Jak miło przekonać się, że ksiązka która zachwyciła cię za dzieciaka jest w stanie to zrobić po raz drugi. I że książki dla dzieci mogą poruszać poważne tematy nie tracąc na lekkości lektury.

Rodzice 10- letniej Andy rozwiedli się. Nie potrafiąc wybrać pomiędzy rodzicami, ma co tydzień na zmianę mieszkać u jednego z nich. W teorii proste, może sprawiedliwy wyrok, a w praktyce...

Rozwód elegancko może wyjść tylko bez dziecka na pokładzie. Rodzice próbują sobie poukładać życie, a i tak ich córka - Andy płaci największą cenę: traci własny pokój, stałe miejsce, musi dojeżdżać do starej szkoły, jej protesty są zbywane jako "dziecinne" fochy. Gruboskórność dorosłych z jej otoczenia poraża (zwłaszcza oczekiwanie jakby wzięcie się w garść miało jakiś termin) i mam paskudne wrażenie, że od czasu publikacji tej książki niekoniecznie zmieniło się to na lepsze.

Jak miło przekonać się, że ksiązka która zachwyciła cię za dzieciaka jest w stanie to zrobić po raz drugi. I że książki dla dzieci mogą poruszać poważne tematy nie tracąc na lekkości lektury.

Rodzice 10- letniej Andy rozwiedli się. Nie potrafiąc wybrać pomiędzy rodzicami, ma co tydzień na zmianę mieszkać u jednego z nich. W teorii proste, może sprawiedliwy wyrok, a w...

Myślę, że ta książka powinna dać niektórym do myślenia. Opowiada o poważnych problemach dzisiejszego świata, i chociaż ja sama nigdy tego nie doświadczyłam, wiem, że są dzieci, które tak mają.
Mimo poważnej fabuły często wracam do tej książki jako coś lekkiego na przeczytanie przed snem, bo ta książka została napisana właśnie takim stylem dla młodszych.
Mimo, że nie przepadam, za tym gatunkiem książkowym, ta jedna mi się spodobała, myślę że jest naprawdę warta przeczytania

Myślę, że ta książka powinna dać niektórym do myślenia. Opowiada o poważnych problemach dzisiejszego świata, i chociaż ja sama nigdy tego nie doświadczyłam, wiem, że są dzieci, które tak mają.
Mimo poważnej fabuły często wracam do tej książki jako coś lekkiego na przeczytanie przed snem, bo ta książka została napisana właśnie takim stylem dla młodszych.
Mimo, że nie...

Książeczka świetnie napisana, smutna, a jednak pełna zabawnych opisów, osób i zdarzeń.
Można się pośmiać i spłakać jak bóbr ;) mnie zauroczyła.

Książeczka świetnie napisana, smutna, a jednak pełna zabawnych opisów, osób i zdarzeń.
Można się pośmiać i spłakać jak bóbr ;) mnie zauroczyła.

Bardzo poruszająca historia. Autorka świetnie oddała uczucia dziecka, które przeżyło rozwód rodziców i nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Bardzo poruszająca historia. Autorka świetnie oddała uczucia dziecka, które przeżyło rozwód rodziców i nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Andrea ma 10 lat i właśnie zawalił jej się świat.
Rodzice rozwiedli się i teraz dziewczynka ma mieszkać naprzemiennie:
tydzień u mamy, tydzień u taty. I sama dojeżdżać do szkoły.

Z ukochanej jedynaczki ma się natychmiast przeobrazić w członka dwóch wieloosobowych rodzin.
Nagle ma macochę i macocha oraz pięcioro przybranego rodzeństwa, które czasem bywa wredne.
Nigdzie nie czuje się u siebie, nigdzie nie czuje się bezpieczna i ważna.

Andrea opowiada o tym w książce "Dziewczynka z walizkami".

Autorka Jacqueline Wilson maluje bardzo realistyczny obraz;
idealnie oddaje stan ducha, uczucia i emocje małej zagubionej dziewczynki.
A dorośli to bagatelizują!

"- Andreo! - tuż nad sobą zobaczyłam chudą, pooraną zmarszczkami twarz panny Maynard. - Znów myślisz
o niebieskich migdałach! Na miłość boską, dziewczyno, musisz tego zaprzestać! Wiem, że sytuacja
w twoim domu rodzinnym bardzo się skomplikowała.
- Ja już nie mam domu. Mama i Tata...
- Tak, wiem i bardzo ci współczuję, a jednak nie mogę się pozbyć wrażenia, że niepotrzebnie dramatyzujesz.
Wiesz równie dobrze jak ja, że mnóstwo ludzi się rozwodzi i zmienia miejsce zamieszkania. To niezmiernie przykre,
lecz nie jest to jeszcze koniec świata. Andreo, traktowaliśmy cię pobłażliwie wystarczająco długo, już czas,
żebyś się wreszcie otrząsnęła."


Dziewczynka tęskni za starym domem, marzy o ponownym zejściu się rodziców.
Przeżywa każdą "przeprowadzkę". Nie wie, jak się zachować, by nie być obwinianą...
W trudnych chwilach ratuje ją króliczek Rzodkiewka - mała maskotka,
mieszkająca u niej w kieszeni.

Poruszająca i wzruszająca historia!
Przeczytajcie.



https://bajdocja.blogspot.com/2019/10/dziewczynka-z-walizkami.html

Andrea ma 10 lat i właśnie zawalił jej się świat.
Rodzice rozwiedli się i teraz dziewczynka ma mieszkać naprzemiennie:
tydzień u mamy, tydzień u taty. I sama dojeżdżać do szkoły.

Z ukochanej jedynaczki ma się natychmiast przeobrazić w członka dwóch wieloosobowych rodzin.
Nagle ma macochę i macocha oraz pięcioro przybranego rodzeństwa, które czasem bywa wredne.
Nigdzie nie...

Nic dodać nic ująć.

Polecam.

Nic dodać nic ująć.

Polecam.

Andrea ma ciężkie życie jej rodzice rozwiedli się. Andy spędza tydzień z mamą i jej rodziną a tydzień z tatą i jego rodziną. Dziewczynka marzy żeby wszyscy mieszkali razem w Morowej Chatce. Jedyną osobą, która ją rozumie jest jej króliczek Rzodkiewka. Andy nie lubi swojego rodzeństwa: Katie, Grahama i Pauli od mamy i Crystal oraz Zena od taty. Pewnego dnia gdy Andrea idzie ze szkoły trafia na ogródek, który przypomina jej stary dom. Dziewczynka robi sobie tam małą kryjówkę bo myśli, że tam nikt nie mieszka. Bardzo fajna książka o przygodach małej dziewczynki i jej króliczka.

Andrea ma ciężkie życie jej rodzice rozwiedli się. Andy spędza tydzień z mamą i jej rodziną a tydzień z tatą i jego rodziną. Dziewczynka marzy żeby wszyscy mieszkali razem w Morowej Chatce. Jedyną osobą, która ją rozumie jest jej króliczek Rzodkiewka. Andy nie lubi swojego rodzeństwa: Katie, Grahama i Pauli od mamy i Crystal oraz Zena od taty. Pewnego dnia gdy Andrea idzie...

"Dziewczynka z walizkami" to z pewnością jedna z moich ulubionych książek. I to od czasów4 klasy, kiedy po raz pierwszy ją przeczytałam. Historia opowiada o Andy, której rodzice wzięli rozwód. Dziewczynka nie potrafiła wybrać czy woli mieszkać z matką czy z ojcem, dlatego pani psycholog, stwierdziła, że najlepszym rozwiązaniem jest to aby, dziewczynka mieszkała tydzień z mamą, tydzień z tatą. Andy nie jest z tego jednak zadowolona. Mama mieszka z wstrętnym Peterem Pawianem i wychowuje 3 jego dzieci, tata z Carrie i jej bliźniakami. Dziewczynka chciałaby mieszkać z mamą i tatą, bez żadnych Pawianów czy wstrętnych bliźniaków. Książka ta jak zresztą wszystkie książki Wilson, jest pisana w pierwszej osobie, przez co jeszcze bardziej wczuwamy się w postać Andy. Książka jest bardzo psychologiczna, jednak nie przeszkadza to w czytaniu. W sumie to dopiero po jej przeczytaniu zdajemy sobie sprawę co właściwie dała nam lektura tej książki. Książkę polecam wszystkim 10+.

"Dziewczynka z walizkami" to z pewnością jedna z moich ulubionych książek. I to od czasów4 klasy, kiedy po raz pierwszy ją przeczytałam. Historia opowiada o Andy, której rodzice wzięli rozwód. Dziewczynka nie potrafiła wybrać czy woli mieszkać z matką czy z ojcem, dlatego pani psycholog, stwierdziła, że najlepszym rozwiązaniem jest to aby, dziewczynka mieszkała tydzień z...

Jacquline Wilson opisuje wiele trudnych sytuacji, wiele razy już sobie zadałam pytanie; czemu właśnie takie?
Książka, prawdę mówiąc, nie jest rewelacyjna, ani bardzo dobra, stać ją tylko na przeciętną. Myślę, że to odpowiednia opinia dla takiej króciutkiej bajeczki. Gdy przeczytałam ją w 2010/2011 roku, uznałam ją za rewelacje. Teraz troszkę mnie znudziła, a wątek z starszym państwem którzy zrobili domek dla Rzodkiewki, był po prostu nudny. Wymieniając te wszystkie wady, ogólnie nie sądzę, by książka była zła, po prostu konkretnych zalet nie ma.

Jacquline Wilson opisuje wiele trudnych sytuacji, wiele razy już sobie zadałam pytanie; czemu właśnie takie?
Książka, prawdę mówiąc, nie jest rewelacyjna, ani bardzo dobra, stać ją tylko na przeciętną. Myślę, że to odpowiednia opinia dla takiej króciutkiej bajeczki. Gdy przeczytałam ją w 2010/2011 roku, uznałam ją za rewelacje. Teraz troszkę mnie znudziła, a wątek z...

Cudna historia rozdartej dziewczynki. Pamiętam, że bardzo ją lubiłam będąc młodsza.

Cudna historia rozdartej dziewczynki. Pamiętam, że bardzo ją lubiłam będąc młodsza.