Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend – Światowy Dzień Zwierząt 2024LubimyCzytać268
- ArtykułyReese Witherspoon i Harlan Coben piszą wspólną powieść. Premiera thrillera już w przyszłym rokuKonrad Wrzesiński26
- Artykuły„Smok Diplodok” już w kinach, czyli komiksowi bohaterowie na wielkich ekranachLubimyCzytać3
- ArtykułyAkcja recenzencka! Zgarnij egzemplarz powieści „W cieniu Annapurny” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Gelles
1
7,6/10
Pisze książki: biznes, finanse
David Gelles jako felietonista prowadzi rubrykę „Corner Office” w „New York Timesie”, w której zajmuje się przede wszystkim tematyką gospodarczą. Pisze m.in. o prezesach, finansach, technologiach i mediach. W 2020 roku zdobył nagrodę Geralda Loeba. Praktykujący buddysta – medytuje od ponad 20 lat. Jest mistrzem analizowania istoty świata biznesu z perspektywy nacechowanej uważnością. Autor książki Mindful Work: How Meditation is Changing Business from the Inside Out.
7,6/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
171 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Człowiek, który zniszczył kapitalizm David Gelles
7,6
Dałbym 15, gdyby można było.
Sam Jack cichcem się wycofywał z tego co wcześniej twierdził, zatem coś musi być na rzeczy.
Przede wszystkim ja to odczułem, przeżyłem, pracowałem w GE, dwukrotnie mocno polityka firmy wpłynęła na me życie, raz gdy mały biznes musiał być zamknięty, drug raz gdy fuzja spowodowała, że przyszłości nie było, bo postawiono na inną firmę jako wiodącą, tu też był koniec współpracy z GE.
Gdzie jest GE w Polsce dzisiaj? Taka to miara sukcesu.
Początki w PL były rokujące, bo inaczej niż w USA zaczęło się od drobnej firemki, w której nie było co redukować, co nie znaczy że nie było już metod z centrali. No tak, ale na początku nie dało się inaczej tylko rozwijać, ale później drapieżność dała znać o sobie.
Człowiek, który zniszczył kapitalizm David Gelles
7,6
Współczesny bohaterem ameryki jest prezes wielkiej korporacji zarabiający miliony. A takie zjawiska jak cięcie kosztów poprzez zwalnianie pracowników po objęciu stanowiska przez nowego prezesa jest uważane za coś normalnego. Jednak czy zawsze tak było? Przecież Ameryka lat 60 i 70, a nawet jeszcze 80 była uważana, za kraj wielkich możliwości. Za kraj do którego można przyjechać i będąc zwykłym pracownikiem z klasy średniej mieć spokojnie życie: własny dom z ogródkiem, a w weekendy robić grilla z sąsiadami. Tej wizji Ameryki z lat 70 już nie ma.
Książka „Człowiek, który zniszczył kapitalizm” opowiada właśnie o tym, jak Ameryka z krainy miodem i mlekiem płynącej dla zwykłych ludzi zamieniała się w krainę koszmaru, gdzie jednostki zarabiają fortuny, a całej reszcie ledwo starcza do pierwszego, gdzie klasa średnia jest wrogiem, którego należy zniszczyć. Jest to reportaż o tym, jak słowa Gordona Gekko z kultowego już filmu „Wall Street”: „chciwość jest dobra” stały się normą w Ameryce. Choć po części postać Gordona Gekko jest wzorowana na bohaterze książki.