No niestety, tak jak poprzednie były spoko, tak ta część już nuda fest i sztampa. Niewiele się tam dzieje, wszystko takie już oklepane, nawet jakieś "akcje" takie sobie, ani tym człowiek ujęty, zaskoczony czy w ogóle zainteresowany.
Podtrzymuję moje zdanie, że serie powinny być nie dłuższe niż trzy tomy :P

No niestety, tak jak poprzednie były spoko, tak ta część już nuda fest i sztampa. Niewiele się tam dzieje, wszystko takie już oklepane, nawet jakieś "akcje" takie sobie, ani tym człowiek ujęty, zaskoczony czy w ogóle zainteresowany.
Podtrzymuję moje zdanie, że serie powinny być nie dłuższe niż trzy tomy :P

Ta książka jest aczytalna. Nie mam w zwyczaju przerywać książek w trakcie czytania (zwłaszcza jeśli to nie jest ostatnia książka z serii),ale minęły czyna juz 4 miesiące i nie jestem w stanie tego skończyć. Dawno nie widziałam tak źle napisanych książek. Można powiedzieć, że tom 1 i 2 jakoś się broniły, a sam pomysł na historię jest ciekawy. Tom 3 był niesamowicie rozciągnięty i historia niezbyt angażująca ale im dalej w las tym gorzej. Poniżej widziałam, że Raven Kennedy została porównania do S.J. Maas i aż serce mnie zabolało. Oj Gosia, nie bluźnij!

Ta książka jest aczytalna. Nie mam w zwyczaju przerywać książek w trakcie czytania (zwłaszcza jeśli to nie jest ostatnia książka z serii),ale minęły czyna juz 4 miesiące i nie jestem w stanie tego skończyć. Dawno nie widziałam tak źle napisanych książek. Można powiedzieć, że tom 1 i 2 jakoś się broniły, a sam pomysł na historię jest ciekawy. Tom 3 był niesamowicie...

Zakończenie 3. części bardziej mi dało po gębie niż to. Najpewniej to dlatego, że niektóre rozwiązania fabularne wykraczały już poza mój limit czarów-marów. Niemniej rozumiem ten rozbieg do wielkiego finału i na pewno przesłucham również ostatni tom. Jak spadać, to z wysokiego konia.
[audiobook]

Zakończenie 3. części bardziej mi dało po gębie niż to. Najpewniej to dlatego, że niektóre rozwiązania fabularne wykraczały już poza mój limit czarów-marów. Niemniej rozumiem ten rozbieg do wielkiego finału i na pewno przesłucham również ostatni tom. Jak spadać, to z wysokiego konia.
[audiobook]

Nie wiem jak autorka za każdym razem jest w stanie osiągnąć, że przez ostatnie 100 stron siedzę jak na szpilkach. Tak samo robi Sarah J. Maas i obydwie za to jednocześnie kocham i nienawidzę.
Auren jest jedna z moich ulubionych książkowych postaci. Znowu nie wiem jak to się stało, ale po prostu czymś mnie dotknęła tak głęboko, że nie potrafię wyobrazić sobie dla niej innego zakończenia niż happy ending. To by było zbyt okrutne po wszystkim co przeszła w życiu skazać ja na coś innego. Ale na zakończenie jej historii trzeba czekać do grudnia, gdy wyjdzie ostatnia cześć.

Co do samej czwartej części serii - momentami lekko się ciągnęła i dłużyła, ale nie potrafię już być krytyczna wobec wszystkiego co się dzieje, bo zbyt bardzo się zaangażowałam w całą tę serię.

Spoiler z części 3:
Niesamowite jak Midas nawet po swojej śmierci potrafi dalej odciskać swoje piętno na bohaterach. Mam nadzieje, ze gnije w piekle!

Nie wiem jak autorka za każdym razem jest w stanie osiągnąć, że przez ostatnie 100 stron siedzę jak na szpilkach. Tak samo robi Sarah J. Maas i obydwie za to jednocześnie kocham i nienawidzę.
Auren jest jedna z moich ulubionych książkowych postaci. Znowu nie wiem jak to się stało, ale po prostu czymś mnie dotknęła tak głęboko, że nie potrafię wyobrazić sobie dla niej innego...

Czy autorka może w końcu dać Auren spokój? Prosze? No naprawde, już fizycznie cierpie nad tym jakie Auren ma tragiczne życie. Przyznam, ze siegalam po te czesc serii Plated Prioser z zamyslem, ze jets to ostatnia. Zdiwienie gdy w polowie czytanie zobaczylam gdzies na TikToku, ze autorka juz zapowiad akolejan czesc - i to juz ostatnia. Na szczescie! Dlaczego pomimo tego, ze daje ocene 7 mowie 'na szczescie'? Bo ta seria jest po prostu za dluga! Wolalabym zeby osobnp byly napisane psin offy tych dodatkowych postaci. Jest tego poprostu za duzo! Ale pomimo tego akcja rozgrywa sie w dobrym tempie a punkty zwrotne nadal wcikaja w fotel i sprawiaja ze gardlo sie zaciska. Ta seria naprawde jest jedna z najbardziej oryginalnych jakie przeczytalam - nie tylko ze wzgledu na swiat wymyslony przez autorke ale tez smut-ne sceny ;) Czy warto? Owszem. Czy bedziecie potem mieli zlamane serce? Owszem. Czy seria jest za dluga? Owszem! :)

Czy autorka może w końcu dać Auren spokój? Prosze? No naprawde, już fizycznie cierpie nad tym jakie Auren ma tragiczne życie. Przyznam, ze siegalam po te czesc serii Plated Prioser z zamyslem, ze jets to ostatnia. Zdiwienie gdy w polowie czytanie zobaczylam gdzies na TikToku, ze autorka juz zapowiad akolejan czesc - i to juz ostatnia. Na szczescie! Dlaczego pomimo tego, ze...

Dałabym jedną gwiadkę, ale uznajmy, że okładka zwraca uwagę.

Dałabym jedną gwiadkę, ale uznajmy, że okładka zwraca uwagę.