Bez śladu Robert Goddard 6,4
ocenił(a) na 1016 tyg. temu Historia nieoczywista i jak dla mnie kompletnie nie dająca się sklasyfikować gatunkowo.
Można by powiedzieć, że to kryminał, ale to byłoby mocne uproszczenie, bo jest tutaj jeszcze dużo ponadto.
A to, co ponadto, równie ważne i frapujące.
Uwielbiam takie powieści.
Kompletne, przemyślane, inteligentne.
Intrygująca fabuła, stworzona przez autora z precyzją i dbałością o każdy detal.
Napięcie narastające stopniowo, klimat zagrożenia i tajemnicy, który chwyta od samego początku.
Bohater, który pokonując swoje słabości, kompleksy i złe zdanie o sobie samym, z uporem i determinacją dąży do poznania prawdy.
Tajemnicze zniknięcie Heather na greckiej wyspie Rodos, staje się dla Harry'ego, ostatniej osoby, która ją widziała, punktem zwrotnym. Nie może i nie chce odpuścić sobie rozwikłania tej zagadkowej sprawy, mimo, że oznacza to dla niego powrót po latach do Anglii, gdzie czeka go również zmierzenie się ze swoją własną przeszłością.
Misternie skonstruowana intryga to ogromny atut tej powieści.
Wszystko logicznie ze sobą połączone, nie ma mowy o żadnych nieścisłościach, mimo, że naprawdę dużo się dzieje, a wiele faktów i wątków łączy się ze sobą w zaskakujący sposób.
Widać tutaj ogrom pracy autora, zdecydowanie nie jest to powieść pisana ‘na szybko’. Fabuła jest przemyślana i gęsta od zazębiających się ze sobą elementów, które dopiero na końcu, po przeczytaniu ostatniego zdania ukazują swój całkowity sens.
Polecam gorąco, każdemu kto ceni dobre, solidne i klimatyczne powieści, pełne tajemnic i zagrożenia, narastającego stopniowo i umiejętnie dawkowanego.