Abakanowicz. Trauma i sława
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2023-05-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-05-31
- Liczba stron:
- 504
- Czas czytania
- 8 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326840807
- Tagi:
- Biografia dzieło sztuki literatura faktu Magdalena Abakanowicz non-fiction rzeźba twórczość wspomnienia życie towarzyskie(399)
Ikona polskiej awangardy. Jej prace wędrują po świecie, a na aukcjach osiągają niebotyczne ceny. Pokazywane są w londyńskiej Tate Modern, w Chicago czy Hiroszimie, przyciągają do Wrocławia czy Poznania, ale życie twórczyni abakanów wciąż pozostaje wielką zagadką. Oto pierwsza biografia Magdaleny Abakanowicz – jednej z najwybitniejszych i jednocześnie najbardziej tajemniczych polskich artystek.
Magdalena Abakanowicz zrewolucjonizowała sztukę, nie tylko polską. Zmieniła tkaninę artystyczną w dzieło bliższe rzeźbie i architekturze niż tkactwu. Jednak zarówno historię swojego życia, jak i interpretacje swojej sztuki trzymała pod ścisłą kontrolą. Budowała wokół siebie wielki mit, którego początki sięgać miały Czyngis-chana. Jak bardzo ten mit odległy jest od rzeczywistości? Co chciała ze swojej biografii wymazać?
• Z jakim bagażem żyła i tworzyła w komunistycznej Polsce?
• Jak udało się jej zrobić błyskotliwą, światową karierę?
• Co związało ją z wielkimi postaciami historii oraz rodziną Brzezińskich, mimo że unikała polityki?
• Na czym polegały komplikacje jej życia osobistego? Dlaczego aż do końca budziła kontrowersje?
Odpowiedzi na te pytania podjął się nieoczywisty autor. To Paweł Kowal, historyk i muzealnik, ale też polityk i człowiek zafascynowany życiem i sztuką Magdaleny Abakanowicz. Od śmierci artystki odwiedzał archiwa i miejsca z nią związane, nagrywał wspomnienia bliskich jej osób, gromadził materiały i opowieści na temat jednej z najwybitniejszych i jednocześnie najbardziej tajemniczych polskich artystek. Teraz przyszedł czas na opowiedzenie jej porywającej historii do końca.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 109
- 77
- 12
- 9
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Cytaty
Wyjazd z mojego kraju boleśnie uświadamia mi rosnące tempo życia, a także jak bardzo sztuczne jest ludzkie środowisko. - mówiła artystka. Człowiek stworzył duże miasta , które są wrogo nastawione do natury, obce dźwięki odbierają mu spokój , a rosnące tempo życia wymaga od niego coraz szybszego podejmowania decyzji.
OPINIE i DYSKUSJE
Obudziłem się po wielu dniach
Wyszedłem na ulicę, to samo słońce w zenicie
Czysty chodnik pocięty na kwadraty
Równomierne uderzenia butów
Czekałem, a cisza czyniła mnie bezpiecznym
Czekałem, a cisza czyniła mnie bezpiecznym
Nie spadł z głowy żaden włos
Zaniemówiła rzeka
Dzisiaj wyszedłem na ulicę PIDZAMA PORNO
Pan Kowal żyje dla polityki...czemu nie zrobiła tak? czemu nie zabrała głosu w tej sprawie? ani w tamtej? czy czuła kontekst polityczny? czy milczenie to zajęcie stanowiska czy raczej jego brak?
A może miała dużo ważniejsze i ciekawsze rzeczy w głowie?...tacy ludzie istnieją...
A sama biografia? Dla mnie mocno średnia....
Obudziłem się po wielu dniach
więcej Pokaż mimo toWyszedłem na ulicę, to samo słońce w zenicie
Czysty chodnik pocięty na kwadraty
Równomierne uderzenia butów
Czekałem, a cisza czyniła mnie bezpiecznym
Czekałem, a cisza czyniła mnie bezpiecznym
Nie spadł z głowy żaden włos
Zaniemówiła rzeka
Dzisiaj wyszedłem na ulicę PIDZAMA PORNO
Pan Kowal żyje dla polityki...czemu nie zrobiła tak? czemu...
Ani to biografia, ani analiza tzw. dorobku artystycznego. A tyle sobie obiecywałem zamawiając książkę o artystycznej legendzie i nabożnie wymawianym zaklęciu abakanów.
Dobrze, bo klarownie i płynnym językiem napisana opowieść o Magdalenie Wielkiej, która tkaczką być nie chciała, ale swoją wielkość zbudowała na tkaniny uprzestrzennieniu. Chciała być artystką przez wielkie „A”, która od nikogo nie jest zależna. Chciała też, żeby jej sztuka była rozumiana tak, jak mówiła, że ma być odczytywana. Ciągle też żyła obawą o trwałość uznania tego, co swoją twórczością usiłuje wypowiedzieć. W oficjalnej neutralności tzw. społeczno-politycznej nie było jednak nic konformistycznego układania się wobec kolejnych edycji władzy powojennej. Abakanowicz po prostu chciała tworzyć i być w tym wielka bez względu na to, kto i kiedy był u władzy. Tak, związała się w jakiś niepojęty dla Autora (dla mnie również) sposób z utrwalaczem władzy ludowej i później sekretarzem partii. Nie było to jednakowoż wyrachowanie, jak to się działo u innych znanych luminarzy sztuki. To była droga do wielkości, nic więcej, a dyskrecji swojego zaangażowania bardzo Abakanowicz pilnowała. To zdaje się nieco umknęło Autorowi, który często (i moim zdaniem nieporadnie) próbuje ten dystans do polit-rzeczywistości tłumaczyć traumą, osobowością i echami rodzinnej gehenny wojennej. Tak, wojna doświadczyła Abakanowiczów, ale nie była ani twórczą klątwą, ani też wysługiwaniem się tej, czy kolejnej władzy.
Niech Was nie przelęknie znaczna objętość tej opowieści w rozumieniu liczby stron, długiego posłowia z długimi podziękowaniami i ogromnym wykazem przypisów. To rzecz warta przeczytania. Skaziła ją jednak w moim odbiorze maniera nadskakiwania czytelnikowi dopisywaniem do faktów domniemań o zdarzeniach być może możliwych i być może prawdopodobnych, czym szczególnie irytują rozdziały początkowe. Autorze kochany, albo fakty, albo fikcja. Połączenie i wymieszanie tych składników daje fikcję historyczną lub historię alternatywną, a nie dzieło biograficzne. No chyba, że intencjonalnie piszemy coś na kształt apokryfu. Podobnież irytująco działały na mnie wszystkie te fragmenty usiłujące wyrysować czytelnikowi obraz Magdaleny nieczułej opozycyjnie, jakby kontestacja PRL miała być przenajświętszym obowiązkiem każdego, kto cokolwiek się z tym PRL-em nie zgadzał. Infantylnie wręcz brzmi opowiastka o kontaktach z jednym z Prezydentem Stolicy na początku pierwszej dekady XXI wieku.
Rzeźbiła tkaninę, formowała przestrzeń. Nierozpoznani na Was czekają.
Ani to biografia, ani analiza tzw. dorobku artystycznego. A tyle sobie obiecywałem zamawiając książkę o artystycznej legendzie i nabożnie wymawianym zaklęciu abakanów.
więcej Pokaż mimo toDobrze, bo klarownie i płynnym językiem napisana opowieść o Magdalenie Wielkiej, która tkaczką być nie chciała, ale swoją wielkość zbudowała na tkaniny uprzestrzennieniu. Chciała być artystką przez wielkie...
Na początku Paweł Kowal opowiada nam pasjonującą historię protoplastów i krewnych Magdaleny Abakanowicz i jest to niemalże powieść awanturnicza. A potem przechodzi do osoby Magdaleny Abakanowicz i jej twórczości i tu niestety dostałam za dużo Pawła Kowala i tych nieznośnych "zapewne" i nie skończyłam. Bez żalu zwróciłam do biblioteki.
Na początku Paweł Kowal opowiada nam pasjonującą historię protoplastów i krewnych Magdaleny Abakanowicz i jest to niemalże powieść awanturnicza. A potem przechodzi do osoby Magdaleny Abakanowicz i jej twórczości i tu niestety dostałam za dużo Pawła Kowala i tych nieznośnych "zapewne" i nie skończyłam. Bez żalu zwróciłam do biblioteki.
Pokaż mimo toCzytając tę biografię miałam wrażenie, że Autor doskonale się przygotował, odrobił ważną lekcję i teraz czytam wypracowanie prymusa. W książce jest wszystko solidnie poukładane, napisane zgrabnym językiem a jednak czegoś mi zabrakło. Myślę, że Autor trochę zgubił swoją główną bohaterkę. Albo co gorsza - po prostu jej nie odnalazł. Wśród miliona szczegółów i faktów brakuje człowieka. Jest doskonałe rzemiosło, ale zabrakło sztuki.
Mimo tych niedoskonałości warto sięgnąć po biografię Abakanowicz i zapoznać się z jej twórczością. To, co Autorowi udało się wspaniale pokazać, to twórczy rozwój artystki i oddziaływanie na siebie różnych dziedzin sztuki.
Ponadto miło się czyta o tych, którzy odnieśli międzynarodowy sukces.
Czytając tę biografię miałam wrażenie, że Autor doskonale się przygotował, odrobił ważną lekcję i teraz czytam wypracowanie prymusa. W książce jest wszystko solidnie poukładane, napisane zgrabnym językiem a jednak czegoś mi zabrakło. Myślę, że Autor trochę zgubił swoją główną bohaterkę. Albo co gorsza - po prostu jej nie odnalazł. Wśród miliona szczegółów i faktów brakuje...
więcej Pokaż mimo toNigdy nie zwracałem uwagi na twórczość Pani Magdy bo ani sztuka artystyczna tkactwa czy rzeźba nie intrygowały mnie. Po obejrzeniu wystawy w Tate Modern zafascynowałem się cała twórczością Pani Magdy. Śmie twierdzić ze to jedna z najwybitniejszych polskich artystów/artystek. Dzieła monumentalne z nie wyobrażalnym przekazem. Co do książki Pan Paweł przekazał to fascynująco i obiektywnie i bez zbędnych ocen. Przeczytałem jednych tchem.
Szkoda ze tych projektów rzeźb Pani Magdy jest tak mało w polskiej przestrzeni.
Nigdy nie zwracałem uwagi na twórczość Pani Magdy bo ani sztuka artystyczna tkactwa czy rzeźba nie intrygowały mnie. Po obejrzeniu wystawy w Tate Modern zafascynowałem się cała twórczością Pani Magdy. Śmie twierdzić ze to jedna z najwybitniejszych polskich artystów/artystek. Dzieła monumentalne z nie wyobrażalnym przekazem. Co do książki Pan Paweł przekazał to fascynująco i...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam biografie o mądrych i sławnych ludziach. Kolejna w mojej bibliotece domowej. Polecam!!! Magdalena Abakanowicz artystka o niezwykłej osobowości. Książka o życiu prywatnym, zawiłościach jakie przeżyła w ustroju komunistycznym, pochodzeniu. Tworzeniu dzieł sztuki cenionych na całym świecie. Fakty, dokumenty, zdjęcia- dodatkowy walor książki. Autor włożył dużo pracy w rzetelny dokument i pamięć o Wielkiej Artystce. Autor Paweł Kowal- wielkie brawa.
Uwielbiam biografie o mądrych i sławnych ludziach. Kolejna w mojej bibliotece domowej. Polecam!!! Magdalena Abakanowicz artystka o niezwykłej osobowości. Książka o życiu prywatnym, zawiłościach jakie przeżyła w ustroju komunistycznym, pochodzeniu. Tworzeniu dzieł sztuki cenionych na całym świecie. Fakty, dokumenty, zdjęcia- dodatkowy walor książki. Autor włożył dużo pracy...
więcej Pokaż mimo toDla mnie ta biografia jest wspaniała. Nakreślona z wielką delikatnością, bez tak modnych teraz wątków skandalizujących. Wielka artystka, twórczyni, jej wspaniałe rzeźby, tkaniny i cała reszta dokonań zasługują na uwagę. Autor jako historyk kreśli bardzo dobrze tło historyczne, opisuje kontekst , w którym żyła i tworzyła M. Abakanowicz.
Naprawdę byłam zaskoczona, że autor, którego do tej pory znałam z działalności politycznej, napisał taką dobrą książkę.
Dla mnie ta biografia jest wspaniała. Nakreślona z wielką delikatnością, bez tak modnych teraz wątków skandalizujących. Wielka artystka, twórczyni, jej wspaniałe rzeźby, tkaniny i cała reszta dokonań zasługują na uwagę. Autor jako historyk kreśli bardzo dobrze tło historyczne, opisuje kontekst , w którym żyła i tworzyła M. Abakanowicz.
więcej Pokaż mimo toNaprawdę byłam zaskoczona, że autor,...
Artystkę znam, jej życia nie. Poznałam fakty, historyczne otoczenie, trochę mało wspomnień ludzi, refleksji, jaka była naprawdę?
Artystkę znam, jej życia nie. Poznałam fakty, historyczne otoczenie, trochę mało wspomnień ludzi, refleksji, jaka była naprawdę?
Pokaż mimo toLiczącą blisko pięćset stron biografię Magdaleny Abakanowicz przeczytałam od deski do deski, niczego nie pomijając, począwszy od zachęty do czytania autorstwa innego wybitnego artysty, Leona Tarasewicza, a na Posłowiu kończąc. Jej autor, Paweł Kowal, nakreślił portret artystki nie tylko rzetelnie, odwołując się do licznych źródeł (w tym do niepublikowanych dzienników),ale nadał swojej pracy osobisty ton. To jest w jakimś sensie JEGO Abakanowicz, w takim znaczeniu, jaki ma tytuł filmu Joanny i Krzysztofa Krauze "Mój Nikifor". Czy bowiem w ogóle możliwa jest biografia obiektywna?
Całość recenzji na blogu Kulturalne Ingrediencje
Liczącą blisko pięćset stron biografię Magdaleny Abakanowicz przeczytałam od deski do deski, niczego nie pomijając, począwszy od zachęty do czytania autorstwa innego wybitnego artysty, Leona Tarasewicza, a na Posłowiu kończąc. Jej autor, Paweł Kowal, nakreślił portret artystki nie tylko rzetelnie, odwołując się do licznych źródeł (w tym do niepublikowanych dzienników),ale...
więcej Pokaż mimo toSuper książka.
Super książka.
Pokaż mimo to