Ciekawy pomysł na fabułę. Bardzo dużo wątków i postaci, jednak wiele pojawia się tylko raz. Nie występuje w tej książce jakiś specjalnie trudny język, jakby mogła wskazywać na to tematyka, faktycznie pojawia się czasami specjalistyczne słownictwo ale nie jest bardzo skomplikowane. Na początku trochę mnie nudziła, jednak potem się rozkręca i już chce się wiedzieć o co chodzi, a w 2/3 książki akcja już jest bardzo rozkręcona, łączą się fakty i powoli wszystko się wyjaśnia.

Ciekawy pomysł na fabułę. Bardzo dużo wątków i postaci, jednak wiele pojawia się tylko raz. Nie występuje w tej książce jakiś specjalnie trudny język, jakby mogła wskazywać na to tematyka, faktycznie pojawia się czasami specjalistyczne słownictwo ale nie jest bardzo skomplikowane. Na początku trochę mnie nudziła, jednak potem się rozkręca i już chce się wiedzieć o co...

"Pokój nie istnieje, istnieje jedynie czas między wojnami..."

Gigantyczne tornada oraz huragany zabijają setki ludzi. Doświadczeni naukowcy nie są w stanie wyjaśnić przyczyny załamania klimatu. Zemsta natury czy świadome działania ludzi mają wpływ na panujący kataklizm?

Pierwszy raz spotkałam się z twórczością owego autora. Przekonała mnie spójność wydarzeń występujących w książce. Plusem jest interesujące wprowadzenie oraz niezwykle ciekawa tematyka. Autor połączył wątki kilku bohaterów, które stopniowo się kumulują. Występuje nawiązanie do kultury i obyczajów plemion (postać szamanki),ocieramy się o tematy hipnozy. Historia również ściśle powiązana jest z religią, polityką oraz patriotyzmem.
Tematyką przewodnią jest klimat, a właściwie jego nagła, negatywna zmiana. Ludzkość stawia czoło żywiołom (między innymi): cyklonom, gwałtownym burzom, sztormom, które pozbawiają życia setki, miliony ludzi oraz całego ich dobytku. Szamanka przepowiada bohaterom anarchię, zagładę całkowitą, która sprawdza się dzień za dniem. Załoga najlepszych specjalistów musi zmierzyć się z tajemnicą.
Powieść z każdą stroną nacechowana jest napięciem, akcja wciąż nabiera tempa. Jednym minusem jest zbyt przeciągane zakończenie, które zaczyna zniechęcać czytelnika.

"Pokój nie istnieje, istnieje jedynie czas między wojnami..."

Gigantyczne tornada oraz huragany zabijają setki ludzi. Doświadczeni naukowcy nie są w stanie wyjaśnić przyczyny załamania klimatu. Zemsta natury czy świadome działania ludzi mają wpływ na panujący kataklizm?

Pierwszy raz spotkałam się z twórczością owego autora. Przekonała mnie spójność wydarzeń występujących...

Pomysł może niezbyt oryginalny, bo przecież powstał niejeden film o podobnej tematyce. Więc czy można spodziewać się czegoś wyjątkowego? Nie za bardzo.

W książce bohaterów mamy od groma. Na początku idzie się czasami pogubić, ale później już jest łatwiej. Jest i parapsycholog Brian Saint-Clair, badaczka snów Suzannah Shane, doktor meteorologii Wayne Chang czy szeryf Dwain Hamilton. A to początek wyliczanki. Przez to nie można było zżyć się z bohaterami i nie poznawaliśmy ich prawie w cale. Autor przeskakuje od jednej postaci do następnej, by dopiero pod sam koniec połączyć siły niektórych z nich.

Niemiecki pisarz, ale akacja umiejscowiona w... Stanach Zjednoczonych - szkoda, bo prawie wszystko się rozgrywa tam i chciałabym, żeby coś wreszcie takiego działo się na starym kontynencie. Czasami zastanawiałam się po co autor opisywał niektóre sytuacje i zdarzenia, gdyż mógł o nich tylko wspomnieć, a tak tylko rozciąga niepotrzebnie i niekiedy może zawiewać nudą. Mamy szamankę z amazońskiej dżungli o zdolnościach parapsychicznych, dziwną i tajemniczą chorobę astronautów czy marynarza, który postradał zmysły. Najbardziej podobały mi się opisy niszczycielskiej siły tych huraganów. Ulrich Herfner na siłę wplata również wątek miłosny. Denerwować także mogło powtarzanie niektórych elementów. Również końcówce nie należą się brawa.

Książka momentami przewidywalna, wielu rzeczy z łatwością można się było domyślić. Sztywni bohaterowie również nie przemawiają za przeczytaniem tej powieści. Dla niektórych może to być ponad 500 stron tortur. Nie polecam ani nie odradzam.

http://magiczneksiazki.blogspot.com/

Pomysł może niezbyt oryginalny, bo przecież powstał niejeden film o podobnej tematyce. Więc czy można spodziewać się czegoś wyjątkowego? Nie za bardzo.

W książce bohaterów mamy od groma. Na początku idzie się czasami pogubić, ale później już jest łatwiej. Jest i parapsycholog Brian Saint-Clair, badaczka snów Suzannah Shane, doktor meteorologii Wayne Chang czy szeryf Dwain...

Szkoda czasu. Wiele wątków, wszystkie bardzo szczegółowe i rozbudowane a prowadzą do niezaskakującego, wręcz rozczarowującego zakończenia.

Szkoda czasu. Wiele wątków, wszystkie bardzo szczegółowe i rozbudowane a prowadzą do niezaskakującego, wręcz rozczarowującego zakończenia.

Ciekawa fabuła i wartka akcja. Książka ta nie jest ani odkrywcza w temacie ani jakoś szczególnie ubrana w formę. Ot, rozrywka na dobrym poziomie. Szkoda tylko, że zakończenie jest tak banalnie przewidywalne.

Ciekawa fabuła i wartka akcja. Książka ta nie jest ani odkrywcza w temacie ani jakoś szczególnie ubrana w formę. Ot, rozrywka na dobrym poziomie. Szkoda tylko, że zakończenie jest tak banalnie przewidywalne.

Polecam. Książka znakomicie wpisuje się w problematykę współczesnego świata i to zarówno w warstwie naukowej jak i społecznej. Uzupełnia wiedzę i zrozumienie zjawisk klimatycznych

Polecam. Książka znakomicie wpisuje się w problematykę współczesnego świata i to zarówno w warstwie naukowej jak i społecznej. Uzupełnia wiedzę i zrozumienie zjawisk klimatycznych

Książka super, wciągająca, do końca nie wiadomo o co chodzi.
Rzeczywiście, można na jej podstawie niezły film zrobić. Polecam

Książka super, wciągająca, do końca nie wiadomo o co chodzi.
Rzeczywiście, można na jej podstawie niezły film zrobić. Polecam

Dla mnie genialna, nie mogłam się oderwać i polecam każdemu!

Dla mnie genialna, nie mogłam się oderwać i polecam każdemu!

Kiedy pierwszy raz spojrzałam na tą książkę miałam mieszane uczucia. Bałam się trudnego i nudnego języka. Książka jednak miło mnie zaskoczyła. Napisana jest lekko,więc przyjemnie się ją czytało. Ciekawa akcja, powoli rozwijający się wątek miłosny i ciekawe zakończenie sprawiły, że z przyjemnością ją przeczytałam i chętnie sięgnęłabym po jeszcze jedną pozycję tego autora.

Kiedy pierwszy raz spojrzałam na tą książkę miałam mieszane uczucia. Bałam się trudnego i nudnego języka. Książka jednak miło mnie zaskoczyła. Napisana jest lekko,więc przyjemnie się ją czytało. Ciekawa akcja, powoli rozwijający się wątek miłosny i ciekawe zakończenie sprawiły, że z przyjemnością ją przeczytałam i chętnie sięgnęłabym po jeszcze jedną pozycję tego autora.

Książkę kupiłem okazyjne za jedyne 9,99 w sieci sklepów Biedronka, zachęcony niską ceną, objętością i przede wszystkim opisem z ostatniej strony.

Czyta się lekko, przyjemnie i czuć, że autor zna się na rzeczy. Nie da się też uniknąć wrażenia, że stylistycznie autor upodabnia się do Dana Browna, co więcej, wspominając o nim ustami jednej z bohaterek w treści. Co świadomy czytelnik od razu zrozumie w czym rzecz.
Jednak to co wyróżnia Ulricha Hefnera od Browna to fakt, że w Trzecim Poziomie nie ma walki z czasem, dlatego nie czyta się tego na wyścigi. I to jest chyba największa zaleta tej książki. Można się rozkoszować treścią a zaznaczyć trzeba, że autor uraczył odbiorców rozbudowaną fabułą, wielowątkowością i świetnym klimatem.

Finał co prawda mógłby wyglądać trochę lepiej, nie zapominajmy jednak, że to debiut literacki Hefnera.

Książkę oceniam bardzo dobrze i polecam tym, którzy przeczytali całą twórczość Browna a poszukują czegoś w tym samym stylu.

Książkę kupiłem okazyjne za jedyne 9,99 w sieci sklepów Biedronka, zachęcony niską ceną, objętością i przede wszystkim opisem z ostatniej strony.

Czyta się lekko, przyjemnie i czuć, że autor zna się na rzeczy. Nie da się też uniknąć wrażenia, że stylistycznie autor upodabnia się do Dana Browna, co więcej, wspominając o nim ustami jednej z bohaterek w treści. Co świadomy...