Nie wiem czemu tak niskie oceny. Mnie się podobała. Taka inna od modnych thrillerów. Ciekawe zakończenie, długo trzyma w napięciu, interesujące sylwetki bohaterów.

Nie wiem czemu tak niskie oceny. Mnie się podobała. Taka inna od modnych thrillerów. Ciekawe zakończenie, długo trzyma w napięciu, interesujące sylwetki bohaterów.

Bardzo ponura książka. Niech jednak nikt nie myśli, że w tym ponuractwie może znaleźć się coś pociągającego, jakiś mroczny fascynujący klimat, niesamowitość, która mogłaby oczarować czytelnika. Nic z tych rzeczy. ta książka jest ponura nawet nie ze względu na ponury temat, tylko na całkowity brak barw,błyskotliwości,jakiegoś ciekawszego konceptu. Miałem wrażenie, że lektura ciągnie się niemiłosiernie, choć przecież to tylko nieco ponad 300 stron. Rozwlekłość i nuda - oto co mogę powiedzieć o dziele Susan Hill.

A ma to być kryminał w konwencji thrillera psychologicznego. Niczym jednak ta książka mnie nie zaskoczyła.Totalny usypiacz. Na opisywane zdarzenia patrzy się jakoś obojętnie. Zaczyna się od zaginięcia kobiety w średnim wieku, potem,tzn. po stu stronach nijakości policja odnotowuje zaginięcie drugiej i pojawia się niezwykle rozpalająca akcję myśl, że mamy tu do czynienia z efektami działalności seryjnego mordercy. Policja niby coś robi, ale niewiele z tego wynika, dopóki sprytnym detektywom oczywiste wskazówki wejdą same pod nos. Przez większość czasu panuje jednak bezruch i marazm. Właśnie: marazmiczna, to byłoby dobra określenie dla tej powieści. Ambicją autorki jest zgłębienie psychiki zbrodniarza, lecz nie udaje się jej powiedzieć na ten temat niczego świeżego i oryginalnego, wszystko to już było i to w lepszym wykonaniu. Postać seryjnego mordercy jest sztampowa, sztampowe też jest opisanie postaci kolejnego zimnego psychopaty. W każdym razie mnie nie urzekło. Ale można mieć na ten temat odmienne zdanie o czym świadczy wcale niemała liczba wysokich ocen użytkowników. Cóż, de gustibus...

Bardzo ponura książka. Niech jednak nikt nie myśli, że w tym ponuractwie może znaleźć się coś pociągającego, jakiś mroczny fascynujący klimat, niesamowitość, która mogłaby oczarować czytelnika. Nic z tych rzeczy. ta książka jest ponura nawet nie ze względu na ponury temat, tylko na całkowity brak barw,błyskotliwości,jakiegoś ciekawszego konceptu. Miałem wrażenie, że lektura...

Zaskakująca do ostatniej strony. Rzeczywiście wpisuje się w nurt kryminałów z psychologicznym zacięciem. Bardzo udana i na dodatek 1 tom.

Zaskakująca do ostatniej strony. Rzeczywiście wpisuje się w nurt kryminałów z psychologicznym zacięciem. Bardzo udana i na dodatek 1 tom.

Całkiem zgrabnie się zaczęło. Całkiem nieźle się czytało. Do momentu...

Czy pani sierżant naprawdę musiała zakochać się w tak beznadziejny sposób?! Niczym nastolatka z gimnazjum! (klepię się w czoło, gdyby ktoś nie usłyszał donośnego "klask"). Nie mówię "nie" romantycznym uczuciom, ale nie można takiego wątku prowadzić w taki sposób.

Fabuła ogólnie ciekawa. Zakończenie? Cóż... Gdyby książka skończyła się love happy endem chyba by mnie szlag trafił na miejscu.
A tak - polecam. :) Niezła jest.

Całkiem zgrabnie się zaczęło. Całkiem nieźle się czytało. Do momentu...

Czy pani sierżant naprawdę musiała zakochać się w tak beznadziejny sposób?! Niczym nastolatka z gimnazjum! (klepię się w czoło, gdyby ktoś nie usłyszał donośnego "klask"). Nie mówię "nie" romantycznym uczuciom, ale nie można takiego wątku prowadzić w taki sposób.

Fabuła ogólnie ciekawa. Zakończenie?...

Po co ziemia płodzi takich zwyrodnialców? Freya miała "nosa", mogła poprowadzić jeszcze niejedno śledztwo... Autorka wymyśliła jej inną "rolę", szkoda...

Po co ziemia płodzi takich zwyrodnialców? Freya miała "nosa", mogła poprowadzić jeszcze niejedno śledztwo... Autorka wymyśliła jej inną "rolę", szkoda...

Początkowo miałam co do tej książki mieszane uczucia - rozdziały były dość krótkie (co jest wg mnie plusem) i każdy dotyczył innego wątku, między którymi długo nie było widocznego powiązania. Dzięki temu czytało się szybko, ale też nie od razu mogłam się wczuć w klimat. W końcu jednak wszystko zaczęło łączyć się w spójną całość i ostatecznie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z lektury. Wielki plus za zakończenie, chociaż jeden wątek wciąż mnie zastanawia i go do końca nie rozumiem (ale nie powiem wam co, gdyby ktoś zamierzał książkę czytać) :P

Początkowo miałam co do tej książki mieszane uczucia - rozdziały były dość krótkie (co jest wg mnie plusem) i każdy dotyczył innego wątku, między którymi długo nie było widocznego powiązania. Dzięki temu czytało się szybko, ale też nie od razu mogłam się wczuć w klimat. W końcu jednak wszystko zaczęło łączyć się w spójną całość i ostatecznie mogę powiedzieć, że jestem...

Nie wiem niestety co autorka chciała przekazać czytelnikowi w tej powieści. Zaczęło się aż za dobrze, ale po pierwszych kilku kartkach zrobiło się nudno i jakoś tak rozlała mi się cała treść... Do tego brak dobrego zakończenia dobił moją ocenę. Niemniej jednak, książka ma w sobie coś, może Tobie uda sie odkryć tą tajemnicę?

Nie wiem niestety co autorka chciała przekazać czytelnikowi w tej powieści. Zaczęło się aż za dobrze, ale po pierwszych kilku kartkach zrobiło się nudno i jakoś tak rozlała mi się cała treść... Do tego brak dobrego zakończenia dobił moją ocenę. Niemniej jednak, książka ma w sobie coś, może Tobie uda sie odkryć tą tajemnicę?

Ślamazarna akcja, rozpoczęte i nie dokończone wątki (może w kolejnych tomach),finał - jakiś taki, by nie zdradzać za wiele - modny ostatnio. Do książki pasuje jedno określenie - specyficzna.

Ślamazarna akcja, rozpoczęte i nie dokończone wątki (może w kolejnych tomach),finał - jakiś taki, by nie zdradzać za wiele - modny ostatnio. Do książki pasuje jedno określenie - specyficzna.

Dobra

Dobra

Połączenie kryminały z obyczajem.
Kryminał bardzo słaby, rozwlekły i nudny.
Obyczaj ciekawszy, ale za dużo mało związanych ze sobą postaci co niepotrzebnie rozprasza.

Połączenie kryminały z obyczajem.
Kryminał bardzo słaby, rozwlekły i nudny.
Obyczaj ciekawszy, ale za dużo mało związanych ze sobą postaci co niepotrzebnie rozprasza.