rozwińzwiń

Warstwy podskórne

Okładka książki Warstwy podskórne Marcin Silwanow
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Warstwy podskórne
Marcin Silwanow Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2022-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-12
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382522372
Tagi:
Białystok

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Warstwy podskórne



przeczytanych książek 395 napisanych opinii 249

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
176 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
11
8

Na półkach:

Masakra. Akcja rozkręca się pod koniec, ale tak szybko jak sie pojawia, gaśnie. Wątki się ze sobą nie łączą. Autor nie daje czytelnikowi pola do zbudowania jakiejkolwiek teorii o potencjalnych sprawach kryminalnych ze względu na brak informacji o nich i potencjalnych sprawcach. Naszkicowanie bohaterów jest żadne. Dialogi są żenująco bezsensowne i rzadkie, przeważają powtarzające się długie i mozolne opisy.
Gdyby podkręcić charakter głównego bohatera i akcje, wprowadzic wątek damsko męski, na który autor zbudowal dobry grunt... I gdyby zamknąć to w max. 60 stronach - to byłoby warte uwagi.
Zakończenie, dla którego kontynuowalam czytanie i pokładając w nim resztki nadziei TOTALNE ROZCZAROWANIE

Masakra. Akcja rozkręca się pod koniec, ale tak szybko jak sie pojawia, gaśnie. Wątki się ze sobą nie łączą. Autor nie daje czytelnikowi pola do zbudowania jakiejkolwiek teorii o potencjalnych sprawach kryminalnych ze względu na brak informacji o nich i potencjalnych sprawcach. Naszkicowanie bohaterów jest żadne. Dialogi są żenująco bezsensowne i rzadkie, przeważają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
184

Na półkach:

Ciekawy debiut. W odróżnieniu od przeciętnego kryminału - nie ma tutaj fajerwerków, efektownych pościgów, walk i bohaterów o niesamowitych fizycznych lub umysłowych zdolnościach. Za to ukazana jest żmudna, zapewne bliższa prawdy, praca detektywa. Sam bohater też jest taki "zwykły". Można stwierdzić, że nijaki. Ale może dzięki temu bardziej prawdziwy. Zakończenie daje nadzieję na kontynuację.

Ciekawy debiut. W odróżnieniu od przeciętnego kryminału - nie ma tutaj fajerwerków, efektownych pościgów, walk i bohaterów o niesamowitych fizycznych lub umysłowych zdolnościach. Za to ukazana jest żmudna, zapewne bliższa prawdy, praca detektywa. Sam bohater też jest taki "zwykły". Można stwierdzić, że nijaki. Ale może dzięki temu bardziej prawdziwy. Zakończenie daje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
140
82

Na półkach:

Pomysł na fabułę nie jest zły, gdyby to dopracować wyszłaby całkiem ciekawa powieść. Tymczasem mam wrażenie, że książka opowiada o trzech zupełnie innych rzeczach, w dodatku ze sobą nie powiązanych. Zakończenie jakby urwane.. można by jeszcze całkiem ciekawie poprowadzić zakończenie. Jako że autor jest prywatnym detektywem, w książce co nieco dowiadujemy się o sposobie pracy takowego. Aczkolwiek są to naprawdę szczątkowe informacje. Książce przydałaby się kontynuacja (może jakaś seria ? ),bo pozostawienie czytelnikao z takim „czymś” to delikatnie mówiąc - żenua.

Pomysł na fabułę nie jest zły, gdyby to dopracować wyszłaby całkiem ciekawa powieść. Tymczasem mam wrażenie, że książka opowiada o trzech zupełnie innych rzeczach, w dodatku ze sobą nie powiązanych. Zakończenie jakby urwane.. można by jeszcze całkiem ciekawie poprowadzić zakończenie. Jako że autor jest prywatnym detektywem, w książce co nieco dowiadujemy się o sposobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
49

Na półkach:

Zastanawiam się dlaczego Czarna Owca tak skrzywdziła debiutującego Silwanowa. Nie macie już tam redaktorów z prawdziwego zdarzenia? Przedstawiona historia nie jest zła, zły jest sposób jej fabularyzacji. Ktoś już napisał, że każdy rozdział zaczyna się od dźwięku telefonu budzącego Rajskiego. Fabuła się wlecze. Strzelby pojawiające się na początku książki nigdy nie strzelają (wątki ucinają się ot tak). W dodatku zakończenie ssie. Nigdzie nie widziałem wzmianki, że "Warstwy podskórne" to pierwszy tom serii. A przedstawiony cliffhanger jest po prostu do bani.
I jeszcze dwie sprawy Panie Autorze: książę wydano w 2022 roku - wtedy już nie istniał ani Central Park ani Księgarnia Rolnicza na ul. Liniarskiego. Zawodowy detektyw powinien to sprawdzić...
P.S.
Trzy gwiazdki daję na zachętę. Powinna być jedna.

Zastanawiam się dlaczego Czarna Owca tak skrzywdziła debiutującego Silwanowa. Nie macie już tam redaktorów z prawdziwego zdarzenia? Przedstawiona historia nie jest zła, zły jest sposób jej fabularyzacji. Ktoś już napisał, że każdy rozdział zaczyna się od dźwięku telefonu budzącego Rajskiego. Fabuła się wlecze. Strzelby pojawiające się na początku książki nigdy nie strzelają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
432

Na półkach: , ,

Warstwy podskórne to debiut naszego rodzimego pisarza. Pan Marcin Silwanow z zawodu prywatny detektyw ze specjalizacją w detektywistyce genealogicznej tworzy historię bazując na swoich doświadczeniach.

A o czym jest książka?

Prywatny detektyw Piotr Rajski otrzymuje zlecenie od prominenta aby sprawdzić prawa własnościowe terenów na której stoi galeria. Ma imie i nazwisko oraz datę urodzenia z początków XX-tego wieku. Dotarcie do korzeni tego człowieka, który prawdopodobnie był żydem jest wręcz niemożliwe. Dodatkowo otrzymuje zlecenie od ponętnej młodej kobiety dotyczące sprawdzenia zdolności finansowej obecnego narzeczonego. Zrządzenie losu sprawia, że klientka zostaje odnaleziona martwa a sam Piotr wkracza w misternie ukrytą intrygę, gdzie stawką są ogromne pieniądze i ludzkie życie.

Książkę czytało się bardzo przyjemnie. Wkraczamy na nieznany mi do tej pory grunt dotyczący pracy archiwistów. Przekopywanie się przez wiele dokumentów, spisów, niekompletnych wykazów jest dla mnie czymś nowym. Nie spodziewałam się, że można tak stworzyć drzewo genealogiczne. Jest to ogromnie pasjonujące jak również nudne i żmudne zadanie. Nie brakowało również zbrodni, która nie przeszły bez echa a sama historia wydawała się bardzo prawdopodobna. Momentami byłam jednak znudzona tym odbijaniem się od ściany głównego bohatera i jego nieporadnością. Zakończenie daje dużą nadzieje na część drugą, po którą z przyjemnością sięgnę.

Warstwy podskórne to debiut naszego rodzimego pisarza. Pan Marcin Silwanow z zawodu prywatny detektyw ze specjalizacją w detektywistyce genealogicznej tworzy historię bazując na swoich doświadczeniach.

A o czym jest książka?

Prywatny detektyw Piotr Rajski otrzymuje zlecenie od prominenta aby sprawdzić prawa własnościowe terenów na której stoi galeria. Ma imie i nazwisko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo dobra powiesc. Lekko old school ale wlasnie o to chodzi ! Zawiklana fabula wymaga od czytelnika odpowiedniego IQ ;-),a nieoczywisty final pozwala na rozwiniecie wodzy fantazji.
Czekam na nastepne ksiazki Pana Silwanowa.

Bardzo dobra powiesc. Lekko old school ale wlasnie o to chodzi ! Zawiklana fabula wymaga od czytelnika odpowiedniego IQ ;-),a nieoczywisty final pozwala na rozwiniecie wodzy fantazji.
Czekam na nastepne ksiazki Pana Silwanowa.

Pokaż mimo to

avatar
5
4

Na półkach:

Interesujący kryminał o wartkiej akcji. Jego atutem jest racjonalne przedstawienie blasków i cieni prawdziwej pracy detektyw. Od pierwszej strony czułam, że Autor ma bogate doswiadczenie w tym zakresie. Polecam.

Interesujący kryminał o wartkiej akcji. Jego atutem jest racjonalne przedstawienie blasków i cieni prawdziwej pracy detektyw. Od pierwszej strony czułam, że Autor ma bogate doswiadczenie w tym zakresie. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
261
41

Na półkach: ,

Nie wiem co napisać, zakończenie jest takie jakby ktoś zapomniał o ostatnim rozdziale. Rozumiem zakończenia otwarte, ale to jest na tyle nijakie, że psuje cały odbiór książki. Aż żałuję, że w ogóle zaczęłam ją czytać...

Nie wiem co napisać, zakończenie jest takie jakby ktoś zapomniał o ostatnim rozdziale. Rozumiem zakończenia otwarte, ale to jest na tyle nijakie, że psuje cały odbiór książki. Aż żałuję, że w ogóle zaczęłam ją czytać...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
403
228

Na półkach:

Akcja nie porywa; jest nużąca jak praca detektywa.Dużo opisów i narracji , a zakończenie rozczarowuje. Żaden z wątków nie został tak naprawdę wyjaśniony. Jak dla mnie zbyt dużo niewiadomych.

Akcja nie porywa; jest nużąca jak praca detektywa.Dużo opisów i narracji , a zakończenie rozczarowuje. Żaden z wątków nie został tak naprawdę wyjaśniony. Jak dla mnie zbyt dużo niewiadomych.

Pokaż mimo to

avatar
214
210

Na półkach:

Nie lubie nisko oceniac ksiazek debiutantow. Co innego autorzy majacy na koncie kilka, kilkanascie ksiazek. Tam wiadomo, cos poszlo nie tak, gdzies sie noga powinela, jednak ta jedna negatywna ocena nie wplywa na caloksztalt. U debiutanta jest inaczej, natlok negatywnych ocen moze podciac skrzydla. Dlatego probowalem znalezc jakies pozytywy, jednak nie udalo mi sie.
Wyjatkowo nudna, widzialem komentarze zachwalajace zwrotyakcji. Zwroty czego? Akcji brak.
Bardzo wiele rozdzialow zaczyna sie schematem - Piotr spi i nagle dzwoni telefon, jakby autor nie mial pomyslu jak wystartowac. Glowny bohater jest antypatyczny, ludzi traktuje przedmiotowo, w dodatku jak na prywatnego detektywa raczej cieple kluchy. Nic nie zostalo wyjasnione, a zakonczenie dokladnie takie jak spodziewalem, kwestia czasu bylo nie czy, ale kiedy.
Z panem Silwanowem juz sie nie spotkamy.

Nie lubie nisko oceniac ksiazek debiutantow. Co innego autorzy majacy na koncie kilka, kilkanascie ksiazek. Tam wiadomo, cos poszlo nie tak, gdzies sie noga powinela, jednak ta jedna negatywna ocena nie wplywa na caloksztalt. U debiutanta jest inaczej, natlok negatywnych ocen moze podciac skrzydla. Dlatego probowalem znalezc jakies pozytywy, jednak nie udalo mi sie....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    192
  • Chcę przeczytać
    129
  • Posiadam
    19
  • 2023
    6
  • 2022
    4
  • Ebooki
    3
  • Przeczytane 2023
    2
  • Literatura polska
    2
  • Kryminał
    2
  • Ebook
    2

Cytaty

Więcej
Marcin Silwanow Warstwy podskórne Zobacz więcej
Marcin Silwanow Warstwy podskórne Zobacz więcej
Marcin Silwanow Warstwy podskórne Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także