Córki Jałty. Sarah Churchill, Anna Roosevelt, Kathleen Harriman i kulisy wielkiej polityki

Okładka książki Córki Jałty. Sarah Churchill, Anna Roosevelt, Kathleen Harriman i kulisy wielkiej polityki Catherine Grace Katz
Okładka książki Córki Jałty. Sarah Churchill, Anna Roosevelt, Kathleen Harriman i kulisy wielkiej polityki
Catherine Grace Katz Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego biografia, autobiografia, pamiętnik
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
The Daughters Of Yalta: The Churchills, Roosevelts, and Harrimans: A Story of Love and War
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Data wydania:
2023-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-13
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323352143
Tłumacz:
Barbara Gutowska-Nowak
Tagi:
II wojna światowa Jałta Konferencja jałtańska polityka międzynarodowa Roosevelt Stalin Churchill
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1335
1333

Na półkach:

Konferencja w Jałcie, która odbywała się od 4 do 11 lutego 1945 niewątpliwie najważniejsza konferencja Wielkiej Trójki, która wyznaczyła granice powojennego świata i zdeterminowała historię Europy na najbliższe pięćdziesiąt lat. I choć z punktu Polski i Polaków konferencja w Jałcie postrzegana jest jako zdrada aliantów, świadectwo naiwności, a może wyraz ich cynicznego działania to warto spojrzeć na toczące się wydarzenia z punktu widzenia państw zachodnich. Oprócz oficjalnych członków delegacji wielkich mocarstw na jałtańskiej konferencji przebywały również trzy młode kobiety: Sarah, córka Winstona Churchilla, Anna, córka Franklina D. Roosevelta i Kathleen, córka ambasadora USA w Moskwie Averella Harrimana. I właśnie na tych trzech kobietach autorka skupia swoje rozważania. Bohaterki co prawda nie uczestniczyły w negocjacjach i decyzjach jakie zapadały na najwyższych szczeblach, w gronie mężczyzn, ale ich rola miała znaczenie dla ocieplenia wizerunku możnych ówczesnego świata. Przebieg toczących się wydarzeń poznajemy między innymi z punktu widzenia trzech młodych dam, które mimo młodego wieku miały twardo ugruntowane poglądy i szeroką wiedzę na tematy społeczne, polityczne i gospodarcze. Dzięki ich relacjom możemy zajrzeć za kulisy wydarzeń, które usankcjonowały powojenny porządek świata. Na pewno książka jest pełna ciekawostek i przedstawia punkt widzenia zachodnich krajów na wynik Konferencji w Jałcie, jakże odmienny od naszego. Czy pozwala lepiej zrozumieć zapadające wtedy decyzje?

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo?fbid=938867884702664&set=a.530574228865367

Konferencja w Jałcie, która odbywała się od 4 do 11 lutego 1945 niewątpliwie najważniejsza konferencja Wielkiej Trójki, która wyznaczyła granice powojennego świata i zdeterminowała historię Europy na najbliższe pięćdziesiąt lat. I choć z punktu Polski i Polaków konferencja w Jałcie postrzegana jest jako zdrada aliantów, świadectwo naiwności, a może wyraz ich cynicznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
662
364

Na półkach:

Tak powinno się pisać o historii – oddając ducha epoki, pokazując wydarzenia z perspektywy żyjących wtedy ludzi, którzy dzielili się swoimi przemyśleniami, odczuciami. Właśnie w ten sposób o konferencji jałtańskiej opowiada Catherine Grace Katz – oddaje głos jej uczestnikom.

Dziś Jałta kojarzy się jak najgorzej – dla Polaków była szczególnie bolesnym ciosem, synonimem zdrady, ale też świadectwem naiwności Brytyjczyków i Amerykanów, którzy dali się zwieść Związkowi Radzieckiemu. Warto spojrzeć na to wydarzenie oczami ludzi, którzy brali w nim wówczas udział, a którzy wszystkich konsekwencji swoich działań nie mogli (lub nie chcieli) przewidzieć.

„Córki Jałty” doskonale łączą w sobie elementy biografii, historii społecznej, geopolityki i wojny. Autorka skupia się na tytułowych córkach najważniejszych polityków uczestniczących w spotkaniu Wielkiej Trójki: córki prezydenta USA Franklina D. Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla oraz amerykańskiego ambasadora i przemysłowca Averella Harrimana. Te trzy kobiety, choć same nie uczestniczyły w podejmowanych decyzjach, były istotną częścią konferencji, a ich rola była nie mniej ważna od pozostałych uczestników spotkań – wojskowych, dyplomatów, tłumaczy.

Bohaterki książki poznajemy z ich listów pisanych do bliskich, relacji znajomych i innych dokumentów (bibliografia na końcu książki i przypisy są niezwykle obszerne). Często dzieliły się swoimi przemyśleniami na temat wojny, polityki aliantów, czy kwestii społecznych, wykazując się ogromną znajomością tematu i doświadczeniem, za co były doceniane przez ludzi z własnego otoczenia.

Polityka, historia to nie są wyłącznie daty ani anonimowe nazwiska. Za każdą decyzją, za każdym zdarzeniem stali ludzie, których warto poznać, by zrozumieć wagę decyzji, ale też przyczyny podjęcia takich a nie innych wyborów.

Tak powinno się pisać o historii – oddając ducha epoki, pokazując wydarzenia z perspektywy żyjących wtedy ludzi, którzy dzielili się swoimi przemyśleniami, odczuciami. Właśnie w ten sposób o konferencji jałtańskiej opowiada Catherine Grace Katz – oddaje głos jej uczestnikom.

Dziś Jałta kojarzy się jak najgorzej – dla Polaków była szczególnie bolesnym ciosem, synonimem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
20

Na półkach:

Książka w sposób bardzo amerykański wybiela aliancką odpowiedzialność za pozostawienie Polski w rękach Stalina. Autorka wręcz nie ukrywa swojej fascynacji bohaterkami, posuwając się niejednokrotnie do fałszów, na przykład przeinaczając cytaty z dokumentów. Wyjątkowo niesmaczne jest usprawiedliwianie kreciej roboty Kathleen Harriman ws. Katynia. Wbrew temu, co pisze pani Katz, Alianci wcale nie szli ''z niechęcią'' na rękę Stalinowi. Autorka najwyraźniej nie zadała sobie trudu, by przejrzeć amerykańską i brytyjską prasę z tego okresu (w książce Thomasa Urbana jest cała galeria anglosaskich karykatur przedstawiających Katyń jak dzieło Niemców i Polaków jako kolaborantów Hitlera). Alianci doskonale zdawali sobie sprawę z poczynań Sowietów w Polsce. Informowali ich o tym Polacy, wiedzieli to z własnego wywiadu i od własnych oficerów. I zdając sobie z tego sprawę, z pełną świadomością poświęcili Polskę na ołtarzu polityki, bo Stalin był potrzebny Rooseveltowi do pokonania Japonii i tworzenia powojennego ładu. Lepiej byłoby koncentrować się na tym, a nie na anegdotkach, czy w Morzu Czarnym pływały sobie morświny, czy kto tam miał romans z kim. A tłumaczenia pani Katz są naiwne i obrażają inteligencję czytelnika. Szczególnie polskiego.

Książka w sposób bardzo amerykański wybiela aliancką odpowiedzialność za pozostawienie Polski w rękach Stalina. Autorka wręcz nie ukrywa swojej fascynacji bohaterkami, posuwając się niejednokrotnie do fałszów, na przykład przeinaczając cytaty z dokumentów. Wyjątkowo niesmaczne jest usprawiedliwianie kreciej roboty Kathleen Harriman ws. Katynia. Wbrew temu, co pisze pani...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
24

Na półkach: ,

Podczas Konferencji w Jałcie, wśród oficjalnych członków delegacji przebywały tam trzy młode kobiety. Sarah, córka Winstona Churchilla; Anna, córka Franklina D. Roosevelta i Kathleen, córka ambasadora USA w Moskwie Averella Harrimana. Nie były tam na wycieczce, nie spełniały roli wyłącznie ceremonialnej, nie "zmiękczały wizerunku". Choć żadna z nich nie uczestniczyła bezpośrednio w obradach Wielkiej Trójki, ich rola była jednak zdecydowanie niepoślednia.
Bardzo interesująca książka będąca potrójną biografią trzech niezwykłych kobiet.
Z racji urodzenia zyskały szansę zaistnienia w świecie wielkiej polityki, wcześniej zabetonowanej przez mężczyzn i dla mężczyzn tak mocno, że tylko nieliczne władczynie miały prawo w niej uczestniczyć. I chociaż żadnej z bohaterek nie dano tam pełnych praw, jednak zdołały zaistnieć jako postacie istotne dla sprawnego przebiegu Konferencji.
Jałta była najważniejszym wydarzeniem w ich publicznej działalności, ale nie jedynym. Połączyła je i choć ani wcześniej, ani później nie były "najlepszymi przyjaciółkami", to ich losy (oraz ich rodzin) przeplatały się wielokrotnie, w sposób często zupełnie nieprzewidywalny.

Podczas Konferencji w Jałcie, wśród oficjalnych członków delegacji przebywały tam trzy młode kobiety. Sarah, córka Winstona Churchilla; Anna, córka Franklina D. Roosevelta i Kathleen, córka ambasadora USA w Moskwie Averella Harrimana. Nie były tam na wycieczce, nie spełniały roli wyłącznie ceremonialnej, nie "zmiękczały wizerunku". Choć żadna z nich nie uczestniczyła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

„Córki Jałty to zajmująca opowieść o kulisach jednej z najważniejszych konferencji, w której udział wzięły trzy lojalne wobec ojców, ale nie pozbawione własnego zdania, kobiety”.

Lata temu miałem w swoich rękach bardzo dobrą, trochę historyczno-rozliczeniową, publikację, zatytułowaną „Mój ojciec Hans Frank” w której autor, Nikolas Frank, syn nazistowskiego zbrodniarza wojennego, mierząc się z własną rodzinną przeszłością, przeprowadził dziesiątki rozmów z przyjaciółmi, znajomymi, współpracownikami i podwładnymi swojego ojca w okresie III Rzeszy.

Wysunął on wtedy wniosek (bardzo słuszny, zresztą) iż warto byłoby pokusić się o próbę spojrzenia na ważne wydarzenia tego okresu przez pryzmat licznego grona kobiet, stojących zawsze gdzieś z boku, w ponurym cieniu dyktatury i wojny, ale dopuszczonych do najpilniej strzeżonych dokumentów i tajemnic władzy: sekretarek, asystentek, stenotypistek, telefonistek, księgowych itd.
Prezentowana tu publikacja Catherine Grace Katz „Córki Jałty” jest właśnie odbiciem takiego spojrzenia tu, akurat, w kontekście jednego z najważniejszych i najbardziej dalekosiężnych wydarzeń XX wieku, czyli Konferencji Wielkiej Trójki w Jałcie. Odbywającego się w dniach 4-11 lutego 1945 spotkania przywódców antyhitlerowskiej koalicji: sekretarza generalnego KPZR Józefa Stalina, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla oraz prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta, na którym zarysowany został kształt powojennego świata.

W tle tej wielkiej historii trzy niezwykłe kobiety: Sarah Churchill, Anna Roosevelt i Kathleen Harriman ( córka Averella Harrimana, ambasadora USA w Związku Radzieckim). Młode, wykształcone, inteligentne i lojalne. Mające własne, jasno sprecyzowane, poglądy i opinie oraz niemal nieograniczony dostęp do swoich, wpływowych, ojców. Służące im radą oraz świeżym spojrzeniem na ciąg toczących się wydarzeń oraz kształt i zasięg podejmowanych decyzji.

Dzięki ich relacji mamy niepowtarzalną okazję zajrzeć za kulisy wydarzenia, które na zawsze zmieniło dzieje Europy i Świata w sposób realny przekładając się na losy (często jakże tragiczne o czym my Polacy wiemy najlepiej ) milionów ludzi.

Śledzimy kręte ścieżki dyplomacji, strategii negocjacyjnych, toczonych w gabinetowych zaciszach ustaleń oraz wzajemnych, nie zawsze łatwych, relacji między sojusznikami ( to jedne z najciekawszych wątków lektury). Obserwujemy mechanizmy i procesy powstawania konkretnych politycznych i geopolitycznych decyzji oraz okoliczności i ludzi, którzy mieli na nie, bezpośredni czy pośredni, wpływ. Interesująca jawi się też, z tej perspektywy, charakterystyka samych przywódców Wielkiej Trójki: Stalina, Churchilla i Roosevelta widziana ich oczami.

Spojrzenie owych trzech, nietuzinkowych, kobiet wnosi wiele nowych czy mało znanych informacji do naszej, raczej już, ściśle ugruntowanej wiedzy o tym ważnym, historycznym wydarzeniu oraz i okalających go faktach. Osobnym a zasługujących na wyróżnienie aspektem lektury są prywatne relacje naszych bohaterek łączące je z ojcami oraz wpływ jaki na nich miały w obliczu wagi podejmowanych decyzji.

To też pokazanie, tych wielkich, dziejowych, chwil oraz postaci w prywatnym i osobistym ( obdartym ze spiżu) wymiarze. Szczegółów, oczywiście , nie zdradzę.

Gorąco polecam lekturę.

„Córki Jałty to zajmująca opowieść o kulisach jednej z najważniejszych konferencji, w której udział wzięły trzy lojalne wobec ojców, ale nie pozbawione własnego zdania, kobiety”.

Lata temu miałem w swoich rękach bardzo dobrą, trochę historyczno-rozliczeniową, publikację, zatytułowaną „Mój ojciec Hans Frank” w której autor, Nikolas Frank, syn nazistowskiego zbrodniarza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
585

Na półkach:

„Córki Jałty. Sarah Churchill, Anna Roosevelt, Kathleen Harriman i kulisy wielkiej polityki” to książka Cathrine Grace Katz, która ukazała się niedawno w serii bo.wiem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kiedy zaczęłam pisać tę opinię, przypomniałam sobie, że konferencje Wielkiej Trójki były tematem mojej pracy maturalnej. Całe wieki temu, kiedy na maturze z historii pisało się jeszcze rozprawkę, wybrałam to zagadnienie, a dziś dowiedziałam się o rozmowach jałtańskich więcej niż kiedykolwiek. Uwielbiam poznawać historię w taki sposób.
W poznawaniu historii bardzo ważny jest kontekst, a „Córki Jałty” dotyczą właściwie wyłącznie tego. Wielka polityka została przedstawiona od kuchni. Konferencja widziana oczyma osób niezaangażowanych w podejmowanie decyzji, a jednak świadomymi i dobrze zorientowanymi w meandrach polityki to zupełnie inne wydarzenie niż to, które poznawałam w czasach szkolnych. Z książki dowiedziałam się o powodach, dla których zorganizowano ją właśnie na Krymie, o niebezpiecznej podróży przywódców wraz z licznymi doradcami do tego miejsca, a także o postawach, jakie prezentowali poszczególni przedstawiciele Wielkiej Trójki podczas rozmów. Również o kondycji zdrowotnej Roosevelta, który zmarł zaledwie dwa miesiące po Jałcie.
Pozwalam sobie przypuszczać, że podczas gdy każdy doskonale kojarzy nazwisko Churchill i Roosevelt, to inaczej może być w przypadku Kathleen Harriman. Była ona córką ambasadora Stanów Zjednoczonych w ZSRR w czasach II wojny światowej. Kobieta miała okazję uczestniczyć w ekshumacji ciał polskich oficerów w Katyniu, o czym również wspomniano w książce. Wiele wątków zresztą dotyczy Polski, bo sprawa jej niepodległości była jednym z najważniejszych tematów podejmowanych podczas obrad w Jałcie.
Wiele uwagi autorka poświęciła życiu prywatnemu swoich bohaterek, ich ojców, a także innych bliskich im osób. Niektóre zależności, sympatie, czy nawet romanse nie pozostały bez wpływu na życiorysy bohaterek. Dostarczały też wielu rozterek. Autorka napisała również o późniejszych losach osób biorących udział w konferencji.
Warto też zwrócić uwagę, że „Córki Jałty” zostały napisane prostym i jasnym, a jednocześnie energicznym językiem, przez co od książki było mi naprawdę trudno się oderwać. Zmienne tempo i liczne dygresje pozwalają odkryć mnóstwo ciekawostek i dużo zapamiętać. Bogaty materiał źródłowy pozwala poznać najbardziej osobiste myśli i spostrzeżenia bohaterek, które nie tylko pomagały swoim ojcom, ale zwiedzały również okolicę i na własne oczy widziały zniszczenia wojenne. Relacje kobiet są oparte na ich korespondencji, wywiadach, oficjalnych dokumentach, pamiętnikach i dziennikach.
Książka na pewno spodoba się osobom, które chcą poznać dzieje II wojny światowej i kulisy wielkiej polityki. Doskonale udokumentowana świetnie opisuje przełomowe wydarzenie ze szczegółami, których trudno szukać w podręcznikach do historii. Dzięki niej można poznać nastawienie przywódców mocarstw oraz ich wzajemne relacje. Niezwykła lektura!

„Córki Jałty. Sarah Churchill, Anna Roosevelt, Kathleen Harriman i kulisy wielkiej polityki” to książka Cathrine Grace Katz, która ukazała się niedawno w serii bo.wiem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kiedy zaczęłam pisać tę opinię, przypomniałam sobie, że konferencje Wielkiej Trójki były tematem mojej pracy maturalnej. Całe wieki temu, kiedy na maturze z historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
722
321

Na półkach: ,

"Córki Jałty" zaciekawiły mnie już samym tytułem. W końcu mamy tu mowę o kobietach w historii. Co prawda o konferencji jałtańskiej wiedziałam dotychczas jakieś ogólniki, to jednak tylko wzbudziło moją ciekawość. Autorka przybliżyła nam nie tylko samą konferencje, ale też jej uczestników. Skupiła się przed wszystkim na ojcach, którzy postanowili zabrać za spotkanie swoje córki. Świetnie opisała regulacje między ojcem a córką oraz przybliżyła charaktery owych kobiet. To była ciekawa lektura i w pewnym stopniu pouczająca. Polecam nie tylko fanom wątków historycznych.

"Córki Jałty" zaciekawiły mnie już samym tytułem. W końcu mamy tu mowę o kobietach w historii. Co prawda o konferencji jałtańskiej wiedziałam dotychczas jakieś ogólniki, to jednak tylko wzbudziło moją ciekawość. Autorka przybliżyła nam nie tylko samą konferencje, ale też jej uczestników. Skupiła się przed wszystkim na ojcach, którzy postanowili zabrać za spotkanie swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2661
2655

Na półkach:

„Choć przyszłość Polski jako niepodległego kraju była jedną z najważniejszych kwestii, o których alianci mieli dyskutować w Jałcie, na konferencję nie zaproszono ani jednego przedstawiciela polskich władz.”

Z dużym zainteresowaniem zagłębiałam się w książkę, otrzymałam sporo informacji na temat trzech tytułowych kobiet, przyjrzałam się niejako zza kulis pracy ich ojców, prześledziłam dokładnie, co działo się w ramach konferencji jałtańskiej zorganizowanej w lutym tysiąc dziewięćset czterdziestego piątego roku na Krymie, w pałacu cesarskim w Liwadii opodal Jałty. Właśnie na niej zapadły decyzje odnośnie powojennego kształtu Europy, w tym Polski, lecz bez udziału polskich reprezentantów. Catherine Grace Katz atrakcyjnie przybliżała charaktery relacji między ojcami i córkami, kontakty wystawione na wielką próbę i scementowane przez historyczne wydarzenie, w którym wspólnie uczestniczyli. Partnerska, opiekuńcza i powiernicza więź, a zarazem dowód miłości, uznania i szacunku.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2023/03/corki-jaty.html

„Choć przyszłość Polski jako niepodległego kraju była jedną z najważniejszych kwestii, o których alianci mieli dyskutować w Jałcie, na konferencję nie zaproszono ani jednego przedstawiciela polskich władz.”

Z dużym zainteresowaniem zagłębiałam się w książkę, otrzymałam sporo informacji na temat trzech tytułowych kobiet, przyjrzałam się niejako zza kulis pracy ich ojców,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    43
  • Przeczytane
    14
  • Historia
    2
  • Posiadam
    2
  • Biografia
    2
  • Ewentualnie
    1
  • 2023
    1
  • - Sandomierz
    1
  • Fajne
    1
  • Chcę dać w prezencie
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także