beebeebee i ksiazkowe_refleksje są teraz znajomymi

ulubieni autorzy [5]

Victoria Schwab
Ocena książek:
7,2 / 10
33 książki
11 cykli
Pisze książki z:
619 fanów
Mariana Zapata
Ocena książek:
7,6 / 10
13 książek
0 cykli
Pisze książki z:
161 fanów
J.T. Geissinger
Ocena książek:
7,3 / 10
18 książek
5 cykli
Pisze książki z:
142 fanów

Ulubione

Leigh Bardugo Dziewiąty dom Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
Ali Hazelwood The Love Hypothesis Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
J.C. Cervantes Strażnik Ognia Zobacz więcej
Vi Keeland Rywale Zobacz więcej
J.T. Geissinger Kontrakt Jacksona Zobacz więcej
Brigid Kemmerer Na przekór nocy Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Leigh Bardugo Dziewiąty dom Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
Ali Hazelwood The Love Hypothesis Zobacz więcej
J.C. Cervantes Strażnik Ognia Zobacz więcej
Jay Kristoff Wampirze cesarstwo Zobacz więcej
J.T. Geissinger Kontrakt Jacksona Zobacz więcej
Vi Keeland Rywale Zobacz więcej
Brigid Kemmerer Na przekór nocy Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 679
książek
Średnio w roku
przeczytane
280
książek
Opinie były
pomocne
17 879
razy
W sumie
wystawione
658
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
7 774
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
godziny
46
minut
W sumie
dodane
77
cytatów
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]