rozwińzwiń

Taniec kury

Okładka książki Taniec kury Katarzyna Anna Urbanowicz
Okładka książki Taniec kury
Katarzyna Anna Urbanowicz Wydawnictwo: RKS Janusz Muzyczyszyn literatura piękna
516 str. 8 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
RKS Janusz Muzyczyszyn
Data wydania:
2024-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-14
Liczba stron:
516
Czas czytania
8 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395776281
Tagi:
Powieść obyczajowa PRL kobiety realizm magiczny
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Niech żyje Polska. Hura! Tom 2 Tomasz Bochiński, Krzysztof Kochański, Joanna Kułakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Jerzy Rzymowski, Piotr Schmidtke, Artur Szrejter, Katarzyna Anna Urbanowicz, Łukasz Wiśniewski
Ocena 6,3
Niech żyje Pol... Tomasz Bochiński, K...
Okładka książki Voyager #7 (Zima 1993/1994) Andrzej Drzewiński, Jacek Komuda, Małgorzata Kondas, Feliks W. Kres, Ondřej Neff, Jerzy Nowosad, Redakcja magazynu Voyager, Katarzyna Anna Urbanowicz
Ocena 7,5
Voyager #7 (Zi... Andrzej Drzewiński,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
120
119

Na półkach:

Ku przestrodze: Nigdy nie oceniaj książki 📓po okładce i … zamieszczonym na niej tytule – szczególnie wtedy, gdy jest on tak zagadkowy, jak ten, którym swoją powieść opatrzyła Katarzyna Anna Urbanowicz.

Napisane wielkimi literami na czerwonym pasku dwa niewinne, i raczej budzące pozytywne skojarzenia słowa: „Taniec kury”, nie zwiastują przekazu książki. Tematyki zawartości nie zdradza też panoszący się w złotej ramie drób🐓, tworzący aurę swoistej tajemniczości. Jednak czerń, przełamywana sporadycznie szarością ornamentu, budzi niepokój. I słusznie, bo Autorka porywa czytelnika na intertemporalny maraton. Knebluje go słowem tuż po przekroczeniu linii startu, przez co nie ma już odwrotu. Od tej pory odbiorca musi, a w zasadzie chce, w towarzystwie bohaterek: Aneczki, Baśki, Celiny, Danki, Elżbiety i Franki pokonać wyznaczoną przez pisarkę trasę, co nie jest łatwym zadaniem. Droga jest wyboista i kręta. Prowadzi przez mroki powojnia i komunizmu. Wymaga przedzierania się przez gąszcz bezprawia, manipulacji i hipokryzji. Zmusza do patrzenia na jawne i bezpardonowe stosowanie przymusu wobec przedstawicielek płci pięknej. Odciska piętno na psychice i , co najważniejsze, skłania do refleksji.

Ta książka to wielopłaszczyznowy koncert pozorów. Pierwsze skrzypce grają tu fałsz, obłuda i znieczulica - trzy społeczne zarazy. Nie sposób nie wspomnieć o solowym występie draństwa, samczego makiawelizmu i uzależnienia, które pokazówce dodają dramatyzmu. Niewprawny czytelnik, podniósłby w tym momencie, że było minęło (bo akcja toczy się w latach 1946-1984),więc nie ma się czym przejmować. Ja jednak nie mogę się z tym zgodzić … Ta historia jest niezwykle aktualna! Czy słyszymy w mediach o nadużyciach względem kobiet i dzieci? Czy kiedykolwiek byliśmy świadkami braku wiary w dziecięce zeznania? Czy zauważyliśmy stosowanie szantażu emocjonalnego? Odpowiedzi na te pytania mogą być wyłącznie twierdzące, a to dowodzi, że mentalność człowieka niestety nie ulega tak szybkim zmianom jak ustrój polityczny.

W powieści „Taniec kury” te i inne naruszenia popełniane są względem kobiet(y). Skąd ten nawias sugerujący zasadność zastosowania liczby pojedynczej i mnogiej? Ano stąd, że Aneczka, Baśka, Celina, Danka, Elżbieta i Franka, choć mają własne imiona oraz nieporęczny bagaż doświadczeń, w zasadzie są jedną kobietą. Kolejnym punktem na osi czasu, kolejną literą w alfabecie zmierzającą do „Z”, symbolizującego nieuniknione zakończenie.

W świetle powyższego, trafne zdaje się porównanie tej powieści do strzałki z ostrym grotem po prawej stronie. W tym kierunku biegnie oś czasu i mozolnie wystukiwany na klawiaturze tekst. Oboje mają swój początek i koniec, przez co doskonale obrazują życie (także bohaterów) i treść. Wspomniana strzałka ma ostry grot, odnoszący się do ran (nie tylko fizycznych, ale także tych psychicznych) zadawanych bohaterom i ciętego języka Autorki, która nie przebiera w słowach, by zwrócić uwagę na to z czym przyszło mierzyć się kobietom od zakończenia wojny do współczesności.

W tej książce roi się od metafor i symboli : kura, mrówki, resztki posiłku na brodzie, miś to tylko niektóre z nich. By nie zabierać Wam przyjemności z lektury nie będę zdradzać ich znaczenia. Nadmienię jedynie, że zdziwicie się w jakim kontekście zostały one zastosowane 😳

Słowem: powieść o trudnych postawach w rozkrzyczanym, ociekającym testosteronem i alkoholem, szarpanym międzypłciowymi konfliktami świecie, w której do głosu dochodzi samotność wobec nieprzewidywalnych konsekwencji dylematów moralnych. Genialna, kunsztowna i mocna w swoim wydźwięku!

Dziękuję Janusz Muzyczyszyn - poeta, pisarz, bloger za przekazanie egzemplarza recenzenckiego. Ty to jednak najlepiej wiesz, jaką literaturę lubię ❤ Dzięki Tobie mogłam poznać fenomenalne (choć niełatwe) pióro Pani Katarzyny Anny Urbanowicz i wyjść ze swojej strefy literackiego komfortu, by dogłębnie zastanowić się nad istotą świata, w którym przyszło żyć moim przodkom. Nie żałuję tego wysiłku!

Ku przestrodze: Nigdy nie oceniaj książki 📓po okładce i … zamieszczonym na niej tytule – szczególnie wtedy, gdy jest on tak zagadkowy, jak ten, którym swoją powieść opatrzyła Katarzyna Anna Urbanowicz.

Napisane wielkimi literami na czerwonym pasku dwa niewinne, i raczej budzące pozytywne skojarzenia słowa: „Taniec kury”, nie zwiastują przekazu książki. Tematyki zawartości...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taniec kury


Podobne książki

Przeczytaj także