rozwińzwiń

Niewinny, że inny. Baljka o tolerancji

Okładka książki Niewinny, że inny. Baljka o tolerancji Agata Karpińska
Okładka książki Niewinny, że inny. Baljka o tolerancji
Agata Karpińska Wydawnictwo: Nowa Baśń literatura dziecięca
32 str. 32 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Nowa Baśń
Data wydania:
2022-11-21
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-21
Liczba stron:
32
Czas czytania
32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382031232
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
533
531

Na półkach: ,

Jak wytłumaczyć dzieciom czym jest tolerancja? Oczywiście możemy używać najbardziej oczywistych przykładów, prosto z życia, ale jeśli spróbować podejścia najbliższego dzieciom, związanego z tym co znają i mają na co dzień...

Tutaj właśnie pojawia się książka doskonale do tego stworzona. "Niewinny, że inny. Bajka o tolerancji" to jak sam tytuł wskazuje pozycja, która uzmysłowi dzieciom czym jest to trudne pojęcia. Młodzi czytelnicy będą świadkami dziwnego zachowania zabawek w dziecięcym pokoju. Zobaczą jak, pomiędzy do tej pory zgodnymi i radosnymi klockami doszło do konfliktu.

Otóż czerwone klocki zirytowane "innością" klocków zielonych postanowiły je stłamsić i zmusić do posłuszeństwa. Powody można powiedzieć błahe, jednak dla czerwonych kloców okazały się na tyle istotne, że sytuacja stawała się coraz bardziej napięta. Wszystkiemu przyglądał się budzik, który postanowił zareagować!

Kolejne wydarzenia niczym prosto z politycznej areny stały się udziałem wszystkich zabawek, aby ostatecznie doprowadzić do porozumienia.

Książka choć odrobinę nietypowa jest jednak doskonała w formie i przekazie. Na prostym przykładzie koloru tłumaczy czym jest różnorodność, tolerancja, akceptacja i zrozumienie. Pojawiają się także pojęcia dyplomacji i niepodległości, które przedstawione zostały w sposób czytelny i zrozumiały dla dziecka.

Ta nietuzinkowa pozycja ma w sobie ogromny potencjał i z powodzeniem mogłaby być pomocą dydaktyczną dla nauczycieli młodego pokolenia, które wyrośnie na ludzi tolerancyjnych, otwartych i odważnych.

Jak wytłumaczyć dzieciom czym jest tolerancja? Oczywiście możemy używać najbardziej oczywistych przykładów, prosto z życia, ale jeśli spróbować podejścia najbliższego dzieciom, związanego z tym co znają i mają na co dzień...

Tutaj właśnie pojawia się książka doskonale do tego stworzona. "Niewinny, że inny. Bajka o tolerancji" to jak sam tytuł wskazuje pozycja, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
205
204

Na półkach:

Tolerancja to niezwykle ważny temat w literaturze dla dzieci. Jestem więc pod wrażem tej książki, bo pomysłowo tłumaczy, co jest ważne i wartościowe. Jestem wdzięczna, że ta pięknie ilustrowana i mądra książka trafiła w nasze ręce.

Budzik stawia na nogi dom, w którym mieszka Pola i Janek. Gdy wszyscy wyszli już z domu, do życia budzą się ich zabawki. Szczególną uwagę zwracają zielone i czerwone klocki, które mówią w odmiennych językach. Czerwonym nie podoba się wygląd i mowa zielonych, zaczyna się plotkowanie i tworzenie buntu przeciw nim oraz rodzi się pomysł ich zniewolenia. Na szczęście inne zabawki, a zwłaszcza pozostałe klocki w innych kolorach, postanowiły wynegocjować pokój. Towarzyszy nam tu wiele emocji i rozmów. Zakończenie jest szczęśliwe i daje dużo do myślenia, na pewno zmotywuje do wielu dyskusji. Historia naprawdę robi wrażenie, bo za pomocą wizualizacji tłumaczy czytelnikom, czym jest tolerancja. Podkreśla też znaczenie słów jak: plotka czy dyplomacja.

Na ostatnich stronach znajdziecie rozdział “Nie tacy sami”, gdzie pomożecie dziecku zrozumieć, jak być tolerancyjnym, a cała opowiastka robi to idealnie. Zdecydowanie polecamy z całego serca.
Ważna lektura o odmienności i akceptacji inności.

Tolerancja to niezwykle ważny temat w literaturze dla dzieci. Jestem więc pod wrażem tej książki, bo pomysłowo tłumaczy, co jest ważne i wartościowe. Jestem wdzięczna, że ta pięknie ilustrowana i mądra książka trafiła w nasze ręce.

Budzik stawia na nogi dom, w którym mieszka Pola i Janek. Gdy wszyscy wyszli już z domu, do życia budzą się ich zabawki. Szczególną uwagę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

Jakich słów byście użyli, gdybyście mieli wyjaśnić komuś, czym jest tolerancja? Ja znalazłam bardzo ładną definicję w książce Agaty Karpińskiej „Nie winny, że inny. Bajka o tolerancji”. Jeden z bohaterów mówi, „(…) że to się nazywa tolerancja, gdy akceptuje się ludzi różnych od siebie.”* Myślę, że udało się mu uchwycić istotę rzeczy. Czy jest to obietnicą, iż „Niewinny, że inny” to wartościowa bajka? Przekonajmy się.

Akcja książki rozgrywa się w pokoju dziecięcym a narratorem jest zegarek. To on swoim dzwonieniem budzi dom do życia i relacjonuje nam, co się w tym domu dzieje. Kiedy dzieci wychodzą do szkoły i przedszkola zabawki ożywają. Każda zajmuje się swoimi sprawami, a uwagę zegarka przykuwają klocki, które ewidentnie coś knują. Klocków są dwa rodzaje – czerwone i zielone. Zachowanie tych pierwszych niepokoi narratora. Jak się okazuje, słusznie. Czerwone klocki, z jakiegoś powodu, poczuły się lepsze i ważniejsze niż zielone. Zaczynają z nich szydzić, rozpuszczać plotki, a w efekcie czynią je sobie podległymi. Mówię wam, wstrętna sprawa. Czy ktokolwiek interweniuje? Na szczęście tak. Jednak kto, w jaki sposób i jaka płynie z tego nauka będzie widmo tylko tym, którzy zdecydują się przeczytać tę książkę.

Muszę przyznać, że Agata Karpińska „włożyła” w „Niewinnego...” dużo treści. Tematem przewodnim jest tolerancja, a zachowanie czerwonych klocków jest ewidentnie rasistowskie. W pewnym momencie nękanie przybiera bardzo agresywny wymiar. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że autorka nie przekracza tego, co jest dozwolone w literaturze dziecięcej. Natomiast stopniuje agresję klocków, co – plus przełomowa scena – może być wzburzające dla wrażliwych dzieci. Musimy jednak wziąć pod uwagę temat, który swój „ciężar” ma.

Pisarka wspomina również o podległości i niepodległości. Akcja ma miejsce akurat 11 listopada, a w szkole i przedszkolu świętuje się odzyskanie przez Polskę niepodległości. Przyznam, że w moim odczuciu robi się za dużo tematów jak na jedną książeczkę. Do tego wolę, kiedy niepodległość naszego kraju omawiana jest w aspekcie historycznym. Podkreślić muszę, że rozumiem koncepcję autorki i nawet ją doceniam, widzę w niej pewną oryginalność. Jednak 11 listopada to głównie pretekst do rozmowy o przynależności i patriotyzmie. Oczywiście można wysnuć opinię, że książka o tolerancji będzie kontrargumentem dla ruchów narodowych, które są w tren dzień wyjątkowo widoczne. Można pokazać również, że to kiedyś my, Polacy byliśmy ofiarami. No dobra, trochę poniosło mnie z interpretacją. Krótko mówiąc uważam, że sam temat niepodległości Polski wymaga więcej miejsca niż dostał w „Niewinnym...”. Ponad to, poruszony został on trochę niezależnie od tego co działo się w pokoju dziecięcym, bo jako relacja dzieci po powrocie do domu, i wygląda jak dodatkowy wątek.

Podsumowując, Agata Karpińska napisała wartościową książkę. Bardzo dobrze wykorzystała motyw ożywających zabawek (klocki, które różnią się wyłącznie kolorem są świetną analogia ludzi),żeby opowiedzieć dzieciom o rasizmie i tolerancji. Wytłumaczyć, dlaczego ten pierwszy jest zły, a ta druga powinna być najbardziej naturalną rzeczą na świecie. Ja bym tę historię nieco skróciła i wyrzuciła wątki niepodległościowe, albo potraktowała je niezależnie od polskiej historii. Mogłyby być też mocniej związane z miedzyklockowym konfliktem, być może wtedy opowieść zachowałaby lepszą płynność.

* Agata Karpińska, „Niewinny, że inny. Bajka o tolerancji”, wyd. Nowa Baśń, Poznań 2022, s. 30.

Jakich słów byście użyli, gdybyście mieli wyjaśnić komuś, czym jest tolerancja? Ja znalazłam bardzo ładną definicję w książce Agaty Karpińskiej „Nie winny, że inny. Bajka o tolerancji”. Jeden z bohaterów mówi, „(…) że to się nazywa tolerancja, gdy akceptuje się ludzi różnych od siebie.”* Myślę, że udało się mu uchwycić istotę rzeczy. Czy jest to obietnicą, iż „Niewinny, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
186

Na półkach:

Jak sam tytuł wskazuje, książka jest o tolerancji.
Bardzo podoba mi się pomysł przedstawienia problemu przy pomocy personifikacji zabawek, które są bardzo bliskie dzieciom.

Narratorem jest budzik, który relacjonuje nam to, co widzi że swojego miejsca, jest tym bardzo zaniepokojony.

Poranek zaczął się jak zwykle - gdy tylko zamknęły się drzwi za mieszkańcami, w pokoju zrobiło się gwarno i wesoło. Ale zaczęło się też dziać coś dziwnego. Nie wiadomo dlaczego, nagle czerwonym klockom zaczęło przeszkadzać to, jak wyglądają i mówią zielone klocki. Z minuty na minutę robiło się coraz gorzej. Czerwone klocki wykluczyły zielone klocki, odrzuciły je tylko z powodu tego, że są w innym kolorze. Zielonym klockom zrobiło się bardzo przykro z powodu tego, że nie są akceptowane. wśród swojemu gatunku.
Budzik widząc to, co się dzieje, natychmiast zaalarmował pozostałe zabawki, które dopiero wtedy zauważyły niepokojące zachowanie czerwonych klocków. Czy razem zdołają opanować sytuację?

Książeczka wyraźnie pokazuje jak można skrzywdzić kogoś przez niesprawiedliwą oceną bazującą jedynie na powierzchowności drugiej osoby. Według mnie to doskonała bajka terapeutyczna dla dzieci szkolnych, ponieważ właśnie w szkole dzieciaki zaczynają dostrzegać różnice między sobą, tworzą się grupki, a każdy ma potrzebę przynależności i akceptacji. Dlatego tak ważne jest rozwijanie w dzieciach od najmłodszych lat empatii i szacunku względem innych.

Jak sam tytuł wskazuje, książka jest o tolerancji.
Bardzo podoba mi się pomysł przedstawienia problemu przy pomocy personifikacji zabawek, które są bardzo bliskie dzieciom.

Narratorem jest budzik, który relacjonuje nam to, co widzi że swojego miejsca, jest tym bardzo zaniepokojony.

Poranek zaczął się jak zwykle - gdy tylko zamknęły się drzwi za mieszkańcami, w pokoju...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
46

Na półkach:

„Niewinny, że inny. Bajka o tolerancji” to książka, której byłam bardzo ciekawa i na którą czekałam. Jesteście ciekawi czego o tolerancji może nas nauczyć…budzik jako narrator oraz klocki jako główni bohaterowie? Okazuje się, że całkiem sporo.

Poranek w pokoju Poli i Janka wyglądał jak każdy inny - zabawki rozmawiały ze sobą, bawiły się, a wszystkiemu przyglądał się budzik, który w pewnym momencie usłyszał rozmowę dwóch czerwonych klocków. Stwierdziły one, że zielone klocki są inne i tylko te czerwone są jedynymi „właściwymi”. Do dwóch klocków zaczęły dołączać inne, otaczając klocki zielone i biorąc je w niewolę. Zielone klocki były niczego nieświadome i nie miały pojęcia czym zawiniły. Co zrobiły w tej sytuacji inne zabawki? Przyglądały się nie wiedząc za bardzo co mają zrobić. Dopiero inne klocki - kolorowe - postanowiły rozwiązać konflikt.

Agata Karpińska „ugryzła” temat tolerancji w sposób, który początkowo może wydawać się nieoczywisty. Jednak ta niepozorna bajka dobrze pokazuje jaki efekt może przynieść plotka, w jaki sposób eskaluje niechęć oraz rodzą się uprzedzenia. Zachowania czerwonych klocków oraz innych zabawek można przypisać nam - ludziom.

Antek bardzo polubił tę książkę i często po nią sięga. Przedstawiona historia jest dobrym punktem wyjścia do rozmów o tolerancji, odmienności, akceptacji, różnorodności.

Nieco zastrzeżeń mam do strony redakcyjnej, niemniej uważam, że książka jest godna uwagi i w dobry sposób tłumaczy młodszym czytelnikom tak istotne kwestie.

„Ktoś inny wcale nie oznacza kogoś gorszego (…). Wszyscy mniej lub bardziej różnią się od siebie. I całe szczęście”.

„Niewinny, że inny. Bajka o tolerancji” to książka, której byłam bardzo ciekawa i na którą czekałam. Jesteście ciekawi czego o tolerancji może nas nauczyć…budzik jako narrator oraz klocki jako główni bohaterowie? Okazuje się, że całkiem sporo.

Poranek w pokoju Poli i Janka wyglądał jak każdy inny - zabawki rozmawiały ze sobą, bawiły się, a wszystkiemu przyglądał się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
548
545

Na półkach:

W pewnym dziecięcym pokoju stoi rezolutny budzik. Ze swojej komody ma świetny widok na cały pokój, dlatego chętnie obserwuje wszystkie zabawki.
Jednak pewnego dnia zauważa coś bardzo niepokojącego - czerwone klocki zaczynają kłócić się z zielonymi, uznając, że te są mniej wartościowe, z powodu swojego koloru. No bo kto to widział, być zielonym? Przecież to czerwone ściany są solidniejsze i ładniejsze.

Czerwone klocki postanawiają uwięzić zielonych braci, by ci już nie uczestniczyli w zabawie. Na szczęście pozostałe zabawki, a w szczególności inne, kolorowe klocki, przemówiły do czerwonych, ucząc ich poszanowania inności i równości.

A potem wspólnie utworzyły, pewną inspirującą budowlę.

Książek o tolerancji moim zdaniem nigdy dość 😁 A ta na podstawie prostej historii, opowiada o najważniejszych zasadach szacunku i traktowania drugiego człowieka. Dodatkowo w środku znajdziecie tematyczną piosenkę wraz z zapisem nutowym, którą możecie odtworzyć 😁

W pewnym dziecięcym pokoju stoi rezolutny budzik. Ze swojej komody ma świetny widok na cały pokój, dlatego chętnie obserwuje wszystkie zabawki.
Jednak pewnego dnia zauważa coś bardzo niepokojącego - czerwone klocki zaczynają kłócić się z zielonymi, uznając, że te są mniej wartościowe, z powodu swojego koloru. No bo kto to widział, być zielonym? Przecież to czerwone ściany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
61

Na półkach: , , ,

Jedna z ulubionych dziecięcych książek jakie wpadły w moje łapki w 2022! Jest to książka bardzo ważna, mądra i ucząca już małe dziecko, jak ważna jest tolerancja i akceptacja inności która przecież może być atutem.
__
Narratorem tej historii jest budzik, taki jakie kiedyś bywały, analogiczny, nakręcany. Bohaterami zaś klocki. Budzik obserwuje z boku ich poczynania i opowiada czytelnikowi historię. Historię o tym, jak czerwone klocki zaczęły się wywyższać nad zielonymi, jak zaczęła im przeszkadzać zielonych mowa TI-TI brzmiąca inaczej niż ich, czerwonych TA-TA oraz jak zgodnie stwierdziły, że kolor zielony nie sięga do pięt czerwonemu, i w ogóle należy je odseparować od reszty klocków bo są gorsze..
Na szczęście pozostałe Inno kolorowe klocki nie stały biernie.
__
Dorosłym przy tej lekturze powinna cierpnąć skóra i od razu nasuwać skojarzenia z II wojną Światową. Ale nie tylko, bo i teraz wielu ludzi przez brak tolerancji krzywdzi innych, uważając kogoś za gorszego przez odmienny kolor skóry czy język, wyznanie, orientację seksualną, czy nawet ubiór albo zachowanie - jak choćby osoby ze spektrum autyzmu czy z innymi problemami. Nie wolno się na to zgadzać, a dzieci od małego powinny być uczone, że inny nie znaczy gorszy. To że się różnimy jest normalne i nikogo nie wolno wytykać palcem.
__
"Niewinny, że inny" to książka która powinna się znaleźć w każdym domu!

Jedna z ulubionych dziecięcych książek jakie wpadły w moje łapki w 2022! Jest to książka bardzo ważna, mądra i ucząca już małe dziecko, jak ważna jest tolerancja i akceptacja inności która przecież może być atutem.
__
Narratorem tej historii jest budzik, taki jakie kiedyś bywały, analogiczny, nakręcany. Bohaterami zaś klocki. Budzik obserwuje z boku ich poczynania i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
420

Na półkach:

Jednym z zadań każdego rodzica jest przekazanie dziecku podstawowych wartości m.in. tolerancji i szacunku dla inności drugiego człowieka. Od najmlodszych lat warto uświadamiać dzieci, iż odmienność nie jest czymś złym, a dzięki różnorodność świat nabiera barw i staje się ciekawszy.

Książka Agaty Karpińskiej "Niewinny, że inny" w przystępny i obrazowy sposób tłumaczy czym jest tolerancja i na zasadzie analogii do dziecięcych klocków pokazuje jak ważna jest akceptacja dla inności.
Historia ma na celu uświadomić dzieciom krzywdzący i niewłaściwy wpływ segregacji ze względu na cechy, poglądy czy miejsce urodzenia w kategoriach całych narodowości.

Narratorem opowieści jest budzik, który pewnego dnia zauważa dziwne zachowanie zielonych i czerwonych klocków rozsypanych na podłodze poprzedniego dnia.
Czerwone klocki szepczą po kontach rozsiewając nieprzyjemne plotki o swoich zielonych braciach. Zachęcone brakiem reakcji ze strony innych zabawek stają się coraz bardziej agresywne, a ich zachowanie z każdą chwilą nabiera cech ksenofobicznych. Zaczynają dyktować zielonym co mają robić, otaczając je szczelnym murem, zabraniając budować i porozumiewać się w ojczystym języku. W końcu nieprzyjemną sytuację dostrzegają kolorowe klocki z pudełka, które podejmują się trudnej sztuki dyplomacji. Na znak porozumienia budują wielokolorową, dużą i stabilną wieże, w której każdy element konstrukcyjny pełni równie ważną rolę.

Zastosowanie motywu spersonifikowanych zabawek sprawia, że zwykła opowieść o tolerancji staje się filozoficzną bajką o równości z wyraźnie zaznaczoną linią dobra i zła.
Nawiązanie do niepodległości jako symbolu wolności i niezależności przypomina, że z brakiem akceptacji spotykają się nie tylko jednostki, ale i całe społeczności w okrutny sposób traktowane przez narodowości ze skłonnością do tyrańskich zapędów często rządzone przez bezwzględnych dyktatorów.

Nauka szacunku i wyrozumiałości dla inności drugiej osoby jest niezwykle ważna. Tolerancja i akceptacja odmienności otwiera nas na świat sprawiając, że granice przestają mieć znaczenie. Warto pielęgnować w dzieciach ich naturalną otwartość i chęć poznawania tego co nowe oraz nieznane bez zbędnych uprzedzeń i niepotrzebnego szufladkowania ograniczającego horyzonty.

Jednym z zadań każdego rodzica jest przekazanie dziecku podstawowych wartości m.in. tolerancji i szacunku dla inności drugiego człowieka. Od najmlodszych lat warto uświadamiać dzieci, iż odmienność nie jest czymś złym, a dzięki różnorodność świat nabiera barw i staje się ciekawszy.

Książka Agaty Karpińskiej "Niewinny, że inny" w przystępny i obrazowy sposób tłumaczy czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

W krainie zabawek podczas nieobecności dzieci. Zabawki ożywają i bawią się między sobą. Czerwone klocki pełne sporów otoczyły zielone klocki. We własnej obronie stworzyły wielki mur, lecz miały dla siebie coraz mniej miejsca.
.
Nie jest łatwo wytłumaczyć uczucia, które kogoś nie dotyczą. Ciężko zrozumieć drugiego gdy nie jest się na jego miejscu. Wywyższanie się ponad inne ze swojego rodzaju buduje złe emocje. Nauka wybaczania podczas zrozumienia swoich błędów przez czerwone klocki to masa przepracowanych myśli. Każdy z nas jest inny i indywidualny. Nie ma dwóch takich samych motyli czy kwiatów. Musimy być tolerancyjni według siebie, ponieważ gdyby wszyscy byli tacy sami to świat by był nudny.
.
Dzięki książce możemy z dzieckiem porozmawiać o tolerancji na podstawie sytuacji z klockami, a następnie przełożyć na życie nasze codzienne. Na końcu zaśpiewamy wspólnie piosenkę. Polecamy ❤️

W krainie zabawek podczas nieobecności dzieci. Zabawki ożywają i bawią się między sobą. Czerwone klocki pełne sporów otoczyły zielone klocki. We własnej obronie stworzyły wielki mur, lecz miały dla siebie coraz mniej miejsca.
.
Nie jest łatwo wytłumaczyć uczucia, które kogoś nie dotyczą. Ciężko zrozumieć drugiego gdy nie jest się na jego miejscu. Wywyższanie się ponad inne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Niewinny, że inny" Agaty Karpińskiej to pozycja skierowana do maluchów.
Jest to historia zabawek, żyjących w dziecięcym pokoju, które pewnego dnia doświadczają czegoś okropnego. Zielone klocki zostają zdominowane przez czerwone. Nagle, ni stąd, ni zowąd, określa się je mianem gorszych i dziwnych. No i ten ich kolor, jakiś taki... inny. Czerwone raz za razem, dyskryminują zielone, puszczają plotki, obgadują, wreszcie szykują plan, w którym to inne klocki, mają być im podległe. Na szczęście, inne zabawki przychodzą zielonym na pomoc, a czerwone zaczynają rozumieć, że ich zachowanie było karygodne.
"Niewinny, że inny" to niezwykła opowieść o tolerancji, inności i empatii. Ciekawym jest, że jej akcja osadzona została w dniu Święta Niepodległości, i tak, jak Polska, zielone klocki stały się niepodległe. Bardzo podoba mi pokazanie, jak tworzą się mury ludzkich umysłów, jak powstaje i rozchodzi się plotka. I jak to wszystko wpływa na tych, których te rzeczy dotykają. Ludzki świat idealnie przeniesiony do zabawkowej rzeczywistości.

Niewinny, że inny" Agaty Karpińskiej to pozycja skierowana do maluchów.
Jest to historia zabawek, żyjących w dziecięcym pokoju, które pewnego dnia doświadczają czegoś okropnego. Zielone klocki zostają zdominowane przez czerwone. Nagle, ni stąd, ni zowąd, określa się je mianem gorszych i dziwnych. No i ten ich kolor, jakiś taki... inny. Czerwone raz za razem, dyskryminują...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    34
  • Chcę przeczytać
    6
  • Przeczytane w 2022
    1
  • Samodzielne
    1
  • Zrecenzowane
    1
  • 2022 Grudzień
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niewinny, że inny. Baljka o tolerancji


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także