rozwińzwiń

Kobiece zasady

Okładka książki Kobiece zasady Paula Ciulak
Okładka książki Kobiece zasady
Paula Ciulak Wydawnictwo: Dlaczemu literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Dlaczemu
Data wydania:
2022-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-01
Język:
polski
ISBN:
9788367357289
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Weselny galimatias Paula Ciulak, Agata Mania, Charlotte Mils
Ocena 9,0
Weselny galima... Paula Ciulak, Agata...
Okładka książki Świąteczny tatuaż Paula Ciulak, Magdalena Jachnik
Ocena 7,1
Świąteczny tatuaż Paula Ciulak, Magda...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
896
678

Na półkach:

"Kobiece zasady" to książka inna niż większość romansów z mafią które do tej pory czytałam. To historia o tym że mafia wcale nie musi być przepełniona testosteronem. Mafia może być też kobietą. Co nie oznacza słabości a wręcz przeciwnie. I to udało się przekazać @paulaciulak.autorka w książce za której egzemplarz w ramach współpracy reklamowej dziękuję @_dlaczemu

Początek Kobiecych zasad jeśli o lekturę chodzi muszę powiedzieć nie szedł mi jakoś lekko. Nawet przez moment wahałam się czy jej nie odłożyć jednak na inny czas. Na szczęście ten króciutki moment zawahania szybko minął i potem poszło już z górki. Jako że uwielbiam mafijne romanse, przywykłam do tego patriarchalnego obrazu skostniałej familii. Trudno było mi się pogodzić, trochę jak Raulowi z tym że tutaj rządzić twardą ręką będzie właśnie kobieta. To Zenadia trzymać chce pod pantoflem wybujałe męskie ego. To ona chce pokazać że kobiety nadają się równie dobrze a może i lepiej do rządzenia, kierowniczych stanowisk. To kobieta nie gorzej od mężczyzny może zadać ból. To kobieta może być dla mężczyzny zarówno najpiękniejszym i najbardziej erotycznym snem ale też największym koszmarem z którego ten może się już nigdy więcej nie obudzić.

Zarówno Zenadia jak i Raul mają mocne charakterki, nie znoszą sprzeciwu i ciężko im oddać władzę w ręce tego drugiego. Jednak jest coś co połączy tych dwoje mocniej niż związek małżeński, chemia, pożądanie czy powinność wobec rodziny. Tym czymś jest wspólny wróg. A tutaj ich nie zabraknie. Śmiem twierdzić że autorka nasiała ich w swojej książce jak grzybów po deszczu. Bo co jeden znika, na jego miejsce pojawiają się kolejni. Zarówno bohaterowie jak i czytelnik nie mogą się nudzić.

Nieznane oblicze mafii gdzie kobieta pokazuje kto tu rządzi. Co wy na to?

"Kobiece zasady" to książka inna niż większość romansów z mafią które do tej pory czytałam. To historia o tym że mafia wcale nie musi być przepełniona testosteronem. Mafia może być też kobietą. Co nie oznacza słabości a wręcz przeciwnie. I to udało się przekazać @paulaciulak.autorka w książce za której egzemplarz w ramach współpracy reklamowej dziękuję @_dlaczemu

Początek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
299
297

Na półkach:

Kobiece zasady” to romans mafijny o dosyć nietypowej tematyce, bo to właśnie kobieta dyktuje zasady.
Raul jest synem wysoko postawionego mafiozy. Lubi imprezy, władze, luksus i pieniądze.
Niestety przez błędy ojca, musi wejść w aranżowane małżeństwo z Żenadią. Kobietą o bardzo silnym i dominującym charakterze.

Czy tej dwójce uda się dogadać❓

Jakie dodatkowe problemy wynikną z aranżowanego małżeństwa❓

Jest to mój pierwszy romans mafijny, w którym to kobieta jest tym silnym charakterem. Przyznam, że jestem milę zaskoczona.
Książka czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie. Ta dwójka razem tworzy zdecydowanie wybuchową parę.

Polecam z całego serducha. 🥰

Kobiece zasady” to romans mafijny o dosyć nietypowej tematyce, bo to właśnie kobieta dyktuje zasady.
Raul jest synem wysoko postawionego mafiozy. Lubi imprezy, władze, luksus i pieniądze.
Niestety przez błędy ojca, musi wejść w aranżowane małżeństwo z Żenadią. Kobietą o bardzo silnym i dominującym charakterze.

Czy tej dwójce uda się dogadać❓

Jakie dodatkowe problemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
372
371

Na półkach:

Mój wybawca okazał się moim katem.Anioł był demonem.Uratował mnie,by mnie zniszczyć."

Imprezy, kobiety i władza to codzienność Raula. Mafijny świat jest mu dobrze znany- jest synem wysoko postanowionego mafiosa. Niestety jego ojciec zadarł z niewłaściwymi ludźmi. Jedynym słusznym rozwiązaniem w tej sytuacji jest aranżowane małżeństwo. Raul ma poślubić córkę bossa Valentino. Mężczyzna zgadza się na taki obrót spraw, jednak nie zamierza rezygnować z dotychczasowego życia. Lubi mieć wszystko pod kontrolą i sprawować władzę, dlatego planuje podporządkować sobie żonę i zrobić wszystko, aby osiągnąć jak najwięcej korzyści dla siebie. Szybko okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie. To jego przyszła żona stawia mu warunki, na które Raul przystaje. Zenadia jest kobietą, która rządzi mafią i ma swoje kobiece zasady.

Do czego zaprowadzi ich to małżeństwo i ich mocne charaktery? Czy będą potrafili się dogadać? Czy przetrwają, kiedy przeszłość zapuka do drzwi?

Autorka rewelacyjnie wykreowała bohaterów! Już od ich pierwszego spotkania wiedziałam, że nie będę się z nimi nudzić. Oboje kochają władzę, uparci, waleczni, z charakterem, wybuchowi, nie bojący się działać! Ten, kto z nimi zadrze nie wyjdzie z tego cało. Osobno radzili sobie świetnie w mafijnym świecie,a razem byli jeszcze silniejsi. Tych dwoje razem do istna mieszanka wybuchowa! Dosłownie! Aż iskry leciały.

Okazuje się, że łączy ich nie tylko małżeństwo, ale także trudna przeszłość, z którą będą musieli się zmierzyć. W drugiej połowie książki autorka skupiła się na ich relacji. Poznawali się, zdobywali swoje zaufanie, otwierali się przed sobą, poznawali swoje sekrety. Próbowali odnaleźć się w nowej rzeczywistości, razem rządzić mafią. W pewnym momencie było już dla mnie za dużo ich kłótni i zazdrości, a później godzenia się. I aż czekałam, żeby coś tam się zadziało. No i się zadziało 😁

Podobała mi się postawa Zenadii. Miała swoje zasady, których przestrzegała. Nie bała się pokazać pazurków. Można powiedzieć, że miała większe j*ja niż nie jeden facet🤭 Swoje przeżyła, gdzieś tam w głębi duszy skrywała swoją wrażliwą stronę. Bała się, że ktoś ponownie ją skrzywdzi, dlatego próbowała nie dopuszczać do siebie uczuć. Uczucia jednak czasem są silniejsze- przekonali się o tym nasi bohaterowie.

Kilka spraw zostało nie wyjaśnionych, dlatego liczę na dużo zwrotów akcji w następnej części!

Mój wybawca okazał się moim katem.Anioł był demonem.Uratował mnie,by mnie zniszczyć."

Imprezy, kobiety i władza to codzienność Raula. Mafijny świat jest mu dobrze znany- jest synem wysoko postanowionego mafiosa. Niestety jego ojciec zadarł z niewłaściwymi ludźmi. Jedynym słusznym rozwiązaniem w tej sytuacji jest aranżowane małżeństwo. Raul ma poślubić córkę bossa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
539
524

Na półkach:

"Na po­cząt­ku zda­wa­ło mi się, że je­ste­śmy jak ogień i woda i bę­dzie­my nisz­czyć sie­bie na­wza­jem, a teraz wy­glą­da­ło na to, że w jakiś dziw­ny, in­ten­syw­ny spo­sób mo­że­my ze sobą współ­grać, two­rząc po­krę­co­ną ca­łość."

Kolejna książka autorki w mafijnym klimacie której jestem patronem i muszę przyznać że z każdą kolejną książka coraz bardziej podoba mi się styl pisania autorki, nabiera kształtu i swojego własnego charakteru 😍 Tym razem dostajemy historię mafijną, gdzie wszystkie rolę się odwracają 🙈 Wyobrażaliście sobię kiedyś żeby zamiast aroganckiego faceta który pomiata wszystkimi, rządzi i jest bezczelny dostajecie kobietę? Jeśli tak, ta książka jest dla was 😈 Zendaia to typowy mafioso w seksownej sukience - arogancka, pewna siebie, brutalna i bezkompromisowa, obrała sobie za cel zmienić podejście mężczyzn do kobiet i konsekwentnie wypełnia swój plan ❤️ Raul jadąc na kolację w domu Valentino jest pewny, że wkrótce weźmie za żonę uległą owieczkę, którą będzie mogł zdradzać i trzymać zdala od interesów, a gdy przyjdzie odpowiedni moment, przejmie władze 🤔 Oj chciałabym zobaczyć jego minę na własne oczy gdy Zen go pacyfikuję i wyprowadza z błedu 😂 Nietypowa fabuła, przeszłość bohaterów i mafijne tajemnice, plus rodzinne dramaty, świetnie się to czyta i naprawdę bardzo szybko ❤️ Nie do końca podobało mi się ciągłe powtarzanie Zen dlaczego to robi i jakie to są jej kobiece zasady (tak jakby Raul był głupi co najmniej 😬) ale też rozumiem jej motywy 🥰 Silna babka walcząca o lepszą przyszłość dla kobiet mafii- ma cel i to się ceni 🙂

"Na po­cząt­ku zda­wa­ło mi się, że je­ste­śmy jak ogień i woda i bę­dzie­my nisz­czyć sie­bie na­wza­jem, a teraz wy­glą­da­ło na to, że w jakiś dziw­ny, in­ten­syw­ny spo­sób mo­że­my ze sobą współ­grać, two­rząc po­krę­co­ną ca­łość."

Kolejna książka autorki w mafijnym klimacie której jestem patronem i muszę przyznać że z każdą kolejną książka coraz bardziej podoba mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
177
74

Na półkach:

Związek bez miłości, wyłącznie jako ratunek dla najbliższych?

Relacja Raula i Zenadi od samego początku wywoływała iskry. Dwa identyczne, dominujące charaktery nie mają łatwo. Oboje chcą rządzić. Oboje chcą, żeby to ich było na wierzchu. Wraz z rozwojem historii udaje im się zbudować coś na miarę „normalnego” związku. O ile w świecie mafii istnieje „normalność”

Zenadia nie jest typową mafijną kobietą, która ma wyłącznie ładnie wyglądać. To ona ustala zasady i dąży do tego, aby kobiety nie były traktowane przedmiotowo. Jej twarda skorupa jest niestety wyłącznie zasłoną, pod którą mimo wszystko skrywa się delikatna, zraniona kobieta.
Raul natomiast to typowy samiec alfa, który nie rozumie sprzeciwu. Jak się jednak okazuje ma również swoje za uszami, a twardy macho potrafi być uczuciowy.

Pomysł na książkę był udany. Ukazanie kobiety walczącej ze stereotypami jak najbardziej na plus. Dobrze przedstawiony rozwój relacji między bohaterami. Udało się uniknąć przeładowania treści scenami erotycznymi.
Niestety minusem na pewno będzie bardzo szybkie ucinanie każdego ciekawszego wątku żeby znów powrócić do relacji Raula i Zenadii. Czułam przez to straszny niedosyt, bo naprawdę można to było niektóre momenty fajnie rozwinąć, np. scenę w restauracji.
Zakończenie wywróciło życie wszystkich bohaterów do góry nogami. Mam nadzieję, że pozwoli ono autorce napisać dobrą kontynuację, w której poza relacją naszej pary, będą jednak bardziej rozwinięte pozostałe wątki.

Związek bez miłości, wyłącznie jako ratunek dla najbliższych?

Relacja Raula i Zenadi od samego początku wywoływała iskry. Dwa identyczne, dominujące charaktery nie mają łatwo. Oboje chcą rządzić. Oboje chcą, żeby to ich było na wierzchu. Wraz z rozwojem historii udaje im się zbudować coś na miarę „normalnego” związku. O ile w świecie mafii istnieje „normalność”

Zenadia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
53

Na półkach:

Raul jest synem szefa mafii. Oprócz władzy, którą posiada i bardzo sobie ceni, ma również ogrom wolnego czasu, który pożytkuje na szalone imprezy nierzadko w towarzystwie pięknych kobiet. Niestety jego beztroskie życie ma się nagle skończyć, kiedy ojciec oznajmia mu, że będzie musiał jak najszybciej poślubić jedną z córek bossa Valentino. Mężczyzna nie do końca jest z tego faktu zadowolony, ale kłopoty jego rodziny i nagląca potrzeba pozyskania sojuszników, przekonują go. Według tradycji mafijnych żona powinna być posłuszna i ukrywać się zawsze w cieniu męża. Na to też liczy Raul, dla którego małżeństwo to tylko obowiązek, który nie powinien zmienić jego dotychczasowego stylu życia.
Jednak Zenadia, nie jest typową kobietą mafii. Łamie zasady, po to, by ustalić swoje i oczekuje podporządkowania.

Na rynku wydawniczym od kilku lat króluje romans mafijny. Mimo że coraz częściej wśród czytelników tego gatunku słychać głosy, jakoby wątek mafii się już nieco “przejadł”, a wielu z nich ma wrażenie, że “to wszystko już było”, tak nadal ten motyw cieszy się ogromną popularnością.

Paula Ciulak przełamała nieco schematyczność tego gatunku. W “Kobiecych zasadach” oprócz charyzmatycznego i władczego mężczyzny nie ma podporządkowanej kobiety, którą dominujący samiec alfa ratuje przed opresją, a ona swoją delikatnością i wrażliwością zmienia go na trochę lepszego człowieka. Zenadia jest wojowniczką, pełną odwagi i siły.
Ustala własne reguły gry, walczy z systemem w imieniu kobiet i wydaje się nieustraszona.
Raul podobnie do Zenadii jest władczy i przekonany o swojej sile. Połączenie dwóch silnych osobowości, starcie innych poglądów i stanowisk to prawdziwa wojna, którą będą musieli stoczyć między sobą. Los jednak bywa kapryśny i obdarzył tę dwójkę słabościami, które uczynią tę relację niezwykle ognistą. Stanowczo słabością Raula szybko staje się piękna Zenadia, która oczarowała go nie tylko urodą, ale i tym, jak zawzięcie walczy o swoje racje.
Zenadia zaś dostrzeże w Raulu godnego partnera nie tylko do interesów.

Książka obfituje w sceny erotyczne, a pożądanie, które od pierwszych stron jest niezwykle wyczuwalne, ewoluuje wraz z rozwojem relacji głównych bohaterów. Słowne potyczki, które nierzadko mają charakter seksownych dwuznaczności, dodają pikanterii i sprawiają, że ta erotyczna strona powieści bardzo pobudza wyobraźnię. Jestem pewna, że czytelnicy, którzy mają ochotę na powieść, w której sensualne napięcie jest świetnie przedstawione, będą z lektury “Kobiecych zasad” bardzo zadowoleni.

Sam motyw mafii został jednak potraktowany bardzo “po macoszemu”. Co prawda kilka razy pojawiają się jakieś walki, mafijne porachunki czy problemy, jednak nie są one ani wyraźne, ani wyczerpujące, ani nawet ciekawe. Kiedy miałam nadzieję na jakąś akcję, rozwój wydarzeń, czy wątków, które dotyczą codziennego życia głównych bohaterów, autorka rozgrywała to bardzo szybko, zamieszczając całą treść danej sceny w kilku zdaniach, albo na pierwszy plan wysuwała znów i tak tętniącą emocjami relację Raula i Zenadii.
Trudno więc o wspomnianą akcję, trochę sensacji czy po prostu o jakieś tło, które byłoby równie ciekawe, co sami główni bohaterowie.

Fabuła zbudowana jest też na intrygujących tajemnicach, które z czasem zaczynają wychodzić na światło dzienne. Było tego całkiem sporo, poczynając od antagonistów w skórze byłych ex-partnerów, bolesnych miłosnych wspomnień, poprzez dramatyczną przeszłość po w końcu totalnie zagmatwane rodzinne intrygi i skrzętnie skrywane wstrząsające sekrety. Wszystko to bardzo zgrabnie ze sobą współgrało, a odkrywanie kolejnych elementów układanki było naprawdę ekscytujące i wprowadzało dużo “koloru” do całej historii jednak… do czasu. Nie lubię wspominać o zakończeniach, nawet jeśli staram się to robić bardzo, bardzo ogólnie, ale finałowa scena “Kobiecych zasad” od razu przywiodła mi na myśl znane powiedzenie “co za dużo to niezdrowo”. Cała ta sytuacja, którą kończy się książka, zapewne miała być pewnym “cliffhangerem”, ale niestety wywołała we mnie myśl, którą najłatwiej opisać, znów posługując się znanym frazeologizmem: “wyskoczyła jak filip z konopi”.

Motyw silnej kobiety, jaką w powieści jest Zenadia to ogromny plus tej powieści.
Mam wrażenie, że główna bohaterka jest, jakby synonimem współczesnych kobiet, które coraz wyraźniej walczą o swoje prawa, sprzeciwiają się nierównemu traktowaniu czy podważają zasady, które utarły się i umniejszają kobietom na różnych płaszczyznach życia.
Niezwykle wartościowe przesłanie za pomocą świetnej, pełnej prawdziwości bohaterki powinno trafić w gusta wielu czytelniczkom.

Słowem podsumowania: w treści najbardziej dominuje relacja, jej nawiązywanie, rozwój, wzloty i upadki oraz to narastające erotyczne napięcie, które najbardziej mi się podobało. Silna kobieta, wiele tajemnic, intrygujący męski główny bohater… idealna pozycja, którą warto przeczytać dla relaksu po ciężkim dniu.

Raul jest synem szefa mafii. Oprócz władzy, którą posiada i bardzo sobie ceni, ma również ogrom wolnego czasu, który pożytkuje na szalone imprezy nierzadko w towarzystwie pięknych kobiet. Niestety jego beztroskie życie ma się nagle skończyć, kiedy ojciec oznajmia mu, że będzie musiał jak najszybciej poślubić jedną z córek bossa Valentino. Mężczyzna nie do końca jest z tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
123

Na półkach:

"Kobiece zasady " to mafijny romans, choć w tym przypadku prawie nic nie jest oczywiste. Mamy tu zaaranżowane małżeństwo, ale przyszła panna młoda nie ma zamiaru siedzieć cicho i od początku próbuje podporządkować sobie przyszłego męża. Co z tego wyniknie? Z czym przyjdzie im się zmierzyć? Poza problemami rodzinnymi i demonami przeszłości przyjdzie im jeszcze stawić czoła swoim byłym.

W tej książce to kobieta dyktuje zasady. Tym razem mężczyzna powinien się podporządkować (gdyż jest niżej w mafijnej hierarchii)- zaczynając od przyjęcia nazwiska przyszłej żony, po groźbę utraty życia w przypadku zdrady. Ale nie od dziś wiadomo, że kto się czubi, ten się lubi, więc może wcale nie będzie tak źle się układało między głównymi bohaterami. Ich relacja jest burzliwa,pełna emocji i namiętności. Chwilami słowne przepychanki tych dwojga potrafią rozbawić czytelnika.

Mafijny świat w "Kobiecych zasadach" jest pełen intryg, zdrad, tajemnic oraz namiętności. Czy da się w takiej rzeczywistości nudzić? Zdecydowanie nie. A samo zakończenie? No cóż, nie mogę doczekać się kontynuacji...

"Kobiece zasady " to mafijny romans, choć w tym przypadku prawie nic nie jest oczywiste. Mamy tu zaaranżowane małżeństwo, ale przyszła panna młoda nie ma zamiaru siedzieć cicho i od początku próbuje podporządkować sobie przyszłego męża. Co z tego wyniknie? Z czym przyjdzie im się zmierzyć? Poza problemami rodzinnymi i demonami przeszłości przyjdzie im jeszcze stawić czoła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
712

Na półkach:

🌸 "Kobiece zasady" autorstwa @paulaciulak.autorka to romans mafijny łamiący schematy, oraz pierwsza część serii "Rodzina Valentino".

🌸 Raul Santano jest synem wysoko postawionego mafioza. Lubi imprezy, niezobowiązujący seks oraz władzę.
Jednak z powodu kłopotów rodzinnych musi się zgodzić na aranżowane małżeństwo z Zenadią z rodziny Valentino.
Zenadia jest niezwykle silną i niezależną kobietą, która nie zamierza podporządkować się mężowi, a wręcz przeciwnie to on ma być jej posłuszny. Do tego na horyzoncie pojawiają się ich byli partnerzy.

Czy Raul podporządkuje się zasadom ustalonym przez kobietę?
Czy ich związek ma szansę powodzenia?
Jak pojawienie się ich ex wpłynie na ich relację?

🌸 Jest to moja trzecia przeczytana książka autorki, i po raz kolejny był to miło spędzony czas. Bardzo lubię książki o silnych kobietach, a szczególnie o tych, które nie dają sobie w kaszę dmuchać, oraz nie uważają, że są gorsze od mężczyzn.
Nie ma dużo takich książek a w szczególności romansów mafijnych, gdzie prawie zawsze mamy do czynienia z samcami alfa, a kobieta ukazana jest jako ta słaba płeć. Tutaj jest wręcz odwrotnie, i to kobieta przejmuje stery. Ciekawie wykreowani bohaterowie, których słowne utarczki powodowały uśmiech na mojej twarzy, a lekki styl pisania autorki sprawił, że książkę pochłonęłam w ekspresowym tempie.
Czułam między bohaterami chemię i pożądanie, choć dla mnie trochę za dużo było scen erotycznych. Jednak jest to romans mafijny, także można się było tego spodziewać.
Jeśli lubicie romanse mafijne o silnych i władczych kobietach, z ciekawą fabułą, tajemnicami, intrygami i namiętnymi scenami to polecam zapoznać się z tą pozycją.

🌸 "Kobiece zasady" autorstwa @paulaciulak.autorka to romans mafijny łamiący schematy, oraz pierwsza część serii "Rodzina Valentino".

🌸 Raul Santano jest synem wysoko postawionego mafioza. Lubi imprezy, niezobowiązujący seks oraz władzę.
Jednak z powodu kłopotów rodzinnych musi się zgodzić na aranżowane małżeństwo z Zenadią z rodziny Valentino.
Zenadia jest niezwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
333
332

Na półkach:

❤️ RECENZJA ❤️

"Teraz była moja. Nawet jeśli na początku tego nie chciałem i wyprowadzała mnie z równowagi, jej ciało wołało do mnie niczym zakazany owoc i pragnołem kosztować go każdego dnia."
✨✨✨✨✨✨

Raul Santano przystojny nieokazujący litości syn bardzo wpływowego mafioza prowadzi bardzo rozrywkowe życie imprezy, władza, kobiety i seks. Przez kłopoty ojca Raul będzie zmuszony połączyć siły i zawrzeć sojusz pomiędzy swoją rodziną a rodziną Valentino, a następnie musi zgodzić się na aranżowane małżeństwo i poślubić córkę potężnego bossa mafii.
Zenadia Valentino piękna, odważna, bardzo zadziorna kobieta, która przejęła stery i władzę w swojej rodzinie. To ona ma rządzić w małżeństwie, jak i w mafijnej rodzinie od samego początku stawia przyszłemu mężowi warunki, których on musi przestrzegać. Czy Raul przystanie na to, aby to kobieta rządziła?
Jakby było mało kłopotów rodzinnych oboje będę wystawieni na próbę, a do gry wkroczą byli ex kochankowie oraz inni wrogowie, którzy mogą sporo namieszać w ich życiu, jak i w relacji.

Czy połączenie sił rodzinnych będzie dobrym pomysłem?
Jakie tajemnice wyjdą na jaw?
Jak się zakończy ta historia?

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

„Kobiece Zasady” to historia, w której to kobieta dyktuje zasady. Takiego romansu mafijnego jeszcze nie było.

Z piórem autorki spotykam się po raz pierwszy i muszę przyznać, że była to fajna przygoda.
Fabuła została dobrze przemyślana.
Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie, między którymi od samego początku czuć ewidentnie chemię i pożądanie, oboje z ostrym temperamentem. Żadne z nich nie chce odpuścić władzy, a potyczki słowne tylko ich zbliżają do siebie.
Obydwoje walczą ze swoimi demonami z przeszłości.
Autorka przez całą książkę trzymała, mnie w napięciu do samego końca nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać.

Historia pełna emocji, niebezpieczeństwa, zdrady, zemsty, pożądania między bohaterami, zaufania oraz władzy.

Zenadia władcza, uparta i silna kobieta, która niszczy wszystko na swojej drodze, a zabijanie ma we krwi dla niej nie ma rzeczy nie do wykonania. Przejęła władze po ojcu i bardzo dobrze czuje się w rządzeniu innymi.
Czy będzie w stanie dopuścić kogokolwiek do siebie? Bardzo podobała mi się jej postać w książce.

Raul, natomiast trochę taki playboy kobiet miał, tyle że ciężko zliczyć. Jest bardzo przystojnym mężczyzną, ale też niebezpiecznym od samego początku wywarł na mnie dobre wrażenie, i to jak razem z Zenadią działali sobie na nerwy.
Jak to mówią „kto się czubi, ten się lubi”.

Sceny erotyczne nadawały fajnego smaku tej powieści, po których robiło się gorąco.

Zakończenie daje dużo do myślenia i już nie mogę się doczekać kontynuacji.

Jeśli lubicie w fabułę aranżowane małżeństwo i kiedy robi, się groźnie to ta książka jest dla was.
Ja gorąco polecam. ❤️
⭐ 9/10

Dziękuję za egzemplarz do recenzji @_dlaczemu @paulaciulak.autorka

❤️ RECENZJA ❤️

"Teraz była moja. Nawet jeśli na początku tego nie chciałem i wyprowadzała mnie z równowagi, jej ciało wołało do mnie niczym zakazany owoc i pragnołem kosztować go każdego dnia."
✨✨✨✨✨✨

Raul Santano przystojny nieokazujący litości syn bardzo wpływowego mafioza prowadzi bardzo rozrywkowe życie imprezy, władza, kobiety i seks. Przez kłopoty ojca Raul będzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
128

Na półkach:

Santano i Valentino.

Całkiem ładne nazwiska, prawda?
No cóż, poza pięknym brzmieniem, mają też dość duże znaczenie w świecie Raul’a i Zenadii.

Wiecie, rodzina w mafii zawsze stawiana jest na pierwszym miejscu. Przynajmniej przez ludzi, którzy mają jakikolwiek honor.

Tak więc ojciec Raul'a wymusza na nim w pewien sposób małżeństwo z Zenadią. Mężczyzna jednak, ku własnemu zdziwieniu, ma mieć za żonę kobietę zdecydowaną i odważną. A przede wszystkim kobietę kierującą się kobiecymi zasadami, które sama je sobie ustaliła w momencie, w którym przejęła na siebie obowiązki ojca.

Okazuje się, że nie wszystko jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. A na horyzoncie pojawiają się nowi-starzy wrogowie.

Drodzy Państwo, zapraszam Was serdecznie do świata Zenadii i Raul’a Valentino.

I nie bądźcie zdziwieni, że facet ma nazwisko żony. W końcu to k o b i e c e z a s a d y.

Jeśli chcielibyście wiedzieć, kto Was przywita na początku książki, to będzie to ten jeden, niesamowicie pewny siebie samiec alfa, któremu opinia babiarza jest znana. I wcale mu to nie przeszkadza. Raul dopiero pod wpływem Zenadii oddala się od takiego życia. Prawdę mówiąc ona dzięki temu małżeństwu też sporo zyskuje, pomijając pieniądze.

Podoba mi się niesamowicie zamysł całości i ukazywanie kobiecej siły. Zdecydowanie nie jest to przesadzone, a wręcz przeciwnie – bohaterka jasno wskazuje swoje granice, jednocześnie zachowując się przy tym naturalnie (jakby wiecie, Zendaia zna własne ograniczenia, ale w obliczu zagrożenia ukrywa je w dobry sposób, przez co Czytelnik nie ma wrażenia, jakby jej postać była naciągana).

Raul też ma słabe punkty, które równie dobrze maskuje. Jednak za drzwiami sypialni, gdzie w łóżku pijana żona jest skłonna do ciekawych rozmów, wewnętrzne ustalenia mężczyzny idą w odstawkę.

Ogólnie mówiąc, jedno wpływa na drugie, przez co oboje się otwierają i kłótnie nie kończą się zbliżeniami, a szczerą rozmową.

Tak swoją drogą, to wcześniej nie powiedziałabym, że Raul ma aż tak rozwiniętą umiejętność przekonywania ludzi. A w szczególności nieugiętej na kompromisy Zenadii.

Powiem Wam, co myślę: każda fanka mafijnych romansów z rozwiniętymi wątkami przeszłości pokocha „Kobiece zasady”. Spicy scen tutaj nie brakuje, tak samo jak tych fragmentów, gdzie opisywane są głębsze uczucia bohaterów. Tak więc pokłony dla Pauli, która napisała idealną jak dla mnie książkę. Przyczepić się mogę jedynie o to zakończenie, które jest takie zbyt otwarte, ale do pozostania cicho przekonuje mnie fakt, że pisze się właśnie druga część związana z losami Valentino.

Santano i Valentino.

Całkiem ładne nazwiska, prawda?
No cóż, poza pięknym brzmieniem, mają też dość duże znaczenie w świecie Raul’a i Zenadii.

Wiecie, rodzina w mafii zawsze stawiana jest na pierwszym miejscu. Przynajmniej przez ludzi, którzy mają jakikolwiek honor.

Tak więc ojciec Raul'a wymusza na nim w pewien sposób małżeństwo z Zenadią. Mężczyzna jednak, ku własnemu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    51
  • Chcę przeczytać
    20
  • Mafia
    2
  • Legimi
    2
  • Posiadam
    2
  • Kupione
    1
  • Romans
    1
  • Konsekwencje
    1
  • Friend zone
    1
  • Znalazły nowych właścicieli
    1

Cytaty

Więcej
Paula Ciulak Kobiece zasady Zobacz więcej
Paula Ciulak Kobiece zasady Zobacz więcej
Paula Ciulak Kobiece zasady Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także