Kolejny znakomity tom Johna Jakesa opisujący dzieje narodu amerykańskiego przez pryzmat rodziny Kentów. Kolejne pokolenia muszą się zmierzyć ze swoim przeznaczeniem. Dla mnie najciekawsze fragmenty to te opisujące zmiany gospodarcze, społeczne, rozwój miast i transport oraz doktryny polityczne, które dominowały w opisywanym okresie.

Początek tej części zaczyna się prawdziwym trzęsieniem ziemi, czyli bitwą amerykańskiej milicji z konfederacją Indian zawiązaną przez legendarnego wodza Tecumseha. Później mamy opis zmieniającego się wschodniego wybrzeża i przedstawienie warunków politycznych i społecznych do ekspansji na nowe tereny znajdujące się na zachodzie. Opisy dotyczące drogi na zachód i problemów z jakimi musieli się mierzyć osadnicy były dla mnie bardzo interesujące. Dodatkowo współegzystowanie z Indianami rodziło wiele problemów, niestety zwycięzcą mogła być tylko jedna strona.

Przedstawienie konfliktu z Anglią, najciekawsze w tym fragmencie było naszkicowanie bitwy morskiej pomiędzy Amerykanami i Anglikami. Jakby tego było mało mamy przedstawienie stosunków społecznych w rozwijającym się społeczeństwie amerykańskim. Szczególnie rola kobiet i zajmowane przez nie miejsce w społeczeństwie budzi wiele do życzenia w tamtym czasie.

Czy rodzina Kentów przetrwa wszelkie burze i będzie w stanie podnieść się po klęskach żeby dalej współtworzyć historię Stanów Zjednoczonych?
Przyznam, że mnie ten tom zachęcił do przeczytania kolejnego.

Kolejny znakomity tom Johna Jakesa opisujący dzieje narodu amerykańskiego przez pryzmat rodziny Kentów. Kolejne pokolenia muszą się zmierzyć ze swoim przeznaczeniem. Dla mnie najciekawsze fragmenty to te opisujące zmiany gospodarcze, społeczne, rozwój miast i transport oraz doktryny polityczne, które dominowały w opisywanym okresie.

Początek tej części zaczyna się...

Fantastyczna!!

Wzruszająca powieść o historii rodziny Kent.

Poznajemy z czym zmagają się tamtejsi mieszkańcy. Bardzo szczegółowo ukazane emocje bohaterów.

Ciężko czyta mi się takie książki, jednak ta od początku tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać. Wracałam do niej już 3 razy i nadal jestem zaabsorbowana tą książką.

Fantastyczna!!

Wzruszająca powieść o historii rodziny Kent.

Poznajemy z czym zmagają się tamtejsi mieszkańcy. Bardzo szczegółowo ukazane emocje bohaterów.

Ciężko czyta mi się takie książki, jednak ta od początku tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać. Wracałam do niej już 3 razy i nadal jestem zaabsorbowana tą książką.

Powieść tę uważam za nieco gorszą od dwóch pierwszych części. Abraham Kent, a także Gilbert Kent nie dawali się tak łatwo lubić, jak wcześniej Filip czy Judson. Jared i Amanda natomiast byli już bardzo ciekawymi postaciami. Powieść ta ukazuje początki amerykańskiego osadnictwa na ziemiach zachodnich i czyni to dość gorzko. Uważam, że kolejne części przestały być tak ekscytujące, bo autor musiał poradzić sobie z większą ilością bohaterów, a przez to rozbicie, wątki każdego z członków rodziny, zostały jakby ograniczone.

I wbrew opisowi na portalu, Abraham nie zakochał się we własnej przyrodniej siostrze!!! Elizabeth była córką Judsona i Peggy, nie łączyły jej z Abrahamem żadne więzy krwi!

Zakończenie części trzeciej było tak okrutne i straszne - że wzdrygnęłam się z przerażenia. John Jakes zawsze był dość okrutny dla swoich bohaterów, ale w tym miejscu przeszedł samego siebie.

Powieść tę uważam za nieco gorszą od dwóch pierwszych części. Abraham Kent, a także Gilbert Kent nie dawali się tak łatwo lubić, jak wcześniej Filip czy Judson. Jared i Amanda natomiast byli już bardzo ciekawymi postaciami. Powieść ta ukazuje początki amerykańskiego osadnictwa na ziemiach zachodnich i czyni to dość gorzko. Uważam, że kolejne części przestały być tak...