Czerwony kościół

Okładka książki Czerwony kościół Scott Nicholson
Okładka książki Czerwony kościół
Scott Nicholson Wydawnictwo: Replika kryminał, sensacja, thriller
331 str. 5 godz. 31 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Red Church
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2010-03-24
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-24
Liczba stron:
331
Czas czytania
5 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-76740-43-0
Tłumacz:
Mateusz Kopacz
Tagi:
sekta
Średnia ocen

5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Star Wars: Imperium #4 Scott Allie, Thomas Andrews, Michael Atiyeh, Brandon Badeaux, Jeremy Barlow, Joe Corroney, Jeff Johnson, Michael Lacombe, Ron Marz, Adriana Melo, Scott Nicholson
Ocena 5,7
Star Wars: Imp... Scott Allie, Thomas...
Okładka książki 11 cięć Mort Castle, Robert Cichowlas, John Everson, Jakub Małecki, Graham Masterton, Scott Nicholson, Łukasz Orbitowski, Paweł Paliński, Jacek M. Rostocki, Guy N. Smith, F. Paul Wilson
Ocena 5,4
11 cięć Mort Castle, Robert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
682
478

Na półkach:

Bardzo zgrabnie napisany horror. Styl autora mi odpowiada, szybko, dobrze się czyta, bez zbędnych dłużyzn, ale z ładnymi, plastycznymi opisami. Fabuła nie do końca sztampowa, z lekka nawiązuje do "Odwiecznego wroga" D. Koontza. Miłośnikom gatunku jak najbardziej polecam.

Bardzo zgrabnie napisany horror. Styl autora mi odpowiada, szybko, dobrze się czyta, bez zbędnych dłużyzn, ale z ładnymi, plastycznymi opisami. Fabuła nie do końca sztampowa, z lekka nawiązuje do "Odwiecznego wroga" D. Koontza. Miłośnikom gatunku jak najbardziej polecam.

Pokaż mimo to

avatar
294
211

Na półkach: ,

Scotta Nicholsona poznałem czytając antologię 11 cięć tam było opowiadanie pt. "Powiedz im że kochasz" tegoż autora. Opowiadało ono o dzieciach które torturowały zwierzęta(sic!). Temat makabryczny wiem, ale było ono całkiem dobre, Dla tego z jeszcze większą ochotą sięgnąłem po powieść i ponownie się nie rozczarowałem.

Bo to po prostu bardzo fajna powieść grozy. Całość utrzymana trochę w duchu seriali grozy i s.f w stylu "Z archiwum X" i czy "Strefa tajemnic". Czyli mamy tu atmosferę tajemnicy i niezwykłości, śledztwo w sprawie dziwnych zabójstw. Różnica jest taka że zamiast kosmitów, mamy tu grupę religijną dowodzoną przez szalonego kaznodzieję, który myśli że jest bratem Pana Jezusa i wątki kręcące się mniej lub bardziej wokół tematyki religijnej.

To co jest mocną stroną książki, to znakomicie nakreślona atmosfera. Książka trzyma w napięciu niemal od początku, pod koniec trochę to napięcie traci impet, ale ciągle jest pod tym względem przyzwoicie. Akcja ma bardzo dobre tępo, cały czas się coś dzieje i odkrywane są nowe tajemnice Szkoda trochę że autor nie wymyślił ciekawszej końcówki tylko. Nie jest całkiem zła, ma swój klimat, ale po emocjonującej wcześniejszej części książki, chciało by się równie klimatyczne jej zwieńczenie. Choć z tego co patrzyłem to książka dorobiła się 2 czy 3 kontynuacji (które niestety nie zostały wydane w naszym kraju)może one godnie zwieńczyły by historię. Tak czy inaczej zakończenie mogło by być lepsze.

Podoba mi się też narracja, która trochę przypomina tą z pierwszych książek Koontza, to chociażby jak autor przedstawia myśli i rozważania bohaterów. Jednocześnie autor próbuje robić pewne rzeczy inaczej niż Koontz. Koontz zawsze w istotnym stopniu skupiał się na psychice bohaterów, a pierwsze rozdziały służyły krótkiemu przedstawieniu bohaterów i zaistniałych w świecie powieści sytuacji. Tu autor skupia się na grozie i atmosferze. I to wychodzi książce na dobre. Z drugiej strony to przedstawianie myśli rozważań bohaterów trochę miejscami szwankuje. Wszyscy nie myślą prawie o niczym innym niż religia, i czy za ten, czy inny czyn nie pójdą do piekła. Nie było, by to samo w sobie złe gdyby nie to że czasami to przybiera postać absurdu. Ciekawie przedstawiona jest za to miejscowa wspólnota religijna, oraz postać szalonego kaznodziei. Pozostałe postacie są w porządku, ale nie wyróżniają się jakoś specjalnie.

Czerwony kościół to porządna powieść grozy. Miłośnicy książek bazujących na tajemniczej atmosferze, wczesnych powieści Koontza powinni być z tej książki zadowoleni.

Scotta Nicholsona poznałem czytając antologię 11 cięć tam było opowiadanie pt. "Powiedz im że kochasz" tegoż autora. Opowiadało ono o dzieciach które torturowały zwierzęta(sic!). Temat makabryczny wiem, ale było ono całkiem dobre, Dla tego z jeszcze większą ochotą sięgnąłem po powieść i ponownie się nie rozczarowałem.

Bo to po prostu bardzo fajna powieść grozy. Całość...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
332
280

Na półkach: ,

Kościół wzniesiono w latach sześćdziesiątych XIX wieku pod kierownictwem wielebnego Wendella McFalla. W swych kazaniach głosił on istnienie Drugiego Syna Bożego – którego zadaniem jest unieważnić wszelkie dzieła Jezusa na Ziemi. McFall pomalował kościół na czerwono, aby przywołać Pierwszego Syna, który pokona swego brata. Lecz gdy duchowny złożył w ofierze dziecko, by poprzeć tym swe grzmiące kazania, jego zbór powiesił go na drzewie przed świątynią…
Przez dwadzieścia lat czerwony kościół stał pusty. Obracając się powoli w ruinę, bywał obiektem halloweenowych wybryków i miejscem akcji opowieści o duchach – w tym jednej o istocie zamieszkującej na dzwonnicy, stworze obwinianym o popełnienie brutalnego morderstwa na kościelnym cmentarzu…
Teraz kościół wykupił Archer McFall, człowiek pragnący uczynić z niego siedzibę swojej Świątyni Dwóch Synów. Gorliwych wyznawców sekty nic nie jest w stanie powstrzymać przed przywróceniem prawowitej chwały Drugiemu Synowi…

Kościół wzniesiono w latach sześćdziesiątych XIX wieku pod kierownictwem wielebnego Wendella McFalla. W swych kazaniach głosił on istnienie Drugiego Syna Bożego – którego zadaniem jest unieważnić wszelkie dzieła Jezusa na Ziemi. McFall pomalował kościół na czerwono, aby przywołać Pierwszego Syna, który pokona swego brata. Lecz gdy duchowny złożył w ofierze dziecko, by...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
60

Na półkach:

Książka "Czerwony kościół" dosyć mocno oddziałuje na wyobraźnię, pokazując zarazem jak może działać sekta oraz to do czego jest zdolna. Aby osiągnąć swój cel sekta stosuje różne techniki, aby zgromadzić większą liczbę wiernych. Ponadto motyw zjadania mięsa ludzkiego nadaje książce specyficznego uroku. Polecam!

Książka "Czerwony kościół" dosyć mocno oddziałuje na wyobraźnię, pokazując zarazem jak może działać sekta oraz to do czego jest zdolna. Aby osiągnąć swój cel sekta stosuje różne techniki, aby zgromadzić większą liczbę wiernych. Ponadto motyw zjadania mięsa ludzkiego nadaje książce specyficznego uroku. Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
349
328

Na półkach:

Książkę porównam do jazdy samochodem - jedziesz po pięknej okolicy, piękne widoki ale jedziesz po okropnej drodze, niby fajnie ale nie możesz się rozkoszować urokami i widokami do końca bo musisz zwracać uwagę aby nie wpaść do dziury i cała przyjemność jest mniejsza niż być mogła.
Tu jest bardzo fajny pomysł na książkę, fajna fabuła, fajny klimat,plastyczny opis, ale książki nie czyta się idealnie gładko,hmm nie wiem czemu,, mimo wszystko ocena b.wysoka,,,a może właśnie na tym polega urok tej książki????
W każdym razie ciągnie do czytania tej książki co jest dobrym efektem, no i myślę iż na pewno zapamiętam tę książkę co jest najlepszą recenzją książki,,chętnie sięgnę po inne tytuły autora,,,

Książkę porównam do jazdy samochodem - jedziesz po pięknej okolicy, piękne widoki ale jedziesz po okropnej drodze, niby fajnie ale nie możesz się rozkoszować urokami i widokami do końca bo musisz zwracać uwagę aby nie wpaść do dziury i cała przyjemność jest mniejsza niż być mogła.
Tu jest bardzo fajny pomysł na książkę, fajna fabuła, fajny klimat,plastyczny opis, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
25

Na półkach:

Kiedy w miasteczku Whispering Pines zaczynają ginąć w makabryczny sposób okoliczni mieszkańcy zostają wezwani - szeryf Littlefrield oraz detektyw Sheila Storie. Śledztwo prowadzi do wzniesionego w latach 60. przez wielebnego Wendella McFalla kościoła, który po powieszeniu go przez wiernych na drzewie za ofiarę z własnego dziecka, stał pusty. Okazuje się jednak, że do miasteczka przybywa krewny Wandella, Archer McFall z misją wskrzeszenia świątyni i nawrócenia wiernych. Policyjna para prowadzi wyścig z czasem, gdyż ofiar co noc przybywa a rozwiązanie tych tajemniczych zgonów nie jest wcale takie łatwe.

Kiedy w miasteczku Whispering Pines zaczynają ginąć w makabryczny sposób okoliczni mieszkańcy zostają wezwani - szeryf Littlefrield oraz detektyw Sheila Storie. Śledztwo prowadzi do wzniesionego w latach 60. przez wielebnego Wendella McFalla kościoła, który po powieszeniu go przez wiernych na drzewie za ofiarę z własnego dziecka, stał pusty. Okazuje się jednak, że do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
103

Na półkach:

W wyniku tragicznych wydarzeń sprzed lat czerwony kościół na lata pozostał opuszczony a wokół niego narosło wiele legend. Jednak po latach kościół zostaje przywrócony do życia pytanie tylko komu służą jego wyznawcy?
"Czerwony kościół" to dziwna powieść trudno określić co sprawia że książka jest słaba może nagromadzenie dziwnych i nie wyjaśnionych zjawisk, nie wspominając o mieszkańcach. I aż trudno pojąć że ludzie są wstanie uwierzyć w każdą bzdurę głoszoną przez fałszywych samozwańczych proroków mamiących ludzi obietnicą zbawienia, dla któego są wstanie poświęcić wszystko co dla nich najważniejsze.

W wyniku tragicznych wydarzeń sprzed lat czerwony kościół na lata pozostał opuszczony a wokół niego narosło wiele legend. Jednak po latach kościół zostaje przywrócony do życia pytanie tylko komu służą jego wyznawcy?
"Czerwony kościół" to dziwna powieść trudno określić co sprawia że książka jest słaba może nagromadzenie dziwnych i nie wyjaśnionych zjawisk, nie wspominając o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
17

Na półkach: ,

Słaba,spodziewałam się czegoś lepszego.
Zawiodłam się na zakończeniu,które myślałam że będzie lepsze, choć nie ukrywam że mimo wszystko koniec skłania do przemyśleń.

Słaba,spodziewałam się czegoś lepszego.
Zawiodłam się na zakończeniu,które myślałam że będzie lepsze, choć nie ukrywam że mimo wszystko koniec skłania do przemyśleń.

Pokaż mimo to

avatar
296
58

Na półkach: ,

Książkę czyta się dobrze, nawet można zaryzykować stwierdzeniem, że bardzo dobrze, ale tylko do pewnego momentu. Gdy przeczytałem jakieś 90% książki myślalem, że dam jej 8, lecz ostatnie dwa rozdziały tak mnei załamały, ze niestety nie moge dac wiecej niż 6 a i tak zastanawiałem się nad 5.

Książkę czyta się dobrze, nawet można zaryzykować stwierdzeniem, że bardzo dobrze, ale tylko do pewnego momentu. Gdy przeczytałem jakieś 90% książki myślalem, że dam jej 8, lecz ostatnie dwa rozdziały tak mnei załamały, ze niestety nie moge dac wiecej niż 6 a i tak zastanawiałem się nad 5.

Pokaż mimo to

avatar
757
473

Na półkach: , ,

4/10 - NIJAKI

Kościół znajdujący się w miasteczku Whispering Pines to miejsce o mrocznej przeszłości. W latach sześćdziesiątych XIX wieku Wendell McFall, kaznodzieja miejscowej sekty, zostaje powieszony u jego wrót przez własnych wiernych. Legenda mówi, że duchowny został stracony, ponieważ w akcie szaleństwa złożył w ofierze własne dziecko. Prawie 150 lat później do Whispering Pines wraca potomek obłąkanego kaznodziei, aby ponownie przywrócić blask znajdującej się tam świątyni i wskrzesić zapomnianą wspólnotę religijną. W międzyczasie w okolicy dochodzi do serii brutalnych morderstw, prowadzone przez miejscowych policjantów śledztwo kieruje ich do świątyni odbudowywanej sekty. Jaki związek ze śmiercią kolejnych mieszkańców Whispering Pines ma tytułowy czerwony kościół i legenda o zamieszkującym go Potworze Dzwonu?

„Czerwony kościół” to książka według mnie bardzo nierówna. O ile początkowa jej część wydała mi się całkiem intrygująca i dawała nadzieję na przynajmniej dobry horror, to dalsze wydarzenia mocno popsuły niezłe pierwsze wrażenie. Wydaje mi się, że autor miał niezły pomysł na powieść, ale zabrakło mu inwencji do jego rozwinięcia. W pewnym momencie skręcił po prostu w złą ścieżkę i do samego końca nie udało mu się już powrócić na właściwą drogę. Szkoda, że amerykański pisarz tylko lekko otarł się o problematykę wyrastających jak grzyby po deszczu, różnego rodzaju nowych wyznań lub odłamów klasycznych religii. Niebezpieczeństwa związane z powstawaniem podejrzanych sekt i ich wpływem na zagubione ludzkie dusze, mogłyby być tematem na naprawdę świetny horror z wiarygodnym podłożem psychologicznym. Niestety Nicholson nie zaryzykował i nie podjął tego trudnego tematu. Zamiast tego wolał pójść inną drogą, co też do końca mu nie wyszło. Niezły warsztat pisarza nie wystarczył i po dobrym początku, później już tylko równia pochyła.

„Czerwony kościół” nie jest ani książką wybitną, ani też beznadziejną. To całkiem przyzwoicie napisany horror, niemniej nie wyróżnia się niczym szczególnym i raczej nie zapadnie czytelnikowi na dłużej w pamięci. Można przeczytać chociażby po to, by zapoznać się z nowym, praktycznie nieznanym w Polsce autorem literackiego horroru. Zastrzegam jednak, że szału nie ma i lektura „Czerwonego kościoła” nikomu tyłka nie urwie. Po prostu przeciętne czytadło.

4/10 - NIJAKI

Kościół znajdujący się w miasteczku Whispering Pines to miejsce o mrocznej przeszłości. W latach sześćdziesiątych XIX wieku Wendell McFall, kaznodzieja miejscowej sekty, zostaje powieszony u jego wrót przez własnych wiernych. Legenda mówi, że duchowny został stracony, ponieważ w akcie szaleństwa złożył w ofierze własne dziecko. Prawie 150 lat później do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    95
  • Chcę przeczytać
    64
  • Posiadam
    54
  • Teraz czytam
    3
  • Horror
    2
  • 2013
    2
  • 2010
    1
  • Przejrzałam i już
    1
  • Na mym regale
    1
  • Przeczytane 2015
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czerwony kościół


Podobne książki

Przeczytaj także