Czytam po kolei historie inspektora Rebusa i muszę przyznać, że ta jest najlepszą z dotychczasowych. Nieodkładalna :)

Czytam po kolei historie inspektora Rebusa i muszę przyznać, że ta jest najlepszą z dotychczasowych. Nieodkładalna :)

Alkoholowo-bijatykowy kryminał, sama sprawa budzi zaciekawienie.

Alkoholowo-bijatykowy kryminał, sama sprawa budzi zaciekawienie.

Nie wciągnął mnie Rankin. Niestety. Są autorzy, którzy mnie wciągają i czytam ich z zainteresowaniem, choć wcale nie mają wysokich ocen na LC, są i tacy, którzy nie są w stanie mnie wciągnąć i męczyłabym się, gdybym miała czytać dalej, choć być może dalej jest lepiej, ale czasem czekając na to „lepiej”, człowiek dobija do połowy lub do końca książki i nic!
Wydaje mi się, że Rankin to nie moje klimaty.

Nie wciągnął mnie Rankin. Niestety. Są autorzy, którzy mnie wciągają i czytam ich z zainteresowaniem, choć wcale nie mają wysokich ocen na LC, są i tacy, którzy nie są w stanie mnie wciągnąć i męczyłabym się, gdybym miała czytać dalej, choć być może dalej jest lepiej, ale czasem czekając na to „lepiej”, człowiek dobija do połowy lub do końca książki i nic!
Wydaje mi się,...

Nie jestem wstanie tego przeczytać. Jedna wielka nuda. Wszystko się zlewa i powoduje znużenie. Rebus zamiast wykonywać swoje obowiązki tylko chodzi po barach i pije whisky. W pewnym momencie już nie wiadomo czym się zajmuje. Autor za dużo chciał naraz i wyszło niestety tragicznie.

Nie jestem wstanie tego przeczytać. Jedna wielka nuda. Wszystko się zlewa i powoduje znużenie. Rebus zamiast wykonywać swoje obowiązki tylko chodzi po barach i pije whisky. W pewnym momencie już nie wiadomo czym się zajmuje. Autor za dużo chciał naraz i wyszło niestety tragicznie.

W Edynburgu zawsze pada deszcz. Ulice są wiecznie zalane wodą, zaułki ciemne i nieprzystępne, a ludzkie twarzy przybierają przygnębiający odcień szarości. Oto idealna sceneria do popełnienia zbrodni. Wie o tym doskonale zmęczony życiem inspektor Rebus. Właśnie pracuje nad 4 sprawami równocześnie. Na szczęście, podążając za tropem, może wyjechać na parę dni do Aberdeen, gdzie...leje jeszcze bardziej, a wiatr zdziera skórkę z twarzy. Dzięki swojej ujmującej osobowości, Rebusowi udaje się narazić miejscowym policjantom, przedsiębiorcom, a nawet politykom. A jakby tego było mało, ktoś zaczyna naśladować seryjnego mordercę sprzed 30 lat... Prawdziwy farciarz z naszego inspektora. "Black & blue" to jedna z lepszych powieści Iana Rankina. Warto udać z Rebusem się w pasjonującą podróż po Szkocji, która odsłania swoje mroczne oblicze.

W Edynburgu zawsze pada deszcz. Ulice są wiecznie zalane wodą, zaułki ciemne i nieprzystępne, a ludzkie twarzy przybierają przygnębiający odcień szarości. Oto idealna sceneria do popełnienia zbrodni. Wie o tym doskonale zmęczony życiem inspektor Rebus. Właśnie pracuje nad 4 sprawami równocześnie. Na szczęście, podążając za tropem, może wyjechać na parę dni do Aberdeen,...

Wielowątkowa z wciągającą fabułą. Świetnie się czyta.

Wielowątkowa z wciągającą fabułą. Świetnie się czyta.

2005

2005

Niestety, Rankin w nieco gorszej formie. Dosyć typowe nudnawe dialogi. Przewidywalny koniec. Książka tylko dla absolutnych fanów Rankina.

Niestety, Rankin w nieco gorszej formie. Dosyć typowe nudnawe dialogi. Przewidywalny koniec. Książka tylko dla absolutnych fanów Rankina.