Tom Grace – doskonale znany polskim czytelnikom autor serii powieści z Nolanem Kilkenny’m w roli głównego bohatera. Grace jest architektem, absolwentem Uniwersytetu Michigan. Jego ogromną fascynację nauką i techniką widać na stronach każdej kolejnej powieści, a jeśli dodać do tego nieprzeciętny talent w opowiadaniu historii, nie dziwi fakt, że każda następna książka spotyka się z tak ciepłym przyjęciem czytelników na całym świecie. Grace poza dobrą lekturą uwielbia nurkowanie, pasjonują go sztuki walki, biega też w maratonach. Mieszka wraz z żoną i piątką dzieci w Michigan.http://tomgrace.net/content/index.asp
6,5/10średnia ocena książek autora
126 przeczytało książki autora
64 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Jedną z najważniejszych spraw jakie spędzały sen z powiek papieża Leona IV jest uwięziony od prawie trzydziestu lat w komunistycznym więzieniu chiński biskup Yin – kardynał ,,In pectore”. Krótko przed swoją śmiercią papież w końcu decyduje się podjąć radykalne działania i powołać grupę, której zadaniem ma być uwolnienie duchownego. Z USA zostaje w tym celu ściągnięty były komandos – Nolan Kilkenny. Plan dosyć szybko zostaje opracowany ale zanim zostanie wcielony w życie dojdzie do nieoczekiwanych komplikacji. Zacznie się wyścig z czasem połączony z dramatyczną ucieczką przed komunistycznymi agentami.
,,Tajny kardynał” to nie specjalnie wyróżniająca się powieść sensacyjna. Autor mocno bazując na faktach tworzy dramatyczną akcję. Jego papież Leon XIV bardzo mocno przypomina Jana Pawła II a wydarzenia z powieści stanowią pewne odbicie rzeczywistości z okresu po jego śmierci oraz następującego po nim konklawe. Tyle tło. Bo cała reszta to już szalejąca, rozbuchana wyobraźnia autora, który postanowił zapewnić czytelnikowi fabułę pełną spisków, zabójstw, afer podsłuchowych i szpiegowskich oraz pościgi i ucieczki po terenie Chin. Pozornie brzmi nieźle i niesie obietnicę przygody niepozwalającej na nudę. Ale to tylko pozornie. Czytelnik dostaje podręcznikowo przeprowadzoną intrygę. Dokładnie w tych miejscach gdzie można się tego spodziewać są przeszkody, ci, których podejrzewamy giną, zdrajca od razu jest widoczny. A finał oczywiście taki jakiego się spodziewamy. A główny bohater? Standardowo poobijany. Klasyczny przykład standardowej przygodówki. Kuleje trochę tempo akcji ale da się to przeżyć i można spokojnie obserwować jak źli obrywają a dobrzy wychodzą cało (prawie) nawet z największych opresji.
Jeśli ktoś szuka czegoś prostego, nie zbyt skomplikowanego a zapewniającego trochę napięcia to będzie zadowolony. Idealny weekendowy umilacz czasu.
Książka przeciętna. Są momenty, że jest ciekawa i dobra ale te momenty szybko się kończą. W większości akcja się dłuży. Na plus jest to, że nie ma w niej zdań wielokrotnie złożonych, jednakże zbyt długie opisy nieciekawych scen sprawiają, że książka jest jedynie przeciętna. Nie mniej polecam, jak się nie ma nic innego do czytania bo da się ją przeczytać w całości i są nieliczne momenty, które się mogą podobać.