rozwińzwiń

Człowiek, który zniszczył kapitalizm

Okładka książki Człowiek, który zniszczył kapitalizm David Gelles
Okładka książki Człowiek, który zniszczył kapitalizm
David Gelles Wydawnictwo: Prześwity biznes, finanse
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biznes, finanse
Tytuł oryginału:
The Man Who Broke Capitalism: How Jack Welch Gutted the Heartland and Crushed the Soul of Corporate America―and How to Undo His Legacy
Wydawnictwo:
Prześwity
Data wydania:
2023-10-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-06
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381755139
Tłumacz:
Jacek Środa, Marek Zawiślak
Tagi:
kapitalizm biznes korporacje gospodarka ekonomia
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
46 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
896
880

Na półkach:

[gwiazdka mniej za stronniczość i brak kontekstu]

Dużą wagę przywiązywał do prostoty w komunikowaniu się. Jedną z przyczyn jego sukcesu była umiejętność prezentacji własnej wizji firmy przy użyciu prostego języka[…] Sukcesem było przekształcenie – tradycyjnej, ponad 100-letniej firmy – w korporację, w której panuje kultura wiedzy. Odtąd poszerzanie wiedzy stało się obowiązkiem każdego pracownika. ****

Zabawnie i nieco z przerażeniem czyta się te recenzje i opinie. Ale takie miałem podejrzenie, że tak właśnie może to wyglądać. Powyżej zamieściłem kilka fragmentów opinii z polski dotyczące książki WInning, znaczy zwyciężać Jacka i Suzy Welch. W polskim tłumaczeniu ukazała się po raz pierwszy w 2005 roku i jest w ciągłej sprzedaży, co świadczy o jej ogromnej popularności. Jack Welch – prezes General Electric w latach 1981-2001. Człowiek, który zbudował potęgę firmy, za czasów którego rosły zyski, jego pensja oraz ceny akcji, czyli tzw. wartość dla akcjonariuszy, Cham, furiat, manipulujący wynikami firmy, co wyszło dopiero po jego przejściu na emeryturę. Nie liczący się z pracownikami i współpracownikami, nie liczący się ze środowiskiem naturalnym (przez lata firma zanieczyszczała chemikaliami rzekę Hudson),nie liczący się z nikim. Guru zarządzania. Ideał do którego dąży wielu liderów, co zresztą wynika, z cytatów, które przytoczyłem. Żeby było zabawniej, część z nich jest całkiem aktualna, choć na świecie przypadek General Electric stawiany jest w jednym rzędzie z Enronem, Tyco i wieloma innymi firmami, które manipulowały wynikami finansowymi.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/czlowiek-ktory-zniszczyi-kapitalizm/

[gwiazdka mniej za stronniczość i brak kontekstu]

Dużą wagę przywiązywał do prostoty w komunikowaniu się. Jedną z przyczyn jego sukcesu była umiejętność prezentacji własnej wizji firmy przy użyciu prostego języka[…] Sukcesem było przekształcenie – tradycyjnej, ponad 100-letniej firmy – w korporację, w której panuje kultura wiedzy. Odtąd poszerzanie wiedzy stało się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
33
33

Na półkach:

Książka jest znakomicie napisana, zawsze podziwiam amerykańskich autorów z dobrych gazet, takich jak NYT czy WSJ, za warsztat dziennikarski z najwyższej półki. Kilka wątków zwróciło moją uwagę.

Zacznijmy od znaczenia mody w zarządzaniu, a jest ona ogromna. W tym przypadku mamy do czynienia z modą na "genialnego menedżera wartego każdych pieniędzy". Oczywiście rola szefa firmy ma wielkie znaczenie, nie bez powodu nieśmiertelnym tematem w literaturze biznesowej jest leadership (przywództwo),ale bez przesady... za każdym takim menedżerem stoi zespół utalentowanych ludzi.

Duże znaczenie ma także dominujące w danym czasie myślenie (moda) o gospodarce i modelach rozwoju. Rządy J. Welcha w GE przypadły na czasy popularności consensusu waszyngtońskiego, czyli szalejącego (a właściwie oszalałego) myślenia neoliberalnego. Kres tej modzie wyznaczył kryzys finansowy z 2008 roku i jego tragiczne skutki.

Polscy wydawcy wydają wiele amerykańskich książek o strategii w biznesie, podczas gdy amerykański biznes jest wyjątkowo krótkowzroczny. GE jest dzisiaj cieniem dawnego wielkiego GE, Intel dał się ograć TSMC z Tajwanu, chińskie firmy przodują w fotowoltaice, a chińskie samochody elektryczne podbijają świat. J. Welch był dobry w wyciskaniu krótkookresowych wyników finansowych i marny w zapewnieniu GE silnej (strategicznej) pozycji w przyszłości.

Inne ciekawe wątki dotyczą tego, jak traktować pracowników. J. Welch był bezwzględny wobec pracowników, jemu to się finansowo opłaciło, ale GE zapłacił za to wysoką cenę. Było warto?! Z naszej polskiej perspektywy za mało uwagi, sądzę, poświęcamy np. skandynawskim doświadczeniom w tym względzie. Mam w tej sprawie wyrobiony pogląd: chcieliśmy mieć w Polsce Amerykę, a mamy Amerykę Południową.

Autor książki nie jest żadnym lewakiem, krytykuje styl zarządzania J. Welcha i jego wizję kapitalizmu z pozycji "lepszego kapitalizmu" - i to jest kolejna okazja do refleksji nad tym, jakiego kapitalizmu chcemy w Polsce: amerykańskiego? skandynawskiego? niemieckiego? południowoamerykańskiego?

Bardzo lubię takie książki: wartkie w czytaniu, napakowane faktami i zmuszające do namysłu nad tym, jak działa biznes, a jak mógłby.

Książka jest znakomicie napisana, zawsze podziwiam amerykańskich autorów z dobrych gazet, takich jak NYT czy WSJ, za warsztat dziennikarski z najwyższej półki. Kilka wątków zwróciło moją uwagę.

Zacznijmy od znaczenia mody w zarządzaniu, a jest ona ogromna. W tym przypadku mamy do czynienia z modą na "genialnego menedżera wartego każdych pieniędzy". Oczywiście rola szefa...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1392
130

Na półkach: , ,

Współczesny bohaterem ameryki jest prezes wielkiej korporacji zarabiający miliony. A takie zjawiska jak cięcie kosztów poprzez zwalnianie pracowników po objęciu stanowiska przez nowego prezesa jest uważane za coś normalnego. Jednak czy zawsze tak było? Przecież Ameryka lat 60 i 70, a nawet jeszcze 80 była uważana, za kraj wielkich możliwości. Za kraj do którego można przyjechać i będąc zwykłym pracownikiem z klasy średniej mieć spokojnie życie: własny dom z ogródkiem, a w weekendy robić grilla z sąsiadami. Tej wizji Ameryki z lat 70 już nie ma.

Książka „Człowiek, który zniszczył kapitalizm” opowiada właśnie o tym, jak Ameryka z krainy miodem i mlekiem płynącej dla zwykłych ludzi zamieniała się w krainę koszmaru, gdzie jednostki zarabiają fortuny, a całej reszcie ledwo starcza do pierwszego, gdzie klasa średnia jest wrogiem, którego należy zniszczyć. Jest to reportaż o tym, jak słowa Gordona Gekko z kultowego już filmu „Wall Street”: „chciwość jest dobra” stały się normą w Ameryce. Choć po części postać Gordona Gekko jest wzorowana na bohaterze książki.

Współczesny bohaterem ameryki jest prezes wielkiej korporacji zarabiający miliony. A takie zjawiska jak cięcie kosztów poprzez zwalnianie pracowników po objęciu stanowiska przez nowego prezesa jest uważane za coś normalnego. Jednak czy zawsze tak było? Przecież Ameryka lat 60 i 70, a nawet jeszcze 80 była uważana, za kraj wielkich możliwości. Za kraj do którego można...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1027
206

Na półkach:

Jak na książkę o kapitalizmie, wciągające

Jak na książkę o kapitalizmie, wciągające

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
52
39

Na półkach:

💡 Wiele osób do dzisiaj uważa Jacka Welcha jako autorytet,
a książkę "Winning znaczy zwyciężać" jako biblię zarządzania.
Ta książka pokazuje zupełnie inny obraz. Przeczytaj wstęp do książki 👇

W społeczeństwie z tak wielką obsesją na punkcie ludzi sukcesu pewien lider biznesu szczególnie wyróżnia się na tle pozostałych.

Swego czasu był kulturowym i gospodarczym herosem, który radykalnie przekształcał świat wokół siebie i mocno nań wpływał nawet po swojej śmierci.

Wyczuwał zmiany ducha czasów i wykorzystywał je do spisywania na nowo reguł naszej gospodarki.

Człowiekiem tym był Jack Welch.

Pozostała część recenzji tutaj: https://www.linkedin.com/posts/paweljaczewskipl_zarzafbdzaenie-management-leadership-activity-7120723850069221377-h1Sn?utm_source=share&utm_medium=member_desktop

💡 Wiele osób do dzisiaj uważa Jacka Welcha jako autorytet,
a książkę "Winning znaczy zwyciężać" jako biblię zarządzania.
Ta książka pokazuje zupełnie inny obraz. Przeczytaj wstęp do książki 👇

W społeczeństwie z tak wielką obsesją na punkcie ludzi sukcesu pewien lider biznesu szczególnie wyróżnia się na tle pozostałych.

Swego czasu był kulturowym i gospodarczym herosem,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
126
125

Na półkach:

Dałbym 15, gdyby można było.
Sam Jack cichcem się wycofywał z tego co wcześniej twierdził, zatem coś musi być na rzeczy.
Przede wszystkim ja to odczułem, przeżyłem, pracowałem w GE, dwukrotnie mocno polityka firmy wpłynęła na me życie, raz gdy mały biznes musiał być zamknięty, drug raz gdy fuzja spowodowała, że przyszłości nie było, bo postawiono na inną firmę jako wiodącą, tu też był koniec współpracy z GE.
Gdzie jest GE w Polsce dzisiaj? Taka to miara sukcesu.
Początki w PL były rokujące, bo inaczej niż w USA zaczęło się od drobnej firemki, w której nie było co redukować, co nie znaczy że nie było już metod z centrali. No tak, ale na początku nie dało się inaczej tylko rozwijać, ale później drapieżność dała znać o sobie.

Dałbym 15, gdyby można było.
Sam Jack cichcem się wycofywał z tego co wcześniej twierdził, zatem coś musi być na rzeczy.
Przede wszystkim ja to odczułem, przeżyłem, pracowałem w GE, dwukrotnie mocno polityka firmy wpłynęła na me życie, raz gdy mały biznes musiał być zamknięty, drug raz gdy fuzja spowodowała, że przyszłości nie było, bo postawiono na inną firmę jako...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    171
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    13
  • Do kupienia
    4
  • Teraz czytam
    4
  • USA
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2024
    2
  • Chcę kupić
    2
  • Prześwity
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Człowiek, który zniszczył kapitalizm


Podobne książki

Przeczytaj także