Danton

Okładka książki Danton Jan Baszkiewicz
Okładka książki Danton
Jan Baszkiewicz Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biografie Sławnych Ludzi biografia, autobiografia, pamiętnik
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Biografie Sławnych Ludzi
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1980-01-01
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8306003438
Tagi:
Danton rewolucja francuska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
295
100

Na półkach:

"De l'audace, encore de l'audace, toujours de l'audace"
Danton u Baszkiewicza jawi się jako postać tragiczna, raz zachęcający do wojny i poświęceń innym razem nawołujący do pokoju i zaprzestania polowań na kontrrewolucjonistów.
Postać pomnikowa, ale z niejasnymi powiązaniami z obozem orleańczyków, ideowiec- dorobkiewicz wzbogacony na defraudacji publicznych środków.
Osią narracyjną jest publiczna działalność Dantona w krótki okresie lat 1789-1794. Narracja jest żywa i nie nuży. Jego życie prywatne i to sprzed rewolucji potraktowane jest pobocznie, bardziej jako temat wymagający odhaczenia w przypadku biografii niż interesujące zagadnienie, któremu warto się przyjrzeć.
Praca niestety pod kilkoma względami trąci myszką, przebijają z niej wtręty z Marksa i historiografii marksistowskiej.

"De l'audace, encore de l'audace, toujours de l'audace"
Danton u Baszkiewicza jawi się jako postać tragiczna, raz zachęcający do wojny i poświęceń innym razem nawołujący do pokoju i zaprzestania polowań na kontrrewolucjonistów.
Postać pomnikowa, ale z niejasnymi powiązaniami z obozem orleańczyków, ideowiec- dorobkiewicz wzbogacony na defraudacji publicznych środków.
Osią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
105

Na półkach:

"Rewolucja, niczym Saturn, pożera własne dzieci"
To już legendarne słowa, które swoją mocą przerosły nie tylko samego ich autora, ale nawet i całe wydarzenie, którego się tyczy czyli słynną rewolucję Francuską - są przypisywane wielkiemu tytanowi rewolucji, George Jacques Dantonowi.
Mimo popularności słynnego cytatu Dantona oraz powszechnej znajomości jego "cierpkiej twarzy wolności", która nieubłaganie kojarzy się z surowością oraz niesprawiedliwością gilotyny - mało znany jest sam Danton jako człowiek oraz działacz. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że w przeciwieństwie do takiego np Robespierre'a, Danton nie jest postacią łatwą w klasyfikacji; jego wybitność oraz sława kłócą się z jego złożonością, wielowymiarowością nie podlegającą prostej ocenie.
Danton jest z jednej strony obrazem polityka skorumpowanego, który nie ma problemów z dorabianiem się na dziele rewolucji, z drugiej strony jest głosem rozsądku i prawdziwym działaczem, który dąży do racjonalizacji systemu rewolucyjnego oraz jego uczłowieczenia (przez co jego stronnictwo będzie nazywane "pobłażliwymi") - jednak znowu w innych swych wypowiedziach Danton wygląda niczym prowodyr, który chętnie mówi o przelewaniu krwi i sam jest odpowiedzialny za uformowanie się trybunału rewolucyjnego.
Przez całą pracę Baszkiewicza nie potrafiłem ocenić Dantona i jeszcze teraz po tej lekturze nie jestem do tego zdolny; był to z pewnością wybitny retor, który świadomy swego talentu wykorzystywał go w sobie tylko znanych celach a co się kryło w głowie Dantona? Jest to raczej tajemnicą.
Pocieszeniem dla mnie jest fakt jaki podaje Baszkiewicz pod koniec swej pracy, że sami historycy różnie wnioskowali o ambicjach Dantona; a więc prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy ile w tym Dantonie było łotra a ile bohatera.

Sama książka była interesująca jednak pod względem "czytelności" dla osoby nie zainteresowanej głęboko tematem rewolucji Francuskiej - dużo traciła w porównaniu z takim np "Ludwikiem XVI" Baszkiewicza; nieraz autor przedstawiał całe środowisko i wydarzenia, jakby czytelnik nie był obeznany kompletnie w temacie - innym razem kluczowe wydarzenia pomijał, jakoby był przekonany, że czytelnik jest z nimi zapoznany (np kompletnie zignorowane zostało zgilotynowanie Ludwika XVI oraz konsekwencje tego wydarzenia, podobnie ze śmiercią Marata, innym razem z kolei Baszkiewicz wchodzi w szczegóły polityki międzynarodowej - wydaje mi się, że są tu elementy wymagające dopracowania by praca sprawiała wrażenie "pełnej"). Nieraz potok nazwisk czy szybkość akcji przytłaczała, ale ostatecznie praca jest przystępna i nie wymaga szczególnie głębokiej znajomości Rewolucji Francuskiej. Oczami Dantona zostają nam przedstawione losy Francji.

Wniosek jaki dla mnie płynie z historii Dantona i na co zdaje się należy zwrócić uwagę to brutalność politycznej gry w ramach Konwentu, to parszywość, zakłamanie i okrucieństwo na każdym szczeblu władzy, gdzie ścierają się ze sobą ambicje, ideały oraz interesy, których konsekwencją są niewinne ofiary - strach i ambicja stworzą brutalne narzędzie jakim jest Trybunał Rewolucyjny a przed tym trybunałem w końcu staną wszyscy czołowi rewolucjoniści, Brissot, Herbert, w końcu Danton a na samym końcu Robespierre; dopiero przelani ich krwi uspokoi rewolucyjny głód.
Jest to socjologiczna nauka o tym jak piękne ideały, ambicje oraz emocje potrafią przeobrazić coś tak pięknego jak wolność i równość w tak straszliwą machinę jaką była jakobińska dyktatura.

"Rewolucja, niczym Saturn, pożera własne dzieci"
To już legendarne słowa, które swoją mocą przerosły nie tylko samego ich autora, ale nawet i całe wydarzenie, którego się tyczy czyli słynną rewolucję Francuską - są przypisywane wielkiemu tytanowi rewolucji, George Jacques Dantonowi.
Mimo popularności słynnego cytatu Dantona oraz powszechnej znajomości jego "cierpkiej twarzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
43

Na półkach: ,

Przed biografią Dantona przeczytałam ''Ludwika XVI'' i ''Robespierre'a'' autorstwa Jana Baszkiewicza. Z tych trzech pozycji właśnie ''Danton'' najbardziej przypadł mi do gustu.

Jak zwykle widać niebywały ogrom pracy Autora, który włożył w przygotowanie tak szczegółowej i rozbudowanej biografii.

Przed biografią Dantona przeczytałam ''Ludwika XVI'' i ''Robespierre'a'' autorstwa Jana Baszkiewicza. Z tych trzech pozycji właśnie ''Danton'' najbardziej przypadł mi do gustu.

Jak zwykle widać niebywały ogrom pracy Autora, który włożył w przygotowanie tak szczegółowej i rozbudowanej biografii.

Pokaż mimo to

avatar
261
216

Na półkach: ,

Rewolucja zjada własne dzieci, a nawet zjada własnych ojców. Tak można powiedzieć po ukończeniu biografii Dantona. Postać ciekawa, jak i ciekawe były czasy i wydarzenia w których żył i uczestniczył Danton. Postać obrzydliwa, jak i obrzydliwe były czasy i wydarzenia Rewolucji francuskiej. Na pierwszej stronie jest cytat: " Kochaliśmy go wszyscy jako trybuna, nie mogliśmy go szanować jako człowieka". Ten cytat dotyczy Dantona ale mógłby dotyczyć każdego z przywódców rewolucyjnych. Książka ciekawa i pouczająca. Tam we Francji XVIII wieku rozegrał się spektakl o którym pisał Orwell w swoim Folwarku zwierzęcym. Jedyną równość jaką sobie wywalczyli rewolucjoniści to równość na szafocie wobec gilotyny, która równo obcięła wszystkim głowy.

Rewolucja zjada własne dzieci, a nawet zjada własnych ojców. Tak można powiedzieć po ukończeniu biografii Dantona. Postać ciekawa, jak i ciekawe były czasy i wydarzenia w których żył i uczestniczył Danton. Postać obrzydliwa, jak i obrzydliwe były czasy i wydarzenia Rewolucji francuskiej. Na pierwszej stronie jest cytat: " Kochaliśmy go wszyscy jako trybuna, nie mogliśmy go...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
133

Na półkach: , ,

Świetna, wciągająca biografia jednego z dowódców rewolucji francuskiej. Bardzo podoba mi się styl pisania autora: prosty, zwięzły, beznamiętny, wręcz oschły. Autor nie ocenia swojego bohatera mimo jego wielu kontrowersyjnych aktywności. Stara się opisać dokładnie wszystkie „za” i „przeciw”, sumiennie bada źródła i wyciąga wnioski, ale decyzję o tym, czy lubić Dantona czy nie, zostawia czytelnikowi. Ja Dantona polubiłam, mimo że był trochę cwaniakiem i demagogiem, ale z drugiej strony miał duży zmysł polityczny i chyba nie chciał szkodzić. Jednak na pierwszym miejscu w tej książce stoi rewolucja francuska. Widać, że autor jest wybitnym znawcą procesów rewolucyjnych i naprawdę dużo czasu spędził na badaniu tego zagadnienia. Trochę mogą razić lekkie „peerelowskie naleciałości” w języku, ale ogólnie wszystko jest zrozumiałe. Jednakże nie polecam tej książki osobom niezainteresowanym historią, bowiem jest ona naszpikowana faktami z dziejów rewolucji francuskiej, Danton jest tylko jednym z jej trybików.

Świetna, wciągająca biografia jednego z dowódców rewolucji francuskiej. Bardzo podoba mi się styl pisania autora: prosty, zwięzły, beznamiętny, wręcz oschły. Autor nie ocenia swojego bohatera mimo jego wielu kontrowersyjnych aktywności. Stara się opisać dokładnie wszystkie „za” i „przeciw”, sumiennie bada źródła i wyciąga wnioski, ale decyzję o tym, czy lubić Dantona czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
674
258

Na półkach: ,

Ze wszystkich biografii czołowych postaci Wielkiej Rewolucji Francuskiej, które wyszły spod pióra wybitnego znawcy tematu prof. Jana Baszkiewicza, ta jest najmniej wciągająca. Czuje się w tekście, że autor szczególnie tą postacią się nie zachwyca, ani też z jakąś szczególną werwą krytykuje, tak jak to mało miejsce przy biografii Króla Ludwika XVI. Bo też krótkie, ale bardzo treściwe życie Dantona nie było ani nadające się na epicką opowieść ani materiałem na hagiograficzny monument. Szczególnie blado wypada sylwetka Dantona w porównaniu ze swoim sprzymierzeńcem a później śmiertelnym wrogiem Robespierrem. Ten ostatni idealista, być może fanatyk-wizjoner, oddany bez reszty wielkiej sprawie. Z kolei Danton, to cyniczny demagog, zręczny lawirant polityczny, a przede wszystkim niezwykle skuteczny „lobbysta” i łapówkarz, który przyjmował pieniądze od wszystkich stron rewolucyjnego konfliktu i to na wpół jawnie.
Dla mnie Georges Danton jest uosobieniem dzisiejszych trzydziestoparoletnich działaczy politycznych, którzy z płytkiego populizmu i bezczelnego cwaniactwa stworzyli swoisty sposób na dostatnie i dobre życie, w blasku człowieka wpływowego i ważnego. Pocieszające jest tylko to, że jest to zjawisko powszechne i występujące we wszystkich epokach historycznych, co dowodzi że taka jest już ludzka natura i należy zaakceptować taki stan rzeczy.
Przyznam się, że książkę czyta się dość ciężko, jest treściwa w wydarzenia, w postacie historyczne i niedopowiedziane wątki. Pewien dynamizm pojawia się w ostatnich rozdziałach, gdy wielki mówca, jakim był bezsprzecznie Danton, stacza swój ostatni bój przed Trybunałem Rewolucyjnym. Jako jeden z twórców rewolucyjnego aparatu terroru jest świadomy swego fatalnego losu i mniej więcej od połowy procesu nie walczy już o swoje młode życie, ale o miejsce w historii, które mu się słusznie należy.

Ze wszystkich biografii czołowych postaci Wielkiej Rewolucji Francuskiej, które wyszły spod pióra wybitnego znawcy tematu prof. Jana Baszkiewicza, ta jest najmniej wciągająca. Czuje się w tekście, że autor szczególnie tą postacią się nie zachwyca, ani też z jakąś szczególną werwą krytykuje, tak jak to mało miejsce przy biografii Króla Ludwika XVI. Bo też krótkie, ale bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Jan Baszkiewicz (1930 – 2011),prof. zwyczajny. Zajmował się historią myśli politycznych i ruchów społecznych oraz historią instytucji politycznych. Był wybitnym znawcą epoki Oświecenia oraz historii Francji, a w szczególności Rewolucji Francuskiej. Wspólnie ze Stefanem Mellerem był konsultantem historycznym filmu 'Danton” w reżyserii Andrzeja Wajdy (1982).

No właśnie. Tutaj zaczynają się schody, bo obciążony jestem znajomością tego filmu, jak i przede wszystkim dramatu Przybyszewskiej pt „Sprawa Dantona” na podstawie którego Wajda film zrealizował. Tylko, że Stanisława Przybyszewska (1901 -1935),córka Stanisława Przybyszewskiego i Anieli Pająk, wielbiła Robespierre'a, czym samym stosunek jej do Dantona był subiektywnie nieprzychylny. Przydatna tu jest Wikipedia:

„...Największą sławę jednak zdobyła sobie 'Sprawa Dantona' – opowieść o walce pomiędzy stronnictwem popierającym Dantona a zwolennikami Robespierre'a. W utworze tym autorka przełamała starą konwencję literacko-historiograficzną, opowiadając się jednoznacznie po stronie Robespierre'a poprzez ukazanie jego racji ideowych i wypieranie stereotypu krwawego tyrana... ...Obsesją Przybyszewskiej stało się nie tyle zrozumienie motywacji rewolucjonistów, co przeforsowanie własnej interpretacji wydarzeń... ..Pisarka szczególnie dużo uwagi poświęciła procesowi dantonistów, widząc w nim starcie między dobrem a złem – osobowością mentalną a renegatem powołania.
Kluczową postacią był dla Przybyszewskiej Maksymilian Robespierre. Pisarka.. ..mocno idealizowała przywódcę jakobinów, polemizując z „reakcyjnymi” historykami. Przybyszewska widziała w Nieprzekupnym idealistę i geniusza, którego nie potrafili docenić współcześni mu działacze. Z biegiem czasu, coraz bardziej izolując się od świata zewnętrznego, wytworzyła silną więź emocjonalną ze swoim wyobrażeniem polityka. W dniu ukończenia 'Sprawy Dantona' pisała: "Jestem dziś jeszcze głębiej zakochana w Robespierze, niż pięć lat temu. (...) Nikomu, ani żywemu, ani fikcyjnemu, nie dotrzymałam wierności tak długo." Do śmierci codziennie pracowała nad kolejnymi tekstami poświęconymi Nieprzekupnemu, a swoje listy datowała według kalendarza rewolucyjnego. Podzielająca jej fascynację Hilary Mante nazwie ją kilkadziesiąt lat później „kobietą, która umarła na Robespierre'a”...."
Może to wzruszające, lecz pewne, że wpłynęło na moje spojrzenie na Dantona. Nim zweryfikuję swój pogląd na podstawie tej biografii, podaję skrótowe dane za Kopalińskim:
"Danton Georges Jacques, 1759 – 1794, jeden z przywódców Rewolucji Fr., adwokat, znakomity mówca, człowiek niepożytej energii, założyciel klubu kordelierów, działacz klubu jakobinów, minister sprawiedliwości, wybitny członek Konwentu, zgilotynowany za sprawą Robespierre'a...”.
Domyślam się, że ta biografia jest nie tylko rzetelna, lecz i fascynująca, czego nie potrafię docenić wskutek swojej żenująco słabej znajomości wydarzeń, jak i całej historii Francji. Sądzę, że właśnie dlatego wymęczyła mnie plejada nazwisk i wydarzeń, choć tych ostatnich pomocną listę autor umieścił na końcu (s. 365) książki. Ponadto, historia Rewolucji Francuskiej przypomniała mnie cenne stwierdzenie Hannah Arendt, które podaję, mimo, że jej samej nie lubię (za totalitaryzm):
„...Rewolucja - rozpoczynana przez prawych i rozumnych - pożera własne dzieci, wynosząc do władzy fanatyków lub ludzi nędznych i skorumpowanych, a miast wolności przynosi terror i zniewolenie...”
Oczywiście polecam, lecz ostrzegam przed trudnościami.

Jan Baszkiewicz (1930 – 2011),prof. zwyczajny. Zajmował się historią myśli politycznych i ruchów społecznych oraz historią instytucji politycznych. Był wybitnym znawcą epoki Oświecenia oraz historii Francji, a w szczególności Rewolucji Francuskiej. Wspólnie ze Stefanem Mellerem był konsultantem historycznym filmu 'Danton” w reżyserii Andrzeja ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
887
213

Na półkach: ,

Kolejna zarwana noc z gilotyną w tle. Danton nie miał szczęścia do swojej głowy. Najpierw bliskie spotkania ze zwierzętami i chorobą, które ją zdeformowały. Później burzliwy romans z rewolucją dla której ją stracił. Jak powiedziałby Vonnegut - zdarza się!
Baszkiewicz to wielki znawca historii Francji, która bardzo fachowo ukazuje na kartach swoich książek. Biografia Dantona jet bardzo szczegółowa, wnikliwa, często opozycyjna wobec obiegowych opinii o bohaterze. Jeśli interesuję Cię historia rewolucji francuskiej to koniecznie sięgnij po tę książkę.

Kolejna zarwana noc z gilotyną w tle. Danton nie miał szczęścia do swojej głowy. Najpierw bliskie spotkania ze zwierzętami i chorobą, które ją zdeformowały. Później burzliwy romans z rewolucją dla której ją stracił. Jak powiedziałby Vonnegut - zdarza się!
Baszkiewicz to wielki znawca historii Francji, która bardzo fachowo ukazuje na kartach swoich książek. Biografia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    107
  • Przeczytane
    103
  • Posiadam
    40
  • Biografie
    9
  • Historia
    7
  • Biografie
    4
  • Teraz czytam
    4
  • historia
    3
  • Biografie i wspomnienia
    3
  • Oświecenie
    2

Cytaty

Więcej
Jan Baszkiewicz Danton Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także