Powerless
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Powerless Trilogy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Powerless
- Wydawnictwo:
- Simon & Schuster
- Data wydania:
- 2023-01-31
- Data 1. wydania:
- 2023-01-31
- Liczba stron:
- 495
- Czas czytania
- 8 godz. 15 min.
- Język:
- angielski
- Tagi:
- fantastyka young adult romans
She is the very thing he’s spent his whole life hunting.
He is the very thing she’s spent her whole life pretending to be.
Only the extraordinary belong in the kingdom of Ilya—the exceptional, the empowered, the Elites.
The powers these Elites have possessed for decades were graciously gifted to them by the Plague, though not all were fortunate enough to both survive the sickness and reap the reward. Those born Ordinary are just that—ordinary. And when the king decreed that all Ordinaries be banished in order to preserve his Elite society, lacking an ability suddenly became a crime—making Paedyn Gray a felon by fate and a thief by necessity.
Surviving in the slums as an Ordinary is no simple task, and Paedyn knows this better than most. Having been trained by her father to be overly observant since she was a child, Paedyn poses as a Psychic in the crowded city, blending in with the Elites as best she can in order to stay alive and out of trouble. Easier said than done.
When Paeydn unsuspectingly saves one of Ilyas princes, she finds herself thrown into the Purging Trials. The brutal competition exists to showcase the Elites’ powers—the very thing Paedyn lacks. If the Trials and the opponents within them don’t kill her, the prince she’s fighting feelings for certainly will if he discovers what she is—completely Ordinary.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 248
- 396
- 152
- 53
- 37
- 33
- 18
- 17
- 16
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
Głównym wątkiem w Bezsilnej było właśnie enemies to lovers i bardzo bardzo długi “slow burn”. Przynajmniej ja to tak odczułam. Domyślam się, że w centrum uwagi miał być Turniej, kwestia Rebelii, oraz mocy, jakimi władają obywatele królestwa. Jednakże wydaje mi się, że te wątki przez pierwszą część książki były na drugim planie i na przód wychodziła relacja Paedyn i Kaia (bardzo możliwe, że po prostu ja tylko tak to odbierałam, bo akurat na takim wątku mi zależało w tym momencie😁).
Widziałam, że wiele osób zarzuca autorce to, że za mocno inspirowała się Igrzyskami Śmierci, Szklanym Tronem i innymi książkami dystopijnymi, czy fantasy. Fakt, da się zauważyć, w niektórych momentach mocną inspirację, ale dla mnie to nie stanowiło żadnego problemu. Bardzo dobrze się bawiłam🫶🏼
Chciałam przeczytać fajną, wciągającą książkę romantasy z wątkiem enemies to lovers, gdzie aż widać i czuć iskry napięcia między bohaterami i taką książką była dla mnie Bezsilna. Co prawda myślę, że tutaj w kwestii Kaia nie był to wątek enemies to lovers 😉
Przez pierwszą połowę książki zachwycałam się napięciem między Paedyn a Kaiem. Jest on bezwstydnym flirciarzem i kupił mnie swoimi tekstami. Uwielbiam ich relację i to jak się ona rozwija. Podobało mi się, że książka pokazuje nam perspektywy obojgu bohaterów. 🖤Dodatkowo sam wątek posiadanych mocy przez bohaterów, lub właśnie ich brak również uważam za ciekawy i bardzo podobało mi się tutaj odwrócenie ról u głównej bohaterki, gdzie nie była wszechpotężną boginią, tylko zwyczajnym człowiekiem, który polega na swoim sprycie i treningu.
Bardzo jestem ciekawa następnej części. Końcówka zostawiła mnie w olbrzymim napięciu i już odliczam do premiery Reckless, bo zamówię od razu jak pojawi się na zagranicznych półkach (nie wytrzymam do polskiego wydania).
Chcecie wątku slow burn w romantasy? Albo chcecie poczytać pełne napięcia enemies to lovers, w którym pada to cudowne zdanie “Kto ci to zrobił”? Oto książka dla was 🫶🏼
Głównym wątkiem w Bezsilnej było właśnie enemies to lovers i bardzo bardzo długi “slow burn”. Przynajmniej ja to tak odczułam. Domyślam się, że w centrum uwagi miał być Turniej, kwestia Rebelii, oraz mocy, jakimi władają obywatele królestwa. Jednakże wydaje mi się, że te wątki przez pierwszą część książki były na drugim planie i na przód wychodziła relacja Paedyn i Kaia...
więcej Pokaż mimo to„Bezsilna” to najlepsza książka tego miesiąca, jeśli nie roku. Skończyłam i nie potrafię się po niej pozbierać. Była ona zaskakująca, dopracowana, wzruszająca i pełna brutalności. Nie dało się od niej oderwać. Świat stworzony przez autorkę był wykreowany tak idealnie, że sama nie mogę wyjść z podziwu. Nie sądziłam, że ten tytuł tak mną zawładnie. Historia Kaia i Paedyn to coś zupełnie dla mnie nowego. Nie mogę przestać o nich myśleć. Oni mnie pochłonęli, zaczarowali i wprowadzili w tak dziwny stan, że naprawdę nie wiem co napisać. Nie będziecie w stanie się oderwać od tej książki. Nie będzie to możliwe.
Nie potrafię zebrać sensownych słów, aby opisać wam jak ta książka była wspaniała. „Bezsilna” bezlitośnie trzymała w napięciu. Emocje aż wrzały. Ja wrzałam. Bohaterowie totalnie mnie zauroczyli i rzucili na mnie jakiś urok, bo nadal siedzą mi w głowie. Wow. Lauren Roberts kłaniam się. Odwaliła kawał porządnej roboty. Czekam, ale to tak czekam na kolejny tom i pierwsze co zrobię, to rzucę wszystko i będę czytała bez przerw dalszą część tej wyjątkowej historii.
„Bezsilna” to najlepsza książka tego miesiąca, jeśli nie roku. Skończyłam i nie potrafię się po niej pozbierać. Była ona zaskakująca, dopracowana, wzruszająca i pełna brutalności. Nie dało się od niej oderwać. Świat stworzony przez autorkę był wykreowany tak idealnie, że sama nie mogę wyjść z podziwu. Nie sądziłam, że ten tytuł tak mną zawładnie. Historia Kaia i Paedyn to...
więcej Pokaż mimo toPrzychodzę do Was z opinią o „Bezsilnej”, pierwszym tomie cyklu The Powerless Trilogy autorstwa Lauren Roberts.
Trafiamy do świata, w którym rządzą obdarzeni mocami Elitarni. W tym świecie przyszło żyć głównej bohaterce – Zwyczajnej bezdomnej – dla której każdy dzień jest walką o przetrwanie. Zwyczajni – czyli istoty pozbawione mocy – są w tym królestwie ścigani przez Kaia, brata następcy tronu. Egzekutorzy odpowiadają za to, by pozbyć się ludzi pozbawionych magii.
Kai podczas jednej ze swoich akcji trafia na problem, z którego ratuje go Paedyn.- dziewczyna ze slumsów. Przez to wydarzenie jej życie się zmienia, dziewczyna trafia do Turnieju organizowanego przez króla, w którym udział biorą wybitni Elitarni.
W trakcie turnieju Paedyn będzie musiała walczyć o swoje życie, przekonania, a także o serce, które rwie się w stronę pewnego mężczyzny o niebezpiecznym spojrzeniu.
Książka ma dużo przewidywalnych momentów, aczkolwiek jest wciągająca. Nie jestem fanką turniejów, a tutaj był to jeden z głównych motywów. Może dzięki temu, że wpleciono wiele pobocznych wątków, w tym wątek miłosny, to turniej zupełnie mi nie przeszkadzał, a po czasie zaczął się podobać.
Autorka podzieliła ludzi na Zwykłych i Elitarnych – często spotykamy się z podziałami na dwie grupy w fantastyce, więc to nie było niczym odkrywczym. Aczkolwiek fakt, ile różnych mocy zostało wplecionych w gatunek Elitarnych, to było ciekawe. Ciekawi mnie, czy w kolejnych tomach poznamy jeszcze inne umiejętności bohaterów i czy będzie więcej postaci drugoplanowych, bo w tym tomie zrobili oni kawał niezłej roboty.
Dużym plusem tej historii są bohaterowie, których historie są naprawdę ciekawe. Chciałabym więcej dowiedzieć się o księciu i jego bracie, bo czuję, że tu się jeszcze coś wydarzy.
Książka mnie nie zachwyciła, aczkolwiek podobała mi się. Mam nadzieję, że kolejne tomy trochę się rozkręcą, bo tu poza turniejem i relacjami było dużo wprowadzenia do świata, a ja chciałabym więcej dynamiki, bo tego oczekiwałam po tej historii. Jestem zaintrygowana i z pewnością sięgnę po kontynuację.
Warto również wspomnieć, że książka jest przepięknie wydana!
Przychodzę do Was z opinią o „Bezsilnej”, pierwszym tomie cyklu The Powerless Trilogy autorstwa Lauren Roberts.
więcej Pokaż mimo toTrafiamy do świata, w którym rządzą obdarzeni mocami Elitarni. W tym świecie przyszło żyć głównej bohaterce – Zwyczajnej bezdomnej – dla której każdy dzień jest walką o przetrwanie. Zwyczajni – czyli istoty pozbawione mocy – są w tym królestwie ścigani przez Kaia,...
„Bezsilna” Lauren Roberta dała mi to czego oczekiwałam po tej książce. I kiedy czytając ją mówiłam, że jestem na tak to mówiłam szczerze, chociaż później dotarłam do kilku rzeczy, które niekoniecznie mi się podobały. Ale hej! To jest debiut młodej dziewczyny i jest serio udany!
Zacznijmy od tych gorszych rzeczy. Taniec w lesie czy dość przewidywalne zakończenie. Niektóre elementy możnaby powtórzyć mniej razy. Ale najbardziej zdziwiło mnie to jak przedstawiono turniej. I tak jest to pewnie nawiązanie do pewnej innej serii, ale tutaj mam wrażenie, że zrobiono go po łepkach.
Ale że czytałam tę książkę nie dla turnieju to wybaczam 😉 Podoba mi się historia głównych bohaterów, mają ciekawe historie. Wpleciony w to wszystko jest też brat i jestem bardzo ciekawa jego roli, bo coś czuję że on jeszcze nieźle namiesza! I chociaż niektórzy się tego czepiali mi podobała się „brutalna istotka” 😉
Świat też został ciekawie wymyślony. Podział na zwykłych i elitarnych, do tego tyle różnych mocy… jest fajna podstawa do historii.
Tak jak mówiłam, j jestem na tak. Dostałam to czego się po tej książce spodziewałam. Do tego jest fajnie napisana i dobrze mi się jà czytało. A to, że były momenty kiedy chciałam śmiać się w głos tylko dodawało jej punktów w moich oczach 😉
„Bezsilna” Lauren Roberta dała mi to czego oczekiwałam po tej książce. I kiedy czytając ją mówiłam, że jestem na tak to mówiłam szczerze, chociaż później dotarłam do kilku rzeczy, które niekoniecznie mi się podobały. Ale hej! To jest debiut młodej dziewczyny i jest serio udany!
więcej Pokaż mimo toZacznijmy od tych gorszych rzeczy. Taniec w lesie czy dość przewidywalne zakończenie. Niektóre...
Świetna książka!
Świetna książka!
Pokaż mimo toPomimo że jest bardzo przewidywalna i powiela motywy ze znanych książek to się świetnie bawiłam i nie mogę się doczekać kolejnego tomu 😊
Pomimo że jest bardzo przewidywalna i powiela motywy ze znanych książek to się świetnie bawiłam i nie mogę się doczekać kolejnego tomu 😊
Pokaż mimo toPo “Bezsilną” sięgnęłam przez tik-tokowe rekomendacje. Tak często pojawiała się w różnych zestawieniach, że w końcu się ugięłam i chciałam sprawdzić o co tyle hałasu. No i okazało się, że o nic, a ja znowu dałam się nabrać na polecajkę book-tokar.
Ta lektura skłoniła mnie do zastanowienia się gdzie kończy się inspiracja, a gdzie zaczyna się plagiat? Bo nie jest tajemnicą, że “Bezsilna” jest swojego rodzaju połączeniem “Igrzysk Śmierci” oraz “Czerwonej Królowej”. I tu pojawia się problem, bo czytając miałam deja vu za deja vu. Jedną rzeczą jest się zainspirować, ale litości! W “Bezsilnej” dostajemy chamsko skopiowane rozdziały z “Czerwonej Królowej”, praktycznie scena po scenie tyle, że z innymi imionami. Wątki i historia również są łudząco podobne do “Czerwonej Królowej”. Finalnie dostajemy całkowicie nieoryginalną i w moim odczuciu splagiatowaną historię. Jedynym pozytywem jest zawiązująca się relacja między Pae i Kai’em, którą czyta się przyjemnie, a sarkastyczne dialogi są zdecydowanie czymś co lubię czytać w tego typu książkach. Ale nie nazwałabym tego ani slow burn ani enemies to lovers. Początkowo starałam się przymykać oko na pewne podobieństwa, ale w końcu doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to powinnam czytać z zamkniętymi oczami.
Reasumując: okropny zawód, dawno się tak nie wynudziłam czytając książkę, a po kontunuację nie zamierzam sięgać.
Po “Bezsilną” sięgnęłam przez tik-tokowe rekomendacje. Tak często pojawiała się w różnych zestawieniach, że w końcu się ugięłam i chciałam sprawdzić o co tyle hałasu. No i okazało się, że o nic, a ja znowu dałam się nabrać na polecajkę book-tokar.
więcej Pokaż mimo toTa lektura skłoniła mnie do zastanowienia się gdzie kończy się inspiracja, a gdzie zaczyna się plagiat? Bo nie jest tajemnicą,...
Książkę czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Fajna relacja między głównymi bohaterami, lecz zabrakło mi mimo wszystko jakiegoś większego wątku miłosnego.
Próby opisane w książce bardzo przypominały trochę Igrzyska Śmierci i jak dla mnie były bardzo mało wymagające, dopiero trzecia próba była lepiej opisana i tam faktycznie udało się wyczuć akcje. Przez ostatnie kilka rozdziałów faktycznie coś się działo i wręcz płynęło się czytając!
W świecie Elitarnych nie ma prawa żyć nikt Zwyczajny! Po wybuchu Zarazy zorganizowano wielką Czystkę, a osoby nieobdarzone żadną mocą musiały zniknąć.
Peadyn od śmierci ojca mieszka w slumsach królestwa Ilyi, jest Zwykłą, której udało się przetrwać!
Kai jest od dziecka szkolony na Egzekutora, jest bratem przyszłego następcy tronu. Jego rolą jest ściganie niedobitków Zwyczajnych.
Podczas jednej z takiej wyprawy zostaje zaatakowany przez Reduktora, a na pomoc przychodzi mu Peadyn.
W ten sposób dziewczyna trafia na Turniej organizowany przez króla. A tam zaczyna się walka o życie…
Czy Peadyn dopnie swego i przetrwa Turniej?
Czy odkryję prawdę o śmierci ojca?
Książkę czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Fajna relacja między głównymi bohaterami, lecz zabrakło mi mimo wszystko jakiegoś większego wątku miłosnego.
więcej Pokaż mimo toPróby opisane w książce bardzo przypominały trochę Igrzyska Śmierci i jak dla mnie były bardzo mało wymagające, dopiero trzecia próba była lepiej opisana i tam faktycznie udało się wyczuć akcje. Przez ostatnie kilka...
Świetna książka
Świetna książka
Pokaż mimo torewelacyjna książka!!!
rewelacyjna książka!!!
Pokaż mimo to