W poezji Jacka Mroczka ściera się to co jednostkowe, intymne, ze sprawami globalnymi, uniwersalnymi. Podmiot zbioru, zapewne alter ego autora, opowiada o świecie, który obserwuje i w jakim sam (mniej lub bardziej aktywnie) uczestniczy. Tom "ja, ty, oni" jest liryczną kroniką czasu pandemii, zapisem spotkania bliskich osób oraz poetyckim komentarzem współczesności.
(...)

Uwielbiam humor Jacka Mroczka. On jest widoczny już we wprowadzeniu czy nocie biograficznej, ale znajduje się także w wierszach. Szczególnie uwypukla go świetna ironia. U autora "50/50" to właśnie ta figura pojawia się najczęściej. Podmiot nie ma wątpliwości, że współczesny świat należy brać albo na wesoło, albo z przekąsem, punktując wszelkie przejawy głupoty, ignorancji oraz innych ludzkich słabostek.

Nieustannie zdumiewa mnie też sposób podejścia do poszczególnych tematów u Mroczka. Tu nigdy nie ma nic tak po prostu, ot tak. Jest za to pewna historia, spójna opowieść, ciekawe rozwiązania. Najczęściej poeta mówi obrazami, wypełniając ich tło rekwizytami codzienności, tak znajomymi nam wszystkim. Podoba mi się też atmosfera w wierszach. W każdym nieco inna, o własnej fakturze i gęstości. One tworzą ten unikatowy nastrój całego tomu, wprowadzają nas w świat emocji podmiotu, ale także i nasz. Kolejny świetny tom!



Więcej: http://dajprzeczytac.blogspot.com/2022/10/ja-ty-oni-jacek-mroczek.html

W poezji Jacka Mroczka ściera się to co jednostkowe, intymne, ze sprawami globalnymi, uniwersalnymi. Podmiot zbioru, zapewne alter ego autora, opowiada o świecie, który obserwuje i w jakim sam (mniej lub bardziej aktywnie) uczestniczy. Tom "ja, ty, oni" jest liryczną kroniką czasu pandemii, zapisem spotkania bliskich osób oraz poetyckim komentarzem...