rozwińzwiń

Dobry anioł śmierci

Okładka książki Dobry anioł śmierci Andriej Kurkow
Okładka książki Dobry anioł śmierci
Andriej Kurkow Wydawnictwo: Noir sur Blanc literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Добрый ангел смерти
Wydawnictwo:
Noir sur Blanc
Data wydania:
2010-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-04-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373923188
Tłumacz:
Henryk Chłystowski
Tagi:
przygoda zagadka ucieczka
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1755
1754

Na półkach:

"Zaspokojona ciekawość czyni człowieka dłużnikiem nie tylko tego, który ją zaspokoił, ale także uzależnia od zdobytej wiedzy i informacji."
Kola, główny bohater i sprawca wszystkich wydarzeń w tej powieści, Rosjanin, idealista, romantyk, nie wiedział o tym, gdy w kupionym mieszkaniu w Kijowie w 1997 roku znalazł książkę-matrioszkę z ukrytym w niej tomikiem wierszy jednego z największych poetów ukraińskich Tarasa Szewczenki. Musiał dowiedzieć się kim był człowiek, który na jej marginesach poumieszczał własne komentarze i przemyślenia. Mnie również to zaciekawiło. Nie miałam nic przeciwko temu, żeby w tym celu rozkopał nawet grób na cmentarzu, by wyjąć spod głowy nieboszczyka kolejny element układanki. Bardzo chciałam, żeby zgodnie ze znalezioną wskazówką opuścił Kijów i wyruszył aż za Morze Kaspijskie, na miejsce zesłania wielkiego poety, na półwysep Mangyszłak, w którego nadmorskich piaskach zakopał… Właśnie, co zakopał? Chciałam wiedzieć tak jak Kola, łudząc się, że będzie to coś ważnego dla narodu ukraińskiego. Najlepiej spuścizna wieszcza przepojona duchem narodowym o uzdrawiającej mocy zdegenerowanego, współczesnego, ukraińskiego społeczeństwa. Przesłanie, które "zmienia stosunek człowieka do otoczenia i do siebie samego.(…) pobudzając w nim tylko to, co dobre. (…),uczy kochać przedstawicieli wszystkich narodów, nie tylko własnego". Pomoże zbudować kraj, w którym nie trzeba będzie głosić hasła „Ukraina tylko dla Ukraińców”, ale wszyscy w niej żyjący: Ukraińcy, Żydzi, Rosjanie, Kazachowie, Azerowie zbudują europejskie państwo.
Skąd ja to znam?
Takie właśnie szczytne ideały pojawiły się w duszy i umyśle romantycznego Koli pod wpływem starszych ludzi, dla których literatura była jedynym przekaźnikiem bioenergii każdego rodzaju, a nie Kaszpirowski z cudownym panaceum na wszystko i swoim: oдин, двa, три, четыре. Dlatego z całego serca popierałam piękny, wzniosły plan, aby znaleziony na miejscu piasek przesiąknięty duchem narodowym i mający dobroczynny wpływ łagodzenia sporów, wyciszania agresji, obłaskawiania porywczych charakterów, przywracania dobrych obyczajów mających z nim styczność osób, zabrać w kilku tonach do Kijowa i wsypać do każdej przedszkolnej piaskownicy bawiącym się dzieciom – przyszłego, nowego pokolenia lepszego, uczciwszego, porządniejszego, wolnego od nieszczęścia cynizmu współczesnego społeczeństwa.
Szalony pomysł!
I kto uwierzy w jego bezinteresowność!?
Jak się okazało nikt poza Kolą i Piotrem, nacjonalistą ukraińskim, kolejnym idealistą, i mną. Ja również dałam się porwać tym szczytnym celom, tej słusznej sprawie po to tylko, żeby zgrzytająca rzeczywistość ze swoją pragmatyzmem, konsumpcjonizmem, materializmem, snobizmem i egoizmem przypomniała, że jeśli "szuka się duchowości, znajduje się materię. (…) Szuka się materii, znajduje się śmierć albo nie znajduje się niczego".
Autor wykorzystał znaną mi z innych powieści kanwę – proces poszukiwania ideałów w drodze na pustynię, na której można odnaleźć siebie i odpowiedzi na nurtujące duchowe i egzystencjalne pytania, a w którą wplótł fabułę opisywanych zdarzeń. W przypadku tej historii dotyczy ona narodu, a jej przesłanie nie znajduje spełnienia. Rzeczywistość otaczająca bohatera (przemyt narkotyków i broni, korupcja, morderstwa, walki grup przestępczych, demoralizacja elit społeczno-politycznych) nie pomogła mu w urzeczywistnianiu wizji przyszłej, pięknej, dobrej, szczęśliwej Ukrainy. Wręcz przeciwnie. Pochłonęła go i wciągnęła w swoje wolno obracające się tryby, czyniąc go podobnym do innych, brudząc mu ręce i sumienie, obarczając wiedzą pogrążającą w bagnie realizmu, wyjaławiając wyobraźnię, która przestała karmić się cudami, wyposażając w zamian w cynizm.
Czy warto być ciekawym, drążyć i poznawać fakty, iść za głosem innych idealistów, naprawiać siebie, innych, swój kraj i świat?
Warto, jeśli ma się dobrego anioła śmierci. Jeśli się go nie przegapi w drodze dokądkolwiek. Kola takiego zauważył i przyjął i był to jedyny skarb, jaki przywiózł ze swojej podróży i jaki pragnął chronić w przyszłym życiu.
"Bo życie toczy się dalej" – jak mawiał pułkownik służb bezpieczeństwa Taranienko – "przed nami świetlana przyszłość."
http://naostrzuksiazki.pl/

"Zaspokojona ciekawość czyni człowieka dłużnikiem nie tylko tego, który ją zaspokoił, ale także uzależnia od zdobytej wiedzy i informacji."
Kola, główny bohater i sprawca wszystkich wydarzeń w tej powieści, Rosjanin, idealista, romantyk, nie wiedział o tym, gdy w kupionym mieszkaniu w Kijowie w 1997 roku znalazł książkę-matrioszkę z ukrytym w niej tomikiem wierszy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    7
  • Ulubione
    1
  • Wyp. 46 Kowalczyka
    1
  • Mam w domu
    1

Cytaty

Więcej
Andriej Kurkow Dobry anioł śmierci Zobacz więcej
Andriej Kurkow Dobry anioł śmierci Zobacz więcej
Andriej Kurkow Dobry anioł śmierci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także