Młoda pani Sherbrooke

Okładka książki Młoda pani Sherbrooke Catherine Coulter
Okładka książki Młoda pani Sherbrooke
Catherine Coulter Wydawnictwo: BIS Cykl: Panna młoda (tom 1) literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Panna młoda (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Sherbrooke Bride
Wydawnictwo:
BIS
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8387082473
Tłumacz:
Ilona Peplak
Tagi:
młoda pani sherbrooke humor romans historyczny coulter
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
176 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1072
163

Na półkach: , ,

Dość nużący romans, choć zdarzają się lepsze, humorystyczne momenty. Główny bohater to apodyktyczny, zapatrzony w siebie dupek, z którym żadna rozsądna kobieta nie powinna się wiązać i któremu przydało by się porządne mordobicie, by oprzytomniał. Ogólnie szału nie ma, ale mając za sobą fatalne "W objęciach diabła" stwierdzam, że dla odmiany przez tę książkę da się przebrnąć bez popadnięcia w głęboką irytację.

Dość nużący romans, choć zdarzają się lepsze, humorystyczne momenty. Główny bohater to apodyktyczny, zapatrzony w siebie dupek, z którym żadna rozsądna kobieta nie powinna się wiązać i któremu przydało by się porządne mordobicie, by oprzytomniał. Ogólnie szału nie ma, ale mając za sobą fatalne "W objęciach diabła" stwierdzam, że dla odmiany przez tę książkę da się przebrnąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1192
437

Na półkach: , , ,

Z Coulter to mi nigdy nie było po drodze. Miewam swoje guilty pleasure o czym na pewno wiecie jeśli czytacie choć czasem moje wynurzenia, ale Coulter wykracza poza bariery mojego masochizmu.
Ostatnio nawet różne dramy i tragedie przyswajam bez bólu a z uśmiechem na pysku. Tylko, że to nadal nie będzie nic co wyszło spod pióra lady C.

Do pani Coulter miałam wielkie uprzedzenia, nasze pierwsze spotkanie zakończyło się niepowodzeniem. Drugie, w postaci Młodej pani Sherbrooke, gdyby nie to że to polecanka z Forum romansoholiczki.pl, pewnie też skończyłoby się szybciej niż sama książka. W pierwszym momencie zraziła mnie rozmowa braci o ich nieślubnym przychówku, jakby to były przedmioty. Potem poślubianie kobiety w imieniu Douglasa. Potem służalcze oddanie Alex, gdy Douglas pomiatał nią jak szmatą.
W ogóle główni bohaterowie nie przypadli mi do gustu. Alex podobała mi się tylko wtedy gdy stawiała sie Douglasowi i pokazywała pazurki, bo gdy pozwalała się poniżać strasznie mnie wkurzała. Douglas to świnia. Nie byłam w stanie go ani trochę polubić. Oczywiście momentów pomiatania było więcej niż stawiania, jak się zapewne domyślacie.
Za to postacie drugoplanowe były świetne. Cała służba, Tony i Mellisandra, bracia Douglasa i jego siostrzyczka. Ale i tak nie uratowali sytuacji.
Tej sytuacji nie da się uratować, to jak reanimowanie ekshumowanego nieboszczyka - bezcelowe.

A w momencie gdy Alex roniła a panowie rozmawiali sobie nad nią o działaniach wojennych... No myślałam że rzucę książkę w kąt mimo że zostało mi kilka stron do końca. Dokładając do tego jeszcze to że każda łóżkowa randka naszych bohaterów to był prawie gwałt w którym panna mdlała z rozkoszy... No nie. To nie dla mnie.
Bóstwo Realizmu mdlało też. Tylko, że z rozpaczy.

Ogólnie książka nie przypadła mi do gustu. Były przyjemniejsze momenty ale było ich tak niewiele że niestety nikną. Na pewno nie wrócę do tej pozycji. Nawet pod groźbą pręgierza nie wezmę też innych książek autorki. Zwłaszcza że czytana niegdyś Hrabina plus Młoda Pani to podobno najłagodniejsze hardkory z dzieł Catherine.

Z Coulter to mi nigdy nie było po drodze. Miewam swoje guilty pleasure o czym na pewno wiecie jeśli czytacie choć czasem moje wynurzenia, ale Coulter wykracza poza bariery mojego masochizmu.
Ostatnio nawet różne dramy i tragedie przyswajam bez bólu a z uśmiechem na pysku. Tylko, że to nadal nie będzie nic co wyszło spod pióra lady C.

Do pani Coulter miałam wielkie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
676
524

Na półkach:

Moje kolejne wyzwanie czytelnicze to książka,którą wszyscy znają a ja nie.Wybrałam do tego celu "Młodą panią Sherbrooke" Catherine Coulter.Przez lata mojej obecności na forum spotykałam się niejednokrotnie z pytaniem jak to możliwe,że nie czytałam tej książki...No cóż,tak jakoś wyszło.Pierwsze,że autorka do moich ulubionych ni należy,drugie,że akurat tego tytułu nie było w mojej poprzedniej bibliotece,a to właśnie w niej zaznajamiałam się z książkami Coulter.Jestem już z po lekturze i powiem,że nie było strasznie,choć bez fajerwerków.Autorka mnie nie porwała,książka wydawała mi się chwilami trochę nielogiczna,chwilami miałam wrażenie ,że czegoś nie znam,choc znać powinnam by przeczytać książkę z większym zainteresowaniem.Bohatera miałam chwilami ochotę zakopać,tak mnie irytował swoim postępowaniem i głęboka wiarą w fakt,że on sam jest najlepszym sposobem uszczęśliwienia kobiety(jakiejkolwiek kobiety),a fakt,że zdecydował się właśnie na tę konkretną wybrankę stanowi najlepszą nagrodę na świecie ... Śmieszyły mnie te jego przekonania o tym,jako to on jest wyjątkowy.Bohaterka chwilami wydawała mi się nierówna.Niby pewna siebie,niby waleczna,a wyłaziła z niej co chwile niepewność siebie,przekonanie o tym,że jest gorsza niż siostra...
W sumie nie było tak źle,jak się spodziewałam,ale niczego mi przy czytaniu nie urwało.I jeszcze taka mała uwaga,że książkę można by tez podciągnąć pod motyw ślubu per procura .

Moje kolejne wyzwanie czytelnicze to książka,którą wszyscy znają a ja nie.Wybrałam do tego celu "Młodą panią Sherbrooke" Catherine Coulter.Przez lata mojej obecności na forum spotykałam się niejednokrotnie z pytaniem jak to możliwe,że nie czytałam tej książki...No cóż,tak jakoś wyszło.Pierwsze,że autorka do moich ulubionych ni należy,drugie,że akurat tego tytułu nie było w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1453
465

Na półkach:

Nastawiłam się na lekki romans historyczny, a otrzymałam denerwujący gniot o żenującym poziomie. Prymitywne zachowania postaci, brak szacunku, słownictwo, dialogi i porównania po prostu odrażające. Coś potwornego! Nie wiem jakim cudem to wątpliwej jakości "dzieło" dostało tak wysokie noty..

Nastawiłam się na lekki romans historyczny, a otrzymałam denerwujący gniot o żenującym poziomie. Prymitywne zachowania postaci, brak szacunku, słownictwo, dialogi i porównania po prostu odrażające. Coś potwornego! Nie wiem jakim cudem to wątpliwej jakości "dzieło" dostało tak wysokie noty..

Pokaż mimo to

avatar
1320
855

Na półkach:

piękna książka...

piękna książka...

Pokaż mimo to

avatar
845
278

Na półkach:

świetna

świetna

Pokaż mimo to

avatar
721
348

Na półkach:

trochę niwydażona historia, ale śmieszna, romansidło na jeden dzień

trochę niwydażona historia, ale śmieszna, romansidło na jeden dzień

Pokaż mimo to

avatar
685
375

Na półkach:

Napisana fajnym językiem książka. Bardzo dużo humiru i dawka pikantnosci. Troche rozwleczone sceny. Ale piza tym moge polecic ten romans historyczny.

Napisana fajnym językiem książka. Bardzo dużo humiru i dawka pikantnosci. Troche rozwleczone sceny. Ale piza tym moge polecic ten romans historyczny.

Pokaż mimo to

avatar
181
31

Na półkach: ,

Książka i historia ciekawa. Bardzo mi się podobały relacje między bohaterami. Przyznam jednak, że niezbyt podobały mi się opisy uniesień miłosnych bohaterów.

Książka i historia ciekawa. Bardzo mi się podobały relacje między bohaterami. Przyznam jednak, że niezbyt podobały mi się opisy uniesień miłosnych bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
155
92

Na półkach:

Ubawiłam się przy tej lekturze.

Ubawiłam się przy tej lekturze.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    253
  • Chcę przeczytać
    68
  • Romans historyczny
    10
  • Ulubione
    8
  • Posiadam
    6
  • Romanse historyczne
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2014
    4
  • Catherine Coulter
    4
  • Romans Historyczny
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Młoda pani Sherbrooke


Podobne książki

Przeczytaj także