Podlasie. Atlas turystyczny

Czuję lekki zawód po przeczytaniu tego atlasu turystycznego i absolutnie nie jest to zawinienie po stronie autora, czy wydawcy, a raczej osobistego stosunku dawnych dziecięcych wspomnień wobec realiów teraźniejszości. Zupełnie inaczej zapamiętałam te podlaskie tereny, będąc małym dzieckiem. 

W moim odbiorze, w większości autorka zaproponowała treści turystyczne skoncentrowane wokół architektury sakralnej, na kościołach prawosławnych, wyznania tureckiego oraz cerkwi. Owszem, nie można odmówić pięknych, majestatycznie zabarwionych na różne odcieni niebieskiego, zieleni oraz bieli zdjęć kościołów, niemniej, jako osobie, której religijnie nie jest po drodze, atlas nieco w ocenie końcowej traci na wartości.

Dla turysty, który zdecydowanie lubuje się w spacerach po zielonych terenach, udało się nieco zadowolić propozycjami zielonych wyjść w teren.
I tak autorka zaproponowała kilka różnorodnych tras podróżniczych po malowniczym, dosłownie, Podlasiu: Kraina Otwartych Okiennic, Biebrzański Park Narodowy, kraina żubrów,  szlak "Konopielki" - niekończące się łąki, rzeka i bagna,  "Polska Amazonia", koloryt historii zapisany w drewnie, weekend nad Bugiem.

Czuję lekki zawód po przeczytaniu tego atlasu turystycznego i absolutnie nie jest to zawinienie po stronie autora, czy wydawcy, a raczej osobistego stosunku dawnych dziecięcych wspomnień wobec realiów teraźniejszości. Zupełnie inaczej zapamiętałam te podlaskie tereny, będąc małym dzieckiem. 

W moim odbiorze, w większości autorka zaproponowała treści turystyczne...

Śnieg, który stopniał akurat na ferie zimowe oraz pierwsze ostrzejsze przebłyski słońca sprawiają, że ja już myślami jestem na wyjazdach majówkowych czy wakacyjnych.

Co roku wyjeżdżaliśmy w góry, w ubiegłym roku jednak obraliśmy kilkukrotnie kierunek Podlasia i wybrzeża Bałtyku.

Zauroczona Podlasiem, slow life płynącym z tych malowniczym wsi, zachwycona drewnianą architekturą i spokojną Białowieżą aż chciałabym tak wrócić!

Zakochałam się również w przepięknych Sianożętach i Ostrowie - wiosce z moich dziecięcych rodzinnych wyjazdów.

Wiele pięknych wspomnień, do których mogę wracać dzięki fotografiom i dzięki obfitującym w przepiękne zdjęcia atlasom turystycznym od @wydawnictwosbm. Są to jedne z najciekawszych przewodników po Podlasiu i wybrzeżu Bałtyku.

Zawierają wiele cennych informacji zarówno o historii, geografii i kulturze tych regionów. Dodatkowym atutem są liczne mapy oraz gotowe trasy wycieczek, na które możemy się udać.

Mnóstwo zdjęć z najpięniejszych zakątków już w zasiegu ręki. Teraz pozostaje tylko wybrać te najciekawsze i zaplanować jakiś wyjazd.

Polecam!

Wydawca: @wydawnictwosbm
Seria: Atlasy turystyczne


#sbm #wydawnictwosbm #atlas #bałtyk #morzebałtyckie #nadmorzem #podlasie #polska #polskajestpiękna #wakacje #weeeknd #pomysłnaweekend

Śnieg, który stopniał akurat na ferie zimowe oraz pierwsze ostrzejsze przebłyski słońca sprawiają, że ja już myślami jestem na wyjazdach majówkowych czy wakacyjnych.

Co roku wyjeżdżaliśmy w góry, w ubiegłym roku jednak obraliśmy kilkukrotnie kierunek Podlasia i wybrzeża Bałtyku.

Zauroczona Podlasiem, slow life płynącym z tych malowniczym wsi, zachwycona drewnianą...

"Podlasie Atlas Turystyczny" to bez wątpienia przewodnik, po który warto sięgnąć przed wybraniem się do tego wyjątkowego regionu. Autorka pieczołowicie opisała główne atrakcje Podlasia i opracowała gotowe trasy wycieczek. W książce tej nie szczędzono tuszu na wydrukowanie pięknych, kolorowych zdjęć, które mają ogromny wpływ na całościowy odbiór czytelniczy. W części pt. "Trasy" zabrakło mi dokładniejszego określenia środku transportu - czasami znalazło się gdzieś zbłąkane wskazanie trasy rowerowej lub przejazdu kolejką, ale zwykle nie, tak jakby zabrakło tu spójności, lecz nie zmienia to faktu, że jest to ponadprzeciętny przewodnik kształtujący bardzo realistyczny obraz Podlasia.

"Podlasie Atlas Turystyczny" to bez wątpienia przewodnik, po który warto sięgnąć przed wybraniem się do tego wyjątkowego regionu. Autorka pieczołowicie opisała główne atrakcje Podlasia i opracowała gotowe trasy wycieczek. W książce tej nie szczędzono tuszu na wydrukowanie pięknych, kolorowych zdjęć, które mają ogromny wpływ na całościowy odbiór czytelniczy. W części pt....

Przewodnik którego mi brakowało gdy zwiedzałam Podlasie... zachęcił mnie do następnych odwiedzin tego regionu

Przewodnik którego mi brakowało gdy zwiedzałam Podlasie... zachęcił mnie do następnych odwiedzin tego regionu