Diana w głębokiej żałobie i dawno niezaspokojony Marcus spotykają się na jedną noc. Los spłatał im figla i ona zaszła w ciążę, a następnie przeprowadziła się do małego miasteczka, gdzie się okazuje, że mieszka on.
Podoba mi się postać Diany, jest silna, niezależna i bardzo dumna. Jest gotowa wychować swoje dziecko samodzielnie i sama kupiła dom i zarządza remontem. Marcus to taki pizduś trochę. Los zmusił go, by zajmował się farmą, nie ma żadnej partnerki i desperacko próbuje uwieść Dianę, mimo tego, że ta nie chce mieć z nim nic wspólnego. I właśnie Marcus i ta jego natarczywość jest powodem, dla którego ta książka nie podoba mi się tak, jak podobałaby mi się bez niego. Nachodzi ją, nie daje jej spokoju.
"- [...] Czy naprawdę myślisz, że tego właśnie chciałby twój mąż? Czy był tego rodzaju mężczyzną, który chciałby, abyś przez resztę życia żyła jak zakonnica?
- Skąd pewność, że mam zamiar tak żyć? - odparowała ostro Diana. - Jesteś taki pewny siebie, co? Uważasz, że jeśli ty chcesz mnie, to ja muszę także mieć ochotę na ciebie.
- Bo mnie chcesz.
- Nie."
Mało tego, był natarczywy do takiego stopnia, że Diana się go bała i popłakała.
"Diana miała wrażenie, Że jeżeli się ruszy, Marcus skoczy na nią jak dzikie zwierzę. Po raz pierwszy, odkąd go poznała, bała się go. Posunęła się za daleko. W obawie, aby się nie zdradzić, powiedziała za dużo. Odwróciła od niego głowę, nie będąc w stanie się odezwać, drżąca ze strachu i ze zdenerwowania. Samotna łza potoczyła się jej po policzku."
Są też momenty, gdy zachowuje się jak dziecko, na przykład upiera się, że Diana jest w ciąży z nim (nie mając na to żadnego dowodu),a nawet twierdzi, że zmarły mąż Diany (który nie istnieje, ale on tego nie wiedział) jej nie dawał przyjemności (również bez żadnych dowodów na to). Masakra, duży dzieciak.
Końcówka dłuży się.
Dla postaci Diany niech ma te 8/10

Diana w głębokiej żałobie i dawno niezaspokojony Marcus spotykają się na jedną noc. Los spłatał im figla i ona zaszła w ciążę, a następnie przeprowadziła się do małego miasteczka, gdzie się okazuje, że mieszka on.
Podoba mi się postać Diany, jest silna, niezależna i bardzo dumna. Jest gotowa wychować swoje dziecko samodzielnie i sama kupiła dom i zarządza remontem. Marcus...

Penny Jordan - "Na jedną noc"/"For One Night"

Diana (25) + Marcus --- LESLIE

*1987

Penny Jordan - "Na jedną noc"/"For One Night"

Diana (25) + Marcus --- LESLIE

*1987

Prosta, przyjemna i pełna ciepła opowieść o miłości. Doskonała lektura na jeden wieczór.

Prosta, przyjemna i pełna ciepła opowieść o miłości. Doskonała lektura na jeden wieczór.

Po śmierci ukochanej przyjaciółki Leslie,Diana nie potrafiąc się pozbierać,spędza noc w hotelu z przypadkowo poznanym mężczyzną.Efektem tego kroku jest ciąża.Diana postanawia wyjechać z miasta na wieś i zacząć nowe życie z dzieckiem,otwierając księgarnię i podając się za wdowę.Ku jej zdumieniu i zaskoczeniu okazuje się,że jednym z mieszkańców wioski i jej sąsiadem jest Marcus,mężczyzna z hotelu i ojciec dziecka.Nie informując Marcusa o jego ojcostwie,Diana brnie w stworzone przez siebie kłamstwo,coraz bardziej się w nim gubiąc.Codzienne życie w spokojnej mieścinie i przygotowania do otwarcia księgarni zbliżają Dianę z mieszkańcami i Marcusem.Mężczyzna zdaje sobie sprawę,że zakochał się w Dianie już tamtej nocy w hotelu i próbuje walczyć o uczucie Diany.Czy zdobywając miłość kobiety Marcus wydobędzie również prawdę o skrywanym przez Dianę sekrecie?
Książka napisana w łatwy sposób,czyta się ją szybko i przyjemnie.Idealna lektura na długi,zimowy wieczór.Polecam :-)

Po śmierci ukochanej przyjaciółki Leslie,Diana nie potrafiąc się pozbierać,spędza noc w hotelu z przypadkowo poznanym mężczyzną.Efektem tego kroku jest ciąża.Diana postanawia wyjechać z miasta na wieś i zacząć nowe życie z dzieckiem,otwierając księgarnię i podając się za wdowę.Ku jej zdumieniu i zaskoczeniu okazuje się,że jednym z mieszkańców wioski i jej sąsiadem jest...

25 po 30

25 po 30