Ziggy, Stardust i ja
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Wydawnictwo:
- BeYa
- Data wydania:
- 2023-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-01-01
- Data 1. wydania:
- 2019-08-06
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328396531
- Tłumacz:
- Piotr Cieślak
Ziggy, Stardust i ja
...na tę jedną chwilę dwóch samotnych astronautów dryfujących w kosmosie wreszcie się odnajduje
Był maj 1973 roku. Niektórzy Amerykanie rozliczali aferę Watergate, inni walczyli w Wietnamie. A nieliczni toczyli beznadziejną batalię o to, aby tacy jak Jonathan Collins nie byli dłużej traktowani jak psychicznie chorzy. Szesnastoletni Jonny zmagał się z astmą, samotnością i głębokimi lękami. Obok niego była jedynie Starla, ale to przyjaciółka, nie mogła stać się nikim więcej. Jedynym miejscem, w którym czuł się dobrze i bezpiecznie, była jego własna wyobraźnia. Słuchał muzyki, rozmawiał z Ziggym Stardustem, jego choroba znikała, a on sam mógł być normalny.
Ziggy nie istniał w prawdziwym świecie. Prawdziwy świat traktował takich jak Jonny z okrucieństwem, proponując im bolesną terapię, po której mieli się stać „normalni”. Jonny niczego bardziej nie pragnął. Ale któregoś dnia w jego życiu pojawił się Web, chłopak z ludu Lakota. Indianie byli inni, mimo to Jonathan szybko uległ słodkiemu zauroczeniu.
Web bywał mroczny, czasami tajemniczy. Jego pewność siebie, odwaga i siła budziły w innych lęk. Przede wszystkim nie bał się być sobą, nie wstydził się tego, że był gejem. Delikatny Jonathan wydał mu się istotą idealną, kompletną i wspaniałą. Tyle że Jonny był białym chłopcem.
Jonny i Web szybko odkryli, że mimo różnic wiele ich łączy. Zapragnęli odrobiny szczęścia tylko dla siebie. Najpierw jednak Jonny musiał zrozumieć, kim naprawdę był, a Web — poradzić sobie z własnym dziedzictwem. Tymczasem otaczali ich bezlitośni ludzie, którzy chcieli zniszczyć tę miłość...
James Brandon dorastał w St. Louis. Jako gej został odrzucony przez katolicką społeczność. Był odtwórcą głównej roli (Jezusa geja) w sztuce Terrence’a McNally’ego Corpus Christi, wystawianej w ramach dziesięcioletniego międzynarodowego tournée. Współzałożyciel inicjatywy artystycznej I AM Love Campaign, zasiada także w zarządzie Bay Area American Indian Two-Spirits (BAAITS) w San Francisco. Autor artykułów dla HuffPost, Believe Out Loud i Spirituality & Health.
...to wszystko, co życie ma ci do zaoferowania
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 135
- 68
- 22
- 6
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Powieść, która nie podobała mi się formą, nie trafił do mnie dobór słów, irytowało mnie kilka elementów, ale zabawiła się moimi emocjami, zgniotła serce, dusiła i bolała. James Brandon stworzył historię o terapii homoseksualności, rasizmie i homofobii, dorastaniu w świecie ogromnych przemian społecznym, którym towarzyszyły wystrzały, przemoc i samotność. A gdzieś w tym wszystkim unosiła się dwójka zagubionych chłopców, którzy pomimo młodego wieku doświadczyli już zbyt wiele cierpienia. Historia ta ma więc dużą moc, choć dało się ją napisać lepiej.
Powieść, która nie podobała mi się formą, nie trafił do mnie dobór słów, irytowało mnie kilka elementów, ale zabawiła się moimi emocjami, zgniotła serce, dusiła i bolała. James Brandon stworzył historię o terapii homoseksualności, rasizmie i homofobii, dorastaniu w świecie ogromnych przemian społecznym, którym towarzyszyły wystrzały, przemoc i samotność. A gdzieś w tym...
więcej Pokaż mimo to"Ziggy, Stardust i ja" to książka dobra, a może nawet bardzo dobra. Już samo to, że traktuje w dużym stopniu o wspaniałej muzyce mnie kupiło. Poza tym autor porusza w tej książce wiele trudnych tematów, takich jak alkoholizm czy dyskryminacja. Narracja jest poprowadzona w bardzo przystępny sposób, więc pomimo ciężkiej tematyki czytało mi się dość szybko.
Jedyną rzeczą, która po przeczytaniu nie daje mi spokoju, jest rozczarowujące i niedające zbytnio perspektyw na lepsze życie zakończenie. Ale chyba to nie wina autora, a lat 70, które były pod tym względem okrutne.
Czy polecam? - tak, ale chyba głównie czytelnikom o mocnych nerwach, którzy interesują się Davidem Bowie i muzyką lat 70 w ogóle. Pozostali mogą poczuć się zagubieni wśród nazw zespołów i tekstów piosenek.
"Ziggy, Stardust i ja" to książka dobra, a może nawet bardzo dobra. Już samo to, że traktuje w dużym stopniu o wspaniałej muzyce mnie kupiło. Poza tym autor porusza w tej książce wiele trudnych tematów, takich jak alkoholizm czy dyskryminacja. Narracja jest poprowadzona w bardzo przystępny sposób, więc pomimo ciężkiej tematyki czytało mi się dość szybko.
więcej Pokaż mimo toJedyną rzeczą,...
„Wszystko zaczyna się w dniu, w którym na znanym mi dotąd świecie pojawiają się pierwsze rysy. (…) Na pierwszy rzut oka wygląda to jak typowy sobotni poranek – wszystko wydaje się zwyczajne. Powinienem był jednak wyczuć pismo nosem. Jestem wszak mistrzem gry pozorów…” [1].
Jonathan ma szesnaście lat i żyje w latach 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Pozornie jest przeciętnym nastolatkiem, usiłującym odnaleźć swoje miejsce w życiu. Jednak on sam uważa, że jest popsuty i desperacko stara się naprawić – być taki jak inni. Jonathan wychowuje się bez matki, która zmarła przy jego narodzinach, mieszka z ojcem prowadzącym rozrywkowy tryb życia. Jednak to nie trudna sytuacja rodzinna, ani brak popularności w szkole i brak akceptacji przez rówieśników sprawia, że chłopiec czuje się zepsuty. To jego orientacja seksualna – odbierana przez niego i jego otoczenie jako coś, co można wyleczyć – sprawia, że nastolatek zmaga się z problemami, które go przerastają.
15 grudnia 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne przestało uznawać homoseksualizm za zaburzenie psychiczne (Światowa Organizacja Zdrowia wykreśliła homoseksualizm z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób dopiero 17 maja 1990 roku),jednak nie oznaczało to końca stosowania terapii konwersyjnej i innych praktyk mających na celu zmianę orientacji seksualnej.
„Ziggy, Stardust i ja” to powieściowy debiut Jamesa Brandona i próba zmierzenia się z tematem homofobii, szerzenia tolerancji, ale również przeciwdziałania rasizmowi – na gruncie literatury kierowanej do młodzieży. I w tym gatunku literackim to niewątpliwe książka wyróżniająca się ujęciem problemu. Chociaż w tle nie brakuje wątku romansowego, to jednak nie na nim skupia się fabuła. Problemy Johnatana również nie należą do popularnych dylematów nastolatków, a sytuacje w których musi się odnaleźć przerosłyby większość dorosłych.
Brandon porusza w swojej powieści nie tylko kwestię społecznego ostracyzmu wobec osób homoseksualnych w latach 70 XX wieku, ale także metod leczenia rzekomej choroby – za jaką uznawano wówczas homoseksualizm. Jonathan zostaje poddany drastycznej terapii z użyciem bodźców elektrycznych, która ma sprawić, że będzie odczuwać obrzydzenie wobec obrazów, jakie dotychczas wywoływać mogły w nim ekscytację.
Jednocześnie z dorastaniem zaczynają zachodzić w życiu głównego bohatera inne zmiany. Poznaje Weba – indiańskiego nastolatka, który nieoczekiwanie pojawia się w szkole w ostatnich tygodniach nauki przed wakacjami. Ta znajomość spada jak grom z jasnego nieba, a Web szybko odnajduje nić porozumienia z wyalienowanym rówieśnikiem. Razem słuchają muzyki i snują marzenia. Dotąd samotny Jonathan szukający zrozumienia w wyimaginowanym świecie, gdzie mógł rozmawiać ze zmarłą matką i swoim idolem, zaczyna dojrzewać emocjonalnie i podejmować decyzje mogące ukształtować jego przyszłe życie. Zderza się z problemem rasizmu i walki o równość, w tym o prawa kobiet.
„Ziggy, Stardust i ja” to opowieść o społecznym wykluczeniu i odnajdowaniu samego siebie. To chwytający za serce obraz dorastania będącego walką o każdy dzień. Brandon pisze prostym, ale specyficznym stylem – wyróżniając kursywą i wielkimi literami część tekstu, co nie tylko jest sygnałem dla czytelnika, kiedy akcja przenosi się do wyobraźni głównego bohatera, ale niesie również za sobą ładunek emocjonalny. W tle historii Jonathana toczy się codzienne życie lat 70. XX wieku, Brandon akcentuje najważniejsze wydarzenia polityczne, społeczne i kulturowe – ciekawie odmalowując realia życia i amerykańskie rodziny.
Umysł nastolatka często jest zagadką, łatwo zapominamy o tym, co czuliśmy dorastając i jak trudno było wejść w dorosłość. „Ziggy, Stardust i ja” umożliwia mentalną podróż do wewnętrznego świata nastoletniego chłopca oraz podróż w czasie i przestrzeni – do momentów w historii Stanów Zjednoczonych, które nie mogą nikogo napawać dumą. To swoiste rozliczenie się z przeszłością, ale również przytyk do teraźniejszości. I tego właśnie oczekujemy po dobrej literaturze – wywoływania w nas dyskomfortu, zmuszania do przekraczania barier i zachęcania do poznawania innych światów.
[Recenzja została opublikowana na innych portalach czytelniczych]
[1] James Brandon, „Ziggy, Stardust i ja”, przeł. Piotr Cieślak, wyd. beYA, 2023, str.9.
„Wszystko zaczyna się w dniu, w którym na znanym mi dotąd świecie pojawiają się pierwsze rysy. (…) Na pierwszy rzut oka wygląda to jak typowy sobotni poranek – wszystko wydaje się zwyczajne. Powinienem był jednak wyczuć pismo nosem. Jestem wszak mistrzem gry pozorów…” [1].
więcej Pokaż mimo toJonathan ma szesnaście lat i żyje w latach 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Pozornie jest...
Moje nastawienie do tej książki było bardzo neutralne.
Miałam oczywiście nadzieję, że mi się spodoba, ale nie oczekiwałam też wielkiego wow.
Niestety mimo tego mocno się zawiodłam.
Jak może jeszcze od połowy książki do końca było to przyjemne do czytania.
Krótkie rozdziały, poruszenie ważnych tematów, przy czym można było faktycznie zobaczyć, że jest to zrobione w dobry sposób, a nie tak, że wydawały się zaniedbane.
I sporo muzyki co zawsze lubię, gdy pojawia w książkach.
Za to początek książki…
Po około 100 stronach byłam gotowa dać jej DNF, ponieważ była to dla mnie dość ciężka przeprawa do przejścia.
Miałam wrażenie, że dialogi i opisy są niepoukładane i dość mocno niezrozumiałe.
Wątek religijny, który się tam pojawił, to dla mnie też kolejna rzecz, która obniża jej ocenę.
Następną rzeczą na minus, to strasznie dużo wykrzykników na końcach zdań i mnóstwo, ale to naprawdę mnóstwo onomatopei.
Byłabym skłonna dać tej książce wyższą ocenę, bo naprawdę od mniej więcej połowy naprawdę mi się ona podobała, ale niestety muszę też pamiętać o tym jak męczyłam się z jej początkiem ;((
Moje nastawienie do tej książki było bardzo neutralne.
więcej Pokaż mimo toMiałam oczywiście nadzieję, że mi się spodoba, ale nie oczekiwałam też wielkiego wow.
Niestety mimo tego mocno się zawiodłam.
Jak może jeszcze od połowy książki do końca było to przyjemne do czytania.
Krótkie rozdziały, poruszenie ważnych tematów, przy czym można było faktycznie zobaczyć, że jest to zrobione w dobry...
Poruszająca i pełna emocji historia, napisana niezwykle plastycznie. Odniesienie do lat 70tych, które pozostaje aktualne - szukanie prawdy o sobie, lęki, potrzeba akceptacji, miłość...to jest ponadczasowe. Czytając czułam się wplątana w myśli i uczucia bohaterów. Do tego mnóstwo odniesień do kultury, muzyki i historii tamtych lat.
Poruszająca i pełna emocji historia, napisana niezwykle plastycznie. Odniesienie do lat 70tych, które pozostaje aktualne - szukanie prawdy o sobie, lęki, potrzeba akceptacji, miłość...to jest ponadczasowe. Czytając czułam się wplątana w myśli i uczucia bohaterów. Do tego mnóstwo odniesień do kultury, muzyki i historii tamtych lat.
Pokaż mimo toBardzo dziękuje Wydawnictwu Beya za egzemplarz recenzencki. Jeżeli miałabym opisać jednym słowem książkę autorstwa James’a Brandona pod tytułem ,,Ziggy, stardust i ja’’, zdecydowanie byłoby to cierpienie. Książka porusza wiele ważnych tematów takich jak alkoholizm, przemoc, smierć bliskiej osoby, homofobia oraz rasizm. Uważam, że przed przeczytaniem tej książki naprawdę warto zapoznać się z jej tematyką. Muszę przyznać, ze jest to jedna z najbardziej wartościowych książek jakie miałam przyjemność przeczytać. Przepiękna historia o dwóch chłopakach, którzy pomimo wszelkich przeciwności losu, zakochują się w sobie. Niestety żyją oni w czasach pełnych nienawiści i okrucieństwa. Pomimo uczuć, które ich łączą, presja wywołana przez otoczenie, źle wpływa na ich relacje. Czy poradzą sobie z towarzyszącymi im emocjami i nie będą przejmować się opinią innych. Przeczytaj wspaniałą pozycje od Wydawnictwa Beya i przekonaj się sam! @marble_heart_books
Bardzo dziękuje Wydawnictwu Beya za egzemplarz recenzencki. Jeżeli miałabym opisać jednym słowem książkę autorstwa James’a Brandona pod tytułem ,,Ziggy, stardust i ja’’, zdecydowanie byłoby to cierpienie. Książka porusza wiele ważnych tematów takich jak alkoholizm, przemoc, smierć bliskiej osoby, homofobia oraz rasizm. Uważam, że przed przeczytaniem tej książki naprawdę...
więcej Pokaż mimo toPorywająca historia dwójki nastolatków żyjących w roku 1973. W czasach kiedy homofobia i rasizm były rozprzestrzenione na dużą skalę. Autor pokazuje wiele wartości, i nie raz zmusza nas do zastanowienia się nad pewnymi kwestiami. Przed przeczytaniem należy zapoznać się z tw, ponieważ jest ich wiele ( próba gwałtu, homofobia, rasizm, alkoholizm, nadużycie substancji psychoaktywnych itp). Książka napisana metaforycznie, co porywa nas i sprawia że czytanie tej historii mimo poruszanych tematów jest przyjemne.
Porywająca historia dwójki nastolatków żyjących w roku 1973. W czasach kiedy homofobia i rasizm były rozprzestrzenione na dużą skalę. Autor pokazuje wiele wartości, i nie raz zmusza nas do zastanowienia się nad pewnymi kwestiami. Przed przeczytaniem należy zapoznać się z tw, ponieważ jest ich wiele ( próba gwałtu, homofobia, rasizm, alkoholizm, nadużycie substancji...
więcej Pokaż mimo toCo to była za książka…
.
opisowość, obrazowość, metaforyczność - przepiękny język - to wszystko znajdziecie w „Ziggy, Stardust i ja”. momentami oniryczność wypowiedzi może wprowadzać zamieszanie, ale później naprawdę nabiera to sensu.
.
muzyka!! to jak cudownie wplatane są teksty piosenek, opisywanie samych dźwięków, czy traktowanie artystów niczym bogów? c u d o.
.
nasz główny bohater - Jonathan - musi mierzyć się ze straszną rzeczywistością tamtych lat i tyle cierpienia oraz bólu ukazanego w tej historii bardzo mnie przytłoczyło. niemniej, równoważy się to z magią oraz miłością, którą ta książka także emanuje.
.
uwielbiam postać Weba, która pokazuje nam świat Rdzennej Ludności Ameryki oraz kompletnie innej świadomości traktowania ówcześnie osób queer. Web to bardzo silny człowiek - pełen gniewu, złości, ale również czułości i dobroci. kocham kreacje jego oraz jego rodziny.
.
nie jest to książka łatwa. zawiera pełno bólu, cierpienia, ale również pełno piękna, miłości i radości.
.
TW: terapia konwersyjna i elektrowstrząsowa, rasizm, queerfobia, alkoholizm, przemoc policji oraz przemoc seksualna, nadużywanie środków psychoaktywnych
Co to była za książka…
więcej Pokaż mimo to.
opisowość, obrazowość, metaforyczność - przepiękny język - to wszystko znajdziecie w „Ziggy, Stardust i ja”. momentami oniryczność wypowiedzi może wprowadzać zamieszanie, ale później naprawdę nabiera to sensu.
.
muzyka!! to jak cudownie wplatane są teksty piosenek, opisywanie samych dźwięków, czy traktowanie artystów niczym bogów? c u d o.
.
nasz...
Tytuł: "Ziggi Stardust i ja"
Wydawnictwo:
Czytaliście kiedyś książkę, którą zmiotła was z planszy a jednocześnie chcieliście więcej? Nie? To nie czytaliście tek pięknej książki, która posiada wszystkie aspekty!
"Ziggi Stardust i ja" to książka o wyzdrowieniu po ogromnej traumie jaką była terapia awersyjna stosowana w latach 70. Czytając ja nie byłam w stanie wyobrazić sobie bo "hej mamy XXIw. Takie rzeczy działy się przecież tak dawno", dopiero ta książka uświadomiła mi jak bardzo cierpieli ludzie...
Szczeze mówiąc? Okładka mnie zmyliła. Bardzo. Spodziewałam się wesołej historii, a otrzymałam bardzo ciężką, ale za to wartościowa książkę o odnajdywaniu siebie. Na pewno jest to bardzo wartościowa pozycja.
Najlepsza w tej książce jest relacja Jonathana z Webem nie powiem ten drugi rozgrzał mi serce. Była, jak miód na rany tej historii. Jonathan w pewnym pomencie historii woli żyć w świecie wyobraźni niż w tym rzeczywistym. Na pewno nie było to zdrowe dla jego psychiki. Patrząc na to co już przeszedł i to co w najbliższym czasie miał przeżyć..
Musiałam robić przerwy w czytaniu, niektóre sytuacje były dla mnie za mocne. Jednak jest to jedna z najbardziej wartościowych pozycji , jakie miałam w tym roku okazję przeczytać 🙌🏻
Tytuł: "Ziggi Stardust i ja"
więcej Pokaż mimo toWydawnictwo:
Czytaliście kiedyś książkę, którą zmiotła was z planszy a jednocześnie chcieliście więcej? Nie? To nie czytaliście tek pięknej książki, która posiada wszystkie aspekty!
"Ziggi Stardust i ja" to książka o wyzdrowieniu po ogromnej traumie jaką była terapia awersyjna stosowana w latach 70. Czytając ja nie byłam w stanie wyobrazić...
Naprawdę pozytywna książka dodająca otuchy i z pięknym odwołaniem do klasycznej popkultury. Prosta pod względem języka i fabuły, ale cenna z uwagi na przekaz. Polecam młodym!
Naprawdę pozytywna książka dodająca otuchy i z pięknym odwołaniem do klasycznej popkultury. Prosta pod względem języka i fabuły, ale cenna z uwagi na przekaz. Polecam młodym!
Pokaż mimo to