Prawo Fausta
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Faustrecht
- Wydawnictwo:
- Przedsiębiorstwo Zagraniczne TESCO
- Data wydania:
- 1990-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1990-01-01
- Liczba stron:
- 226
- Czas czytania
- 3 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-900007-2-5
- Tłumacz:
- Bożena Kłos-Michałowska
- Tagi:
- literatura niemiecka literatura współczesna
Lato 1945 roku. Brytyjski obóz dla jeńców wojennych w Afryce, okolice Kairu. Jeden z 1200 niemieckich jeńców, Heinrich Faust, jest istnym utrapieniem zarówno dla strażników, jak i współtowarzyszy, a zwłaszcza niemieckiej komendantury obozu. Mimo zniechęcających warunków (straże, druty ogrodzenia, pustynia wokół) już kilkakrotnie próbował ucieczki. Postanowił wrócić do Niemiec. Musi tam pojechać, bo bardzo chce kogoś... zabić. Jego pomysłowość, spryt i wiedza pozwalają sądzić, że mu się to kiedyś uda. Zwłaszcza że zyskuje nieoczekiwanego sprzymierzeńca wśród Brytyjczyków. Przedsiębiorczy sierżant Silvers ma wobec niego swoje plany. Przy pomyślnym rozwoju sytuacji (i dobrej współpracy) obaj mogą osiągnąć zamierzone cele.
Ciekawa i zabawna opowieść, ze znakomicie nakreślonymi postaciami, napisana we właściwym Kirstowi lekkim stylu. Wartka akcja, sporo ironicznego dowcipu, tak dobrze znanego choćby z cyklu "08/15".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 190
- 51
- 46
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka opowiada perypetie niemieckiego jeńca wojennego, przebywającego w brytyjskim obozie jenieckim w Afryce. Bardzo dobra książka Hansa Hellmuta Kirsta, jeśli ktoś lubi tego typu tematykę.
Książka opowiada perypetie niemieckiego jeńca wojennego, przebywającego w brytyjskim obozie jenieckim w Afryce. Bardzo dobra książka Hansa Hellmuta Kirsta, jeśli ktoś lubi tego typu tematykę.
Pokaż mimo to21/2022
Zwariowana historia nietypowego żołnierza osadzona w scenerii obozu jenieckiego, który jawi się niemal jako osobne państwo w państwie.
Zwycięscy Brytyjczycy kontra jeńcy – pokonani Niemcy, wewnętrzna obozowa polityka, system wzajemnych interesów, rywalizacje na różnych polach, zawiść i namiętność.
Faust to bohater dość tajemniczy, którego motywacje odkrywamy w miarę postępu lektury. Kieruje nim niepohamowana żądza ucieczki, ale powody tych skłonności poznamy dopiero z zakończeniem (które jest notabene takim twistem stwarzającym możliwości kontynuacji historii).
Sporo w tym wszystkim humoru i życiowych prawd.
A najwięcej groteski i absurdu.
Czuć tu klimat „Przygód dobrego wojaka Szwejka” Haška oraz „Paragrafu 22” Hellera. Oryginalne postacie, absurdalne sytuacje, żołnierski humor i życiowe refleksje.
„Prawo Fausta” to jedna z pogodniejszych książek Kirsta.
21/2022
więcej Pokaż mimo toZwariowana historia nietypowego żołnierza osadzona w scenerii obozu jenieckiego, który jawi się niemal jako osobne państwo w państwie.
Zwycięscy Brytyjczycy kontra jeńcy – pokonani Niemcy, wewnętrzna obozowa polityka, system wzajemnych interesów, rywalizacje na różnych polach, zawiść i namiętność.
Faust to bohater dość tajemniczy, którego motywacje odkrywamy w...
Z opisu okładkowego i kilku pierwszych stron wynikało, że mogło to być coś w rodzaju Paragrafu 22 – zabawnie absurdalne. Jeniecki obóz prowadzony przez Brytyjczyków w Egipcie pod koniec II wojny światowej. Od razu na początku pojawia się ten groteskowy rys, dzięki postaci sierżanta McKellara. Szkota, który z dwunastu jeńców niemieckich buduje oddział specjalny – orkiestrę kobziarzy.
Niestety, coś nie zagrało. Nie bardzo to zabawne, choć zdaje się takie miało być poszukiwanie uciekiniera, tytułowego Fausta, przez flegmatycznych Anglików. Kluczowa jest jednak nie sama ucieczka, tylko fakt, że Faust jest pierwszym “piperem”. Krótko mówiąc ma być śmiesznie. Skojarzenia z Jak rozpętałem II wojnę światową (reż. T. Chilewski),niemal natychmiastowe. Niestety jest dość drętwo (również językowo, ale tu podejrzewam problem z tłumaczeniem).
[...]
https://www.speculatio.pl/prawo-fausta/
Z opisu okładkowego i kilku pierwszych stron wynikało, że mogło to być coś w rodzaju Paragrafu 22 – zabawnie absurdalne. Jeniecki obóz prowadzony przez Brytyjczyków w Egipcie pod koniec II wojny światowej. Od razu na początku pojawia się ten groteskowy rys, dzięki postaci sierżanta McKellara. Szkota, który z dwunastu jeńców niemieckich buduje oddział specjalny – orkiestrę...
więcej Pokaż mimo toZnając co nieco styl pisania Kirsta, spodziewałam się po tej książce takiej niemieckiej wersji "Paragrafu 22". Zresztą wydawca również sugerował podobne wrażenia, opisując fabułę jako "zupełnie zwariowaną historię", przesyconą "ironicznym, niszczycielskim dowcipem wypowiadanym z kamienną twarzą". Niestety rozczarowałam się sromotnie.
Książka jest przede wszystkim niesamowicie przegadana. Rozumiem, że autorowi chodziło też o pokazanie Anglików w taki czy inny sposób, ale przesycenie książki milionem drętwych dialogów, kręcących się w zasadzie wokół tych samych spraw - to już nie jest satyra, to groteska. I to skutecznie zniechęcająca do czytania - bo raczej nudna, niż śmieszna.
Przez większość książki nie dzieje się wiele ponad to, że tytułowy bohater kilka razy próbuje uciekać z brytyjskiego obozu i za każdym razem debatuje z brytyjskimi oficerami na temat tego, jak może im się przydać we własnych szemranych interesach. Kombinują, jak zrzucić odpowiedzialność na kogoś nielubianego, jak wykiwać przeciwnika w interesach i tak dalej. W sumie dość odstręczające zagrania. Sam Faust budzi sympatię czytelnika, choć w sumie jest tylko inteligentnym konformistą, wykorzystującym zastaną sytuację. Ostatnia scena, w której zamiast ścigać w Niemczech odpowiedzialnych za mord swoich rodziców, wraca do Egiptu "z ładunkiem środkowoeuropejskich antyków pierwszej klasy" rozwaliła mnie na łopatki. Bohater swoich czasów, nie ma co...
Wymęczyłam tę książkę i przypuszczam, że sporo czasu minie, nim sięgnę po inny tytuł Kirsta...
Znając co nieco styl pisania Kirsta, spodziewałam się po tej książce takiej niemieckiej wersji "Paragrafu 22". Zresztą wydawca również sugerował podobne wrażenia, opisując fabułę jako "zupełnie zwariowaną historię", przesyconą "ironicznym, niszczycielskim dowcipem wypowiadanym z kamienną twarzą". Niestety rozczarowałam się sromotnie.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest przede wszystkim...
Nijakie to było.
Nijakie to było.
Pokaż mimo toJak na Kirsta ( kocham, wielbie) to słabe zakończenie.
Jak na Kirsta ( kocham, wielbie) to słabe zakończenie.
Pokaż mimo toKirst na dobrym poziomie. Polecam wszystkim, którzy chętnie sięgają po tego autora.
Kirst na dobrym poziomie. Polecam wszystkim, którzy chętnie sięgają po tego autora.
Pokaż mimo toNie zawierzam temu, by panowałydobre stosunki pomiędzy niemieckimi jeńcami w Afryce a żołnierzami brytyjskimi..
Mimo tego rozumiem, że zostało to napisane z dużą dozą humoru, satyry i absurdu.
Książka ciekawa, ale nie chwyciła mnie za serce.
Kto lubi zagłębiać się w historie okołowojenne, znajdzie coś dla siebie.
Nie zawierzam temu, by panowałydobre stosunki pomiędzy niemieckimi jeńcami w Afryce a żołnierzami brytyjskimi..
Pokaż mimo toMimo tego rozumiem, że zostało to napisane z dużą dozą humoru, satyry i absurdu.
Książka ciekawa, ale nie chwyciła mnie za serce.
Kto lubi zagłębiać się w historie okołowojenne, znajdzie coś dla siebie.
Książka jak to u Kirsta w zwyczaju, nie jest pozbawiona elementów humorystycznych, można się pośmiać (hahaha hihihi huhuhu),ale mam wrażenie, że w tym przypadku autor trochę przeholował ze swym ironicznym humorem. Jego ogromnych rozmiarów dawka, którą aplikuje się odbiorcy, momentami męczy, nuży, sprawia, że czytelnik przestaje traktować ironię autora, jako atut lektury. Muszę przyznać, że czytałam lepsze utwory Kirsta. 'Prawo Fausta' nie powala na kolana, nie rzuca na glebę. Utwór jest nieco zagmatwany, długo się rozkręca, niby coś się dzieje, ale tak jakoś nie do końca. Miejscami zalatuje nudą, przyspiesza proces zasypiania. Nie jest to pozycja zła, ale spodziewałam się czegoś lepszego. Oczywiście fani autora powinni czuć się zobligowani do poznania się z treścią utworu, ale osobom, które dopiero chcą zacząć swoją przygodę z Kirstem, książkę tę odradzam.
Książka jak to u Kirsta w zwyczaju, nie jest pozbawiona elementów humorystycznych, można się pośmiać (hahaha hihihi huhuhu),ale mam wrażenie, że w tym przypadku autor trochę przeholował ze swym ironicznym humorem. Jego ogromnych rozmiarów dawka, którą aplikuje się odbiorcy, momentami męczy, nuży, sprawia, że czytelnik przestaje traktować ironię autora, jako atut lektury....
więcej Pokaż mimo toMomentami błyskotliwe i intrygujące, momentami nudne.
Momentami błyskotliwe i intrygujące, momentami nudne.
Pokaż mimo to